Przysposobienie pełne pasierbicy

Na pytania naszych użytkowników odpowiada Pani Dorota Dominik - pedagog. Przez wiele lat Dyrektor Ośrodka Adopcyjno - Opiekuńczego w Rzeszowie (publicznego).
Ośrodek diagnozuje, szkoli i wspiera przyszłych rodziców. Pomaga także kobietom w ciąży.

Moderator: Osoby zatwierdzające - adopcja

Martita81
Posty: 2
Rejestracja: 16 lip 2013 14:47

Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: Martita81 »

Witam.
Nie wiem czy pytam w odpowiednim miejscu ale może ktoś wie jak wygląda procedura przysposobienia przez ojczyma.
Ojciec biologiczny jest pozbawiony władzy rodzicielskiej w maju 2013r, w styczniu 2013r. były badania w RODKa i wtedy ostatni raz widział córkę, mimo, iż wniósł sprawę do Sądu o ustalenie kontaktów (zostało mu przyznane) nie widuje córki, nie korzysta dobrowolnie z danego mu prawa. Na badaniach w RODKu badana byłam ja, córka oraz ojciec biologiczny, ojczym nie był badany lecz badania wykazały, że w matrycę rodziny córka wpisuje jego jako ojca i że jest dla niej istotną osobą. Dodatkowo udaliśmy się na badania do psychologa w celu ustalenia więzi między córką a ojczymem - oczywiście zostały potwierdzone. Córka mówi do ojczyma tato i tak go traktuje, zostało również zmienione jej nazwisko na nazwisko moje i męża.
1. Czy będą potrzebne dodatkowe badania w RODKu ze względu na to, iż ojczym nie był "fizycznie" badany.
2. Jakie dodatkowe dokumenty poza wnioskiem, opinią psychologa oraz opinią RODK, którą planujemy dolączyć należy jeszcze dołączyć? (zaświadczenie o dochodach? mąż ma swoją działalność gospodarczą, ja na stałe w państwówce).
3. Czy będziemy przechodzić przez procedurę OA?
Pozdrawiam serdecznie Marta
OAO Rzeszów
Ekspert Bociana
Ekspert Bociana
Posty: 1983
Rejestracja: 14 cze 2002 00:00

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: OAO Rzeszów »

Szanowna Pani, jeżeli ojciec biologiczny jest pozbawiony praw rodzicielskich, to Pani mąż wystepuje w swoim imieniu do sądu rodzinnego z wnioskiem o przysposobienie Pani dziecka. Można do wniosku dołączyć wyniki badań psychologicznych, ale najcześciej sąd sam wnioskuje o takie badania, więc zleci je albo RODK albo ośrodkowi adopcyjnemu. Nie będzie takiej procedury jak przy adopcji "obcego" dziecka. Serdecznie pozdrawiam, D.Dominik
Miniula
Posty: 755
Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: Miniula »

Witam. Zwracam się z takim pytaniem. Jestem mama adopcyjną i obecnie wychowuję dziecko wspólnie z partnerem. W niedalekiej przyszłości chcielibyśmy zalegalizować związek i partner chciałby przysposobić moje dziecko. Problem polega na tym, ze ma dzieci biologiczne, wobec których ograniczono mu władzę rodzicielską do współdecydowania o istotnych sprawach. Dzieci mieszkają z nami przez pół miesiąca i partner usiłował doprowadzić do przywrócenia mu pełnych praw, ale matka dzieci nie zgadza się na to i obenie władza jest mu ograniczona w zwiazku z art. 107 KRiO. Matka dzieci zapowiedziała też, że będzie dążyć do dalszego ograniczania mu praw rodzicielskich gdyż chce wyjechać z dziećmi za granicę. Biorąc pod uwagę podejście sądów do ojców oraz dotychczasową postawę sędzin orzekających, jestem pewna, że jej się to uda. Zatem mój partner będzie miał prawa rodzicielskie ograniczone. Wiem, że w Ustawie zaznaczono, że osoba ubiegająca się o adopcję nie może mieć takiej sytuacji. Czy to obowiązuje też w przypadku przysposobienia dziecka żony? Czy procedura jest w tym momencie uproszczona? Moj partner zajmuje się dzieckiem od samego początku i jest jego tatą. Moje dziecko zostało całkowicie zaakceptowane przez jego rodzinę - dla jego dzieci jest bratem, dla rodziców wnukiem, itd. Czy to możliwe, że działania byłej żony mogą uniemożliwić adopcję? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...

Miniek już Miniulowy :love:

Nela8


OAO Rzeszów
Ekspert Bociana
Ekspert Bociana
Posty: 1983
Rejestracja: 14 cze 2002 00:00

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: OAO Rzeszów »

Szanowna Pani,
rzeczywiście, trochę jest komplikacji. Warto jednak wystąpić o przysposobienie, gdyż władza rodzicielska została prawdopodobnie ograniczona wskutek rozwodu. Maż utrzymuje kontakty z dziećmi, zapewne łoży alimenty, ex żona chyba robi trochę na złość... ja nie rozumiem też tego, że skoro dzieci po pół miesiąca (tak zrozumiałam, chyba, że się mylę ) spędzają u ojca, to sprawuje on opiekę naprzemienną. A w takich przypadkach nie powinno sie ograniczać praw rodzicielskich. W sprawach o przysposobienie dziecka współmałżonka procedury są upraszczane, warto także samemu wystąpić o badanie więzi. W tej sprawie warto jednak zwrócić się do dobrego adwokata, aby - jeżeli wg.Pani - sąd jest nieobiektywny, nie polec na sali sądowej. Można także skorzystać z mediacji pomiędzy mężem a jego ex-żoną. Ta sprawa jest bardzo dobrą sprawą do mediacji.
Pozdrawiam i trzymam kciuki, D.Dominik
Miniula
Posty: 755
Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: Miniula »

Dziękuję za odpowiedź, ale jakby nie do końca jest ona adekwatna do pytania.
Mnie chodzi o informację, czy w przypadku, kiedy ex żonie uda się doprowadzić do ograniczenia władzy rodzicielskiej mojemu partnerowi, w efekcie uniemożliwi nam to przeprowadzenie adopcji mojego syna.

W kwestii opieki - opieka początkowo wyglądała tak, że tato miał przyznane kontakty z dziećmi co 2 weekend sobota-niedziela, ale bardzo szybko (jeszcze przed rozwodem w sumie) zostały rozszerzone i de facto funkcjonuje opieka naprzemienna (dzieci spędzają ok 15-16 dni w miesiącu z tatą, połowa ferii, wakacji i każdych świąt). Jednak w naszym prawie rodzinnym kontakty, prawa rodzicielskie i alimenty to trzy zupełnie oddzielne kwestie, które są rozstrzygane łącznie jedynie w okoliczności rozwodu. Potem są rozpatrywane niezależnie, co oczywiście jest irracjonalne i pozbawione jakiejkolwiek logiki, ale tak funkcjonuje. Zatem np. przy rozprawie o przywrócenie władzy nie zostało wzięte przez sędzinę pod uwagę orzeczenie o rozszerzeniu kontaktów :mur:
Mama dzieci nie zgadza się też na żadne mediacje, ugody (tato dzieci występował wielokrotnie w propozycjami tego typu). Chodzi o sprawy finansowe (alimenty) oraz o celowe działanie przeciwko ojcu dzieci, jak pisałam, mama dzieci chce je wywieźć za granicę, dodatkowo dąży do tego, by moje dziecko nigdy nie stało się formalnie dzieckiem mojego partnera (jest to jej wypowiedź wprost).
Tato chciał aby mu przywrócono pełne prawa (ograniczone przy rozwodzie w związku z rozłączeniem rodziców), ale mama dzieci nie zgadza się na to, co jest podstawą, w świetle przepisów, do ograniczenia tacie władzy rodzicielskiej. W naszym systemie prawnym władzę rodzicielską mogą zachować oboje rodzice tylko wtedy, kiedy oboje się na to zgadzają. W przypadku braku zgody jednego z nich, jedno z rodziców ma tę władzę ograniczoną "z urzędu". Nie ma przy tym znaczenia absolutnie żadnego kto tak naprawdę zajmuje się dziećmi, z kim dzieci spędzają czas, kto łoży na dzieci, kto zajmuje się opieką medyczną, edukacją, itd. Niestety, sądy rodzinne władzę rodzicielską powierzają niemal wyłącznie matkom. Dlatego mam w zasadzie 100% pewności, że plany mamy moich pasierbów zostaną uwieńczone sukcesem.
Dlatego właśnie to konkretne pytanie - czy w przypadku, kiedy mąż ma ograniczoną władzę rodzicielską w stosunku do dzieci z pierwszego małżeństwa, może on przysposobić dziecko swojej żony, ponieważ Ustawa mówi wyraźnie, że takiej możliwości przy adopcji "normalnej" nie ma. Jednak mam cichą nadzieję, że jednak jest jakaś furtka. Badanie więzi jak najbardziej, o wyniki jestem spokojna, tylko pytanie czy w ogóle jest sens zaczynać procedurę, skoro są przeszkody formalne?

Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...

Miniek już Miniulowy :love:

Nela8


OAO Rzeszów
Ekspert Bociana
Ekspert Bociana
Posty: 1983
Rejestracja: 14 cze 2002 00:00

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: OAO Rzeszów »

Szanowna Pani,
w przypadku adopcji wewnątrzrodzinnej bierze się pod uwagę relacje i więź dziecka z mężem matki (procedura ta jest prowadzona albo przez rodk albo przez oa). Warto we wniosku (o przysposobienie) do sądu opisać sytuację, także to, że ex żona nie zgadza się na mediacje, że jej działania nie mają na celu ochrony dobra dzieci a jedynie zaspokojenie własnych ambicji czy niechęci do ex męża. Warto także wskazać na chęć wywiezienia dzieci za granicę - to nigdy dobrze nie wygląda. Osobiście radziłabym spróbować, bo to jest adopcja wewnątrzrodzinna, mąż i tak wychowuje Pani dziecko. Jest to dla jego dobra (tj. dziecka). Natomiast nie ma co robić samemu badań u psychologa, bo sad i tak je zleci. Trzymam kciuki i pozdrawiam, D.Dominik
Miniula
Posty: 755
Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: Miniula »

Dziękuję za odpowiedź, oczywiście, poczekamy na zlecenie badań więzi ze strony sądu :)
Pozdrawiam serdecznie.

Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...

Miniek już Miniulowy :love:

Nela8


Awatar użytkownika
Alveanaerle
Posty: 3
Rejestracja: 14 wrz 2014 15:40

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: Alveanaerle »

Witam. Mam 25 lat i chcę aby mój ojczym przysposobił mnie jako swoją pełnoprawną córkę. Jest mężem mojej biologicznej matki, biologicznego ojca nie znam. Z moim ojczymem wychowywałam się od dzieciństwa, od kiedy pamiętam cokolwiek. Rodzice jednak od początku wychowywali mnie w świadomości co do więzów krwi. Co tu dużo się rozpisywać :) Wiem, że nie łączy nas krew, ale chcę przyjąć nazwisko mojego ojczyma i stać się jego córką prawnie :) Czy ja jako pełnoletnia osoba muszę wyrazić chcąc i zgodę? Czy matka musi zgodzić się? Czy ja w ogóle coś powinnam zrobić ze swojej strony czy wszystko będzie odbywało się między rodzicami i Sądem? Za miesiąc wyjeżdżam na bardzo długo i chciałabym dopełnić wszelkich formalności jeszcze przed wyjazdem.
Free your mind!
OAO Rzeszów
Ekspert Bociana
Ekspert Bociana
Posty: 1983
Rejestracja: 14 cze 2002 00:00

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: OAO Rzeszów »

Szanowna Pani,
przykro mi, ale polskie prawo nie daje możliwości przysposobienia osoby pełnoletniej. Kodeks rodzinny opiekuńczy: "przysposobić można wyłącznie osobę małoletnią i tylko dla jej dobra".
Pozdrawiam, D.Dominik
Awatar użytkownika
Alveanaerle
Posty: 3
Rejestracja: 14 wrz 2014 15:40

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: Alveanaerle »

A adopcja? Cokolwiek innego? Jestem córką jego żony, chciałabym być również jego pełnoprawną córką. Czy choć symbolicznie mogę w jakiś sposób przyjąć nazwisko?
Free your mind!
Klimka
Posty: 165
Rejestracja: 04 sty 2014 02:39

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: Klimka »

Adopcja to jest właśnie przysposobienie. A nazwisko każdy może sobie zmienić - Ty również.
Awatar użytkownika
Alveanaerle
Posty: 3
Rejestracja: 14 wrz 2014 15:40

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: Alveanaerle »

Dziękuję w takim razie za pomoc :) Troszkę innego obiegu zdarzeń oczekiwałam, ale prawa niestety nie przeskoczę.
Free your mind!
fran22
Posty: 1
Rejestracja: 29 wrz 2015 20:23

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: fran22 »

Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda sprawa przysposobienia dziecka. Chodzi o przysposobienia mojej córki przez mojego męża. Córkę urodziłam jako małoletnia, a jej biologiczny ojciec nie uznał jej (czyli ojciec nn). Po moim ślubie z mężem nadaliśmy córce jego i moje nazwisko (z naszego małżeństwa mamy jeszcze jedną córkę).
Chciałabym się dowiedzieć od czego mamy zacząć przysposobienie córki i jak to ogólnie wygląda.
OAO Rzeszów
Ekspert Bociana
Ekspert Bociana
Posty: 1983
Rejestracja: 14 cze 2002 00:00

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: OAO Rzeszów »

Szanowna Pani, w sytuacji o jakiej Pani pisze, sprawa jest prosta, ponieważ nie ma jako takiego ojca biologicznego. W takim przypadku Pani mąż wnosi do sądu rodzinnego wniosek o przysposobienie pani córki + załączniki (w sądzie powiedzą co). Sąd skieruje męża, być może też córkę (zależy, ile ma lat) na badania do ośrodka adopcyjnego. Po czym zostanie wydana opinia. Jeszcze wywiad kuratorski u Państwa w domu. Tzw. adopcje wewnątrzrodzinne to stosunkowa prosta sprawa. Pozdrawiam serdecznie, D.Dominik
pPiotr88
Posty: 1
Rejestracja: 08 mar 2016 19:26

Re: Przysposobienie pełne pasierbicy

Post autor: pPiotr88 »

Witam, chciałbym się dowiedzieć co muszę zrobić by zaadoptować córkę swojej żony?
Sprawa wygląda tak, żona jest obywatelką Ukrainy. W Polsce przebywa od 7 lat, od 4 lat jesteśmy w związku małżeńskim , posiada kartę stałego pobytu. Córka żony przebywa aktualnie na Ukrainie. ex mąż jest pozbawiony praw rodzicielskich i mamy na to dokument w języku ukrainskim. DLa dobra córki chciałbym uprościć jej nasz kontakt i wjazd do Polski bez zbędnych dokumentów , aktualnie widujemy się tylko podczas nasz świątecznych urlopów/wyjazdów na UA. Co muszę zrobić by córka żony mogła prawnie przebywać z nami w Polsce.

Pozdrawiam
Piotr
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Adopcja - Pytania do eksperta”