Wygrałam z bakteriamii część II
Moderator: Moderatorzy jak się leczyć
- stynka79
- Posty: 78
- Rejestracja: 10 kwie 2007 00:00
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Wiem, co czujesz, infekcje z objawami spowodowały, że nie miałam ochoty na nic.
Dla mnie to była tragedia.
Zapomniałam dodać, że stosowałam dietę, zero słodyczy, ograniczyłam cukier do minimum.
Mam nadziję, że komuś pomogą moje doświadczenia.
Pozdrawiam
Dla mnie to była tragedia.
Zapomniałam dodać, że stosowałam dietę, zero słodyczy, ograniczyłam cukier do minimum.
Mam nadziję, że komuś pomogą moje doświadczenia.
Pozdrawiam
-
- Posty: 3581
- Rejestracja: 05 wrz 2008 00:00
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
stynka79 jeszcze raz dzięki , ściskam
... po 10 latach walki poznaliśmy nowy wymiar Miłości - SYNEK :loving:
- elwirra28
- Posty: 6077
- Rejestracja: 22 lis 2005 01:00
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
W związku z wypowiedzą ministra Radziwiłła o zakończeniu refundacji in vitro w czerwcu 2016, chcemy prosić was i wasze rodziny o napisanie listu do pana ministra. Pokażmy, co koniec refundacji oznacza dla nas pacjentów, dla ludzi pragnących zostać rodzicami. Jeśli też chcesz napisać i podzielić się swoją opinią wyślij swój list na adres: [email protected] cc [email protected] Listy opublikujemy również u nas.
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
- zorzanna
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 gru 2015 21:19
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Sok z kiszonej kapusty.
- elwirra28
- Posty: 6077
- Rejestracja: 22 lis 2005 01:00
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Proszę o rozwinięcie odpowiedzi.zorzanna pisze:Sok z kiszonej kapusty.
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 09 lut 2015 10:12
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Cześć wszystkim. Przyszła i na mnie pora aby dołączyć do waszego forum. Po ostatnim posiewie z szyjki macicy dowiedziałam się że jestem nosicielką streptococcus agalactie, jak na złość akurat przed hsg dostałam specjalne globulki, składu niestety nie pamiętam oraz trioxal 2*1 do końca opakowania czyli 2 tygodnie! no i brać probiotyk pi antybiotyku. Tylko już za dużo się naczytałam i nie wiem czy pi tych 2 tygodniach czy po kilku godzinach od tabletki wedle recepty a z gin nie mam jak się skontaktować bo akurat wyjechała. Pomożecie kochane? Kusi mnie aby zrobić posiew w trakcie kuracji i sprawdzić bo nie wiem czy zdążę na hsg. Chociaż wiem że powinnam po, ale z drugiej strony wiem że ten wstretny paciorkowca może ciągle powracać i nigdy nie trafię na czysty posiew i hsg nie zrobią mi
-
- Posty: 3581
- Rejestracja: 05 wrz 2008 00:00
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Probiotyk brać już w trakcie antybiotykoterapii ale nie wcześniej niż 2-3 godziny po dawce leku. Bierz też np. Provag probiotyk ginekologiczny i najlepiej co najmniej 2 tyg. po zakończonym leczeniu. Posiew w trakcie brania antybiotyku może nie wyjść należałoby odczekać co najmniej tydzień po zakończeniu leczenia. Powodzenia!izoldaa pisze:Cześć wszystkim. Przyszła i na mnie pora aby dołączyć do waszego forum. Po ostatnim posiewie z szyjki macicy dowiedziałam się że jestem nosicielką streptococcus agalactie, jak na złość akurat przed hsg dostałam specjalne globulki, składu niestety nie pamiętam oraz trioxal 2*1 do końca opakowania czyli 2 tygodnie! no i brać probiotyk pi antybiotyku. Tylko już za dużo się naczytałam i nie wiem czy pi tych 2 tygodniach czy po kilku godzinach od tabletki wedle recepty a z gin nie mam jak się skontaktować bo akurat wyjechała. Pomożecie kochane? Kusi mnie aby zrobić posiew w trakcie kuracji i sprawdzić bo nie wiem czy zdążę na hsg. Chociaż wiem że powinnam po, ale z drugiej strony wiem że ten wstretny paciorkowca może ciągle powracać i nigdy nie trafię na czysty posiew i hsg nie zrobią mi
... po 10 latach walki poznaliśmy nowy wymiar Miłości - SYNEK :loving:
- sila3
- Posty: 11731
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
izoldaa polecam provag. nie wiem czy tylko ja miałam szczęście,ale u mnie działa znakomicie. całą pierwszą ciążę bujałam sie z infekcjami. miałam własnie strptococcus agalactie. po antybiotyki może ze dwa tygodnie nie wychodziło w posiewie i wracało. lekarze uznali, ze to nosicielstwo i rodziłam w osłonie antybiotykowej. w drugiej ciąży było lepiej, ale tylko wtedy jak łykałam provag. w posiewie wyszedł raz. na wszelki wypadek miałam antybiotyk przy porodzie. cał trzecią ciąże piłam widę z cytryną, dużo plus codziennie łykałam provag. wszystkie posiewy czyste
10.10.09 urodziła nam się Alicja:)
9 maja 2012 urodziła się Łucja:)
17.11.2014 urodziły się bliźniaczki Małgosia i Basia
9 maja 2012 urodziła się Łucja:)
17.11.2014 urodziły się bliźniaczki Małgosia i Basia
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 09 lut 2015 10:12
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
loni dziękuję za szybką odpowiedź. Niestety dopiero 2 dzień kuracji mam a już 15 lutego hsg... Bardzo bym chciała podejść już di zabiegu ale rozum też swoje podpowiada, ehh. Martwię się tym wszystkim bo nie wiem co dalej z iui i na ile się odwlecze. A powiedz mi proszę jak to jest z tymi probiitykami bi nie mam w tym temacie doświadczenia, są jakieś specjalne przy bakteriach i grzybach? Bo mi w aptece pani dała Lacidoenter
-- 31 sty 2016 11:11 --
sila3 muszę i ja w takim razie spróbować, z kawy rozpuszczalnej myślisz że powinnam rezygnować całkowicie? Dodam że piję do 5 małych filiżanek dziennie podczas przygotowań do iui i oczrkiwania na wynik pije jedna ale wiele osób radzi całkowicie zrezygnować a ja kurcze jak tylko odbieram negatywny wynik bety to z powrotem dużo jej pije teraz jeszcze to str. Agalactie i być może kawa też szkodze? Trochę głupie pytanie ale chciałabym skorzystać z Waszego doświadczenia
-- 31 sty 2016 11:11 --
sila3 muszę i ja w takim razie spróbować, z kawy rozpuszczalnej myślisz że powinnam rezygnować całkowicie? Dodam że piję do 5 małych filiżanek dziennie podczas przygotowań do iui i oczrkiwania na wynik pije jedna ale wiele osób radzi całkowicie zrezygnować a ja kurcze jak tylko odbieram negatywny wynik bety to z powrotem dużo jej pije teraz jeszcze to str. Agalactie i być może kawa też szkodze? Trochę głupie pytanie ale chciałabym skorzystać z Waszego doświadczenia
-
- Posty: 3581
- Rejestracja: 05 wrz 2008 00:00
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Kurde piszę już 3-ci raz tego posta bo ciągle coś mi go zżeraizoldaa pisze:loni dziękuję za szybką odpowiedź. Niestety dopiero 2 dzień kuracji mam a już 15 lutego hsg... Bardzo bym chciała podejść już di zabiegu ale rozum też swoje podpowiada, ehh. Martwię się tym wszystkim bo nie wiem co dalej z iui i na ile się odwlecze. A powiedz mi proszę jak to jest z tymi probiitykami bi nie mam w tym temacie doświadczenia, są jakieś specjalne przy bakteriach i grzybach? Bo mi w aptece pani dała Lacidoenter
Musisz brać dobre probiotyki na jelita, żeby Ci się znowu grzybica nie przyplątała po długiej antybiotykoterapii.
Ja polecam np. Dicoflor 60, Osłonka, Asecurin, Lactoral, kup sobie coś dodatkowo do tego co bierzesz. No i Provag na noc, ale nie wcześniej niż 2-3 godz. po dawce antybiotyku.
Bierzesz coś dopochwowo jednocześnie?
Zrezygnuj też z cukru, słodyczy i białej mąki/chleba na czas leczenia.
Masz w ogóle jakieś objawy infekcji?
Bo ja właśnie słyszałam, że tę bakterię się po prostu ma i podczas porodu podaje się osłonowo antybiotyk, no chyba że powoduje jakieś dokuczliwe objawy to pewnie wtedy się leczy.
Oby jak najszybciej się udało wygrać walkę i realizować plan.
Pozdrawiam!
... po 10 latach walki poznaliśmy nowy wymiar Miłości - SYNEK :loving:
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 09 lut 2015 10:12
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
czyli mogę np. Rano brać asecurin, a wieczorem Provag tak? A co z tym latinoenter myślisz? Nzrezygnować?a noc biorę prócz leku trioxal globulki nabazie mojego antybiogramu. Jeśli chodzi o objawy to nic a nic , faktycznie gdyby nie posiew to nie miałabym pojęcia o tym paciorkowcu. Prócz niego nic nie wyszło z posiewu a muszę się tego pozbyć do hsg, potem iui. Na czas ciąży dobrze piszesz raczej leczenie nie jest przewidziane chyba że dokucza coś, dopiero przy porodzie. Dziękuję za pomoc!loni pisze:Musisz brać dobre probiotyki na jelita, żeby Ci się znowu grzybica nie przyplątała po długiej antybiotykoterapii.
Ja polecam np. Dicoflor 60, Osłonka, Asecurin, Lactoral, kup sobie coś dodatkowo do tego co bierzesz. No i Provag na noc, ale nie wcześniej niż 2-3 godz. po dawce antybiotyku.
-
- Posty: 9348
- Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Pamiętajcie, że na Forum nie udzielamy porad medycznych!
izoldaa proponuję skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą w sprawie stosowania probiotyków.
izoldaa proponuję skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą w sprawie stosowania probiotyków.
2 IFV, 7 transferów
Aniołki [*] [*] [*] :cry2:
25.07.2016 :love: Piotruś
17.06.2019 :love: Michaś
-
- Posty: 9348
- Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Kochani forumowiczeW ramach trwającego Tygodnia Świadomości Niepłodności zapraszamy do udziału w akcji Pocztówek Nadziei Tegoroczna odsłona ma wyjątkowy wymiar: nie tylko dzielimy się nadzieją, ale tym razem ślemy pocztówkę również do polityków i mediów.Pełną informację znajdziesz tutaj jest też utworzone wydarzenie na facebook
2 IFV, 7 transferów
Aniołki [*] [*] [*] :cry2:
25.07.2016 :love: Piotruś
17.06.2019 :love: Michaś
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 19 maja 2016 20:25
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Cześć wszystkim!
Czy temat jeszcze działa?
Od dłuższego czasu próbuję leczyć bakterię Ureaplasma species. Początkowo robiłam wymaz PCR z szyjki i dostawałam tylko informację że bakteria jest.
Byłam leczona azytromecyną 1 g. bez skutku, następnie 2 tygodnie doxycykliny - również bez skutku.
Inny lekarz zalecił wykonanie posiewu z antybiogramem i tak też zrobiłam.
W posiewie bakteria nadal dodatnia jednak miano "poniżej 10/4 CFU" i w związku z tym antybiogram nie został wykonany.
Teraz leczę się azytromecyną + doxycyklina jednocześnie.
Jak wygrać z tą bakterią i co oznacza te niskie miano?
Czy temat jeszcze działa?
Od dłuższego czasu próbuję leczyć bakterię Ureaplasma species. Początkowo robiłam wymaz PCR z szyjki i dostawałam tylko informację że bakteria jest.
Byłam leczona azytromecyną 1 g. bez skutku, następnie 2 tygodnie doxycykliny - również bez skutku.
Inny lekarz zalecił wykonanie posiewu z antybiogramem i tak też zrobiłam.
W posiewie bakteria nadal dodatnia jednak miano "poniżej 10/4 CFU" i w związku z tym antybiogram nie został wykonany.
Teraz leczę się azytromecyną + doxycyklina jednocześnie.
Jak wygrać z tą bakterią i co oznacza te niskie miano?
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 07 kwie 2015 22:36
Re: Wygrałam z bakteriamii część II
Pogadaj z naprawdę dobrym gin, gdyż krótkie leczenie, np.: przy ureaplaźmie układowej to drażnienie lwa (układowa czyli ból nie tylko okolic intymnych ale także stawów). Leczenie mono jednym antybiotykiem jest dużym błędem, dwa, a nawet trzy leki to już jakiś pomysł (bakterie są bardzo mądre i uodporniają się na leki - abax drugi raz podany nie jest już tak skuteczny). Leczenie nie krócej niż miesiąc, potem dwa, trzy tyg przerwy i ponowny wymaz. Pamiętaj o dobrych probiotykach: sanprobi, vivomix. Powodzenia.
PS.
Wiem od specjalisty, że niskie miano bakterii nie wyklucza szans na naturalną i zdrową ciążę -to na osłodę
PS.
Wiem od specjalisty, że niskie miano bakterii nie wyklucza szans na naturalną i zdrową ciążę -to na osłodę
12/2014: ciąża naturalna (8 tc*);
Mutacja MTHFR, kariotypy ok, pwcj, niedoczynność tarczycy;
2016 r. SALVE KD: 2*IVF - beta: 0;
leczenie immuno;
08/2017: ciąża naturalna (11 tc*) - trisomia chromosmu 9;
Mutacja MTHFR, kariotypy ok, pwcj, niedoczynność tarczycy;
2016 r. SALVE KD: 2*IVF - beta: 0;
leczenie immuno;
08/2017: ciąża naturalna (11 tc*) - trisomia chromosmu 9;