PIerwsza wizyta w OAO

Archiwum forum "Moja adopcyjna droga"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
Atimka
Posty: 3291
Rejestracja: 07 maja 2008 00:00

Post autor: Atimka »

Klemunia no to ładnie ciekawa musi być Wasza historia że tyle stron. Napewno będzie super.
A to się przechodzi jakieś testy psychologiczne????
Awatar użytkownika
Klemunia
Posty: 29
Rejestracja: 23 wrz 2008 00:00

Post autor: Klemunia »

Przechodzi sie, a jakze, tylko w roznych osrodkach dzieje sie to na roznych etapach, no ale w sumie zawsze przed kwalifikacja. Sprawdz watki o testach w wyszukiwarce bo o ich tresci narazie nic nie moge powiedziec, po ich przejsciu rzecz jasna napisze jak to wygladalo.
Awatar użytkownika
kalineczka1980
Posty: 413
Rejestracja: 19 wrz 2008 00:00

Post autor: kalineczka1980 »

Atimka to szybko u was to leci, ja się zaczęłam zastanawiać i tak myślę że szkoda że we Wrocławiu na MT najpierw czeka się na kurs dość długo bo ok. 1,5 roku, a pom dopiero jest kwalifkacja,której można nie uzyskać. Take ma się nadzieję przez dłuuuugi czas i człowiek tak już czek na adopcję, nastawia psychicznie, myśl planuje, a tu może i okazać że niepotrzebnie bo nas odrzucą.martwi mnie o czasami....

styrana jestem dziewczyny po tym tygodniu pracy, u nas okres rozliczeniowy i roboty huk.
pozdrawiam
:D
małe rączki potrafią ulepić kwiatek z plasteliny, narysują słońce roześmiane, zbudują domek z klocków
małe rączki potrfią napisać mama i przyniosą jabłko czerwone,ocierają łzy i splatają się tuż nad szyją
w małych rączkach mieści się cała miłość
Awatar użytkownika
Atimka
Posty: 3291
Rejestracja: 07 maja 2008 00:00

Post autor: Atimka »

kalineczka1980 no chyba tak bo w październiku złożylismy papiery a teraz juz spotkanie i z tego co wiem co mi powiedzieli wizyta u psychologa, pedagoga w domu i jeśli wszystko ok czekanie na kurs i po kursie kwalifikacja, a jak to bedzie w rzeczywistości dowiem sie w środę na pierwszym spotkaniu.
A tego 20 stycznia to byłaś po raz pierwszy po informację? ja pierwszy raz byłam jakoś we wrześniu, pani przepytała mnie co i jak i dała kartki do wypełnienia jesli sie zdecydujemy.
Powiedzcie mi od której wizyty liczycie ten cały okres wyczekiwania, od złożenia dokumentów czy od pierwszego spotkania z PAnią z OAO
Najszczęśliwsza na Świecie!!!
Awatar użytkownika
wizardess
Posty: 102
Rejestracja: 09 lis 2008 01:00

Post autor: wizardess »

Atimka a wktórym ośrodku będziecie się szkolić?
Mama [url=http://www.tadzioijedruskasica.pamietajmy.com.pl][b]Jędrusia i Tadzia[/b][/url] ( 16 t.c. +27.02.2008 )
oraz [url=http://fajnamama.pl/suwaczki/n4u09hk.png][b]Kuby[/b][/url] (41 tc, ur. 05/06/2012 o godz 17:57-nasza największa miłość!)

[url=h
Awatar użytkownika
kalineczka1980
Posty: 413
Rejestracja: 19 wrz 2008 00:00

Post autor: kalineczka1980 »

Atimka tak to była nasza pierwsza wizyta, taka informacyjna, pani założyła nam kartę, spytała o podstawowe rzeczy jak dochody, warunki mieszkaniowe, miejsce pracy, długość stażu małżeńskiego, preferencje co do dziecka, i powiedziała że dokumentów nie ma sensu składać teraz ponieważ dane mogą się zmienić, musimy czekać na swoją kolejkę udziału w kursie i wtedy dopiero dostaniemy wykaz co mamy dostarczyć.
Troszkę się zaczynam martwić czy to dobry pomysł polegać na jednym ośrodku i to jeszcze tak długo czekać, bo co jeśli po takim długim czasie okaże się że nie dostaniemy kwalifikacji?
Dziewczyny a znacie jakieś pary którym odmówiono? Ciekawe ile takich jest i jakie są powody.
Kelmunia czas leci, marzec tuż tuż :)
małe rączki potrafią ulepić kwiatek z plasteliny, narysują słońce roześmiane, zbudują domek z klocków
małe rączki potrfią napisać mama i przyniosą jabłko czerwone,ocierają łzy i splatają się tuż nad szyją
w małych rączkach mieści się cała miłość
Awatar użytkownika
Atimka
Posty: 3291
Rejestracja: 07 maja 2008 00:00

Post autor: Atimka »

wizardess jesteśmy w ośrodku w Elblągu.
kalineczka1980 To u nas jest całkiem inaczej pani zebrała wiadomosci na pierwszej wizycie ale kazała złożyc dokumenty i troche czekaliśmy bo jednak od listopada do lutego ale to mało w porównaniu z Tobą.
Ja pytałam o te ośrodki bo ten nie jest państwowy i na koniec trzeba wpłacic pieniążki i ona mówi ze raczej nie składa się do innych, ale nie koniecznie musisz w swoim mieście, może poprostu wybież się do innego ośrodka zobaczyć jak tam jest.

Pozdrawiam
Najszczęśliwsza na Świecie!!!
Awatar użytkownika
wizardess
Posty: 102
Rejestracja: 09 lis 2008 01:00

Post autor: wizardess »

Atimka My się szkoliliśmy w Ostródzie. Braliśmy Elbląg pod uwagę, ale tam procedury były za długie, tak samo jak w Olsztynie. Życzę, żeby kwalifikacje były szybko, a kruszynka w domku jeszcze szybciej! :)
Mama [url=http://www.tadzioijedruskasica.pamietajmy.com.pl][b]Jędrusia i Tadzia[/b][/url] ( 16 t.c. +27.02.2008 )
oraz [url=http://fajnamama.pl/suwaczki/n4u09hk.png][b]Kuby[/b][/url] (41 tc, ur. 05/06/2012 o godz 17:57-nasza największa miłość!)

[url=h
Awatar użytkownika
Atimka
Posty: 3291
Rejestracja: 07 maja 2008 00:00

Post autor: Atimka »

wizardess a to w Ostródzie szybciej? My do Elblaga mamy najblizej.
Pozdrawiam I również życzę aby czas szybko zleciał i maleństwo było już z Wami
Najszczęśliwsza na Świecie!!!
Awatar użytkownika
wizardess
Posty: 102
Rejestracja: 09 lis 2008 01:00

Post autor: wizardess »

Ano, szybciej... jak dzwoniliśmy do Olsztyna, to zaproponowano nam kurs w marcu, jeśli przejdziemy procedury kwalifikacyjne, jeśli nie, kurs jesienny. W Elblągu było podobnie.
W Ostródzie zadzwoniliśmy w październiku a 19 grudnia dostaliśmy kwalifikacje jako rodzina adopcyjna i czekamy :) Atmosfera super, Panie profesjonalistki w każdym calu, nikt się nie czepia, czujesz się jak w rodzince. :)
Mama [url=http://www.tadzioijedruskasica.pamietajmy.com.pl][b]Jędrusia i Tadzia[/b][/url] ( 16 t.c. +27.02.2008 )
oraz [url=http://fajnamama.pl/suwaczki/n4u09hk.png][b]Kuby[/b][/url] (41 tc, ur. 05/06/2012 o godz 17:57-nasza największa miłość!)

[url=h
Awatar użytkownika
Atimka
Posty: 3291
Rejestracja: 07 maja 2008 00:00

Post autor: Atimka »

wizardess no to faktycznie szybko. Ja w listopadzie złozyłam dok. od środy zaczynamy kwalifikacje a kurs nie wiem kiedy, w sumie nie pytałam. Moze faktycznie na wiosne. Jak z atmosfera jeszcze nie wiem, przez tel sympatycznie.
Najszczęśliwsza na Świecie!!!
Awatar użytkownika
wizardess
Posty: 102
Rejestracja: 09 lis 2008 01:00

Post autor: wizardess »

Z tego co Pani nam mówiła, to kursy zaczynają się w marcu :) Życzę, żebyście wszystkie sitka przesz;i jak najszybciej. A skąd w ogóle jesteście?
Mama [url=http://www.tadzioijedruskasica.pamietajmy.com.pl][b]Jędrusia i Tadzia[/b][/url] ( 16 t.c. +27.02.2008 )
oraz [url=http://fajnamama.pl/suwaczki/n4u09hk.png][b]Kuby[/b][/url] (41 tc, ur. 05/06/2012 o godz 17:57-nasza największa miłość!)

[url=h
Awatar użytkownika
Atimka
Posty: 3291
Rejestracja: 07 maja 2008 00:00

Post autor: Atimka »

wizardess to moze załapiemy sie na ten marcowy kurs. W srode mamy spotkanie a potem prawdopodobnie w piatek. Oby tak było. Tak chciałabym byc po wszystkim i czekać na ten magiczny telefon.
A jak długo u Was sie czeka ne ten telefon? Cos Wam powiedzieli?

My jesteśmy z Braniewa.
Najszczęśliwsza na Świecie!!!
Awatar użytkownika
wizardess
Posty: 102
Rejestracja: 09 lis 2008 01:00

Post autor: wizardess »

Wiesz,w sumie niewiele nam powiedziały Panie, ale wiem z obserwacji - znamy wiele par adopcyjnych, że w naszym województwie czeka się krótko - ostatnio mamusią została moja koleżanka, która od kwalifikacji do przybycia córeczki ( noworodek) czekała pięć miesięcy. Tak porównując z południem Polski, to jesteśmy szczęściarami! :)

My jesteśmy z Morąga
Mama [url=http://www.tadzioijedruskasica.pamietajmy.com.pl][b]Jędrusia i Tadzia[/b][/url] ( 16 t.c. +27.02.2008 )
oraz [url=http://fajnamama.pl/suwaczki/n4u09hk.png][b]Kuby[/b][/url] (41 tc, ur. 05/06/2012 o godz 17:57-nasza największa miłość!)

[url=h
Awatar użytkownika
Zuzia29
Posty: 4
Rejestracja: 29 sty 2009 01:00

Post autor: Zuzia29 »

Witajcie Dziewczyny!!
Jestem własnie po pierwszej wizycie w OAO,w Zielonej Górze.Pani psycholog powiedziała,że u nich droga adopcyjna trwa ok 2 lat.No ale że nie mamy stażu małżenskiego 5 lat,to musimy czekać do końca czerwca,kiedy minie ta 5ta rocznica i wtedy możemy złożyć dokumenty,kóre nam dała.A na jesień prawdopodobnie będzie spotkanie z psychologiem.No ale do tego czerwca jest troche czasu,więc spokojnie mogę pisać życiorys :D Co będzie dalej,zobaczymy?Na pewno dam Wam znać, no i dziewczynom,które są z mojego regionu i obserwują ten temat :D
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Moja adopcyjna droga”