Zuzolka pewnie będzie tak jak u nas w Istebnej Fajnie :!: Małą podkurują, zrobicie testy i będzie dobrze :!:zuzola pisze:Ula-la pisze:od poniedziałku jedziemy na diagnostyke do szpitala do Łagiewnik... Aż się boję myśleć, jak to bedzie, martwię się... Trzymajcie kciuki...
Króliczek - Zuzolka i Szczygiełek - Filipek
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
-
- Posty: 10956
- Rejestracja: 08 gru 2002 01:00
Karolka, Monika i Krzyś - trójka rozbójników :) :) :)
- Patrycja13
- Posty: 2114
- Rejestracja: 18 paź 2002 00:00
- Magdalenia
- Posty: 4674
- Rejestracja: 13 lis 2003 01:00
- siwaczka
- Posty: 3267
- Rejestracja: 14 lis 2002 01:00
Trzymamy kciuki !!!!!!!!!!!!zuzola pisze:Ze zdrowiem mamy pod górkę... Chodzimy do pulmunologa na inhalacje, a od poniedziałku jedziemy na diagnostyke do szpitala do Łagiewnik... Aż się boję myśleć, jak to bedzie, martwię się... Trzymajcie kciuki...
Będzie dobrze !!!!!!!!!!!!
... a ja tańczyć chcę ...
-
- Posty: 3235
- Rejestracja: 06 gru 2003 01:00
W szpitalu było bosko! Zuza chciała zostać na dłużej... W wyniku badań okazało się, ze alergii na nic nie ma, za to ma obnizona odporność. Tylko i aż tyle. Dostaje Ribomunyl i inne cuda, mam nadzieje, że pomoże.
Zuza ze szpitala:
Biega ustawicznie po korytarzu, pielęgniarki maja delikatnie mówiąc dość. Za którymś razem na swoje nieszczęście Zulka myli pokoje i wpada do dyżurki pielęgniarek... "Zuza, to nie jest dobry czas na bieganie!" mówi pielegniarka. Na to Zuza "Na bieganie, prosze pani, to zawsze jest dobry czas!"
Zuza z wczoraj:
Porwała mój portfel, i pewna, że nie patrzę, konspiracyjnym szeptem, wyraźnie z siebie dumna:" o, jat miło, piątećka, oj, chyba tupimy sobie lizaćki... oooo!"
Niestety, włączyłam sie i pytam, czy byłaby łaskawa wziąć dwójeczkę jednak, zamiast piąteczki... Na co 3,5 latka: "no coś Ty, za dwójećkę tupię dwa lizaćki, a za piątećkę pięć!!!!"
Zuza ze szpitala:
Biega ustawicznie po korytarzu, pielęgniarki maja delikatnie mówiąc dość. Za którymś razem na swoje nieszczęście Zulka myli pokoje i wpada do dyżurki pielęgniarek... "Zuza, to nie jest dobry czas na bieganie!" mówi pielegniarka. Na to Zuza "Na bieganie, prosze pani, to zawsze jest dobry czas!"
Zuza z wczoraj:
Porwała mój portfel, i pewna, że nie patrzę, konspiracyjnym szeptem, wyraźnie z siebie dumna:" o, jat miło, piątećka, oj, chyba tupimy sobie lizaćki... oooo!"
Niestety, włączyłam sie i pytam, czy byłaby łaskawa wziąć dwójeczkę jednak, zamiast piąteczki... Na co 3,5 latka: "no coś Ty, za dwójećkę tupię dwa lizaćki, a za piątećkę pięć!!!!"
Mama Zuzi (IX. 2002) i Filipka (IX. 2008)
-
- Posty: 4196
- Rejestracja: 18 sty 2005 01:00
- Magdalenia
- Posty: 4674
- Rejestracja: 13 lis 2003 01:00