PIERWSZA WIZYTA PO STRACIE - odczucia i podejście lekarza
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- asiunia98754
- Posty: 17
- Rejestracja: 05 lis 2010 12:55
Re: Pierwsza wizyta po stracie- odczucia i podejście lekarza
tak to wyniki badań histopatologicznych..teraz tylko czekam i myślę..a to jest straszne...dobrze, że mam blisko cmentarz to codziennie mogę odwiedzić moją małą Rybkę to jakoś dodaje mi nadziei, że kiedyś będzie jeszcze dobrze....że Dominika będzie miała kiedyś rodzeństwo, bo już o tym myślimy..dobrze, że mam wsparcie u mojego narzeczonego dla niego to też jest bardzo trudne ale pomaga mi się nie poddawać i cały czas mówi, że nasza Rybka jest szczęśliwa w niebie...
PS. życzę wszystkim, których spotka ta tragedia aby trafili na taką opiekę jak ja i mieli kogoś takiego przy sobie jak mój narzeczony, który przy nawet takiej tragedii potrafi wlać w człowieka tyle nadziei, żeby się po prostu nie poddać....
PS. życzę wszystkim, których spotka ta tragedia aby trafili na taką opiekę jak ja i mieli kogoś takiego przy sobie jak mój narzeczony, który przy nawet takiej tragedii potrafi wlać w człowieka tyle nadziei, żeby się po prostu nie poddać....
28.10.2010 Dominika(*nasz Aniołek)
- pyzia
- Posty: 446
- Rejestracja: 31 sie 2009 00:00
Re: Pierwsza wizyta po stracie- odczucia i podejście lekarza
Tak to bardzo ważne w takiej sytuacji jak się ma wsparcie,mamy wtedy jakies poczucie bezpieczeństwa....gorzej jak tego nie ma....wtedy mozna naprawdę się załamać.
luty 2010r.synek(*)
styczeń 2012r. cudowne II kreski na teście!!
termin porodu wyznaczony na sierpień 2012r.)
Cudzie trwaj!!
styczeń 2012r. cudowne II kreski na teście!!
termin porodu wyznaczony na sierpień 2012r.)
Cudzie trwaj!!
- asiunia98754
- Posty: 17
- Rejestracja: 05 lis 2010 12:55
Re: Pierwsza wizyta po stracie- odczucia i podejście lekarza
hej
no i już po wizycie...lekarz był bardzo miły, wspierał mnie..powiedział że to wielka strata.... według wyniku badania histopatologicznego wynikiem poronienia była przyczyna łożyskowa..martwica łożyska
lekarz wykonał podstawowe badanie do tego doszło badanie USG i dopochwowe USG (myślał, że mam torbiel, ale okazało się że moja macica jest tylko ułożona na prawą stronę)
szczerze mówiąc to bałam się tej wizyty, ale poszło ok i możemy się starać znowu o dziecko za jakieś 3 lub 4 miesiące, ale chyba poczekamy z tym trochę dłużej.....
no i już po wizycie...lekarz był bardzo miły, wspierał mnie..powiedział że to wielka strata.... według wyniku badania histopatologicznego wynikiem poronienia była przyczyna łożyskowa..martwica łożyska
lekarz wykonał podstawowe badanie do tego doszło badanie USG i dopochwowe USG (myślał, że mam torbiel, ale okazało się że moja macica jest tylko ułożona na prawą stronę)
szczerze mówiąc to bałam się tej wizyty, ale poszło ok i możemy się starać znowu o dziecko za jakieś 3 lub 4 miesiące, ale chyba poczekamy z tym trochę dłużej.....
28.10.2010 Dominika(*nasz Aniołek)
-
- Posty: 2825
- Rejestracja: 04 maja 2010 11:58
Re: Pierwsza wizyta po stracie- odczucia i podejście lekarza
asiunia98754 przytulam. Przeżyłam to samo.
I powiem ci że im wcześniej się człowiek stara tym lepiej, ja zaszłam w 3 m -ce po poronieniu w nst. ciąże, dziś jest 23 tc i jest ok. Trzymam kciuki.
I powiem ci że im wcześniej się człowiek stara tym lepiej, ja zaszłam w 3 m -ce po poronieniu w nst. ciąże, dziś jest 23 tc i jest ok. Trzymam kciuki.
IV 04 laparoskopia
Córcia-05.05 r.
Aniołek (Justyś) 9tc/13- 11.04.10 [*]
Bartuś już jest z nami - 11.04.2011
Niespodzianka tp. 27.03.2019
Córcia-05.05 r.
Aniołek (Justyś) 9tc/13- 11.04.10 [*]
Bartuś już jest z nami - 11.04.2011
Niespodzianka tp. 27.03.2019
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 25 lis 2010 13:39
Re: Pierwsza wizyta po stracie- odczucia i podejście lekarza
też słyszałam że lepiej zajść jak najszybciej tzn. po wyznaczonym czasie przez lekarza.
Ja poroniłam w 21 tc (1 listopada 2010) teraz bije się z myślami kiedy zacząć starania. W lutym juz mogłabym.
Bardzo bym chciała, ale z drugiej strony strasznie się boję.
Ja poroniłam w 21 tc (1 listopada 2010) teraz bije się z myślami kiedy zacząć starania. W lutym juz mogłabym.
Bardzo bym chciała, ale z drugiej strony strasznie się boję.
- asiunia98754
- Posty: 17
- Rejestracja: 05 lis 2010 12:55
Re: Pierwsza wizyta po stracie- odczucia i podejście lekarza
myślę, że każda kobieta po takim przeżyciu boi się zajść powtórnie w ciąże aby ponownie nie stracić dziecka..mówicie, że lepiej jest trak od razu?? nie wiem jeszcze muszę nad tym pomyśleć, zastanowić się..w sierpniu biorę ślub to może zaraz po..bo wcześniej będę miała za dużo stresów, a to też nie jest dobre dla dziecka..z jednej strony bardzo bym chciała ponownie być w ciąży poczuć jak maleństwo porusza się w moim brzuszku..ale boje się ponownej straty, tego bólu...mam nadzieję, że nie będę musiała tego przeżywać po raz kolejny....i pomyśleć, że niektóre kobiety wyrzucają swoje dzieci na śmietniki zaraz po urodzeniu, a my które chcemy mieć dzieci nie możemy donosić ciąży
28.10.2010 Dominika(*nasz Aniołek)
- agniecha74
- Posty: 4853
- Rejestracja: 17 sty 2010 01:00
Re: Pierwsza wizyta po stracie- odczucia i podejście lekarza
Własnie zaczęłam czytać wasz wątek ja w sobote wieczorem straciłam mojego Michasia w 15 tc widziałam swoją dzidzię zanim zabrali Go mam pytanie ile moze potrwać badanie zanim będę mogła odebrać Michasia?
1996 KOAO synek
IX 2010 AZ -15tc 11 XIIgodz 21.20[*]
NELA JUSTA
2011 OAO SYNEK
http://www.fotosik.pl/u/1505/album/942808
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201102211558.html
IX 2010 AZ -15tc 11 XIIgodz 21.20[*]
NELA JUSTA
2011 OAO SYNEK
http://www.fotosik.pl/u/1505/album/942808
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201102211558.html
- sajko_sajko
- Posty: 1930
- Rejestracja: 26 wrz 2010 15:17
Re: Pierwsza wizyta po stracie- odczucia i podejście lekarza
Przykro mi z powodu twojej straty agniecha74. Pewnie już jesteś po wszystkim ale ściskam cię mocno.
6tc poronienie samoistne (02.2010)
10tc ciąża obumarła (8/9tc) bliźniaki jednojajowe (09.2010)
12.01.2012 przyszedł na świat mój ukochany synek Filip
10tc ciąża obumarła (8/9tc) bliźniaki jednojajowe (09.2010)
12.01.2012 przyszedł na świat mój ukochany synek Filip