nieprawdziwa mama
Moderator: Osoby zatwierdzające - po adopcji
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 11 sty 2017 09:24
nieprawdziwa mama
Witam . Jestem mamą dwójki adopcyjnych dzieci .Córka 14 lat syn 9 lat. Z dziećmi mamy silną więż i bardzo dzieci kochamy. Synek w ostatnim czasie przeżywał bardzo fakt że jest adoptowany.Staram się odpowiadać na wszystkie pytania synka na temat adopcji.Pozornie wszystko wrócilo do normy i synek jest nadal radosnym dzieckiem .Jednak w momentach dyscyplinowania go, jakichkolwiek zakazów wypomina mi że niejestem jego prawdziwą mamą i nieurodziłam go. Bolą mnie jego słowa . W takich momentach staram się z nim rozmawiać i tłumaczyć że mama biologiczna go urodzila a ja kocham i wychowuję .Niewiem czy zabronić mu w ten sposób do mnie mówić czy poprzestać tylko na tłumaczeniu, rozmowie.Pozdrawiam
Agak
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 174
- Rejestracja: 24 lip 2012 15:50
Re: nieprawdziwa mama
Witam,
w rozmowach z Synem warto skupić się na tym, dlaczego tak mówi, ale warto też powiedzieć otwarcie o swoich emocjach, o tym, że są to przykre dla Pani słowa i o stanie faktycznym (to, o czym Pani pisze - jest Pani opiekunem prawnym i rodzicem, a więc odpowiada za swoje dzieci). Zakaz moim zdaniem nie pomoże, bo zamyka możliwość otwartej rozmowy.
Sytuacja, o której Pani pisze, pojawia się w większości rodzin adopcyjnych przynajmniej jeden raz. Dzieci adopcyjne mówią tak z różnych względów, m. in. chcąc usłyszeć zapewnienie, że rodzice mają silne przekonanie o tym, że są rodzicami i nic tego nie zmieni.
Pozdrawiam,
Magda Kruk-Rogucka
w rozmowach z Synem warto skupić się na tym, dlaczego tak mówi, ale warto też powiedzieć otwarcie o swoich emocjach, o tym, że są to przykre dla Pani słowa i o stanie faktycznym (to, o czym Pani pisze - jest Pani opiekunem prawnym i rodzicem, a więc odpowiada za swoje dzieci). Zakaz moim zdaniem nie pomoże, bo zamyka możliwość otwartej rozmowy.
Sytuacja, o której Pani pisze, pojawia się w większości rodzin adopcyjnych przynajmniej jeden raz. Dzieci adopcyjne mówią tak z różnych względów, m. in. chcąc usłyszeć zapewnienie, że rodzice mają silne przekonanie o tym, że są rodzicami i nic tego nie zmieni.
Pozdrawiam,
Magda Kruk-Rogucka