kookooo pisze:Migotka07 a mialas kiedys problem z tarczyca?
tak, lecze sie na hasimoto ale przyjmuje eutyrox hormny mam OK
kookooo pisze:Orientujesz sie w jakich przypadkach bierze sie ten Encorton? Ja w poprzednich ciazach nie bralam heparyny ani aspityny, ale wszystkie wyniki po poronieniu wyszly dobrze. Jak widac mam zamieszanie w glowie, kluje sie Clexane, biore leki, utrogestan dowcipnie 3 razy dziennie i mam takiego stracha, ze znowu sie nie uda jak nie wiem co.
encorton to steryd
zestaw aspiryna + heparyna pomaga na zespoł antyfosfolipidowy ktory czasem wcyhodzi w badaniach a czasem nie
mnie nie wychodził ale brałam bo to jzu była 3 ciaza
nie pomogło czyli pewnie to nie to
encorton pomaga na wiele innych przeciwciał choc pewnie nie na wszystkie - ja w ciazy nr 4 bede pewnie brała i zestaw i encorton
kookooo pisze:Migotka07, a jak bylo u Ciebie z ciaza kiedy bralas heparyne i aspiryne? Serduszko bilo normalnie? Wszystko dobrze bylo?
u mnie scenariusz w ciazy nr 1 był taki, ze doszlam do 15 tc i juz byłam po badaniu genetycznym na ktorym wszystko było ok a potem nagle odeszły wody i dziecko umarło
ciaze nr 2 i 3 troche inaczej - najpierw wszystko super, zagnieżdzenie, serduszko etc a potek nagle na USG info, ze ciąża obumarła poronienei zatrzymane - około 8 tygodnia tak sie robi (zabieg miałam w 9,5 tc i w 8 tc)
czyli ewidentnie immunologia