Druga adopcja

Archiwum forum "Ośrodki i procedury adopcyjne"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
franki
Posty: 27
Rejestracja: 31 sie 2006 00:00

Druga adopcja

Post autor: franki »

Jesteśmy umówieni w ośrodku na spotkanie w sprawie adopcji. Będzie to nasza druga adopcja (jesteśmy rodzicami prawie dwuletniej rozrabiary - Amelki). Mam w związku z tym pytanie, bo nie wiem co zrobić - czy zabierać na tę rozmowę córcie , czy zostawić ją w domu z nianią ( nie chciałbym, żeby zostało to jakoś źle odebrane w ośrodku). Amelka to "żywe srebro" i za bardzo w jednym miejscu nie posiedzi... A taka rozmowa wymaga jednak trochę spokoju... Z drugiej jednak strony może to być źle odebrane w ośrodku, że dziecko siedzi z niańką przez cały dzień. Co radzicie??
Awatar użytkownika
peilin
Posty: 482
Rejestracja: 29 lip 2003 00:00

Post autor: peilin »

Moim zdaniem to zalezy jaki charakter w Twoim osrodku ma ta pierwsza wizyta. Ja zabieralam corke na wizyty mniej formalne, natomiast na te bardziej "oficjalne" np z testami juz nie.
Pozdrawiam
Iwona mama Matyldy i Marcela
Agatka
Posty: 411
Rejestracja: 25 cze 2003 00:00

Post autor: Agatka »

A może warto zapytać o to telefonicznie? Czy paniom na pierwszym spotkaniu nie będzie "przeszkadzało" towarzystwo małej dziewczynki. Jak napisała peilin to zależy od ośrodka, od charakteru spotkania.
Dla ośrodka nie powinno zrobić złego wrażenia, że macie do pomocy opiekunkę :-)


http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png

http://agatkaboj.blogspot.com/
Awatar użytkownika
lares
Posty: 21
Rejestracja: 09 lut 2008 01:00

Post autor: lares »

franki, gratuluję decyzji. Ja bym dziecko zabrała ze sobą. Bo chodzi o to, by ono było świadome, co jest grane, ale także by Panie w OAO widziały, że rodzice liczą się ze zdaniem dziecka. Poza tym mogą zobaczyć, jak się zmieniło, czy jest zdrowe i szczęśliwe a taka szansa na pewno je ucieszy - wszak to one uczyniły z Was rodzinę. Większość Ośrodków ma jakiś pokoik albo kącik, w którym może się chwilkę dziecko pobawić. Co do testów, to malec może "pomagać" je wypełniać - tak sądzę :-) Gdybym była w ciąży, chciałabym zabrać córkę na USG, albo przy najmniej zarejstrować badanie i jej pokazać. Przy drugiej adopcji też zrobię wszystko, aby ONA w tym uczestniczyła, bo chodzi także o JEJ rodzinę i rodzeństwo. Takie jest moje zdanie, ale w Ośrodku oczywiście dobrze zapytać, albo chociaż uprzedzić, że zabieracie małą i dlaczego. No i powodzenia!!!!
Ostatnio zmieniony 26 maja 2008 18:02 przez lares, łącznie zmieniany 1 raz.
Lares

[i]Ty jesteś mą wiosną dziecino,
tą najmilszą, najpiękniejszą, jedyną.[/i]
Awatar użytkownika
franki
Posty: 27
Rejestracja: 31 sie 2006 00:00

Post autor: franki »

Nasza Amelka ma niecałe dwa lata. Wydaje mi się, ze jeszcze nie rozumie tego, choć jak pytamy czy chce rodzeństwo to mówi że tak :D .
Jest to pierwsze spotkanie, także pewnie zadnych testów nie będzie, tylko ogólna rozmowa...
Awatar użytkownika
lares
Posty: 21
Rejestracja: 09 lut 2008 01:00

Post autor: lares »

franki, a mnie się wydaje, że czasem zbyt często zakłada się, że "jeszcze nie rozumie". Ja wolałabym dziecko zabrać, nawet gdyby nie rozumiało, niż nie zabrać i za parę lat usłyszeć, że chciało tam być ;-) Moja koleżanka ma dwie córki: jedna 2 latka, druga 3 miesiące. Kiedy koleżanka była w ciąży z drugą córką, pierwsza miała tak jak twoja niecałe 2 latka. I wierz mi, lub nie, ale potrafiła powiedzieć, że w brzuszku jest dzidzia, że wyjdzie przez dziurkę, a jak się urodziła to głaskała ją, całowała i mówiła "moja koana siotra" ;) Dzieci rozumieją więcej, niż nam się wydaje. Jak nie będzie testów, to tym bardziej bym wzięła małą, żeby się przekonać, czy będzie sprawiała duży kłopot. Może wyczuje powage sytuacji i będzie grzeczna? A jesli się będzie popisywała, to następnym razem jej wytłumaczycie (i paniom w OAO), że dla dobra wszystkich tym razem będzie pod opieką kogoś w domu. Ale nie zakładaj z góry, że będzie źle :)
Lares

[i]Ty jesteś mą wiosną dziecino,
tą najmilszą, najpiękniejszą, jedyną.[/i]
Awatar użytkownika
Nutti
Posty: 232
Rejestracja: 01 kwie 2005 00:00

Post autor: Nutti »

My zabraliśmy naszego synka na pierwsze spotkanie dotyczące drugiej adopcji. Kuba miał wtedy 14 miesięcy. Nasze Panie były zachwycone, że zrobiliśmy im taką miłą niespodziankę. To dzięki nim jesteśmy rodzinką. My mogliśmy się pochwalić naszym skarbem a Paniom zawsze jest miło jak "ich" dzieci je odwiedzają.

Spotkanie zamiast trwać około godzinki trwało ponad 3 :lol:
Awatar użytkownika
Anitusia
Posty: 824
Rejestracja: 02 paź 2002 00:00

Post autor: Anitusia »

Nam pani z ośrodka od razu zasugerowała,że na spotkanie mamy przyjśc sami, mieliśmy tylko jedno spotkanie w ośrodku, na drugie pani przyjechała do domu i wtedy spotkała się z dzieckiem i zobzczyła jak sobie z nim radzimy
mama Mateusza
Awatar użytkownika
mamaadopcyjna
Posty: 11
Rejestracja: 09 cze 2008 00:00

Post autor: mamaadopcyjna »

my wzieliśmy naszą córkę na pierwszą rozmowę,nie widze w tym nic złego ,a i panie w ośrodku były zachwycone ;) widząc jakiego diabełka nam dali ;) ;) biezcie małą i tyle :D
Awatar użytkownika
matulka
Posty: 21
Rejestracja: 20 mar 2007 01:00

Post autor: matulka »

witam, a czy przy drugim dziecku tez sie przechodzi na nowo szkolenie? czy to pierwsze wystarczy? pozdrawiam
P.S. ja bym wzięła córkę na taką pierwszą rozmowę:)
Awatar użytkownika
mamaadopcyjna
Posty: 11
Rejestracja: 09 cze 2008 00:00

Post autor: mamaadopcyjna »

przechodzi sie szkolenie ,tylko znacznie krótsze ,są np tylko jedne warsztaty ,a nie 4 i są tylko 2-3 testy psych.
Awatar użytkownika
Evi76
Posty: 80
Rejestracja: 12 lut 2007 01:00

Post autor: Evi76 »

witam
też jestem ciekawa całej procedury, bo po malu przymierzamy się do decyzji o drugiej adopcji. Nasz Kubuś ma już prawie 9 miesięcy, więc zakładając okres oczekiwania taki jak w jego przypadku (22miesiące) to myślę, że jest to czas odpowiedni do takiej decyzji.
Jestem tylko ciekawa czy na dzieci starsze, tzn nie noworodki, czeka się dłużej, krócej czy tak samo?

pozdrawiam
Uczymy się siebie nawzajem.. kochamy cię króliczku :-)
lidan
Posty: 2
Rejestracja: 16 maja 2011 10:52

adopcja drugiego dziecka

Post autor: lidan »

witam wszystkich,

W czerwcu w ubiegłym roku byliśmy w OA w Katowicach, mamy pięcioletniego biologicznego synka, na biologiczne rodzeństwo brak szans. Nie zostaliśmy wybrani na szkolenia bardzo dużo chętnych rodzin bez dzieciątka (oczywiście to rozumiem). Czy jest ktoś kto jest w podobnej sytuacji czyli zdecydował się na drugą adopcję mając biologiczne dziecko lub adopcyjne. Może coś poradzicie
Tatiana37
Posty: 96
Rejestracja: 30 cze 2010 16:42

Re: adopcja drugiego dziecka

Post autor: Tatiana37 »

My mamy drugą adopcyjną córeczkę.Ośrodek nie robił żadnych problemów.Jeśli tutaj nie dostaliście się na szkolenie,próbujcie gdzie indziej,do skutku.Posiadanie dziecka nie powinno nikogo dyskwalifikować.Powodzenia!
kwietko
Posty: 27
Rejestracja: 18 lis 2010 11:30

Re: adopcja drugiego dziecka

Post autor: kwietko »

My również mamy biologicznego synka (3 latka) i od stycznia zaczęliśmy procedure adopcyjną w Warszawie. Nie było z tym żadnych problemów.
Koniecznie zgłoście się do innego ośrodka.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Ośrodki i procedury adopcyjne”