ILE STRAT ZA NAMI?
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Pysia1
- Posty: 3437
- Rejestracja: 01 lip 2002 00:00
ILE STRAT ZA NAMI?
Chcialabym moze zrobic ankiete i dowiedziec jak wiele poronien macie za soba.
Wiem, ze piszemy o tym na roznych watkach, moze w postach dopiszcie czy po kilku udalo sie doczekac maluszka.
NIE JEST TO WĄTEK DO DYSKUSJI, NIECH BĘDZIE LISTĄ.
Wiem, ze piszemy o tym na roznych watkach, moze w postach dopiszcie czy po kilku udalo sie doczekac maluszka.
NIE JEST TO WĄTEK DO DYSKUSJI, NIECH BĘDZIE LISTĄ.
Mama Antosia- 24.05.2006 najwspanialszy dzień w życiu oraz:
2002- Aniołka Groszka- 8 tc, cp
2004- Aniołka Biedroneczki- 10 tc
2009- Aniolek Maluszek- 9 tc
2002- Aniołka Groszka- 8 tc, cp
2004- Aniołka Biedroneczki- 10 tc
2009- Aniolek Maluszek- 9 tc
- Pysia1
- Posty: 3437
- Rejestracja: 01 lip 2002 00:00
Jak wiadac z mojej syganturki poronilam dwa razy. Pierwsza pozamaciczna a druga obumarla w 9 tygodniu.
Cud poczecia to jedno, caly czas czekam na cud narodzin.
Nie dlugo podejmujemy chyba ostatnia probe.
Cud poczecia to jedno, caly czas czekam na cud narodzin.
Nie dlugo podejmujemy chyba ostatnia probe.
Mama Antosia- 24.05.2006 najwspanialszy dzień w życiu oraz:
2002- Aniołka Groszka- 8 tc, cp
2004- Aniołka Biedroneczki- 10 tc
2009- Aniolek Maluszek- 9 tc
2002- Aniołka Groszka- 8 tc, cp
2004- Aniołka Biedroneczki- 10 tc
2009- Aniolek Maluszek- 9 tc
- Agula5
- Posty: 331
- Rejestracja: 09 sty 2003 01:00
Ja też niestety jestem mamą dwóch aniołków (11.04.2003, 12.04.2004). Pierwsza ciąża obumarła w 11-ym tygodniu (staraliśmy się o nią długie dwa latka), drugie poronienie w 9-ym tygodniu. Teraz staramy się o trzecie dzieciątko i wierzymy, że zgodnie z przysłowiem do trzech razy... zostanie z nami na długie lata.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie aniołkowe mamusie :cmok:
Pozdrawiam serdecznie wszystkie aniołkowe mamusie :cmok:
Agula5
3 Aniołki (9tc, 10tc, 11tc)
28.02.2006r. przyszedł na świat Kubuś nasz kochany synek
3 Aniołki (9tc, 10tc, 11tc)
28.02.2006r. przyszedł na świat Kubuś nasz kochany synek
-
- Posty: 126
- Rejestracja: 25 wrz 2003 00:00
straciłam 5 ciąż:
1 = zarodek obumarł w 6 tyg. + zabieg
2, 3, 4 = poronienia samoistne w 5 - 6 tyg. + 2 x zabieg
5 = puste jejo płodowe w 9 tyg. + zabieg
jestem nieszczęśliwą posiadaczką wielu przeciwciał (ale to juz opanowujemy dzięki szczepieniom w Łodzi) oraz translokacji chromosomów zrównoważonej, za sprawą której przyjdzie się nam jeszcze pewnie pomęczyć, czekając na prawidłowe jajeczko...
1 = zarodek obumarł w 6 tyg. + zabieg
2, 3, 4 = poronienia samoistne w 5 - 6 tyg. + 2 x zabieg
5 = puste jejo płodowe w 9 tyg. + zabieg
jestem nieszczęśliwą posiadaczką wielu przeciwciał (ale to juz opanowujemy dzięki szczepieniom w Łodzi) oraz translokacji chromosomów zrównoważonej, za sprawą której przyjdzie się nam jeszcze pewnie pomęczyć, czekając na prawidłowe jajeczko...
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2004 08:54 przez Magdala, łącznie zmieniany 1 raz.
- aagata32
- Posty: 81
- Rejestracja: 13 maja 2004 00:00
jedno poronienie
mam za soba 1 poronienie w 12 tygodniu - przyczyna niewiadoma
dzisiaj wykonałam ostatnie badania z listy które zamierzałam zrobic .... czekam na wyniki - wierzę , że beda dobre
pozdrawiam
agata
dzisiaj wykonałam ostatnie badania z listy które zamierzałam zrobic .... czekam na wyniki - wierzę , że beda dobre
pozdrawiam
agata
- Ninka
- Posty: 132
- Rejestracja: 24 lut 2003 01:00
Ja poronilam 4 razy ale z pierwszej ciazy mam 5 letnia coreczke. 2 ciaza obumarla prawdopodobnie w 10tc a w 12 byl zabieg. 3 ciaza - poronienie samoistne w 6/7 tc, 4 ciaza krwotok i zabieg w 9 tc, 5 ciaza - poronienie samoistne w 6 tc. W tych trzech ostatnich ciazach zle od poczatku roslo bhcg:(
Ale jest tez mam nadzieje dobre zakonczenie. Wczoraj skonczylam 16 tc Jedyne co wyszlo mi watpliwego w badaniach to bardzo podwyzszone przeciwciala kardiolipidowe. Biore odpowiednie leki i odpukac poki co jest wszystko jak nalezy.
DZIEWCZYNY NIE TRACCIE NADZIEI I NIE ZARZEKAJCIE SIE ZE NASTEPNY RAZ BEDZIE TYM OSTATNIM. JESTEM ZYWYM PRZYKLADEM ZE TRZEBA WALCZYC DO SKUTKU.
Ale jest tez mam nadzieje dobre zakonczenie. Wczoraj skonczylam 16 tc Jedyne co wyszlo mi watpliwego w badaniach to bardzo podwyzszone przeciwciala kardiolipidowe. Biore odpowiednie leki i odpukac poki co jest wszystko jak nalezy.
DZIEWCZYNY NIE TRACCIE NADZIEI I NIE ZARZEKAJCIE SIE ZE NASTEPNY RAZ BEDZIE TYM OSTATNIM. JESTEM ZYWYM PRZYKLADEM ZE TRZEBA WALCZYC DO SKUTKU.
[b]Ninka[/b], Agatka(04.06.99) i Martynka(12.03.05)
- matel
- Posty: 59
- Rejestracja: 16 wrz 2004 00:00
Ninka, serdecznie Ci gratuluję i oczywiście ściskam !!!
U mnie nie znaleziono jeszcze przyczyny, ale z tego co wyczytałam to mogą (ale nie muszą) być hormony, cokolwiek to znaczy. Znalazłam tylko jeden przypadek na bocianie, gdzie przebieg był podobny i wtedy one były przyczyną poronienień . Przeciwciała u mnie są ok.
Jesteś dla mnie przykładem, że warto próbować!
Pozdrawiam.
U mnie nie znaleziono jeszcze przyczyny, ale z tego co wyczytałam to mogą (ale nie muszą) być hormony, cokolwiek to znaczy. Znalazłam tylko jeden przypadek na bocianie, gdzie przebieg był podobny i wtedy one były przyczyną poronienień . Przeciwciała u mnie są ok.
Jesteś dla mnie przykładem, że warto próbować!
Pozdrawiam.
- matel
- Posty: 59
- Rejestracja: 16 wrz 2004 00:00
Magdala,
szczerze mówiąc myślałąm o tym i mam zamiar go zrobić po hormonach.
Właściwie to nie bardzo wiem o co z nim chodzi - znam tylko hasło . Co to znaczy wadliwy? Jaki ma wpływ na wczesną ciążę? Gdzie można go zrobić?
Na tym etapie przeciwciała mam na bardzo niskim poziomie - w dolnych granicach normy.
Pozdrawiam
szczerze mówiąc myślałąm o tym i mam zamiar go zrobić po hormonach.
Właściwie to nie bardzo wiem o co z nim chodzi - znam tylko hasło . Co to znaczy wadliwy? Jaki ma wpływ na wczesną ciążę? Gdzie można go zrobić?
Na tym etapie przeciwciała mam na bardzo niskim poziomie - w dolnych granicach normy.
Pozdrawiam