Jestem w 6 tygodniu ciąży i od wczoraj wiecór mam niewielkie plamienie. Co robić, walczyliśmy o tą ciążę bardzo długo i strasznie się boimy, że może coś się stać. Dzisiaj Niedziela nie ma nikogo no dyżurze w NOVUM a my odchodzimy od zmysłów.
Z tego co wiem to najlepiej lezec i sie nie ruszac, a jutro z rana od razu do lekarza. Ale niestety wiecej nic nie podpowiem. I tylko spokojnie, bo nerwy tylko szkodza,
Zgadzam sie z Istra :!: :!: :!:
Spokojnie i na lezaco. Jutro z samego rana do Novum.
( na wizytowce jest podany tel pod ktory mozna dzwonic w nagłych przypadkach 644-42-92 - może i w niedziele...:)
Byliśmy w novum i niestety stało się najgorsze.
Cały świat zawalił się nam na głowę.
Nie wiem skąd znaleźć siły i pieniądze na następny raz, teraz nie mogę o tym myśleć
A ja powiem tylko tyle
Sama przechodziłam podobne chwile i wiem co to strach, ale u mnie wszystko dobrze się skończyło. Może to co powiem Cię zrani, ale chyba lepiej, że stało się to teraz a nie np. w 12-tym tygodniu.
Trzymaj się.
Jestem w 6 tygodniu ciąży i od wczoraj wiecór mam niewielkie plamienie. Co robić, walczyliśmy o tą ciążę bardzo długo i strasznie się boimy, że może coś się stać. Dzisiaj Niedziela nie ma nikogo no dyżurze w NOVUM a my odchodzimy od zmysłów.
