Ogromna radość i obawy.

Archiwum forum "Moja adopcyjna droga"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
kasialu
Posty: 1394
Rejestracja: 13 mar 2004 01:00

Post autor: kasialu »

Izabela....cudnie!!!!! Gratuluję!!! aż łza się kręci ;)
pozdrawiam
Dwie drogi, dwa szczęścia...
Awatar użytkownika
izabela_k
Posty: 403
Rejestracja: 26 sie 2008 00:00

Post autor: izabela_k »

kasialu dziękuję :D
Pozdrawiam.
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=729][img]http://zpo.ath.cx/b/729.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

:D :D :D
Ostatnio zmieniony 09 sie 2010 13:46 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
izabela_k
Posty: 403
Rejestracja: 26 sie 2008 00:00

Post autor: izabela_k »

kontra25 witaj i dziękuję za tak miłe słowa.
U nas jak narazie nadal wizyty weekendowe i coraz trudniejsze powroty dzieci do DD. Dzieci w niedzielę odjeżdżają z płaczem a ja w jedną stronę staram się trzymać, na łzy pozwalam sobie dopiero w drodze powrotnej. Zdajemy sobie sprawę, że jak dzieci przyjdą do nas na stałe, to napewno nie będzie cały czas sielanki.Przecież to są tylko dzieci i do tego dość okrutnie potraktowane przez los, z dużym bagażem doświadczeń. Najbardziej cieszymy się z tego, że tak szybko udało się nam nawiązać z dziećmi więź, że nas akceptują, akceptują nasz dom i starają się akceptować nasze zasady. W czasie wspólnych weekendów uczymy się siebie nawzajem.
Tisza my znów czekamy na telefon tym razem z pozwoleniem na składanie dokumentów do sądu. Zastanawiam się, kiedy wreszcie w moim życiu skończy się czas oczekiwania na telefony.
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=729][img]http://zpo.ath.cx/b/729.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
Aneczka71
Posty: 262
Rejestracja: 02 lip 2003 00:00

Post autor: Aneczka71 »

Ja też Was podziwiam.Przeczytałam Twoją historię i jestem pod wrażeniem.Ja mam syna 10 lat i dwójkę dzieci w RZ.Dziewczynka ma 9 lat a chłopiec 7.I z nimi już są problemy.Mają duże naleciałości z DD i własnej rodziny.A Wasze są już dużo starsze.Ale masz w sobie dużo sił i na pewno dacie radę.Nie będzie łatwo,ale jak się bardzo chce to zawsze wychodzi.Pozdrawiam i trzymam kciuki za Waszą rodzinkę.
Aneczka
Awatar użytkownika
izabela_k
Posty: 403
Rejestracja: 26 sie 2008 00:00

Post autor: izabela_k »

Aneczka71 dziękuję bardzo za tak miłe słowa :) . Zdajemy sobie sprawę, że nie będzie łatwo, liczymy się z problemami ale patrzymy też troszkę z drugiej strony dzieci w tym wieku też zasługują na rodzinę. Mam nadzieję, że damy sobie radę.
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=729][img]http://zpo.ath.cx/b/729.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
Aneczka71
Posty: 262
Rejestracja: 02 lip 2003 00:00

Post autor: Aneczka71 »

Pewnie,że zasługują i naprawdę super,że się na to zdecydowaliście.Tylko jak się napatrzyłam w DD na te starsze dzieci,to...Ja mam też rodzeństwo w RZ i czasami mam już wszystkiego dość,ręce mi opadają,bo....ale zawsze jak to mówi Mały daję "ostatnią szansę"....I bardzo lubię poczytać sobie na forum RZ jakie są inne dzieci.Wtedy uważam ,że moje są najlepsze,najgrzeczniejsze i najmądrzejsze.I Twoje też na pewno takie są.Zanim się dotrzecie minie trochę czasu,ale potem to już z górki.Nam właśnie stuknęło dwa lata jak poznaliśmy nasze dzieciaki.I jak byś zobaczyła ich wtedy a dziś to bez porównania.Mała jest w szkole super uczniem,a w DD chodziła na wyrównawcze,Mały z nauką też na pierwszym miejscu.Z zachowanim gorzej,bo jest bardzo żywy i gadatliwy,ale ważne,ze się uczy.No i na co tu narzekać :)
Aneczka
Awatar użytkownika
izabela_k
Posty: 403
Rejestracja: 26 sie 2008 00:00

Post autor: izabela_k »

Aneczka71 dobrze, że jest więcej takich rodzin, które decydują sięna starsze dzieci i na rodzeństwa. My cudów się nie spodziewamy, zdajemy sobie sprawę, że chłopiec chodzi do szkoły specjalnej, dziewczynka też aniołem nie jest. Wiemy, że z nauką problemy będą napewno, z zachowaniem tym bardziej. Ale kto wie jacy my bylibyśmy, gdybyśmy przeszli to, co one.

Dodane po: 13 godzinach 59 minutach:

Zadzwoniłam i dowiedziałam się, że możemy pisać do sądu :D jutro składamy dokumenty :D
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=729][img]http://zpo.ath.cx/b/729.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
emma4
Posty: 70
Rejestracja: 26 lut 2008 01:00

Post autor: emma4 »

Izabela_k :bigok: za szybkie procedury
Awatar użytkownika
izabela_k
Posty: 403
Rejestracja: 26 sie 2008 00:00

Post autor: izabela_k »

emma4 dziękuję :D
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=729][img]http://zpo.ath.cx/b/729.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
kanna26
Posty: 511
Rejestracja: 30 sty 2008 01:00

Post autor: kanna26 »

witaj Izabela_k
Czytam z zapartym tchem Twoją historię i bardzo jestem ciekawa co u Was się dzieje , jak dzieci ?Czy Wy staracie się o adopcję czy o RZ ?
Dzięki , że odpisałaś mi na forum RZ na temat mojego pomysłu na rodzinę zaprzyjaźnioną . Na razie jeszcze nie jesteśmy gotowi na przyjęcie na stałe dzieci , ale chciałabym móc już coś zadziałać w tym kierunku , przecież to nie tak szybko nastąpi.
Na razie byłby problem z tym , że jeszcze pracuję ( piszę jeszcze bo moją firmę przejęła druga firma i nie wiadomo co będzie ) a ja myśląc o RZ chciałabym zająć się tylko dziećmi . Zobaczymy jak to będzie na razie chętnie poczytam co u WAS .

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
izabela_k
Posty: 403
Rejestracja: 26 sie 2008 00:00

Post autor: izabela_k »

Witaj kanna26 :)
U nas teraz wielkie oczekiwanie. 31 października złożyliśmy dokumenty w sądzie o ustanowienie nas RZ i jednocześnie o powierzenie pieczy na czas trwania postępowania no i teraz czekamy na wywiady kuratora, MOPS-u i PCPR-u. Dopiero po wywiadach możemy pomarzyć o tym, że sędzia powierzy nam pieczę nad dziećmi. A narazie dzieci przyjeżdżają do nas na każdy weekend. Jednak odwożenie dzieci po w niedzielę, to ogromny przeżycie i dla nas i dla nich, dzieci płaczą a ja tylko powstrzymuję łzy. Dobre w tym wszystkim jest ot, że mamy bardzo przychylną nam p.dyrektor DD. Pozwala nam zabierać dzieci na wszystkie dni wolne od nauki szkolej, teraz np.mogliśmy je przywieźć aż na 4 dni.
My staramy się o RZ, bo tylko takie szkolenie mamy ukończone no i P. nie ma do końca uregulowanej sytuacji prawnej więc adopcja nie wchodzi w grę.
Co do rodziny zaprzyjaźnionej ja uważam, że to naprawdę fajna sprawa dla starszego dziecka. Tylko trzeba jasno mu wytłumaczyć na czym ten kontakt będzie polegał no i w miarę regularnie kontakt ten podtrzymywać. A i jeszcze jedno nie wszystkie DD są zainteresowane współpracą z rodziną zaprzyjaźnioną.
Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania pisz proszę.
Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony 21 sty 2010 20:17 przez izabela_k, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=729][img]http://zpo.ath.cx/b/729.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
kanna26
Posty: 511
Rejestracja: 30 sty 2008 01:00

Post autor: kanna26 »

Powodzenia i jak najszybszej realizacji planów.

Pisz co u Was .

Pozdrowionka
Awatar użytkownika
izabela_k
Posty: 403
Rejestracja: 26 sie 2008 00:00

Post autor: izabela_k »

kanna26 dziękuję :D
U nas jak narazie oczekiwanie na kuratora, wczoraj była na wywiadzie pani z MOPS-u, dziś doniosłam jej brakujące zaświadczenia i obiecała jak najszybciej odesłać opinię o nas do sądu. Mam cały czas nadzieję, że po wizycie kuratora i pozytywnych opiniach sąd powierzy nam pieczę nad dziećmi do czasu rozprawy. Narazie zostają nam wspólnie spędzane weekendy i telefony w ciągu tygodnia.
Pozdrawiam.
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=729][img]http://zpo.ath.cx/b/729.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
izabela_k
Posty: 403
Rejestracja: 26 sie 2008 00:00

Post autor: izabela_k »

Dość długo tu nie pisałam ale teraz chciałabym się z Wami podzielić radosną nowiną :) na 29 grudnia mamy wyznaczony termin rozpraw w sądzie a 19 grudnia przywozimy dzieci do nas na całą przerwę Świąteczną. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i po Nowym Roku dzieci zostaną już z nami na stałe :)
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=729][img]http://zpo.ath.cx/b/729.png[/img][/url]
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Moja adopcyjna droga”