Wiara / ateizm a procedura adopcyjna
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- beatkaiarek
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 cze 2008 00:00
Niestety nas zapytali o wyznanie, choć oprócz katolickich OAO niemają tak naprwde prawa, i o mały włos niemielibyśmy ani kwalifikacji i dzidzi, choć niepoddalibyśmy się. Po prostu, wszystko zależy od Pań z OA, jeżeli są uprzedzone, lub mają inne "ale" tomoże być ciężko.
Dodane po: 6 minutach:
MikelNX dokładnie, z tą transfuzją jest ciężko, ale obecnie nie tylko ŚJ sie wystrzegają transfuzjii, ale i ludzie z innych wyznań. Szczególnie służba zdrowia , oni po prostu wiedzą co przez przetaczną krew można se do organizmu za świństwo wprowadzić. Ale odnośnie tematu, to główny też argument, aby Świadkom nieprzyznawać kwalifikacji, choć zupełnie bezpodstawny, ponieważ zdanie rodziców w tej kwestii sie tak naprawde nieliczy, bo w razie potrzeby sąd na czas transfuzjii pozbawia rodziców praw rodzicielskich i wtedy zdanie rodziców sie nieliczy.
Dodane po: 6 minutach:
MikelNX dokładnie, z tą transfuzją jest ciężko, ale obecnie nie tylko ŚJ sie wystrzegają transfuzjii, ale i ludzie z innych wyznań. Szczególnie służba zdrowia , oni po prostu wiedzą co przez przetaczną krew można se do organizmu za świństwo wprowadzić. Ale odnośnie tematu, to główny też argument, aby Świadkom nieprzyznawać kwalifikacji, choć zupełnie bezpodstawny, ponieważ zdanie rodziców w tej kwestii sie tak naprawde nieliczy, bo w razie potrzeby sąd na czas transfuzjii pozbawia rodziców praw rodzicielskich i wtedy zdanie rodziców sie nieliczy.