mąz obcokrajowiec a adopcja
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Inka76
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 sty 2007 01:00
mąz obcokrajowiec a adopcja
Witam serdecznie, jestem nowa uzytkowniczka tego forum i nigdzie nie moge znalezc isotnej dla mnie informacji. Otoz moj maz jest obcokrajowcem mieszkajacym w Polsce od ponad 10 lat. Zaczynamy zastanawiac sie nad adopcja i nie bardzo wiemy jak wygladaja procedury adopcyjne w takim przypadku jak nasz. Czy mąz powinien starac sie o polskie obywatelstwo, zeby ulatwic sprawe czy jest to zbedne : Moze ktos przechodzil juz te droge i ma na ten temat jakies informacje. Bede bardzo wdzieczna za wskazowki. Pozdrawiam. Inka
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 17 kwie 2006 00:00
witaj
mój mąż też jest obcokrajowcem, mieszka w Polcse od 9 lat, ma kartę pobytu (bez określenia czy stałego czy czasowego) z datą ważności 2009 chyba. innej nie chcieli mu wydac jako obywatelowi Unii (dziwne, ubiegaliśmy się o kartę stałego pobytu).
obecnie jesteśmy w trakcie szkolenia w AOA na rodziców adopcyjnych. nasz ośrodek nie staniał żadnych przeszkód i nie traktuje naszej adopcji jako zagtranicznej jako, ze my będziemy wychowywali dziecko w Polsce. wspomonali coś, o tym, że mąż będzie musiał złożyć oświadczenie, że dziecko zostanie w kraju. (ale jak można z góry zaplanować przyszłość?)
jeśli masz jakieś pytania to chetnie pomogę w miarę możliwości
mój mąż też jest obcokrajowcem, mieszka w Polcse od 9 lat, ma kartę pobytu (bez określenia czy stałego czy czasowego) z datą ważności 2009 chyba. innej nie chcieli mu wydac jako obywatelowi Unii (dziwne, ubiegaliśmy się o kartę stałego pobytu).
obecnie jesteśmy w trakcie szkolenia w AOA na rodziców adopcyjnych. nasz ośrodek nie staniał żadnych przeszkód i nie traktuje naszej adopcji jako zagtranicznej jako, ze my będziemy wychowywali dziecko w Polsce. wspomonali coś, o tym, że mąż będzie musiał złożyć oświadczenie, że dziecko zostanie w kraju. (ale jak można z góry zaplanować przyszłość?)
jeśli masz jakieś pytania to chetnie pomogę w miarę możliwości
- Inka76
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 sty 2007 01:00
Dziekuje za tak szybka odpowiedz. Teraz wydaja tylko karty pobytu czasowego dla obywateli UE. Moj maz tez ma wazna do 2009 W kwestii pozostania w Polsce to u nas nie jest to takie proste ze wzgledu na prace meza- taka specyfika. Moze sie wlasnie tak zdazyc, ze po 2009 wyjedziemy przynajmniej na jakis czas, w kazdym razie kontrakt przewiduje taka ewentualnosc. Nie bardzo wiem jak to wszystko "rozegrac", bo przeciez nie bede klamac w OA. A mozesz mi powiedziec w jakim OAO jestescie, bo ja tez z Wawy
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 17 kwie 2006 00:00
my jesteśmy w OROZ nasz dom na bielanch.
myślę, że powinnaś zadzwonić do wybranego ośrodka i przedstawic im Waszą sytuację. ostatecznie trudno mi wyobrazić sobie, że ktoś bedzie oczekiwał od was wiążących deklaracji a pro pos miejsca zamieszkania. w życiu różnie się dzieje i nie można przewidzieć gdzie się znajdzieci eza 5 lat
my póki co to nie zamierzamy z pOlski wyjeżdzać ale jeśli mąż np. straci pracę to taką ewentualność będziemy btrać pod uwagę...
myślę, że powinnaś zadzwonić do wybranego ośrodka i przedstawic im Waszą sytuację. ostatecznie trudno mi wyobrazić sobie, że ktoś bedzie oczekiwał od was wiążących deklaracji a pro pos miejsca zamieszkania. w życiu różnie się dzieje i nie można przewidzieć gdzie się znajdzieci eza 5 lat
my póki co to nie zamierzamy z pOlski wyjeżdzać ale jeśli mąż np. straci pracę to taką ewentualność będziemy btrać pod uwagę...
-
- Posty: 4196
- Rejestracja: 18 sty 2005 01:00
Inka76
Witaj na Bocianie!
Poczytaj ten wątek:
czy mamy szansę
Na forum eksperckim są wątki, poruszające interesującą Cię kwestię:
Adopcja polsko-zagraniczna w Polsce.
GDY ŻONA MA OBYWATELSTWO POLSKIE A MĄŻ INNE.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Witaj na Bocianie!
Poczytaj ten wątek:
czy mamy szansę
Na forum eksperckim są wątki, poruszające interesującą Cię kwestię:
Adopcja polsko-zagraniczna w Polsce.
GDY ŻONA MA OBYWATELSTWO POLSKIE A MĄŻ INNE.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
- Inka76
- Posty: 147
- Rejestracja: 24 sty 2007 01:00
Dziekuje bardzo za te wszystkie informacje. Jakos sama mialam trudnosci je znelezc, chyba jeszcze nie radze sobie z bocianowa wyszukiwarka . Widze teraz, ze sprawa nie jest beznadziejna i to mnie troszeczke uspokaja. Nastepne kilka miesiecy bede jeszcze walczyc o zajscie w ciaze ale swiadomosc, ze nawet jak sie nie uda to jest jeszcze inna alternatywa, napawa optymizmem. Pozdrawiam cieplo mimo zimowej aury.
Dodane po: 13 minutach:
Anaiak01, wlasnie przegladam sobie forum i czytajac jeden z Twoich postow widze, ze nasi mezowie tej samej narodowosci. A+
Dodane po: 13 minutach:
Anaiak01, wlasnie przegladam sobie forum i czytajac jeden z Twoich postow widze, ze nasi mezowie tej samej narodowosci. A+