Po poronieniu podczas menstruacji mam brązową krew -juz drugi raz

dr n. med. Jan Domitrz
Od 1989 roku pracuje w Zakładzie Endokrynologii Ginekologicznej AM w Białymstoku kierowanym przez dr hab. Sławomira Wołczyńskiego. Od 1991 roku jest członkiem Zespołu IVF ET kierowanego przez prof. Mariana Szamatowicza. Zajmuje się szeroko rozumianą medycyną rozrodu a w szczególności endokrynologią rozrodu oraz embriologią. Przyjaciel Naszego Bociana.

Prof. dr hab. Jacek Szamatowicz
Od 1990 roku pracuje w Klinice Ginekologii AM w Białymstoku kierownej przez prof. Mariana Szamatowicza. Od 1993 czynnie uczestniczy w pracach zespołu pozaustrojowego zapłodnienia. Tematem szczególnego zainteresowania jest medycyna rozrodu oraz endoskopia.

Moderator: Osoby zatwierdzające - niepłodność

Zablokowany
Marzenia1
Posty: 1
Rejestracja: 30 gru 2022 03:13

Po poronieniu podczas menstruacji mam brązową krew -juz drugi raz

Post autor: Marzenia1 »

Dzień dobry
Pytanie : po poronieniu podczas menstruacji mam brązową krew
Mam 48 lat i 24 sierpnia miałam transfer zarodka z komórki dawczyni, który skończył się zagnieżdżeniem jajeczka ale w 11 tygodniu poroniłam. Miałam podawaną tabletkę poronną przez 3 dni i na końcu łyżeczkowanie treści z szyjki macicy.
Po 2 tygodniach po wyjściu ze szpitala dostałam okres – plamienie brązową krwią przez 2 tygodnie z przerwami. Po 4 dniach pojawił się czysty, przeźroczysty śluz (jak zawsze miałam) i po kolejnych 26 dniach pojawiło się kolejne brązowe krwawienie.

Dodam, że: przed transferem miałam zawsze normalne miesiączki co 23-26 dni trwające 4 dni w tym 2 dość spore krwawienie, okres poprzedzała zawsze; duża nerwowość, duży apetyt na słodycze, obrzęk i bolesność piersi. Po pojawieniu się okresu zawsze 1-2 dni miałam ból brzucha raczej udawało obejść się bez tabletek przeciwbólowych.
Obecny niby okres: krwawienie brązowe, okres poprzedza; duża nerwowość i chęć na słodycze (jak dawniej) ale nie mam już boleści brzucha w trakcie okresu, lekko czułam dziwne uczucie „nerwowość” w dole brzucha przed okresem, w trakcie okresu lekko czuję piersi.

Ponadto: ww. transfer był drugi, odstęp miedzy pierwszym a drugim był tylko parę tygodni w oczekiwaniu na kolejny okres, po pierwszym nieudanym transferze. W rezultacie byłam jakieś ponad 5 miesięcy na hormonach z maleńką przerwą. Podczas ciąży piersi urosły mi prawie dwa razy i stały się bardzo nabrzmiałe, nigdy w życiu takich nie miałam. Problem w tym, że taki stan piersi pozostał mi do obecnego czasu, nic a nic się nie zmieniły a naturalnie między miesiączkami piersi malały i rosły. Przed 24 sierpnia miałam normalny okres aż tu nagle po poronieniu taki problem …nie wiem co mam myśleć i nie ukrywam, że zaczynam się denerwować, bardzo proszę jakąś informację, wskazówki .
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Niepłodność - pytania do eksperta z Białegostoku”