PORONIENIA WIELOKROTNE

Archiwum forum "Poronienia"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

bajabonga
Posty: 5
Rejestracja: 23 wrz 2010 13:12

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: bajabonga »

Boże, jaki ja się cieszę, że takich problemów nie miałam…. Bo to wszystko strasznie skomplikowane. Ale co się wtedy robi… Wasza rozmowa mnie przeraża.
Katarzynka777
Posty: 8
Rejestracja: 21 wrz 2010 13:22

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: Katarzynka777 »

My z mężem musieliśmy zdecydować się na nasienie od innego dawcy. Bo nie było innego wyjścia. Decyzja była trudna… mąż wahał się. Ja czasami czułam, że on myśli o dziecku jak nie o swoim. Ale jak już przyszło na świat, to te wątpliwości zniknęły.
KamilaS.
Posty: 7
Rejestracja: 20 wrz 2010 10:32

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: KamilaS. »

To może u mnie też jest problem z chromosomami?
adetka
Posty: 2
Rejestracja: 20 wrz 2010 10:01

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: adetka »

witaj,
bardzo Ci współczuję, też straciłam 2 ciąże, tą ostatnią miesiąc temu, ciężko myśleć o kolejnych próbach, tym bardziej, że po 1 poronieniu badaliśmy się "dość" dokładnie i nic nie wyszło, wręcz powiedziano mi, że tak się "zdarza", i szanse na powtórkę są bardzo niewielkie, a jednak... do tego mam 31 lat, nie mamy dzieci, jesteśmy małżeństwem 11 lat, mąż ma bardzo słabe nasienie a przed nami dużo badań. Żeby myśleć o kolejnych próbach trzeba trafić do lekarza, który pokieruje i posprawdzać wszystko po kolei, badania genetyczne należą się Wam za darmo trzeba mieć tylko skierowanie od rodzinnego lub od gina "państwowego", czas oczekiwania niestety długi (kilka mies) ale w tym czasie można resztę badań porobić i trzeba mieć nadzieję, wiem jak to ciężko. pozdrawiam.
Katarzynka777
Posty: 8
Rejestracja: 21 wrz 2010 13:22

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: Katarzynka777 »

KamiloS. Lekarz powiedział mi, że powodów poronień jest wiele. Jak miałaś robione łyżeczkowanie macicy, to mogły powstać zrosty przy ujściach jajowodów i nie wiadomo, czy zajdziesz od razu w ciążę . Powinnaś koniecznie pójść do macierzyństwa i zrobić badania.
bajabonga
Posty: 5
Rejestracja: 23 wrz 2010 13:12

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: bajabonga »

Zrób badania hormonalne. Bo ja miałam z tym problem. Okazało się, że miałam nieprawidłowy wzrost pęcherzyków jajnikowych, z powodu hormonów. To też może powodować poronienia, ja przez to akurat nie mogłam zajść w ciążę.
KamilaS.
Posty: 7
Rejestracja: 20 wrz 2010 10:32

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: KamilaS. »

To co piszecie dziewczyny, zmotywowało mnie bardziej, widzę że da się zajść w ciążę nawet po poronieniu. Więc chyba się wybiorę to tego centrum co, o nim piszecie. Chyba pomaga, skoro masz już upragniony skarb katarzynko777.
Awatar użytkownika
Agnieszka82
Posty: 20
Rejestracja: 02 sty 2008 01:00

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: Agnieszka82 »

da się, da się.... ;) Ja zaszłam po dwóch poronieniach i mam zdrowiuśkiego wesołego synka. Między każdą ciążą było ok. 12 miesięcy przerwy.
Tylko co będzie ze mną teraz?? Ech... boję się o tę fasolkę, którą właśnie mam w sobie :( Poczęliśmy ją nieostrożnie zaledwie 2 tygodnie po poronieniu zakończonym łyżeczkowaniem.... :roll: Odchodzę już od zmysłów.
Mama dwóch urwisów (2009 i 2011)
Mama dwóch aniołków (2007 i 2010)
2014 - następna fasolka w brzuszku !!!
Awatar użytkownika
eee
Posty: 323
Rejestracja: 20 lip 2006 00:00

Re: po 5-ciu poronieniach, super wyniki wszelkich badań...

Post autor: eee »

Gosia27,Ginja witajcie dziewczyny!
Dołącze do Was, bo temat niestety pasuje do mnie.
Jestem po pięciu poronieniach. Wszystkie 6/8 tydzień ciąży. Powodów brak.
Jestem po leczeniu u profesora Malinowskiego. Po leczniu u niego raz poroniłam. Nie wiem, czy mogę mieć jeszcze nadzieje. Czasami myślę, że w tym życiu i na tym świecie nie przewidziano dla mnie roli matki, a przynajmniej biologicznej...

Pozdrawiam.
maj 2005 Aniołek
luty 2006 Aniołek
luty2008 Aniołek
grudzień 2008 Aniołek
Prof.Malinowski
sierpień 2009 zielone światło
lipiec 2010 Aniołek
29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
Awatar użytkownika
Ginja
Posty: 1920
Rejestracja: 27 sty 2010 01:00

Re: po 5-ciu poronieniach, super wyniki wszelkich badań...

Post autor: Ginja »

Witaj eee! Najgorsza jest ta niewiedza... nie wiem naprawdę nie wiem co jest gorszę zachodzić w ciążę i je tracić czy nie możność zajścia.

Jak ja rozmawiałm z innymi lekarzami to co do praktyk Malinowskiego nie chcą się wypowiadać. Nie mówią ani źle ani dobrze, dają komunikat brak badań wskazujących na skuteczność jego metody. Jest jednak wiele kobiet, którym pomógł... Ja znowu się zatrzymałam. Strach paraliżuje. Nie wiem czy decydować się na kolejną próbę. W głębi duszy wolałabym już więcej w ciążę nie zachodzić gdymym musiała jeszcze raz przez to przechodzić.
Beata1201
Posty: 28
Rejestracja: 04 paź 2010 12:40

Re: po 5-ciu poronieniach, super wyniki wszelkich badań...

Post autor: Beata1201 »

Moje drogie ja mam za sobą 6 poronień w granicach 5-12 tydz. Dwie ciąże 12 tyg zakończone łyżeczkowaniem, przy pozostałych udało się uniknąć zabiegu.
Niezliczona ilość badań i brak odpowiedzi. Mój gin jest jak najbardziej za tym aby nadal próbować.
Z tym, że ja mam już córeczkę, która urodziła się pomiędzy poronieniami - była to trudna ciąża i mała urodziła się chora ale było warto.
Do starań podchodzimy pod koniec roku ponieważ przyplątała się infekcja i na razie musimy odpuścić.

A co do Malinowskiego to podobnie jak Ginja rozmawiałam ze swoim ginem i jest sceptyczny co do jego metody.
Mama 7 Aniołków i Dwóch Ziemskich Gwiazdek: Wiolci oraz Marcysi
Awatar użytkownika
eee
Posty: 323
Rejestracja: 20 lip 2006 00:00

Re: po 5-ciu poronieniach, super wyniki wszelkich badań...

Post autor: eee »

Beato1201 pomimo Twoich sześciu poronień, zazdroszczę Ci córeczki.
Ty wiesz, ze kiedyś się uda, bo już Ci się udało. A ja tego nie wiem...
Wszyscy mówią : "najważniejsze, że zachodzisz w ciąże, gorzej byłoby, gdyby ciąży nie było". Po pięciu latach starań, i pięciu poronieniach,po czasie kompletnego załamania, po tym jak koleżanki, młodsze siostry i bratowe mają już dwójkę i trójkę dzieci... te słowa nabieraja innego brzmienia...
Powodzenia. Aby mimo wszystko nie zabrakło nam siły, bo może szczęscie jest już blisko. Może.
maj 2005 Aniołek
luty 2006 Aniołek
luty2008 Aniołek
grudzień 2008 Aniołek
Prof.Malinowski
sierpień 2009 zielone światło
lipiec 2010 Aniołek
29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
Beata1201
Posty: 28
Rejestracja: 04 paź 2010 12:40

Re: po 5-ciu poronieniach, super wyniki wszelkich badań...

Post autor: Beata1201 »

Eee tego czy się uda niestety nie wiem. Nie znalazłam odpowiedzi a usłyszałam tylko " to cud, że udało się małą urodzić". Czy będzie drugi? A może ja już wyczerpałam moja pulę cudów?
Ale nie poddaję się i także Tobie życzę powodzenia.
Mama 7 Aniołków i Dwóch Ziemskich Gwiazdek: Wiolci oraz Marcysi
malutka816
Posty: 78
Rejestracja: 13 lis 2010 23:36

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: malutka816 »

Agnieszka82 trzymam kciuki za Twoje powodzenie. Ja jestem trzy tygodnie po łyżeczkowaniu i nie zabezpieczamy sie. Moja ginka powiedziala, ze nie ma przeciwwskazan do zajscia w ciaze od razu. Chociaz z reguly zalecaja kilka cykli przerwy, ale jak widac zdanie sa podzielone. A czy bierzesz jakies leki teraz?
(*)03.2006 7tc (puste jajo płodowe) :(
(*)11.2010 10tc (przestało bić serduszko w ok 7/8 tc) :(
1.04.2011 test pokazał II :)-tym razem musi być dobrze... TP.7-9.12.2011
12.12.2011 o godz 21.26 przyszedł na świat Kubuś :):):)
Awatar użytkownika
kika111
Posty: 32
Rejestracja: 27 gru 2009 01:00

Re: Poronienia wilokrotne- czy jest szansa na bycie mamą?

Post autor: kika111 »

ja poroniłam także dwa razy wczesne ciąże dzis jestem w 18tym tygodniu i chociaż niewygrałam jeszcze tej walki to dla mnie mój mały wielki sukces
moje dwa ukochane aniołki *15maj 2009* *9wrzesien2009 i synek Sebastianek ur.9 maja 2011 ważył 3940 mierzył 58cm 10pkt nasz największy sukces
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Poronienia”