Ja chyba muszę pójść do jakiegoś psychologa, tak bardzo boję się o zdrowie chłopców, że chyba zaczynam świrować - co ani mnie, ani im na zdrowie nie wyjdzie
Jesteśmy po wizycie u kardiologa, serduszka ok. Kacper ma niezarośniętą przegrodę, prześwit około 2,5 mm. i szmer w serduszku, ale doktor powiedziała, że serce to nic innego jak mięsień, który jest poprzerstany różnymi błonami itd... i może być jakaś nitka. Poza tym serduszka prawidłowej wielkości, nie przerośnięte, ładnie biją itd... Kubuś może mieć znieczulenie ogólne.
Rozmów z Kubą ciąg dalszy...
Kuba z tatą oglądają auta, podoba im się jakiś passat.
Kuba - tata kup,
Piotrek - a skąd weźmiemy pieniądze?
Kuba - z bankomatu...
Kuba siedzi na fotelu i zajada spokojnie szynkę z bułeczką. Kacper biega na bosaka po mnieszkaniu, po płytkach, sliskim parkiecie itp.
ja krzyczę - Kacper nie biegaj, bo się boję, że się przewrócisz!!!
Kuba spokojnie - mama, nie bój, Kuba nie boi....
Piotrek kąpie Kacpra, ja siedzę z Kubą w pokoju.
ja - Kubuś może obejrzymy jakiś serwis informacyjny, Kacper ogląda tylko bajki i bajki...
kuba - chętnie.
Nata, słyszę to nie od pierwszej osoby. ale sny znaczą coś przeciwnego tzn., że w ciąży nie jestem i nie bedę skoro śni się to tak wielu osobom .natabocian pisze:Śniło mi się, że bylaś w ciąży ...
Tak żałuję tej jury, ale za duże ryzyko z wyjazdem Mam nadzieję, że co się odwlecze, to nie uciecze.
pozdrawiam nata