jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

radości i sukcesy ale również problemy, z którymi rodziny adopcyjne mogą się spotkać już po adopcji

Moderator: Moderatorzy po adopcji

kasiunia1988za
Posty: 10
Rejestracja: 05 mar 2015 22:16

jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: kasiunia1988za »

tak jak w temacie: kiedy i jak powiedzieć dziecku że jest adoptowane, nadmieniam że nasza kruszynka mam 1,5 roku?
Bobetka
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 14478
Rejestracja: 13 gru 2004 01:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Bobetka »

kasiunia1988za ja mówiłam od zawsze czyli takiej kruszynce jak twoja też. Chciałam, by sytuacja była dla syna naturalna i sądzę, że się udało :cool:

Synku, nie mógłbyś być bardziej mój



01.2005



W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć


Awatar użytkownika
Gość

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Gość »

Ja też od początku mówię mojemu 15 miesięcznemu synkowi :) On pewnie nie rozumie, ale ja oswajam się, przygotowuję się w ten sposób do bardziej poważniej rozmowy na temat adopcji.
daga03
Posty: 699
Rejestracja: 08 gru 2008 01:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: daga03 »

Mój starszy syn ma 2,5 roku i parę razy opowiedziałam mu historyjkę jak się znalazł w naszym domu itd. ale on nie podejmuje tematu i zastanawiam się czy nie poczekać jeszcze trochę bo może to za wcześnie.jak u was się to odbywa? jak zaczynacie temat? co mówicie?? macie jakieś bajki dla dzieci do czytania?
- 2 in vitro = 4 transfery :::(((

-wrzesień 2012r. spełnione marzenie-serduszkowy synek.
Go30
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 4144
Rejestracja: 21 sie 2009 00:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Go30 »

My czytamy córce "Jeśli bocian nie przyleci czyli skąd się biorą dzieci". Moja córka uwielbia tą książeczkę, wie że to jest o mamie tacie i lali :cool: zawsze nie może się doczekać momentu kiedy mama i tata ją odnaleźli =xxx# . Ta bajeczka towarzyszy nam gdzieś od 10 miesiąca życia córki.

09.2013 serduszkowa córeczka

01.2017 zaczynamy po raz drugi


Awatar użytkownika
Gość

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Gość »

[quote="Go30"]My czytamy córce "Jeśli bocian nie przyleci czyli skąd się biorą dzieci".
My też czytamy, zaczęliśmy czytać przed roczkiem. Synkowi się bardzo podoba, ja też ją lubię, jest rymowana, pełna ciepła.
Nie ukrywam, że na początku czytając ją kilka razy poleciały mi łzy wzruszenia, teraz już jest dobrze :)
alexa79
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 24877
Rejestracja: 31 paź 2009 01:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: alexa79 »

Go30 pisze:My czytamy córce "Jeśli bocian nie przyleci czyli skąd się biorą dzieci"
my też to czytamy i na sam koniec jak jest "nigdy mnie nie miała w brzuszku, to nosiła mnie w serduszku" moja córcia się do mnei przytula i pokazuje na moje serce :love:
O adopcji mowimy od poczatku
Awatar użytkownika
Gość

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Gość »

Wzruszyłam się :)
Ten temat spędza mi sen z powiek. Kupię książeczkę, poczytam najpierw sama, bo jestem pewna, że się spłaczę jak bóbr :)
Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Barbara86 »

witajcie nasz synek będzie miał teraz dwa latka i od jakiegoś czasu zaczynam mu czytać książeczki np.Jeż, święty mikołaj w pięknej dolinie i jeśli bocian nie przyleci.
Ale zastanawiam się czy on to rozumie i już wcześniej zaczynałam mu mówić że że ja go nie urodziłam ale czy on to zrozumie.
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
Go30
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 4144
Rejestracja: 21 sie 2009 00:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Go30 »

Barbara86 wydaje mi sie, ze sam fakt urodzenia dla dwulatka jest czyms abstrakcyjnym. To nie znaczy, ze nie ma sensu mowic, wrecz przeciwnie, trzeba tylko odpowiednio dobrac slowa. Na tym etapie, w moim odczuciu, wazne jest oswajanie i dziecka i siebie z faktem adopcji, tak by to bylo naturalne, by nie bac sie o tym mowic.

09.2013 serduszkowa córeczka

01.2017 zaczynamy po raz drugi


Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Barbara86 »

Szczerze zawsze mówiłam że będę miała problem powiedzieć synkowi że jest adoptowany, ale jakoś nie mam z tym problemu dzięki jego szmatce którą dostał w domu małego dziecka z którą śpi itp.Nieraz mu mówię że dostał ją od cioć z domku z którego cie wzięliśmy i tam cie znaleźliśmy.Jak byliśmy w Styczniu w OA złożyć wniosek o drugą adopcję to synek był z nami bo chcieliśmy żeby był z nami w tej chwili. I mówiliśmy mu że jedziemy do cioci która pomogła nam go odnaleźć. Jak weszliśmy do OA to bez oporów wszedł do gabinetu i podał rękę Pani Dyrektor. :)
I teraz staram się tłumaczyć synkowi że czekamy na rodzeństwo dla niego które mamusia urodzi serduszkiem tak jak jego urodziłam to się do mnie przytula i mówi mamo dzidzia ja i tam :)
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
Miniula
Posty: 755
Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Miniula »

Starałam się oswajać syna z adopcją. Tzn. słowo pojawia się czasami, rozmawiamy w domu o adopcji, on je słyszy, itd, ale nigdy nie zadaje żadnych pytań,nawet nie zwraca uwagi (przynajmniej w widoczny sposób) na te słowa.
Chciałam mu czytać bajki o adopcji - nie chciał słuchać. Uwielbia jak mu czytam bajki, ale przy tamtych po prostu wychodził z pokoju, albo kazał mi przestać czytać.
Dodatkowo, w związku z tym, że jesteśmy rodziną rekonstruowaną, mój syn "wie", że jego bracia mają inną mamę - jednak nie przyjumje tego do wiadomości. Wg niego, kiedy chłopcy są u swojej mamy, to jadą na wycieczkę, są w szkole, cokolwiek, tylko nie "duga mama". Kiedy jeden z pasierbów tłumaczył, że ma drugą mamę, do której jeździ, mój syn przybiegał z płaczem, że on nie chce drugiej mamy.
Młody niedługo skończy 4 lata. Jest z nami "od zawsze".
Boję się, że świadomość adopcji go złamie :( Strasznie się boję.

Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...

Miniek już Miniulowy :love:

Nela8


Bobetka
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 14478
Rejestracja: 13 gru 2004 01:00

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Bobetka »

Miniula pokonaj lęki w sobie Kochana, bo dzieci są bardzo czułe i chłoną nasze emocje. Dlaczego wiadomość o adopcji miałaby Młodego załamać? Wszak adopcja to piękne narodzony rodziny :love: I niechaj nasze dzieci widzą ją tak samo, naszymi oczyma :caluje

Synku, nie mógłbyś być bardziej mój



01.2005



W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć


Miniula
Posty: 755
Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: Miniula »

Bobetka , jak czytam niektóre opisy reakcji dzieci, cierpnie mi skóra :(
Wczoraj pani w przedszkolu powiedziała, że młody chodzi i mówi "jestem ukochanym synkiem tatusia i mamy" :)
On nie chce słyszeć o adopcji, innej mamie, innym tacie.
Wolałabym żeby przyjmował to jakoś inaczej. Boję się, że to w nim jakoś narośnie, aż wybuchnie.
Staram się walczyć z lękami, ale jestem kłębkiem nerwów.
Mąż mnie uspokaja, tłumaczy jak dziecku. Staram się...

Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...

Miniek już Miniulowy :love:

Nela8


darumik
Członek Stowarzyszenia
Posty: 1677
Rejestracja: 13 sie 2010 11:15

Re: jak i kiedy powiedzieć dziecku o adopcji

Post autor: darumik »

Miniula a może chodzi o nazewnictwo "druga mama" co kojarzy mu się z przyrodnim rodzeństwem, że u drugiej mamy się mieszka i stąd ta awersja. U nas nie przeszła forma"druga mama", używamy słowa pani, mała ma 6 lat i od samego początku oswojona jest z tematem, ale nie akceptuje, nie przyjmuje tego... zadaje pytania, ale za chwilę wymyśla zaprzeczenie. W chwili obecnej sama nie inicjuję rozmów o adopcji, wiem, że posiada odpowiednią dla wieku wiedzę i właściwie podążam za jej potrzebą informacji.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po adopcji”