Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.
W tym cyklu wypiłam hektolitry siemienia lnianego, zjadłam 2 opakowania wiesiołka i nic SUSZA!Martwi mnie to bardzo.Jedynym ratunkiem jest dla mnie Pre-seed, właśnie zamówiłam już drugie opakowanie.Juz nie wiem co mam jeść na ten śluz!
nie martw sie ja mam tak samo, kiedys myslałąm, że to wina estrogenów, że mam mało, a teraz estrogeny ok i nic nadal szusza... a jak wrażenia po użyciu tego żelu? bo ja dzisiaj chyba pierwszy raz zastosuje...
Zużyłam już 5 aplikatorów.Jest prosty w użyciu, ja zakładam go na leżąco.Mój M czuje wilgoć i poślizg, ale czy żelik ułatwi przemieszczanie się plemniczków to zobaczymy! Tak naprawdę to bez tego żeliku byłabym biedna Mam tylko nadzieję że będą efekty jego stosowania!
Ja też jestem po pierwszym użyciu i jestem zachwycona... żel wpływa nie tylko na nawilżenie, ale na otwarcie , no i na wzrost libido... jest po prostu super.... i jak wieczorkiem sobie zaaplikowałam, to i na rano wystarczyło, bo byłam podobnie nawilżona Super sprawa, nawet jeśli nie koniecznie zakończy siefasolinką, oby tylko nie przeszkadzał i nie uczulał....
Hey Majeczka a czy nie ucieka z ciebie ten caly zel? Bo ja zauwazylam w tamtym miesiacu i w tym ze nawet jak przeleze z nogami do gory to i tak po jakims czasie ze mnie sie leje, do tego stopnia ze musze sie przebierac..dlatego mnie zastanawia jak ma dojsc do zafasolkowania skoro wszystko wyplywa...Ciekawi mnie czy tez tak masz?
wiesz jakoś nie zauważyłam czegoś takiego...za to kolejna pozytywna rzecz... pomimo tego że użyłam ten żel tylko jeden raz... to od 3 dni cały czas mam super nawilżenie, i podwyższone libido... nie wiem czy to jeszcze trzyma, czy może tak sie wyluzowałam, że sama zaczełam produkować ładny śluzik
Napewno wyluzowanie tez daje efekty. Ja tez zauwazylam ze jak zaaplikuje jeden wieczorem to tez jescze na rano wystrcza....ale nie do wieczora...zazwyczaj wtedy aplikuje nastepny..W tym cyku tylko 2 aplikatory uzylam
Dziewczyny ja też używałam tego żelu i mam pozytywne doświadczenia z nim. Natomiast ostatnio zastanawiam sie nad żelem który używają gin do badań usg - czy mozliwe, że jest on plemnikobójczy? Jedna z dziewczyn już mi to potwierdziła, że podobno tak jest! Co myślicie na ten temat?
Mi lekarz powiedział, ze mogę go stosować, ale w te dni kiedy sienie staramy... bo jak siestaramy to jest plemnikobójczy... a zreszta on jest jakiś taki ostry, troche mnie po nim piecze jak mam usg, lepiej już kupić taki z apteki jakiś KY czy coś tam, ale one chyba też są plemnikobójcze
Nie wiem czy to po żelu Pre seed, czy cosik innego ale nadal pomimo tego, że jestem już w II fazie cyklu i że żel brałam 5 dni temu to jest nawizlżona i mam podwyzszone libido
Ostatnio zmieniony 25 lut 2009 10:33 przez majeczka81, łącznie zmieniany 1 raz.
majeczka81 chyba nie zrozumiałyśmy się - ja mówiłam o preseed, że może być pomocny w zajściu w ciążę. Natomiast mam wątpliwości co do żelu, który stosują lekarze do USG - czy on nie zabija przypadkiem plemników?
jestem nowa, szukam informacji o preparacie Optivite, czy ktoś kto go kupił i używał moze podać mi skład-spisać z opakowania?
czy ten preparat wydłuża u Was fazę lutealną? mam problem z plamieniami przed miesiączką