COLITIS ULCEROSA
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
-
- Posty: 4101
- Rejestracja: 12 paź 2008 00:00
COLITIS ULCEROSA
Dziewczyny
przekopałam Bociana w poszukiwaniu informacji na temat ciężarówek, które dodatkowo borykają się z chorobą CU czyli Wrzodziejącego Zapalenia Jelita Grubego- niestety nie znalazłam rzadnej informacji
Ja choruje na colitis od prawie 13 lat z rożnym natężeniem tej choroby. W poniedziałek zobaczyłam na teście II krechy, beta wysoka i czekamy teraz z M. na pierwsze usg.
Chciałabym żeby dziewczyny, które choruja na CU i jednoczesnie spodziewaja sie dzidziusia podzieliły sie swoimi doswiadczeniami w leczeniu
z góry dziękuje za wszelkie informacje
przekopałam Bociana w poszukiwaniu informacji na temat ciężarówek, które dodatkowo borykają się z chorobą CU czyli Wrzodziejącego Zapalenia Jelita Grubego- niestety nie znalazłam rzadnej informacji
Ja choruje na colitis od prawie 13 lat z rożnym natężeniem tej choroby. W poniedziałek zobaczyłam na teście II krechy, beta wysoka i czekamy teraz z M. na pierwsze usg.
Chciałabym żeby dziewczyny, które choruja na CU i jednoczesnie spodziewaja sie dzidziusia podzieliły sie swoimi doswiadczeniami w leczeniu
z góry dziękuje za wszelkie informacje
29.10.09-synek :-)
18.09.14-córeczka :-)
18.09.14-córeczka :-)
- Kiniusia
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 kwie 2009 00:00
WItam,
Jestem w 17 tc a na CU choruje od 16 lat, na poczatku bralam Sulfasalazyne, ale strasznie mi bylo po niej niedobrze i poczatkiem ciąży schudłam z 5 kg, wiec ginekolog kazała mi je odstawić i zamienic na czopki i wlewki. Po porozumieniu z gastrologiem biore teraz Salofalk w czopkach albo wlewkach, jak zaczyna sie jakis ból.
Poki co nie wrocilam do tabletek, ale na nastpenej wizycie zapytam co dalej:)
Jestem w 17 tc a na CU choruje od 16 lat, na poczatku bralam Sulfasalazyne, ale strasznie mi bylo po niej niedobrze i poczatkiem ciąży schudłam z 5 kg, wiec ginekolog kazała mi je odstawić i zamienic na czopki i wlewki. Po porozumieniu z gastrologiem biore teraz Salofalk w czopkach albo wlewkach, jak zaczyna sie jakis ból.
Poki co nie wrocilam do tabletek, ale na nastpenej wizycie zapytam co dalej:)
-
- Posty: 4101
- Rejestracja: 12 paź 2008 00:00
-
- Posty: 4101
- Rejestracja: 12 paź 2008 00:00
U mnie niestety nienajlepiej
Od czerwca zaostrzenie colitis. Biorę Pentasę, w dawce 4x2, Pentasę w czopkach ( na noc) i czopki z Hydrokortizonu ( na dzień).
Prowadzący mnie gastroenterolog nie chciał ryzykować z encortonem ( który przy nawrotach zawsze pomagał i skracał znacznie nawrót choroby) więc ślimaczy sie trochę to moje leczenie
Na szczęście okres 7/8 wypróznień na dobe, z silnym bólem brzucha i wyciem przy kazej wizycie w WC mam już za soba. Teraz tylko od czasu do czasu pojawi sie krew.
Od czerwca zaostrzenie colitis. Biorę Pentasę, w dawce 4x2, Pentasę w czopkach ( na noc) i czopki z Hydrokortizonu ( na dzień).
Prowadzący mnie gastroenterolog nie chciał ryzykować z encortonem ( który przy nawrotach zawsze pomagał i skracał znacznie nawrót choroby) więc ślimaczy sie trochę to moje leczenie
Na szczęście okres 7/8 wypróznień na dobe, z silnym bólem brzucha i wyciem przy kazej wizycie w WC mam już za soba. Teraz tylko od czasu do czasu pojawi sie krew.
29.10.09-synek :-)
18.09.14-córeczka :-)
18.09.14-córeczka :-)
- BW27
- Posty: 1353
- Rejestracja: 28 mar 2008 01:00
Trzymam kciuki !!! Szybkiego powrotu ,,do zdrowia,,...!korsa pisze:U mnie niestety nienajlepiej
Od czerwca zaostrzenie colitis. Biorę Pentasę, w dawce 4x2, Pentasę w czopkach ( na noc) i czopki z Hydrokortizonu ( na dzień).
Prowadzący mnie gastroenterolog nie chciał ryzykować z encortonem ( który przy nawrotach zawsze pomagał i skracał znacznie nawrót choroby) więc ślimaczy sie trochę to moje leczenie
Na szczęście okres 7/8 wypróznień na dobe, z silnym bólem brzucha i wyciem przy kazej wizycie w WC mam już za soba. Teraz tylko od czasu do czasu pojawi sie krew.
Aniołek 03.2005[*]
Aniołek 03.2010[*]
Córcia jest już z nam! 03.2011
6t0d -5.4 mm-serduszko bije
12t5d-70 mm-usg genetyczne ok.
Jedynie ta chwila jest rzeczywista...
Aniołek 03.2010[*]
Córcia jest już z nam! 03.2011
6t0d -5.4 mm-serduszko bije
12t5d-70 mm-usg genetyczne ok.
Jedynie ta chwila jest rzeczywista...
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 30 cze 2010 14:30
Re: Colitis ulcerosa a ciąża
Witajcie,
pewnie się okaże że będę tu weteranką z cu.
W 2002 roku urodziłam pierwsze dziecko i wtedy CU mnie dopadło w ciąży, miałam okropne biegunki po 20 razy dziennie, nie brałam leków bo nikt nie wiedział, o co chodzi ale synek urodził się i czasie, zdrów jak ryba . Po zdiagnozowaniu brałam sulfasalazynę, pentazę , encorton..i różne inne ale w końcu najlepiej zareagowałam na asamax 500
W ciągu tych 8 lat miałam kilka remisji ale jakoś udało mi się je pokonać
w tej chwili jestem w 20tc i czuję się bardzo dobrze. Przez pierwsze trzy miesiące nie brałam żadnych leków ale teraz jestem na podtrzymującej dawce asamaxu, staram się zdrowo odżywiać i mysleć pozytywnie. Skoro mnie to dopadło w ciąży to może też w ciąży się skończy?? :P
pewnie się okaże że będę tu weteranką z cu.
W 2002 roku urodziłam pierwsze dziecko i wtedy CU mnie dopadło w ciąży, miałam okropne biegunki po 20 razy dziennie, nie brałam leków bo nikt nie wiedział, o co chodzi ale synek urodził się i czasie, zdrów jak ryba . Po zdiagnozowaniu brałam sulfasalazynę, pentazę , encorton..i różne inne ale w końcu najlepiej zareagowałam na asamax 500
W ciągu tych 8 lat miałam kilka remisji ale jakoś udało mi się je pokonać
w tej chwili jestem w 20tc i czuję się bardzo dobrze. Przez pierwsze trzy miesiące nie brałam żadnych leków ale teraz jestem na podtrzymującej dawce asamaxu, staram się zdrowo odżywiać i mysleć pozytywnie. Skoro mnie to dopadło w ciąży to może też w ciąży się skończy?? :P
Monia
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 29 sty 2011 17:22
Re: Colitis ulcerosa a ciąża
mamawdrodze
Nie wiem czy jeszcze tu zaglądasz, jeśli tak czy możesz napisać jaką miałaś HGB w ciąży ? Ja choruję na CU od 2002 r., właśnie dowiedziałam się że jestem w 2 ciąży - bardzo się boję bo HGB tylko 7 (norma 12-16), w dodatku przeczytałam na ulotce Venoferu (żelazo dożylne) że nie podaje go się w I trymestrze. Nie wiem, co robić.
Nie wiem czy jeszcze tu zaglądasz, jeśli tak czy możesz napisać jaką miałaś HGB w ciąży ? Ja choruję na CU od 2002 r., właśnie dowiedziałam się że jestem w 2 ciąży - bardzo się boję bo HGB tylko 7 (norma 12-16), w dodatku przeczytałam na ulotce Venoferu (żelazo dożylne) że nie podaje go się w I trymestrze. Nie wiem, co robić.
- Diktat
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 cze 2011 17:19
Re: Colitis ulcerosa a ciąża
Witam Mamusie i Przyszłe mamusie!
Mam 29 lat.
Chcę opisać mój przypadek z Colitis Ulcerosa dla tych równie spanikowanych mam jak ja byłam kiedy dowiedziałam się że choruję na to coś. Szukałam wtedy informacji i nie znalazłam odpowiedzi na męczące mnie pytania,mam nadzieję że komuś pomogę.
Zaczęło się od biegunki, nikt nie wiedział z jakiego powodu. Zaczęła się w czerwcu 2010 i tak sobie co jakiś czas przechodziła. We wrześniu 2010 zaszłam w ciążę. Biegunka powróciła. Kiedy w listopadzie zaczęłam tak krwawić z odbytu że wyglądało to jak okres, powiedziałam o tym mojej ginekolog. Ona od razu wysłała mnie do szpitala. Tam posłuchali pobadali i Colitis Ulcerosa stwierdzili. Będęc w 14 tygodniu ciąży miałam endoskopię. Od 4 miesiąca ciąży zapisali 3 ray 1 Pentase. Chwilę było spoko. W 6 miesiącu pojawiły się bolesne parcia na stolec, bóle szły od krzyża i na brzuch- masakara. Wystraszyłam się popędziłam do lekarza. Zapisał Pentasa 3 razy po dwie tabletki, Debridat 2 razy po jednej Metypred 1 i 1/2 , Ranigast 1 raz dziennie. Pomogło. Mój Krystianek urodził się zdrowy i silny, bardzo rozwinięty 10 w skali Apgar. Ważył 4 kg. Teraz ma 3 tygodnie i od wypisu ze szpitala przybrał 1 kg a karmię go tylko piersią biorąc dalej w/w leki. Krystianek w porządku, ale mnie od tygodnia męczą straszne bóle idące od krzyża na brzuch i natychmiast muszę lecieć do toalety. To chyba Colitis atakuję. Ale najważniejsze że z dzidzia wszystko w porządku bo bałam się o niego niemiłosiernie . POZDRAWIAM i trzymam kciuki. Jest on moim pierwszym i mam nadzieję że nie ostatnim bobaskiem.
Mam 29 lat.
Chcę opisać mój przypadek z Colitis Ulcerosa dla tych równie spanikowanych mam jak ja byłam kiedy dowiedziałam się że choruję na to coś. Szukałam wtedy informacji i nie znalazłam odpowiedzi na męczące mnie pytania,mam nadzieję że komuś pomogę.
Zaczęło się od biegunki, nikt nie wiedział z jakiego powodu. Zaczęła się w czerwcu 2010 i tak sobie co jakiś czas przechodziła. We wrześniu 2010 zaszłam w ciążę. Biegunka powróciła. Kiedy w listopadzie zaczęłam tak krwawić z odbytu że wyglądało to jak okres, powiedziałam o tym mojej ginekolog. Ona od razu wysłała mnie do szpitala. Tam posłuchali pobadali i Colitis Ulcerosa stwierdzili. Będęc w 14 tygodniu ciąży miałam endoskopię. Od 4 miesiąca ciąży zapisali 3 ray 1 Pentase. Chwilę było spoko. W 6 miesiącu pojawiły się bolesne parcia na stolec, bóle szły od krzyża i na brzuch- masakara. Wystraszyłam się popędziłam do lekarza. Zapisał Pentasa 3 razy po dwie tabletki, Debridat 2 razy po jednej Metypred 1 i 1/2 , Ranigast 1 raz dziennie. Pomogło. Mój Krystianek urodził się zdrowy i silny, bardzo rozwinięty 10 w skali Apgar. Ważył 4 kg. Teraz ma 3 tygodnie i od wypisu ze szpitala przybrał 1 kg a karmię go tylko piersią biorąc dalej w/w leki. Krystianek w porządku, ale mnie od tygodnia męczą straszne bóle idące od krzyża na brzuch i natychmiast muszę lecieć do toalety. To chyba Colitis atakuję. Ale najważniejsze że z dzidzia wszystko w porządku bo bałam się o niego niemiłosiernie . POZDRAWIAM i trzymam kciuki. Jest on moim pierwszym i mam nadzieję że nie ostatnim bobaskiem.