Forum Nasz Bocian

WITAM NA WĄTKU ZIELARSKIM

Zapraszamy na poprzednie odsłony naszego wątku:
część 1 *** część 2 *** część 3 *** część 4 *** część 5 *** część 6 *** część 7 *** cześć 8 *** część 9

tutaj możemy sobie swobodnie poplotkować: zielarki-plotkarki

Przydatne i ciekawe linki

-mleczko pszczele a płodność
- wersja elektroniczna książki-"zioła czynią cuda"


INSTRUKCJA PRZYGOTOWANIA MIESZANKI ZIOŁOWEJ


Mieszanki ziołowe kupujemy pojedynczo w sklepach zielarskich ( w aptekach nie są dostępne ), każde zioło w osobnej torebce zazwyczaj 50 g.Ceny za 50 gramową torebkę jednego zioła wahają się (zależnie od zielarni) od 1.20 zł.-3.50 zł. (około). Zakupione ziółka wsypujemy do dużej najlepiej papierowej torby i wszystko razem mieszamy. Tak przygotowany zestaw ziółek zaparzamy według instrukcji dotyczącej danej mieszanki. Najlepiej zacząć pić od początku cyklu; pić nieprzerwanie cały cykl a pijemy "z wiarą"

Kilka uwag o piciu ziół:

- pić zioła profilaktycznie, nie tylko wtedy, gdy odczuwa się dolegliwości;
- ziół nie słodzić cukrem ani miodem (odstępstwo od tej zasady można robić w przypadku podawania ziół dzieciom);
- pić zioła świeżo parzone - za najdłuższy możliwy do przyjęcia okres między parzeniem a piciem należy uznać 10 godzin;
- nie używać ziół starych, spleśniałych, pochodzących z opakowań, na których brak jest nazwy leczniczej rośliny;
- do przyrządzania naparów i odwarów należy używać emaliowanych, porcelanowych lub szklanych naczyń - nigdy aluminiowych. Gdy zioła trzeba parzyć dłużej, dobrze jest użyć termosu, w którym temperatura parzenia utrzymuje się niemal przez cały czas na tym samym poziomie.
- zioła stosowane raz dziennie pić przed snem, stosowane dwa razy
dziennie pić rano i wieczorem, stosowane trzy razy dziennie pić rano, w południe i wieczorem;
- zioła i preparaty ziołowe przechowuj w temperaturze pokojowej,
w miejscach suchych i zaciemnionych - w szczelnych opakowaniach, bo dobrze wysuszone chłoną wszystkie obce zapachy i wilgoć. Jeśli przesypałeś
je z oryginalnych opakowań, umieść na słoiczkach naklejki z nazwą i datą ważności. Unikaj ich zgniatania przy przechowywaniu, bo tracą na wartości.
- pij zioła lekko ciepłe, małymi łykami, wówczas są lepiej wchłaniane przez błonę śluzową żołądka.


MIESZANKI WSPOMAGAJĄCE STARANKA


Mieszanka na niepłodność Ojca Klimuszki nr1 ( z książki: "Powróćmy do ziół leczniczych", ) antyzrostowa, likwidacja stanów zapalnych w jajowodach i jajnikach, pobudzenie pracy jajników, stabilizacja układu rozrodczego
Wszystko po 50 gr.:

Szyszka chmielu
ziele przywrotnika
ziele krwawnika
liść ruty
ziele nostrzyka żółtego
kwiat lawendy
kłącze tataraku
kwiat nagietka
owoc róży
Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkiem.
Po I porcji- przerwa 7 dni, po II- 12 dni, III porcja profilaktycznie, porcja to cały wymieszany zestaw ziół


Mieszanka 2 -Ojca Klimuszkiprzy PCO)
po 50gr:

Kwiat jasnoty białej
Liść mącznicy
Liść rozmarynu
Liść pokrzywy
Ziele rdestu ptasiego
Ziele drapacza
Ziele przywrotnika
Kwiat kasztanowca
Korzeń mniszka
Owoc róży
Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkiem .


Mieszanka 3 -Ojca Grzegorza Sroki ,z "Poradnika ziołowego" , pobudzająca pracę jajników dla cyklów bezowulacyjnych

lebiodka (oregano) { Origani Herba} 50gr
koszyczek rumianku { Anthodium Chamomillae} 50gr
macierzanka {Serpylli Herba} 50gr
pokrzywa {Urticae Folium} 50gr
dziurawiec {Herba Hyperici} 50gr
rdest ptasi {Herba Polygoni avicularis} 50gr
ruta {Herba Rutae} 20gr
nagietek {Calendulae flos} 20gr
nostrzyk {Herba meliloti} 20gr
Łyżeczkę ziół zalać szklanką wrzącej wody, naparzać pół godziny.
Pić szklankę odwaru przed snem.
mieszankę nr 3 można pić na dwa sposoby :
1. całe 3 cykle i potem chociaż jeden cykl przerwy lub
2. pić tylko do owu (jeśli jest pewnosć ze owu była) i potem nic nie pić lub pić zioła na II fazę (w przypadku problemów z progesteronem)

Mieszanka ziołowa na pierwszą fazę cyklu (składniki zawierające związki pobudzające organy odpowiedzialne za owu oraz zawierające roślinne estrogeny):

liście maliny 40g,
rozmaryn 40g,
kwiaty bzu czarnego 40g
szałwia 40g,
bylica pospolita 40g
(można też dodać koniczynę łąkową) 40g. Łyżkę zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 szklanki dziennie


Mieszanka ziołowa na drugą fazę cyklu(wzmacniające prod. progesteronu):

przywrotnik 40g
pokrzywa 40g
krwawnik 40g
Łyżkę zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 szklanki dziennie (można na zapas w termosie) ".


Wzmacniająca mieszanka O. Sroki przeciwko poronieniom

koszyczek rumianku- 100 gr
owoc róży - 100 gr
liść melisy - 50 gr
ziele dziurawca - 50 gr
liść mięty pieprzowej - 50 gr
kwiat nagietka - 20 gr
Zioła zmieszać, wsypać łyżeczkę na szklankę wrzątku, naparzać pod przykryciem 20-30 min. Pić raz dziennie przed spaniem. Można osłodzić łyżką syropu malinowego lub z czarnej porzeczki .


Leczniczy napój z ziół na niedrożne jajowody i zrosty

kwiat jasnoty białej i ziele rdestu ptasiego - po 30 g,
ziele skrzypu - 20 g,
liść pokrzywy - 10 g,
korę dębu i kłącze pięciornika - po 5 g.
Wymieszaj wszystkie składniki. 2 łyżki ziół zalej w termosie półtorej szklanki wrzącej wody, zamknij i pozostaw na 1 godzinę. Następnie przecedź i pij po pół szklanki napoju między posiłkami.Nie należy pić ich na pusty żołądek, bo może powodować mdłości .

Mieszanka dr. Treben na torbiele, cysty i mięśniaki

skrzyp polny 50 gr
nagietek 25 gr
pokrzywa 25 gr
Łyżkę ziół zalać szklanką wrzącej wody, naparzać pół godziny, pić dwa razy dziennie.

Witajcie Dziewczyny!
Mam do Was wielką prośbę. Kupiłam mieszankę nr 1, przeczytałam instrukcję parzenia, która zamieściłyście na 1 stronie, ale mam pewne wątpliwości Czy mogę zaparzyć ziółka z trzech łyżek jednorazowo na cały dzień? czy trzeba porcjami przygotowywać? Przyznam szczerze, że byłoby to niewykonalne w moim przypadku
Będę wdzięczna za odpowiedź Pozdrawiam!

Atossa pisze:Witajcie Dziewczyny!
Mam do Was wielką prośbę. Kupiłam mieszankę nr 1, przeczytałam instrukcję parzenia, która zamieściłyście na 1 stronie, ale mam pewne wątpliwości Czy mogę zaparzyć ziółka z trzech łyżek jednorazowo na cały dzień? czy trzeba porcjami przygotowywać? Przyznam szczerze, że byłoby to niewykonalne w moim przypadku
Będę wdzięczna za odpowiedź Pozdrawiam!

No nie wiem bo ma się parzyć 3 godz., na wiecz€r parzę późno ok 21.30 i piję o 6.00 żeby 10 godz. nie parzyły się...nie wiem.Ja przygotowuje porcjami
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]

zioła 1 można parzyć pow 3 godz. ale nie przekraczać 10godz.
ja parzyłam zioła w termosie 3 łyżki na 3 szklanki i nosiłam do pracy

karcia7 Możesz mnie dopisać na pierwszą stronę. Mieszanka nr 3 do owu i 5 na II fazę.

Możecie mi powiedzieć, czy mieszankę na II fazę zaparzać 30 min, czy 3 godz.

Emna pisze:Możecie mi powiedzieć, czy mieszankę na II fazę zaparzać 30 min, czy 3 godz.

nie piłam tej mieszanki ale sądze ze 30 min podobnie jak zioła sroki
Już cię dopisuję

karcia7 a ja pije ziolka nr. 3- dopiszesz mnie?
Dziewczyny to jest watek o ziolach i dostaniemy czerwienia od moderatorow ze sie nie trzymamy tematu. Wiec na tematy nie do konca ziolkowe proponuje przezucic sie http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... start=1050

Cześć Dziewczynki, podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale w końcu postanowiłam się ujawnić

Piję mieszankę nr 3. W sumie to mój 5 cykl, lecz nie jednym ciągiem...
w X, XI 2008 r miałam pierwsze 2 cykle z ziołami. Byłam wtedy na leczeniu duphastonem 16-25 dc w związku z nieregularnymi, długaśnymi cyklami. Wyczytałam wówczas żeby zioła pic tylko podczas krwawienia miesiączkowego. Pierwszy cykl i szok - objawy owulacji już w 9dc - cykl trwał 23 dni i był najkrótszy w moim życiu. Zachęcona takim obrotem sprawy w następnym cyklu również piłam zioła tak samo. Dołożyłam sobie jednak wiesiołek na śluz... no i nie było już tak kolorowo owulacja nie przyszła przed 16 dc a potem duphaston mi ją już zablokował. W kolejnych cyklach mimo chęci, jakoś przegapiałam 1dc i tak jakoś zleciało. Generalnie leczenie duphastonem w moim przypadku to kompletna porażka w ciągu 8 mc -3 owulacje, 1 wspomniana wyżej i 2 x gdy się zbuntowałam i wzięłam tabletkę później niż 16dc. Po odstawieniu cykle znowu zaczęły stopniowo się wydłużać ale przynajmniej owulacje były. W między czasie porobiłam przeróżne badania, hormony wyszły bardzo ładnie, nigdzie przyczyny tak późnych owulacji jak na razie nie odkryto. Jedyne co mi wyszło to przeciwciała tarczycowe podwyższone i niejednorodna struktura tarczycy na usg lecz bez guzków, tsh ft3 i ft4 w najlepszym porządku. Na tej podstawie zdiagnozowano u mnie hashimoto w stanie spoczynku. Ponieważ cykle ciągle długie postanowiłam wrócić do ziół w VIII 2010, piłam tak jak ostatnio tylko podczas krwawienia lecz nie było efektów w postaci krótszego cyklu - trwał on 70 dni. Za radami wyczytanymi na forum postanowiłam zmodyfikować to moje picie i tym razem stosować zioła do owulacji. Był to już mój 4 cykl z ziołami, lecz 2 po dwu letniej przerwie. W praktyce okazało się to jednak trudniejsze dla mnie i co jakiś czas zapominałam że coś jeszcze miałam wypić przed zaśnięciem w końcu jak taka przerwa wyniosła już 3 dni z rzędu stwierdziłam że odpuszczę do końca cyklu aby sobie nie namieszać bardziej. W sumie więc piłam może 10 -11 dni. Owulacja jak na moje normy przyszła dosyć wcześnie bo 24 dc. Wówczas jednorazowo staraliśmy się, jednocześnie po raz pierwszy testując pre-seed. 6 XII wyszedł mi pozytywny test ciążowy, 7 XII beta również. Niestety 12 XII straciłam tą kruszynkę. To już druga taka strata - pierwsza była w 2007 r. lecz wtedy do czasu poronienia nie wiedziałam o ciąży, nawet się nie starałam. Teraz to dla mnie bardzo trudne doświadczenie. Wprowadzono mi euthyrox 25 by troszkę tarczyca odpoczęła i pije ziółka dalej, tym razem postanowiłam być jednak bardziej systematyczna. Mam trochę badan do zrobienia, chociaż lekarze są mało sprzyjająco nastawieni. Myślę też o wprowadzeniu mieszanki przeciw poronieniom jeżeli uda mi się jeszcze zajść w ciążę.
No to tyle tej mojej historii

dziewczynki mogę dołączyć do wątku?, piję mieszankę nr 1 i łykam wiesiołka i czekam na efekty

Dziewczyny a ja mam poważne pytanie, nie zauwazyłam, że RUTĘ, NAGIETEK I NOSTRZYK TRZEBA BYŁO TYLKO 20 gramów, a nie 50:( i wszystko razem wymieszałam--> mówię o ziołach nr 3 ojca sroki. Jak myslicie, mogę tak zostawić??? proszę o odp

Witam dziewczyny:) chciałabym do Was dołączyć:) od paru dni pijemy z męzem mieszankę nr 3 zobaczymy jakie będą efekty:) mam tylko pewne obawy, bo gdzies tam szperałam po różnych forach, i spotkałam się chyba z 3 przypadkami, ze jakims dziewczynom te ziolka zaszkodziły, pęcherzyki nie pękały itd... czy wiecie cos moze na ten temat? czy znacie jeszcze kogos komu te ziola zaszkodzily?

madziaryna1983 pisze:Dziewczyny a ja mam poważne pytanie, nie zauwazyłam, że RUTĘ, NAGIETEK I NOSTRZYK TRZEBA BYŁO TYLKO 20 gramów, a nie 50:( i wszystko razem wymieszałam--> mówię o ziołach nr 3 ojca sroki. Jak myslicie, mogę tak zostawić??? proszę o odp

nie, w tym momencie powstała nowa mieszanka , musisz jeszcze raz zrobić

Dodane -- 18.12.2010, 20:32 --

lillydelux pisze:Witam dziewczyny:) chciałabym do Was dołączyć:) od paru dni pijemy z męzem mieszankę nr 3 zobaczymy jakie będą efekty:) mam tylko pewne obawy, bo gdzies tam szperałam po różnych forach, i spotkałam się chyba z 3 przypadkami, ze jakims dziewczynom te ziolka zaszkodziły, pęcherzyki nie pękały itd... czy wiecie cos moze na ten temat? czy znacie jeszcze kogos komu te ziola zaszkodzily?

Witaj
na większość z nas zioła działają pozytywnie, ale wiadomo, każda ma trochę inny organizm, i nie zawsze ziółka służą.

Dodane -- 18.12.2010, 20:37 --

Brylka pisze:Myślę też o wprowadzeniu mieszanki przeciw poronieniom jeżeli uda mi się jeszcze zajść w ciążę.

witaj
a moze spróbuj tak- zioła nr 3 do owulacji, zaś mieszanka na podniesienie progesteronu, po owulacji. Odnośnie, mieszanki przeciw poronieniom- możesz spróbować a Czy wiesz, jak była przyczyna poronień??

madziaryna1983 tak jak mowi babasia powstala ci nowa mieszanka a w ogole z iloscia ruty trzeba uwazac, ale zeby nie stracic tej meiszanki to mozesz zrobic od razu podwojna ilosc, tzn. przygotowac druga mieszanke ale bez RUTY, NAGIETKA I NOSTRZYKA i wymieszac z ta. Bedziesz miec baaaaardzo duzo ziol, ale we wlasciwych proporcjach. Mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi, jak nie to daj znac.

dora_k80 pisze:madziaryna1983 tak jak mowi babasia powstala ci nowa mieszanka a w ogole z iloscia ruty trzeba uwazac, ale zeby nie stracic tej meiszanki to mozesz zrobic od razu podwojna ilosc, tzn. przygotowac druga mieszanke ale bez RUTY, NAGIETKA I NOSTRZYKA i wymieszac z ta. Bedziesz miec baaaaardzo duzo ziol, ale we wlasciwych proporcjach. Mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi, jak nie to daj znac.

ale mimo wszystko będzie o 10 gram za dużo tych 3 ziół, inne proporcje

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]

babasia_83 pisze: ale mimo wszystko będzie o 10 gram za dużo tych 3 ziół, inne proporcje

Wiesz ja tez nie mialam wagi i dzielilam na oko rute i te dwa pozostale, bo kupilam je w opakowaniach 50gr. Mysle ze tu roznica jest 5gr na mieszanke, to nie jest duzo. Ale to juz tylko moje zdanie.