Czy skorzystać z In Vitro?
Moderator: Moderatorzy Muszę o tym porozmawić
Czy skorzystać z In Vitro?
Witajcie,
mam pytanie. A mianowicie, co zrobiłybyście na moim miejscu?
Mam 32 lata, mąż 2 lata młodszy. Od roku staramy się i nic.
Hormony w normie. Owulacja występuje bardzo ładna. Pęcherzyki osiągają około 23 mm, endometrium 8-14 mm. Nasienie można by powiedzieć bardzo dobre, tylko aglutynacja wyszła na „+”. Podobno to żaden problem. HSG jeszcze nie miałam, zapisana jestem na maj.
W tym oto momencie pojawiła się szansa na zupełnie darmowe in vitro w ramach badań klinicznych.
Nie musielibyśmy płacić za nic. Nawet za leki.
Muszę zdecydować się w miarę szybko, ponieważ liczba miejsc jest ograniczona.
Co robić??? Mąż mówi, że to za wcześnie na ten krok, ze może za 5 lat to tak. Ale on jest w stanie wyobrazić sobie życie bez dzieci. Dla niego nie byłby to żaden problem. Jest młodszy ode mnie i chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że czas ucieka a ja młodsza nie będę.
Ja osobiście jestem w strasznej kropce. Naturalnie wolałabym począć dzidziusia w naturalny sposób.
Myślę sobie też, że taka szansa się już więcej nie zdarzy. Inseminacja przy dobrych parametrach nasienia jest prawie bez sensu – tak mówią lekarze, wiec nie jest to w naszym przypadku żadne rozwiązanie.
A czy stać nas na in vitro (gdybyśmy musieli za nie zapłacić np. za 6 mcy czy rok)?
Wzięlibyśmy jakiś kredyt i dalibyśmy radę. Nie powiem, ze nie. Ale to jest kupa pieniędzy – nie oszukujmy się. Skorzystać teraz czy starać się dalej naturalnie???
Minuśka
mam pytanie. A mianowicie, co zrobiłybyście na moim miejscu?
Mam 32 lata, mąż 2 lata młodszy. Od roku staramy się i nic.
Hormony w normie. Owulacja występuje bardzo ładna. Pęcherzyki osiągają około 23 mm, endometrium 8-14 mm. Nasienie można by powiedzieć bardzo dobre, tylko aglutynacja wyszła na „+”. Podobno to żaden problem. HSG jeszcze nie miałam, zapisana jestem na maj.
W tym oto momencie pojawiła się szansa na zupełnie darmowe in vitro w ramach badań klinicznych.
Nie musielibyśmy płacić za nic. Nawet za leki.
Muszę zdecydować się w miarę szybko, ponieważ liczba miejsc jest ograniczona.
Co robić??? Mąż mówi, że to za wcześnie na ten krok, ze może za 5 lat to tak. Ale on jest w stanie wyobrazić sobie życie bez dzieci. Dla niego nie byłby to żaden problem. Jest młodszy ode mnie i chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że czas ucieka a ja młodsza nie będę.
Ja osobiście jestem w strasznej kropce. Naturalnie wolałabym począć dzidziusia w naturalny sposób.
Myślę sobie też, że taka szansa się już więcej nie zdarzy. Inseminacja przy dobrych parametrach nasienia jest prawie bez sensu – tak mówią lekarze, wiec nie jest to w naszym przypadku żadne rozwiązanie.
A czy stać nas na in vitro (gdybyśmy musieli za nie zapłacić np. za 6 mcy czy rok)?
Wzięlibyśmy jakiś kredyt i dalibyśmy radę. Nie powiem, ze nie. Ale to jest kupa pieniędzy – nie oszukujmy się. Skorzystać teraz czy starać się dalej naturalnie???
Minuśka
- Pokrzywa86
- Posty: 140
- Rejestracja: 15 mar 2014 22:41
Re: Czy skorzystać z In Vitro?
Ciężka sprawa. Ja skorzystałam ale długo już probowaliśmy + spróbowaliśmy wszystkiego innego. I wtedy trafiliśmy na program badań klinicznych. Ja już jestem po transferze i czekam na wyniki.
Myślę, że ja na Twoim miejscu bym spróbowała bo to jest szansa. Ale to musi być Wasza wspólna decyzja. To jest trudne dla obojga partnerów, ogromne emocje, moralne decyzje, które musicie podjąć. Nie mówiąc o kosztach jakie poniesie Twoje ciało. Chociaż dla mnie to było najmniej ważne...
Myślę, że ja na Twoim miejscu bym spróbowała bo to jest szansa. Ale to musi być Wasza wspólna decyzja. To jest trudne dla obojga partnerów, ogromne emocje, moralne decyzje, które musicie podjąć. Nie mówiąc o kosztach jakie poniesie Twoje ciało. Chociaż dla mnie to było najmniej ważne...
niepłodność idiopatyczna (wszystkie wyniki w normie, hsg ok, armia męża ok, amh - 3)
31.03.2014 - ICSI - ;-(
2 kulki na zimowisku...
31.03.2014 - ICSI - ;-(
2 kulki na zimowisku...
Re: Czy skorzystać z In Vitro?
Pokrzywa 86 dziękuję Ci za wypowiedź.
A możesz mi opisać jak Twoje ciało to znosi. Co się z nim dzieje?
Zupełnie o tym nie myślałam i bardzo ciekawa jestem.
Z góry dziękuję.
A możesz mi opisać jak Twoje ciało to znosi. Co się z nim dzieje?
Zupełnie o tym nie myślałam i bardzo ciekawa jestem.
Z góry dziękuję.
- Pokrzywa86
- Posty: 140
- Rejestracja: 15 mar 2014 22:41
Re: Czy skorzystać z In Vitro?
Same zastrzyki nie bolą jakoś szczególnie. O objawach po moge mowić tylko za siebie. Po kilku dniach straciłam apetyt, nic nie mogłam zjeść a jak sie udało cos wymusić to strasznie bolał brzuch. Resztę sobie dopowiedz do tego wzdęcia jakbym piłkę połknęła, zmęczenie, bóle głowy. Tak sie cieszylam na punkcje ze to juz koniec hormonów i ze mnie zaraz uśpiła ze sobie nie wyobrażasz. Reszta do przeżycia, bycie obolalym i ciagle opuchnięty brzuch. Jestem 2dpt i mój brzuch dalej jest okrągły a w życiu brzucha nie miałam xD a najgorsze jest ciagle czekanie. Na to ile pecherzykow, ile komorek, ile sie zaplodni, podzieli etc. Jak to wszystko przemyslisz i sie przygotujesz psychicznie to dasz rade. Czego sie nie zrobi...
niepłodność idiopatyczna (wszystkie wyniki w normie, hsg ok, armia męża ok, amh - 3)
31.03.2014 - ICSI - ;-(
2 kulki na zimowisku...
31.03.2014 - ICSI - ;-(
2 kulki na zimowisku...
-
- Moderator
- Posty: 16700
- Rejestracja: 13 sty 2010 01:00
Re: Czy skorzystać z In Vitro?
Minuśka za 5 lat będziesz miała 37 i wtedy może być ciężko nawet przez in vitro.
niedrożne jajowody
I ICSI 29.01.2011.- SET- IGNAŚ :loving:
-
- Moderator
- Posty: 16700
- Rejestracja: 13 sty 2010 01:00
Re: Czy skorzystać z In Vitro?
Minuśka i coś to dało?
niedrożne jajowody
I ICSI 29.01.2011.- SET- IGNAŚ :loving:
Re: Czy skorzystać z In Vitro?
W sumie wczoraj rozmawialiśmy i mąż powiedział, że zrobimy tak jak ja zadecyduję.
Teraz czekam jakieś 2 dni, żeby sama w sobie się upewnić i chyba się zdecyduje...
Teraz czekam jakieś 2 dni, żeby sama w sobie się upewnić i chyba się zdecyduje...
- shusatana
- Posty: 4
- Rejestracja: 03 kwie 2014 10:15
Re: Czy skorzystać z In Vitro?
Trzymam kciuki, żebyś podjęła właściwą dezycję, której nie biędziesz żałowała
Re: Czy skorzystać z In Vitro?
shusatana dziękuję
Decyzja właściwie podjęta. Dzwoniłam dziś do Pani Doktor i potwierdziłam chęć próby. W przyszłym tygodniu przyjdzie @. Wtedy mam zadzwonić i umówimy się na pierwszą wizytę.
A co dalej, zobaczymy. Mam nadzieję, że zostaniemy zakwalifikowani
Decyzja właściwie podjęta. Dzwoniłam dziś do Pani Doktor i potwierdziłam chęć próby. W przyszłym tygodniu przyjdzie @. Wtedy mam zadzwonić i umówimy się na pierwszą wizytę.
A co dalej, zobaczymy. Mam nadzieję, że zostaniemy zakwalifikowani