Małe endometrium

Forum poświęcone wymianie doświadczeń na temat diagnostyki niepłodności: badania i ich wyniki, zabiegi, leki (działanie, skutki uboczne); metody wspomaganego rozrodu - IUI, IVF, ICSI.

Moderator: Moderatorzy jak się leczyć

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wafel
Posty: 7455
Rejestracja: 06 lis 2003 01:00

Małe endometrium

Post autor: Wafel »

Na początek kilka ogólnych informacji na temat ENDOMETRIUM.

Endometrium stanowi warstwa błony śluzowej, wyścielająca jamę macicy.W czasie trwania cyklu miesiączkowego endometrium przechodzi zadziwiające zmiany.
W proliferacyjnej (folikularnej) fazie cyklu endometrium reaguje na zwiększony poziom estrogenu wzrostem i pogrubieniem tkanek. W chwili jajeczkowania, w reakcji na pojawienie się progestronu, endometrium tylko nieznacznie powiększa swą grubość, lecz jednocześnie przechodzi głebokie przemiany przygotowujące je do przyszłego przyjęcia zapłodnionej komórki jajowej. Gruczoły endometrialne zaczynają wydzielać płyn, którym odżywia się zarodek w ciągu pierwszych trzech dni spędzonych w macicy, gdy będzie się swobodnie unosić w jej wnętrzu, zanim zagnieździ się w błonie endometrialnej. Jeśli nie dojdzie do prawidłowo przebiegającego zapłodnienia, po około dwunastu dniach produkcja estrogenu i progestronu ustanie, i w obliczu braku podtrzymania hormonalnego rozpocznie się aktywaność menstruacyjna. Miesiączkowanie oznacza wydalanie złuszczonych tkanek zbędnej już błony śluzowej macicy. Wraz z rozpoczęciem następnego cyklu hormonalnego i zapoczątkowaniem dojrzewania kolejnego "zbioru" pęcherzyków jejnikowych, rozwój błon śluzowych wkracza w nową fazę będącą powtórzeniem poprzedniej.

Grubość endometrium - u kobiet miesiączkujących powinna wynosić 8-14 mm (niektóre z norm wskazują wartości od 6 mm!), natomiast u kobiet niemiesiączkujących - 5-7 mm.

Zbyt mała grubość endometrium stanowi przeszkodę w zagnieżdżeniu się zarodka. Jeśli dojdzie do implantacji, zbyt cienka warstwa śluzówki może stać się przyczyną poronienia.

Poradnik - czyli jakie sposoby na małe endo;

1. Wspomagacze naturalne:
----- orzechy
----- migdały
----- ryby
----- czerwone wino

2. Wspomagacze „bez recepty”
----- Wiesiołek (do owulacji)
----- Magnez
----- B complex
----- Vit E (do owulacji)
----- Omega 3
----- Acard
----- Hormeel S
Ilości wg ulotki :!:

3. Leki na receptę
----- stymulacja estrogenami: Estrofem, Estrofem forte, Progynowa 21, Progynowa 21mite, estroplastry
----- stymulacja gonadotropinami: Menogon, Humegon, Puregon
----- witamina D3 = Vigantoletten 1000.
----- Tamoxifen
----- Duphaston
----- Luteina
----- globulki z viagrą – poprawiające ukrwienie, patrz TUTAJ.
Tylko wg wskazań lekarza :!:

Warto poczytać:

----- tuning endometrium
-----polecenia dr Jerzak
-----ziółka na poprawę endo
-----ziółka na endo i nie tylko

Wypowiedzi ekspertów dotyczące problemów z małym endometrium:
-----poronienia a grubość endometrium + sposoby na poprawienie śluzówki
-----grubość endometrium a PCO
-----poprawa endometrium - co stosować?
-----małe endometrium a szansa na ciążę.

Wszelkie propozycje zmian i uwagi do treści informacji proszę przesyłać na pw do moderatora o nicku sylwia30.

Wielkie podziękowania dla Hawany za ogromną pomoc i pomysł stworzenia komplilacji informacji :cmok:


================================================
Kochanieńkie, bardzo na Was liczę, bo jesteście niezawodne!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Mam za małe endometrium max 6-8mm.
Możecie coś poradzić?????
Ktoś ma lub miał podobne problemy?????
Całuski 8) :o :D 8O 8O 8O 8O
Awatar użytkownika
beataa5555
Posty: 19
Rejestracja: 27 wrz 2003 00:00

Post autor: beataa5555 »

Cześć ja miałam małe endometrium i lekarz przepisał mi estroplastry, ale wiem że dziewczyny naklejają też Owestin( chyba nie pomyliłam nazwy).
Awatar użytkownika
Jagoda
Posty: 186
Rejestracja: 10 lut 2002 01:00

Post autor: Jagoda »

Ja też zawsze miałam cienkie endometrium, więc kiedy "urosło" do 8 mm, to mój lekarz był już całkiem zadowolony. No i wystarczyło do zagnieżdżenia się jajeczka. Teraz to "jajeczko" ma już prawie 11 miesięcy :) . Muszę jednak dodać, że przyjmowałam Duphaston na wzrost endometrium i żeby utrzymać świeżutką ciążę, ale udało się
Jagoda
Awatar użytkownika
Anuś
Posty: 804
Rejestracja: 19 wrz 2003 00:00

Post autor: Anuś »

:( Za cienkie endometrium to jest problem spędzający mi sen z powiek... :cry: Staramy się o dziecko ok dwóch lat, miałam kilka problemów, które wyeliminowaliśmy natomist okazało się, że moje endometrium przez cały ten okres miało max 6,5 mm Teraz po pierwszym miesiącu, w którym lekarz mi zaaplikował CLO i Progynowę urosło do 8 mm TO CUD chociaż lekarz nie był taki szczęśliwy jak ja i stwierdził to za mało

Nasz ekspert na formu twierdzi, że tylko stymulacja może podnieść grubość endo, natomiast kloerzanki z bocian sugerują jeszcze baranie ACARDu ( podobno pomaga).

Rany ale pierwszy raz słyszę o jakis plastrach. nie mma encyklopedii leków czy możecie dokładniej opisać co to za lek i czy Wam pomógł....
Awatar użytkownika
kathrin78
Posty: 123
Rejestracja: 10 wrz 2003 00:00

Post autor: kathrin78 »

[url=http://cathleen.freeserverhost.com/bliznieta.html]Nasze dwa Aniołki[/url]
Zm. 12.04.2005 (9t3d)
Awatar użytkownika
beataa5555
Posty: 19
Rejestracja: 27 wrz 2003 00:00

Post autor: beataa5555 »

Z tego co czytałam acard lub aspiryna nie powiększają gróbośći endo ale wspomagają w zagnierzdźeniu zarobka, leki te wpływają na polepszenie ukrwienia macicy . :flowers:
Awatar użytkownika
Yasmine
Posty: 33
Rejestracja: 16 lis 2003 01:00

Post autor: Yasmine »

staramy sie o malenstwo pare miesiecy,
lekarz stwierdził ze mam male endometruim (8mm)
potem powiedzial ze przeciez nie jestem "duza kobieta" (tak powiedzial) to nie ma czego wymagac aby bylo wieksze
wy tu piszecie ze 8 mm to troche za mało prosze powidzcie mi czy ono naprwde jest małe? i na co ma to wpływ? (niestety sie nie orietuje)
dodam jeszcze tylko ze to 8 mm było w 13 dc to chyba zle ?
czy aby nie powinnam zmienic lekarza?
Awatar użytkownika
Anuś
Posty: 804
Rejestracja: 19 wrz 2003 00:00

Post autor: Anuś »

Yasmino, ważny jest nie 13 d.c tylko dzień w którym masz owulację . Ja mam 16-17

Jak czytasz na bocianku to wiesz, że i przy 8 mm udawało sie dziewczętom..
Awatar użytkownika
Yasmine
Posty: 33
Rejestracja: 16 lis 2003 01:00

Post autor: Yasmine »

dzięki za odpowiedż ale to jest wlasnie ten dzień :( (początek)
Awatar użytkownika
bąblarz
Posty: 244
Rejestracja: 03 wrz 2003 00:00

Post autor: bąblarz »

Ja też miałam male endometrium 7,2 i właśnie jestem po pęknięciu pęcherzyka od którego dnia brać acard/aspirynę i w jakiej dawce?
Awatar użytkownika
wieloraczek
Posty: 566
Rejestracja: 07 lip 2003 00:00

Post autor: wieloraczek »

Endometrium moje też w fatalnej kondycji.
WG naszych ekspertów powinno mieć grubość 8-14mm, ale podobno żaden wskaźnik nie daje gwarancji na ciążę.
Ale jak widać nawet z 8mm endo można mieć dzieciaczki, to bardzo optymistyczne.
Podobno pomagają:
1) olej z wiesiołka, witaminaA+E, magnez (taki zestaw do dnia owulacji, potem odstawić). Podobno pomaga, mnie nie pomogło.
2) słyszałam o plastrze Climara 50 - nie stosowałam
3) teraz mam stymulację z Menogonem, może pomoże, zobaczymy (ale Clo też biorę, a to on chyba trochę obniża moją śluzówkę)
4) podobno pomaga Progynova, ja brałam po transferach, ale transfery nieudane więc chyba nie pomogła
3) niektóre dziewczyny łykają Estrofem - jeszcze nie stosowałam
Ja mam ok. 9mm i jeden lekarz się cieszy, drugi załamuje ręcę, że tak mało.
pozdrawiam
wieloraczek
Awatar użytkownika
bąblarz
Posty: 244
Rejestracja: 03 wrz 2003 00:00

Post autor: bąblarz »

fatalnie ja nawet nie mam 7,2 tak jak myślałam tylko 6,2 a miałam nadzieje że teraz się uda bo pękł pecherzyk :-( Czy ktoś mi da małą nadzieję i powie że jemu się udało przy małym endometrium? :-(
Sassy
Posty: 781
Rejestracja: 30 wrz 2003 00:00

Post autor: Sassy »

Ja w 11dc mialam 4,6!!!! Lekarz dopisal do tego wyniku wykrzyknik.....Przez najblizsze 3 cykle bede leczona Duphastonem (2 tabletki dziennie w II fazie cyklu). Do tego PCOS.
Awatar użytkownika
wieloraczek
Posty: 566
Rejestracja: 07 lip 2003 00:00

Post autor: wieloraczek »

Sassy

Ja też w którymś cyklu miałam 5mm śluzówkę w 11 dc. I też lekarz próbował mnie przekreślić. Ale się nie dałam i poszłam za 2 dni na kolejne USG i śluzówka rosła sobie dalej. Co prawda nie osiągnęła strasznie imponujących rozmiarów bo 8,9mm, ale to już sukces.
Po prostu u mnie 11 dc to jeszcze za wcześniej na ładne jajeczka i śluzówkę, bo owulację mam dopiero w 15-18 dniu cyklu.
Może u Ciebie jest podobnie?
Awatar użytkownika
Anuś
Posty: 804
Rejestracja: 19 wrz 2003 00:00

Post autor: Anuś »

W tym miesiącu byłam leczona na moje cienkie endo ( do tej pory bez stymulacji max w dniu owulacji 6,5 mm) 1/4 CLO - endo doszło do 8 mm i po owulacji od 17 d.c progynowa i duphaston 2x 2. Oprócz tego stosowałam 1 x dziennie ACARD. Do ciąży nie doszło

Mój lekarz chciał w tym cyklu spróbować stymulacji innymi lekami, ale w związku ze złymi wynikami nasienia wysłał mnie przysłowiowo na ,,drzewo"i kazał sie pojawić dopiero po próbie podleczenia mężusia u androloga. Dlatego postanowił mnie nie faszerować prochami bo to i tak nic nie da

Postanowiłam mimo wszystko pofaszerowac się olejkiem z wiesiołka, hormelem wit a+e, magnezem z vit 6 ..... Tak na wszelki może na przyszłośc coś pomoże ...... Pa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak się leczyć?”