Dlaczego odmawiają?
Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne
- mila1003
- Posty: 39
- Rejestracja: 08 sty 2009 01:00
wiolciam jeśli nadal myślicie o adopcji to koniecznie zmień ośrodek. My nawet nie leczyliśmy sie jakoś sensacyjnie, diagnozy żadnej też nie mamy i nie było żadnych problemów z adopcją, maleństwo już w domu. Polecam ośrodek w Wodzisłąwiu Sląskim, trochę może dla was daleko, ale nie jeździ się do ośrodka aż tak często, żeby się tym zrażać. życzę powodzenia.
- wiolciam
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 sty 2009 01:00
Mila1003 dzięki za zainteresowanie i odpowiedź. Po moim poście byliśmy w Archidiecezjalnym OA w Katowicach, wszystko fajnie, było miło i przyjemnie, jednak nawał chętnych spowodował, iż na warsztaty zakwalifikowano nas dopiero na jesień. Więc udaliśmy się jeszcze do otwartego w lipcu zeszłego roku Diecezjalnego OA w Sosnowcu i już wczoraj pisaliśmy część testów, reszta dziś więc już się coś dzieje. Mam nadzieje, że wszystko się dobrze ułoży. Pozdrawiam gorąco.
- franceska28
- Posty: 19
- Rejestracja: 01 sie 2007 00:00
szczęśliwe zakończenie
Udało się :!:
Jesteśmy szczęśliwymi rodzicami przecudnego chłopca o imieniu Piotruś . Drugi ośrodek do którego trafiliśmy zaufał nam i się nie pomylił.
Pozdrawiam
Jesteśmy szczęśliwymi rodzicami przecudnego chłopca o imieniu Piotruś . Drugi ośrodek do którego trafiliśmy zaufał nam i się nie pomylił.
Pozdrawiam
- rainbow84
- Posty: 544
- Rejestracja: 21 sie 2008 00:00
Witajcie dziewczyny
Mam pytanie
Jesteśmy na etapie czekania na warsztaty w oao Sosnowiec czy możemy już myśleć o dziecku czy jeszcze grozi nam dyskwalifikacja? Dodam że kwalifikację po testach i po wizycie w domku dostaliśmy 13 maja. Jak to jest? Czy po warsztatach też zdarzają sie dyskwalifikacje??
Mam pytanie
Jesteśmy na etapie czekania na warsztaty w oao Sosnowiec czy możemy już myśleć o dziecku czy jeszcze grozi nam dyskwalifikacja? Dodam że kwalifikację po testach i po wizycie w domku dostaliśmy 13 maja. Jak to jest? Czy po warsztatach też zdarzają sie dyskwalifikacje??
[size=85][color=#40BFFF]24.06.2010 KRÓLEWICZ JUŻ W DOMU[/color]
[color=#FF00BF]8.02.2013 RUSZAMY W DROGĘ PO KSIĘŻNICZKĘ
6.05.2013 ROZMOWA Z P. PEDAGOG
15.05.2013 TESTY I USG DOMKU
28.05.2013 TESTY I ROZMOWA Z P.PSYCHOLOG
23.07.2013 SPOTKANIE P.PSYCHOLOG
15.10.2013 RUSZAJĄ WARSZTATY [/color][/size]
[color=#FF00BF]8.02.2013 RUSZAMY W DROGĘ PO KSIĘŻNICZKĘ
6.05.2013 ROZMOWA Z P. PEDAGOG
15.05.2013 TESTY I USG DOMKU
28.05.2013 TESTY I ROZMOWA Z P.PSYCHOLOG
23.07.2013 SPOTKANIE P.PSYCHOLOG
15.10.2013 RUSZAJĄ WARSZTATY [/color][/size]
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: 29 cze 2006 00:00
Re: kiedy można odmówić kwalifikacji
Witam wszystkich bardzo serdecznie i jednocześnie proszę o pomoc, poradę
Jesteśmy z mężem w trakcie adopcji, Jesteśmy w zasadzie na samy końcu procedury, a przed kwalifikacją. Ukończyliśmy kurs 25 czerwca, teraz tylko pozostało Nam oczekiwanie na ten telefon, że zostaliśmy pozytywnie zakwalifikowani.
Dziś dzwoniąc do Ośrodka, przypomnieć się, usłyszałam, że chcieliby się z Nami jeszcze spotkać... I tu jest moja obawa - czy to oznacza już brak kwalifikacji, czy może jest coś do doprecyzowania z Naszej strony?
Bardzo proszę o pomoc. Boję się, że ta nadprogramowa wizyta w Ośrodku, oznacza dla Nas brak kwalifikacji na rodziców adopcyjnych. Proszę o pomoc, o poradę.. Bardzo się boję. Z góry dziękuję
Jesteśmy z mężem w trakcie adopcji, Jesteśmy w zasadzie na samy końcu procedury, a przed kwalifikacją. Ukończyliśmy kurs 25 czerwca, teraz tylko pozostało Nam oczekiwanie na ten telefon, że zostaliśmy pozytywnie zakwalifikowani.
Dziś dzwoniąc do Ośrodka, przypomnieć się, usłyszałam, że chcieliby się z Nami jeszcze spotkać... I tu jest moja obawa - czy to oznacza już brak kwalifikacji, czy może jest coś do doprecyzowania z Naszej strony?
Bardzo proszę o pomoc. Boję się, że ta nadprogramowa wizyta w Ośrodku, oznacza dla Nas brak kwalifikacji na rodziców adopcyjnych. Proszę o pomoc, o poradę.. Bardzo się boję. Z góry dziękuję
Po wielu latach walki Nasz Wielki Cud:-)
01.04.2015 Nasz wyteskniony, wymodlony synek, Aleksander
01.04.2015 Nasz wyteskniony, wymodlony synek, Aleksander
Re: Dlaczego odmawiają?
hej ja zaczynam proces adopcyjny w OAO Koszalinie. Jesteśmy po pierwszej rozmowie i tez obawiam się czy nam nie odmówią Mamy 3,5 letni staż małżeński. Ośrodek jest wspaniały a panie tam pracujące przemiłe, no ale to od nas zależy jak damy sobie rade na tych testach psychologicznych ... a możne strach ma tylko wielkie oczy???
- myszka333
- Posty: 2120
- Rejestracja: 05 kwie 2006 00:00
Re: Dlaczego odmawiają?
zdecydowanie taksolniag pisze:a możne strach ma tylko wielkie oczy???
MojBlog
21.05.15r.-zadzwonił TEN telefon :)
01.06.15r.-poznaliśmy Synka
22.07.15r.-Synek zamieszkał z nami
15.06.16r.-niespodzianka-zadzwonił drugi TEL
20.06.16r.-poznaliśmy Synka nr2
02.08.16r.-zamieszkał z nami Synek
21.05.15r.-zadzwonił TEN telefon :)
01.06.15r.-poznaliśmy Synka
22.07.15r.-Synek zamieszkał z nami
15.06.16r.-niespodzianka-zadzwonił drugi TEL
20.06.16r.-poznaliśmy Synka nr2
02.08.16r.-zamieszkał z nami Synek
- Ashantala
- Posty: 47
- Rejestracja: 04 lip 2012 20:00
Re: Dlaczego odmawiają?
Nas odrzucili na"na dzień dobry" w 2 ośrodkach w Łodzi :TPD i ROAO.
- yennefer23
- Posty: 5638
- Rejestracja: 23 lut 2010 01:00
Re: Dlaczego odmawiają?
bardzo mi przykro czy mozesz napisac z jakiego powodu?Ashantala pisze:Nas odrzucili na"na dzień dobry" w 2 ośrodkach w Łodzi :TPD i ROAO.
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
- Ashantala
- Posty: 47
- Rejestracja: 04 lip 2012 20:00
Re: Dlaczego odmawiają?
W TPD za małe zarobki,a w ROAO ja mam umowe zlecenie.Z takich powodów.
- myszka333
- Posty: 2120
- Rejestracja: 05 kwie 2006 00:00
Re: Dlaczego odmawiają?
To czyli teraz nie jesteście w żadnym oa? bo w podpisie masz dwa takie same ośrodki przy jednym początek a przy drugim koniec. Z tego co wiem, to w zarobkach musi być minimum 1000zł na jednego członka rodziny. U nas obecnie pracuje tylko mąż, ja na bezrobotnym, tylko że mąż dosyć dużo zarabia.Ashantala pisze:W TPD za małe zarobki,a w ROAO ja mam umowe zlecenie.Z takich powodów.
MojBlog
21.05.15r.-zadzwonił TEN telefon :)
01.06.15r.-poznaliśmy Synka
22.07.15r.-Synek zamieszkał z nami
15.06.16r.-niespodzianka-zadzwonił drugi TEL
20.06.16r.-poznaliśmy Synka nr2
02.08.16r.-zamieszkał z nami Synek
21.05.15r.-zadzwonił TEN telefon :)
01.06.15r.-poznaliśmy Synka
22.07.15r.-Synek zamieszkał z nami
15.06.16r.-niespodzianka-zadzwonił drugi TEL
20.06.16r.-poznaliśmy Synka nr2
02.08.16r.-zamieszkał z nami Synek
- Ashantala
- Posty: 47
- Rejestracja: 04 lip 2012 20:00
Re: Dlaczego odmawiają?
Z tego co nam mówili w TPD to w zarobkach musi być 700 zł na jednego członka rodziny a w ROAO około 500 zł.
Jak widać w każdym mówią inaczej.
Jak widać w każdym mówią inaczej.
- myszka333
- Posty: 2120
- Rejestracja: 05 kwie 2006 00:00
Re: Dlaczego odmawiają?
No to macie lepiej że mniej, ale jak pracujecie obydwoje to chyba spełniacie ten warunek. Powodzenia.Ashantala pisze:Z tego co nam mówili w TPD to w zarobkach musi być 700 zł na jednego członka rodziny a w ROAO około 500 zł.
Jak widać w każdym mówią inaczej.
MojBlog
21.05.15r.-zadzwonił TEN telefon :)
01.06.15r.-poznaliśmy Synka
22.07.15r.-Synek zamieszkał z nami
15.06.16r.-niespodzianka-zadzwonił drugi TEL
20.06.16r.-poznaliśmy Synka nr2
02.08.16r.-zamieszkał z nami Synek
21.05.15r.-zadzwonił TEN telefon :)
01.06.15r.-poznaliśmy Synka
22.07.15r.-Synek zamieszkał z nami
15.06.16r.-niespodzianka-zadzwonił drugi TEL
20.06.16r.-poznaliśmy Synka nr2
02.08.16r.-zamieszkał z nami Synek
- Ashantala
- Posty: 47
- Rejestracja: 04 lip 2012 20:00
Re: Dlaczego odmawiają?
Pracujemy oboje ale nie spelniamy żadnego warunku według ośrodka adopcyjnego,bo każdy interpretuje inaczej oraz mówi co innego sprzecznego.myszka333 pisze:No to macie lepiej że mniej, ale jak pracujecie obydwoje to chyba spełniacie ten warunek. Powodzenia.