Tak jak napisalam i kolezanki przede mna. KONIECZNIE zacznij myslec tylko i wylacznie o SOBIE i twoim MALENSTWIE.
Napewno go kochasz, nikt nie odkochuje sie w jeden dzien. Rozpoczac zycie na nowo nie jest latwe zwlaszcza teraz.
Nie mozesz tak robic. Patrzac w lustro musisz uswiadomic sobie, ze to nie koniec swiata, ze ten swiat jest piekniejszy i ty bedziesz miala okazje pokazac go dziecku. Albo z nieodpowiedzialnym tatusiem biologicznym, albo odpowiedzialnym tatusiem, ktorego poznasz i ktory Was pokocha. Wybor trudny ale nie niemozliwy do zrealizowania.Tak,rosnący brzuch nie pozwala zapomnieć i sprawia jeszce większy ból jak patzrę na siebie w lustrze uświadamiajac sobie sytuację.
Zycze Ci, zeby ta sytuacja jak najszybciej sie wyjasnila. Ludzie sie zmieniaja. Moze twoj m oprzytomni jak zobaczy to malenstwo. Ale ja bym jednak nie nastawiala sie na to. Jezeli on sie zmieni to bedzie dla ciebie nagroda za te cierpienia a jezeli nie to jeszcze bardziej bedziesz cierpiala przez swoje zludzenia i nadzieje.