plamienia przedmiesiaczkowe

Archiwum forum "Jak się leczyć?"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
beatapank1
Posty: 172
Rejestracja: 25 wrz 2003 00:00

Post autor: beatapank1 »

Pati, zauważyłam, że coś pisałaś o stymulacji. Czy w trakcie też macie takie plamienia? Nie pomaga branie np duphastonu? Ciekawa jestem co mówią w Novum na ten temat. Ja byłam w Nowum u dr Lewandowskiego na I wizycie. Ale wtedy jeszcze nie miałam plamień, kazał mi przyjść dopiero jak zrobię histero. Na razie idę do lekarza na miejscu
Beatapank
Awatar użytkownika
Justyna75
Posty: 33
Rejestracja: 09 paź 2003 00:00

Post autor: Justyna75 »

Mi branie duphastonu nie pomogło, plamiłam nadal. Lekarz zdecydował odstawić lek.
Awatar użytkownika
Magdalenia
Posty: 4674
Rejestracja: 13 lis 2003 01:00

Post autor: Magdalenia »

Patii,
ja przyjmowałam różne leki. Pomagał mi troche Duphaston ale nie do końca. Zbiłam i to znacząco prolaktynę ( ja miałam tak wysoki jej poziom że miałam wycieki z piersi ). Co prawda okres plamień troszkę sie skrócił do 3-4 dni przed @ ale cały czas były. Teraz jestem na etapie leczenia endometriozy więc plamień nie ma ale nie mam niestety takiej pewności czy nie wrócą :cry:
Życzę powodzenia, trzymaj się cieplutko :D .
Magda
Awatar użytkownika
patii
Posty: 699
Rejestracja: 13 maja 2003 00:00

Post autor: patii »

Magdalenia- czym zbijałaś prolaktynę. Ja biorę bromergon ale cały czas mama wrazenie że za małą dawke. Mam nadzieje że szybciutko wyleczysz endometrioze ( czego Ci bardzo życze).

Pa pa
Pozrowionka


:crazya:
Patii
Awatar użytkownika
patii
Posty: 699
Rejestracja: 13 maja 2003 00:00

Post autor: patii »

Nataku - biedulko..... Może te cho...benadziejneen krawiwenia kiedys się od nas odczepią.

Beatapank - właśnie jestem stymulowana pierwszy raz, więc za kilka dni będę wiedzieć jak będzie wyglądał mój cykl szczególnie przed @. Wierzę głeboko że żaaaaadnych plamieniem krwawień ani żaaaadnych innych dziwnych objawów nie będę niała właśnie w tym cyklu ( chociaż byłby to pierwszy taki cykl od roku).

Pozdrawiam
Patii
iskierka
Posty: 127
Rejestracja: 08 lis 2002 01:00

Post autor: iskierka »

Kochane moje!

Witam w klubie. Mam plamienia od różnie 16-19 dc. od 5 lat.........
Początkowo pomógł mi duphaston (2 cykle) ale potem wszystko wróciło do normy.
Jedynie gdy mam cykle stumulowane clo cykl wygląda prawidłowo - bez plamień najmniejszych.

Wynika to prawdopodobnie z: niskiego progesteronu, NIEPĘKAJACYCH pęcherzyków :twisted: a co za tym idzie niedomogi ciałka żołtego i hormonków.

Dla lekarzy to nie jest nic strasznego tj. słyszałam już opinię lekarza na moje dictum: a z panią to sobie poradzimy..... w sensie pozytywnym i rzeczywiscie ale tylko przy stymulacjach w innych cyklach choćbym stawała na głowie jadła luteinę nic to nie daje.

Życie jest piękne prawda?
Awatar użytkownika
Magdalenia
Posty: 4674
Rejestracja: 13 lis 2003 01:00

Post autor: Magdalenia »

Dziewczyneczki,
mi tak jak wczesniej pisalam troszkę pomógl Duphaston ale nie calkowicie ( plamienia po Duphastonie byly 3-4 dni przed miesiączką ).
Wiem że lekarze bardzo często bagatelizują ten problem ale wedlug mnie to wcale nie jest takie proste - gdyby tak bylo to chyba każdej z nas plamienie skończyloby się , czyż nie :?:
U mnie narazie ten problem zniknąl ale wiem że kiedy powróci będę bardzo stanowcza w stosunku do mojego lekarza :twisted:
Pozdrawiam Was cieplutko,
Magda
Mama Kubusia ur.28.03.2005 i Michałka ur.02.10.2008
Awatar użytkownika
hop_angel
Posty: 479
Rejestracja: 21 wrz 2003 00:00

Post autor: hop_angel »

Ja też mam takie plamienia przed okresem od dłuzszego czasu ale teraz mam inny problem, o ktorym napisze potem,

Magda witam łodziankę, skąd jesteś (dzielnica?), może sie znamy,

pozdrawiam marta
Awatar użytkownika
patii
Posty: 699
Rejestracja: 13 maja 2003 00:00

Post autor: patii »

Iskierko - mam stymulowany cykl więc jak wyczytyałam z Twoich doswiadczeń plamień moge nie miec w tym cyklu ( huuuuuura!!!!!!!).
Napisz prosze jak się leczysz, jak długo byłaś stymulowana i co radza Ci lekarze, czy tylko in vitro?


Pozdrawiam Cię cieplutko
Pa
Patii
Awatar użytkownika
Magdalenia
Posty: 4674
Rejestracja: 13 lis 2003 01:00

Post autor: Magdalenia »

Hop_angel
dziękuję za mile powitanie.
Mieszkam od ponad dwóch lat na Teofilowie, wczesniej na Balutach :D
A Ty gdzie??
Powodzenia,
Magda
Mama Kubusia ur.28.03.2005 i Michałka ur.02.10.2008
iskierka
Posty: 127
Rejestracja: 08 lis 2002 01:00

Post autor: iskierka »

Kochana Patii!

Moja stymulacja na szczęście nie jest tak poważna jak do in vitro.

W 5 dc. zaczynam (oczywiście jezeli nie ma torbieli :twisted: ) clostilbegyt przez 5 dni, wizyta u ginia by spr, jak rośnie pęcherzyk lub pęcherzyki najczęsciej, potem estrofem (chyba) na polepszenie jakości/grubości endometrium, potem wizyta, pregnyl , czasami pękają na szczęście się zdarza, potem luteina od 16 dc. i czekanie na cud.

W międzyczasie na okrągło bromergon (na prolaktynę), folik profilaktycznie.....

W tym roku a leczę się u mojego lekarza od kwietnia udało mi się mieć 2 cykle stymulowane (!!!!!!!!!) gdzie w drugim udało mi się zaciążyć - niestety poronienie 6 tydzień (mam tylko nadzieję,że to nie ze względu na kłopoty z hormonami i ciałkiem zółtym wcześniej)

a tylko 2 dlatego, ze zazwyczaj mój kochany organizm lubi produkować torbiele i .... przygody z krwawieniem po poronieniu, ale to już inna bajka...

No i dla pełnego obrazu dodać należy,że u męża plemniczki też mogłyby być duzo lepsze.

Uściski, jak widzisz połowicznie rzeczywiscie lekarze sobie radzą z tym problemem - plamień.
Awatar użytkownika
patii
Posty: 699
Rejestracja: 13 maja 2003 00:00

Post autor: patii »

Iskierko- moja stymulacja wygląda tak samo tylko że narazie bez zadnych efekyów,w tym cyklu mój organizm nie odpowiedział na stymulację a jeden pecherzyk który była nie pękł, pozostał tylko mniejszy.

Trochę mnie to przeraża, właśnie dzisiaj byłam w Novum na USG i niestey czekanie do natępnego cyklu, szkoda......
Może nowy rok nam przyniesie jakies zmiany, oczywiście w postaci II.

Trzymam za Cibie kciuki,
Pozdrawiam cieplutko, chociaz trochę smutno dzisiaj
Pa
Patii
Awatar użytkownika
beatapank1
Posty: 172
Rejestracja: 25 wrz 2003 00:00

Post autor: beatapank1 »

Witam wszystkie "nowe" koleżanki cierpiące z powodu plamień.
Włąsnie wróciłam od lekarza i jestem kompletnie załamana. Właściwie to
na moje 16 dniowe plamienia stwierdził, że to pewnie się "coś" rozregulowało. Nic mi nie dał, nawet duphastonu. Mam tylko w następnym cyklu (bez względu na to kiedy się zacznie) brać orgametril. Jak pomyśle, że do przyszłego roku nie mam co się nawet łudzić że się uda to...
Po nowym roku mam mieć stymulację menogonem, a szczerze mówiąc, to te cykle tak mi się skróciły i wszystko przewróciło do góry nogami po poprzedniej stymulacji.
W dodatku nie wiadomo, czy w drugiej laparo sprawdzili mi drożność i już
w ogóle nie wiem na co się decydować. Pocieszcie, please!
Beatapank
Awatar użytkownika
patii
Posty: 699
Rejestracja: 13 maja 2003 00:00

Post autor: patii »

Kochana Beatapank1 -
Do nowego roku jeszcze tylko troche wiecej niz 3 tygodnie. A po nowym roku ja teź zaczynam stymulacje menogonem, więc bedziesz mieć towarzyszkę. Nie martw się, chociaż ja też dzisiaj się dowiedziałam że nic nie wyszło ze stymulacji, nie tracę wiary. Wiesz ja sobie wyznaczam punkty w cczasie do których coś sie wydaz, na coś nowego się zdecyduje to pomaga bo ma się jakoś persepektywę. Czekajmy więc do nowego roku, stymulacja menogonem napewno zadziała czego Tobie i sobie życzę.

Główka do góry
Pa
( a propo stymulacji menogonem ile zastrzyków sie bierze wiem że od 3 dnia cylku ale przez ile dni? - czy mówił Ci cos Twój dr?
Patii
iskierka
Posty: 127
Rejestracja: 08 lis 2002 01:00

Post autor: iskierka »

Beatkopank1

nie martw się, chyba we trzy zaczniemy od nowego roku :D bo ja po łyżeczkowaniu też muszę mieć przerwę.......

Zawsze to weselej w jednej druzynie z podobnym celem :wink:
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Jak się leczyć?”