TAMOXIFEN

Archiwum forum "Jak się leczyć?"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Zablokowany
Awatar użytkownika
Koleta
Posty: 438
Rejestracja: 30 gru 2003 01:00

TAMOXIFEN

Post autor: Koleta »

Dziewczynym czy któraś z was to brała na stymulację?
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

Właśnie dzisiaj zaczęłam...
Pewnie leczysz sie u ZAmorka?
Awatar użytkownika
Koleta
Posty: 438
Rejestracja: 30 gru 2003 01:00

Post autor: Koleta »

Tak dokładnie leczę się u Zamorka , myslisz, że tylko on to stosuje? Pytałam eksperta i napisał, że to to samo co clo ale Zamorka powiedział, że nie wpływa źle na endo, zobaczymy. A masz też do tego menogon?
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

Nie, nie mam menogonu, tylko to świństwo (powiedział, żebym nie brała do głowy tego, co jest napisane w ulotce :wink: )
Zdaje się, że te piguły to jakiś nowy wynalazek ZAmorka :-) Ciekawe, czy coś się w ten sposób nam wylęgnie...

Clo brałam przez kilka miesięcy (3?) i nic, więc teraz próbujemy z czym innym. Na clo reagowałam b.dobrze, nie wpływało źle na śluzówkę - miałam 11-13 mm w połowie cyklu. Ale clo jakby "uzależnia", w kolejnych miesiącach brania trzeba zwiększać dawkę, bo organizm coraz słabiej na nie reaguje, np. biorąc w 1. mies. pół clo wyhodowałam 2 fajne pęcherzyki, a w następnym przy takiej samej dawce - już tylko jeden...
Na razie nie czuję, żeby mi coś tam strasznie rosło, staram się nie koncentrować na tym za bardzo, ale jak brałam clo, to chodziłam po domu trzymając się za moje jajka i pojękując :D ! Czułam je przy każdym kroku, chociaż miałam np. tylko 2, albo nawet jedno.

Lato idzie! Trzeba się cieszyć słońcem i zielonym lasem, a nie siedzieć z głową w jajnikach! Niech jajka sobie spokojnie same rosną!

Sciskam mocno! :-*
Awatar użytkownika
Koleta
Posty: 438
Rejestracja: 30 gru 2003 01:00

Post autor: Koleta »

Ja dziś idę na usg w celu sprawdzenie czy to cudo ( u mnie jeszcze w połączeniu z menogonem) cos dało. Ja brałam clo przez 4 m-ce i na począteku były dwa pęcherzyki i endo w miare a potem jednak coś zaczęło się chrzanić.
Potem był sam menogon i piekny ale jeden pęcherzyk za to endo cudo. Więc teraz teoretycznie powinno być super bo menogon na endo podziała a to całe cudo na pęcherzyki ( mogłoby być ze dwa). Ale kto jak kto, my wiemy, że to nie matematyka i 2+2 często daje 5 u mnie a 6 na przykład u Ciebie.
Awatar użytkownika
anetaa27
Posty: 36
Rejestracja: 11 gru 2002 01:00

Post autor: anetaa27 »

Dziewczyny drogie,
pozwalam się do was dołączyć. Chętnie dowiem się jak wasze organizmy reagują na tytułowy lek. Ja też leczę się w nowum, ale u dr Taszyckiej. Mam pco i kiepsko reaguję na leki, a raczej prawie na nie nie reaguję. Najpierw było samo clo - nic nie urosło, potem clo + menodon - 1 pęcherzyk, ale nie rósł dalej, potem znów menogon - nic nie urosło, potem laparo, potem cykl bez leków, no i bez pęcherzyka, no i teraz znów clo i menogon (w sumie 8 ampułek) - 1 pęcherzyk, który przestał rosnąć. Genaralnie kiepsko. jestem załamana. Lekarka wspominała teraz o tomo właśnie w połączeniu z menogonem. Tomo ponoć jest mocniejszy od clo.

Jeśli chodzi o endometrium to zauważyłam, że rośnie ono wraż ze wzrostem pęcherzyka (pewnie to nie odkrycie).

Jakie wy miałyście dawki leków i jakie były efekty? Jeśli macie ochotę, to napiszcie ze szczegółami. No i jak po tomo????
Aneta
Awatar użytkownika
grey_mouse
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lip 2003 00:00

Post autor: grey_mouse »

Klomifen i tamoksyfen są antyestrogenami, więc w zasadzie powinny działać tak samo. Ja opornie reaguję na clo, nawet w dużych dawkach. Natomiast tamoksyfen brałam w postaci Nolvadexu w trzech cyklach i zawsze udało mi się po nim wyhodować przynajmniej jeden pęcherzyk.
Na clo moje ednometrium najgrubsze bywało 9 mm, na tamoksyfenie do 14 mm. Miałam też po tamoksyfenie mniej uciążliwe skutki uboczne.
Awatar użytkownika
Koleta
Posty: 438
Rejestracja: 30 gru 2003 01:00

Post autor: Koleta »

Na mnie nie wiadomo jeszcze jak zadziałał tamoxifen w połaczeniu z menogonem bo po wczorajszym usg wiem tylko, że jest szansa na trzy pęcherzyki ale jeszcze wczoraj i dziś biorę po jednym menogonie i zobaczymy czy te co są dadzą jeszcze do przodu.
Ja brałam tamoxifen 3x1 2-6dc, a menogonów w sumie będzie 7 lub 8 bo może jeszcze jeden w czwartek wezmę ale decyzja zapadnie po usg właśnie.

Po samym clo miałam zwykle jeden ale endo słabiuteńkie, po samym menogonie też jeden i endo rewelacja a teraz zobaczymy czy chociaż dwa urosną na co bardzo liczę.

Dam znać w piątek po czwratkowym usg.
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

U mnie cieniuteńko: po 5 dniach (10 tabletek tamoxifenu) tylko 1 pęcherzyk...
Awatar użytkownika
ola1979
Posty: 448
Rejestracja: 16 lis 2003 01:00

Post autor: ola1979 »

Cześć dziewczyny
Dostałam w Novum na stymulację owulacji tamoxifen. Jak przeczytałam ulotkę szczęka mi opadła 8O
czytałam że niektóre z Was brały ten lek. Czy możecie podzielić się wrażeniami ( skutki uboczne, efekty itp). Będę bardzo wdzięczna.
Ola
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

Oprócz osłupienia po przeczytaniu ulotki, nie miałam żadnych przykrych objawów. Ale lepiej reagowałam na clo - biorąc pół tabletki miałam 2 pęcherzyki, a przy całej tabletce tamoxifenu tylko 1 (nie muszę mówić, że i tak z tego nic nie wyszło...)
Ale jakoś nie miałam przekonania do tej trutki... ;-)
Po przerwie wakacyjnej pewnie będę eksperymentować dalej - najprawdopodobniej z menogonem.
Awatar użytkownika
gipfeli
Posty: 4173
Rejestracja: 13 lip 2004 00:00

Post autor: gipfeli »

:D
Od następnego cyklu też mam brać to świństwo. Leczę się u dr Taszyckiej, zdaje się że lekarze z nOvum dość często przepisują ten lek zamiennie do clo. Na mnie clo działało, po 1/4 tabletki rósł mi pęcherzyk i po Pregnylu pękał. Jednak po poronieniu coś mi się namieszało i clo przestało na mnie działać. Ciekawa jestem co będzie po tamoxifenie, mam brac po 1 tabl. od 2 do 6 d.c. Znalazłam w necie troche info na temat tego leku i dowiedziałam się, że jest on szczególnie polecany osobom z pcos (mój przypadek), bo nie powoduje piku LH, tak jak clo. Cóż, pożyjemy, zobaczymy...Dam znać jakie były rezultaty.
Awatar użytkownika
Olaszek
Posty: 833
Rejestracja: 23 lut 2004 01:00

Post autor: Olaszek »

dziewczyny, a ile kosztuje to cudo :?:
Olaszek
Mama Jasieńka i malutkiego cudu
[url=http://foto.onet.pl/22aqa,4bwgswsv24q4,u.html]Jaś :D [/url]
Awatar użytkownika
agnes123
Posty: 166
Rejestracja: 03 sty 2004 01:00

Post autor: agnes123 »

tamoxiefen jest na receptę i kosztuje chyba niecałe 20zł za opakowanie(mój mąz mia
  • niedawno przepisany )
[url=http://www.foto.onet.pl/albumy/album.html?id=42401&q=arek_aga1&k=2/]WIKTORIA I OLIWIA[/url] ur.15.07.05r.
Awatar użytkownika
grey_mouse
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lip 2003 00:00

Post autor: grey_mouse »

Na moim pudełku Nolvadexu jest cena 14,53 zł, ale kupując na receptę zapłaciłam kilka złotych.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Jak się leczyć?”