Czy taka adopcja może pomóc czy zaszkodzi?

Archiwum forum "Adopcyjne dylematy"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Zablokowany
Kaatiaa
Posty: 4
Rejestracja: 23 mar 2011 08:55

Czy taka adopcja może pomóc czy zaszkodzi?

Post autor: Kaatiaa »

Witam. Mamy dylemat. Jesteśmy rodzicami, mamy biologiczne dziecko, najprawdopodobniej moglibyśmy mieć drugie biologiczne dziecko, nie mamy problemu z niepłodnością. Od dłuższego czasu zastanawiamy się nad adopcją dziecka. Myśleliśmy, że w ten sposób możemy pomóc dziecku znaleźć dom. Uznaliśmy jednak, że nie bylibyśmy w stanie świadomie zdecydować się na dziecko chore, obciążone dużymi problemami. Moglibyśmy adoptować dziecko starsze, do około 4-5 lat. Mamy dylemat czy przy takich założeniach możemy w ogóle pomóc jakiemuś dziecku szukającemu rodziców, czy zgłaszając chęć adopcji tylko zaszkodzimy innym parom (które nie mogą mieć własnych dzieci), a które długo czekają na dziecko adopcyjne. Co sądzicie?
Awatar użytkownika
Gość

Re: Czy taka adopcja może pomóc czy zaszkodzi?

Post autor: Gość »

Wydaje mi się, że innym parom nie zaszkodzicie, bo podono dzieci w tym wieku jest sporo. Jednakże czy nie mając silnej, mocnej, odpowiedzialnej kierowanej sercem motywacji - możecie zaszkodzić dziecku, które nie będzie wymarzone, wypragnione, wytęsknione. Inne pary czekają na dziecko z adopcji ponieważ naturalnie nie mają szans, i to jest inny rodzaj motywacji i pragnienienia z mniejszymi szansami, że się rozmyślą. Wasza motywacja, aby pomóc nie jest zła, pmiętajcie jednak że w DD dzieci do adpocji nie ma zdrowych, to są dzieci odebrane lub pozostawione przez rodziny, które nie wydołały nad opieką, a tym samym zaniedbały dzieci pod względem zdrowotnym. Należy mieć na uwadze, że pewne choroby i deficyty będą. Ale wtedy to jest wyzwanie. Jeśli kierujecie się tylko chęcią pomocy a nie powiększeniem włąsnej rodziny to może pomyślcie o rodzinie zastępczej, być na tym polu spełnicie się jako opiekunowie. Ja mam dziecko biologiczne (pierwsze i ostatnie) i czekam na dziecko z adpocji, bo pragnę rodziny, dużej, kochającej, nie patrzę na względy zdrowotne, bo czekam na swoje dziecko. Udajcie się na niezobowiązującą rozmowę do ośrodka i porozmawiajcie z kimś doświadczonym. Pamietajcie jednak, że ośrodki niechętnie chcą szkolić osoby, które mogą mieć dzieci, i jest wiele innych ciężkich do spełnienia wymogów. Nie tylko motywacyjnych.
Kaatiaa
Posty: 4
Rejestracja: 23 mar 2011 08:55

Re: Czy taka adopcja może pomóc czy zaszkodzi?

Post autor: Kaatiaa »

Oczywiście, że oprócz chęci pomocy kierujemy się też chęcią powiększenia rodziny. Bardzo chcemy mieć drugie dziecko - pomyśleliśmy, że jeśli są dzieci które czekają na rodziców, to lepiej pomóc takiemu dziecku niż mieć swoje drugie biologiczne dziecko. Nie chcemy przy tym jednak zabierać szansy na dziecko ludziom, którzy nie mogą mieć własnych.

Zdajemy sobie też sprawę, że 4-5 letnie dziecko z DD będzie miało problemy emocjonalne/psychiczne i myślimy, że z tym poradzimy sobie. Pisząc, że nie zdecydowalibyśmy się świadomie na dziecko chore, mam na myśli cięższe zdiagnozowane choroby fizyczne.
Awatar użytkownika
Gość

Re: Czy taka adopcja może pomóc czy zaszkodzi?

Post autor: Gość »

O inne pary nie musicie się martwić, ponieważ czas oczekiwania na dziecko nie zależy od tego czy są dzieci, bo są, tylko od tego jak spore deficyty i obciążenia są w stanie przyjąć potencjalni rodzice. Długo czekają ci którzy chcą dziecko zdrowe i możliwie jak najmniejsze. Ale jesli taka jest wasza postawa to warto próbować, zawsze warto spróbować pomóc dziecku. To kolejne dziecko uratowane od niewiadmego losu, skazanego na państwową pomoc. Do dzieła, przed wami długa droga, testy, kurs, oczekiwanie. Pytajcie. Chętnie podpowiem co i jak.
Kaatiaa
Posty: 4
Rejestracja: 23 mar 2011 08:55

Re: Czy taka adopcja może pomóc czy zaszkodzi?

Post autor: Kaatiaa »

Wiem, że adoptowane dziecko powinno być młodsze. Dziękuję.
Awatar użytkownika
mantra
Posty: 114
Rejestracja: 04 lut 2010 01:00

Re: Czy taka adopcja może pomóc czy zaszkodzi?

Post autor: mantra »

Jak wyobrażasz sobie problemy psychiczne/emocjonalne takiego potencjalnego pięciolatka? Na czym polegać będą jego zachowania i w jakim zakresie będzie sprawiać wam problemy? (proszę o twoją wizję tego :))

Jak wyobrażasz sobie stosunki między dziećmi i jak te problemy które będzie miało dziecko adoptowane wpłyną na dziecko biologiczne?

Jak dziecko biologiczne będzie się czuło w związku z adoptowanym rodzeństwem?

Wypytuję tak, by pobudzić twoją wyobraźnię i zobaczyć jak to sobie wyobrażasz konkretnie. No i oczywiście dlatego że jestem ciekawa ;)
mg5
Zarząd Stowarzyszenia
Zarząd Stowarzyszenia
Członek Stowarzyszenia
Posty: 18659
Rejestracja: 16 lut 2008 01:00

Re: Czy taka adopcja może pomóc czy zaszkodzi?

Post autor: mg5 »

Kochani Bocianowicze i Bocianówki, ruszyliśmy dziś z europejską kampanią "Pocztówka Nadziei: Nie-Zwykłe Rodziny", o której pewnie już czytaliście na forum.

TUTAJ jest nasza polska galeria pocztówek, zachęcamy do obejrzenia i dodania własnej :)

TUTAJ wyjaśnienie co, jak i dlaczego.



Proszę, wyślijcie swoje pocztówki nadziei znajomym, rodzinie i koleżankom/kolegom ze swoich wątków. Niech nas zobaczą i sami też się zobaczmy. Pokażmy, jak wiele nas jest i ile jest w nas nadziei!
Jeśli macie jakieś pytania, na które odpowiedzi nie zawiera FAQ, pytajcie TUTAJ , będziemy tłumaczyć i wyjaśniać.



Niepłodność boli. Porozmawiajmy.



 


Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Adopcyjne dylematy”