ustawowe 43 dni - czy konieczne?
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- joanna17
- Posty: 2148
- Rejestracja: 22 sty 2003 01:00
beton to ma choćby uzasadnienie biologiczne czysto...to akurat taki czas kiedy hormony przestawiają sie na normalne tory, kiedy emocje mogą już troche bardziej opaść a tak decyzja na całe życie wymaga jednak więcej rozsądku niż myślenia emocjami czy pod wpływem "zastrzyków hormonalnych". Gdzieś te granice trzeba wyzanczyć. Tak, żeby była dobra i dla dziecka i dla matki biologicznej. Ten czas nie moze być zbyt kótki, ale nei moze też być rozciagniety niewiadomo jak, bo dziecko żyje w zawieszeniu (równiez prawnym, co utrudnia wiele spraw).
Mama Martusi (zwanej Starą Kozą) i Mateusza (zwanego Dudkiem)
- EwuniaZ
- Posty: 63
- Rejestracja: 04 lis 2009 01:00
Re: Też czekam!!!!!!!!!!!
andzial2 ale opowiedz jak to u was wyglądało, czekaliście na takie maleńkie dziecko? Co z tymi 6-cioma tygodniami?andzial2 pisze:Dostaliśmy przesliczną córeczkę 5 dniową. dziś nasza malutka ma już 10 dni.
- Blu999
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 mar 2010 00:00
Re: Też czekam!!!!!!!!!!!
dziewczyny, wybaczcie, że się wtrącę, ale jak to możliwe, żeby ośrodek zgodził się na adopcję dziecka w wieku 5 dni? Przecież w normalnej procedurze nie wie się nawet o dziecku, dopóki matka nie zrzeknie się po ustawowych 6 tygodniach. To chyba bardzo ryzykowne, bo przecież przez te 6 tygodni matka może się rozmyślić i zabrać jednak dziecko...Andzia, możesz mi wyjaśnić jak udało Wam się ominąć procedurę i zabezpieczyć przed ewentualnymi problemami? Z góry dziękuję!
-
- Posty: 6214
- Rejestracja: 25 paź 2002 00:00
Re: ustawowe 43 dni - czy konieczne?
Blu999, to dziecko JESZCZE nie jest adoptowane!Blu999 pisze:dziewczyny, wybaczcie, że się wtrącę, ale jak to możliwe, żeby ośrodek zgodził się na adopcję dziecka w wieku 5 dni? Przecież w normalnej procedurze nie wie się nawet o dziecku, dopóki matka nie zrzeknie się po ustawowych 6 tygodniach. To chyba bardzo ryzykowne, bo przecież przez te 6 tygodni matka może się rozmyślić i zabrać jednak dziecko...Andzia, możesz mi wyjaśnić jak udało Wam się ominąć procedurę i zabezpieczyć przed ewentualnymi problemami? Z góry dziękuję!
albo jest w tej chwili w rodzinie zastępczej, albo na zgodę matki, (która nie ma żadnej mocy prawnej).
To jest ryzyko. Nie ma tu zabezpieczeń.
Ale jesli istnieje duże (99,9%) prawdopodobieństwo, że matka się zrzeknie po 6 tygodniach, to WARTO ponieść to ryzyko!!!!
Poczytaj wątek od poczatku. Trochę wyjaśnia.
I jest jeszcze jeden OSRODKI Z NOWORODKAMI DO ADOPCJI PROSTO ZE SZPITALA
Pozdrawiam
- Blu999
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 mar 2010 00:00
Re: ustawowe 43 dni - czy konieczne?
Aha, ok, rozumiem. Dzięki za wyklarowanie. Ja niestety nie jestem gotowa ponosić takiego ryzyka. Pozdrawiam.
- andzial2
- Posty: 3735
- Rejestracja: 20 lip 2005 00:00
Re: ustawowe 43 dni - czy konieczne?
tak tak wszystko się zgadza jak pisze Madźka
My jesteśmy teraz rodziną zastepczą. Wiemy jakie jest ryzyko, ale szanse tez mamy bardzo duże.
My jesteśmy teraz rodziną zastepczą. Wiemy jakie jest ryzyko, ale szanse tez mamy bardzo duże.
2007r-IVF- nie udane
styczeń 2008- c. biochemiczna
czerwiec 2009 iui- nie udane
1.03.2010 kwalifikacja na RA
JESTEŚ CÓRECZKO NASZA- 2011r
JEST SYNEK!!!!!-2013r
styczeń 2008- c. biochemiczna
czerwiec 2009 iui- nie udane
1.03.2010 kwalifikacja na RA
JESTEŚ CÓRECZKO NASZA- 2011r
JEST SYNEK!!!!!-2013r
-
- Zarząd Stowarzyszenia
- Posty: 18659
- Rejestracja: 16 lut 2008 01:00
Re: ustawowe 43 dni - czy konieczne?
Kochani Bocianowicze i Bocianówki, ruszyliśmy dziś z europejską kampanią "Pocztówka Nadziei: Nie-Zwykłe Rodziny", o której pewnie już czytaliście na forum.
TUTAJ jest nasza polska galeria pocztówek, zachęcamy do obejrzenia i dodania własnej
TUTAJ wyjaśnienie co, jak i dlaczego.
Proszę, wyślijcie swoje pocztówki nadziei znajomym, rodzinie i koleżankom/kolegom ze swoich wątków. Niech nas zobaczą i sami też się zobaczmy. Pokażmy, jak wiele nas jest i ile jest w nas nadziei!
Jeśli macie jakieś pytania, na które odpowiedzi nie zawiera FAQ, pytajcie TUTAJ , będziemy tłumaczyć i wyjaśniać.
TUTAJ jest nasza polska galeria pocztówek, zachęcamy do obejrzenia i dodania własnej
TUTAJ wyjaśnienie co, jak i dlaczego.
Proszę, wyślijcie swoje pocztówki nadziei znajomym, rodzinie i koleżankom/kolegom ze swoich wątków. Niech nas zobaczą i sami też się zobaczmy. Pokażmy, jak wiele nas jest i ile jest w nas nadziei!
Jeśli macie jakieś pytania, na które odpowiedzi nie zawiera FAQ, pytajcie TUTAJ , będziemy tłumaczyć i wyjaśniać.