ADOPCJA ZARODKA
Moderator: Moderatorzy jak się leczyć
- dylematy
- Posty: 80
- Rejestracja: 10 gru 2006 01:00
ADOPCJA ZARODKA
Witajcie!
Zakładam "magazyn" informacji o procedurze adopcji zarodka i wszystkiego z tym związanego.
Proszę o wiadomości od doświadczonych bocianowiczów na temat leków, cen, oceny skuteczności tej metody i każdej innej informacji ważnej w tym temacie.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji!
Zakładam "magazyn" informacji o procedurze adopcji zarodka i wszystkiego z tym związanego.
Proszę o wiadomości od doświadczonych bocianowiczów na temat leków, cen, oceny skuteczności tej metody i każdej innej informacji ważnej w tym temacie.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji!
- kwiatuszeek
- Posty: 155
- Rejestracja: 01 kwie 2007 00:00
dylematymelduje się na nowym wąteczku ponieważ zdecydowalismy sie z mężem zaadoptowac zarodek i bedziemy podchodzić w nadchodzacym cyklu do adopcji, byłoby miło gdyby inne kobietki które będą podchodzić lub już podeszły do adopcji zarodka się odezwały.
siwazwawcia masz racje watek o którym piszesz stał się wątkiem "biorczyni komórek " ale tak jak ja nie korzystam z komórki dawczyni tylko bedę adoptować zarodek który rodzice zostawili do adopcji
siwazwawcia masz racje watek o którym piszesz stał się wątkiem "biorczyni komórek " ale tak jak ja nie korzystam z komórki dawczyni tylko bedę adoptować zarodek który rodzice zostawili do adopcji
I i II IUI -2006- na nie
I i II ICSI -2007- na nie
XI 2007- mrozaki-na nie
III ICSI -lipiec 2009 (bliźniaczki)
27tc. poród, w ciągu miesiąca straciłam córeczki
I i II ICSI -2007- na nie
XI 2007- mrozaki-na nie
III ICSI -lipiec 2009 (bliźniaczki)
27tc. poród, w ciągu miesiąca straciłam córeczki
-
- Posty: 1722
- Rejestracja: 15 sie 2007 00:00
Witajcie Dziewczyny.
Bardzo się cieszę z nowego watku i myślę, że jest bardzo potrzebny.
Dalej będę też na "Dawczyni" również bo są tam wspaniałe kobiety i kopalnia informacji.
Przygotowuję się do adopcji zarodka w Łodzi, być może już w grudniu a ponieważ mieszkam w Izraelu tu robię badania (jeszcze jestem przed histeroskopią) i przygotowanie się od każdej strony. Gdybym miała partnera to korzystałabym z komórki ale obecnie nie mam i nie chcę odkładać macierzyństwa... Trudno o tym pisać.
W tej chwili jestem w domu z ciężką ospą wietrzną, więc wszystko uległo zwolnieniu.
Ja osobiście chciałabym aby moje dziecko, tak jak w Anglii, mogło po 18 roku życia poszukać i spotkać swoich biologicznych rodziców. Mam nadzieję, że na tym wątku będę mogła posłuchać waszego podejścia do tej ważnej sprawy.
Bardzo gorąco pozdrawiam i trzymam za nas wszystkie kciuki. Obyśmy wszystkie jak najszybciej zostały mamami a dziewczyny czekające na komórki doczekały się swoich Dawczyń.
Ukłony z Jerozolimy.
Bardzo się cieszę z nowego watku i myślę, że jest bardzo potrzebny.
Dalej będę też na "Dawczyni" również bo są tam wspaniałe kobiety i kopalnia informacji.
Przygotowuję się do adopcji zarodka w Łodzi, być może już w grudniu a ponieważ mieszkam w Izraelu tu robię badania (jeszcze jestem przed histeroskopią) i przygotowanie się od każdej strony. Gdybym miała partnera to korzystałabym z komórki ale obecnie nie mam i nie chcę odkładać macierzyństwa... Trudno o tym pisać.
W tej chwili jestem w domu z ciężką ospą wietrzną, więc wszystko uległo zwolnieniu.
Ja osobiście chciałabym aby moje dziecko, tak jak w Anglii, mogło po 18 roku życia poszukać i spotkać swoich biologicznych rodziców. Mam nadzieję, że na tym wątku będę mogła posłuchać waszego podejścia do tej ważnej sprawy.
Bardzo gorąco pozdrawiam i trzymam za nas wszystkie kciuki. Obyśmy wszystkie jak najszybciej zostały mamami a dziewczyny czekające na komórki doczekały się swoich Dawczyń.
Ukłony z Jerozolimy.
Jestem szczęśliwą matką. Dziękuję SALVE.
4 podejścia, KD, AZ, crio.
Córka marzec 2011 AZ.
Syn sierpień 2015 AZ.
-
- Posty: 1722
- Rejestracja: 15 sie 2007 00:00
Szczegółowe badania krwi hormonalne i antyciała(to właśnie to badanie wykryło u mnie ospę, która sądziłam, że jest alergią!), histeroskopia macicy, posiewy. Zdaje mi się, że w rozmowie telefonicznej padła suma 800 złotych za transfer plus 500 za podchodowanie zarodka do blastocysty, nie wiem ile wszystkie wizyty i badania na miejscu. Zarodki są darem serca ich biologicznych rodziców, więc z wdzięcznością i bez opłat się je przyjmuje. Moim problemem finansowym jest bilet lotniczy do Polski, kilkutygodniowy urlop w pracy i zatrzymanie się w Łodzi na czas tranferu, bo jestem z Warszawy.
Vanessa, powodzenia!
Vanessa, powodzenia!
Jestem szczęśliwą matką. Dziękuję SALVE.
4 podejścia, KD, AZ, crio.
Córka marzec 2011 AZ.
Syn sierpień 2015 AZ.
- kwiatuszeek
- Posty: 155
- Rejestracja: 01 kwie 2007 00:00
Vanessa31 po pierwsze nie ma chyba takiego problemu jak z dawczynią zarodka, bo najpierw w tym przypadku musi byc kobieta która chciałaby się z tobą podzielić komórkami ,po drugie koszt tego jest taki sam jak za in vitro plus leki bo sponsorujesz jej całe podejście i ilość komórek którą dostajecie zależy od ilości jakie dawczynie będzie miała. Tam gdzie ja się leczę to się bierze wszystkie komórki powyżej 8 . Czyli jak będzie miała 15 to dostajesz 7 a jeżeli będzie miała mniej niż 8 to nie dostajesz nic a zapłacić i tak musisz. A z adopcja to jest tak że rozmrażają tyle komorek aby ładnie urosły do blastocysty i cena jest taka jak napisała Jero.Tu się nie martwisz że jeżeli dostaniesz komórki dawczyni że przestaną się dzielić i nic nie będziesz miała.
Jero ja jestem innego zdania, ponieważ nie adoptujesz dziecko które kiedys pod sercem nosiła inna kobieta tylko ty nosisz to dziecko w sobie przez 9 miesiecy i to ty jesteś jego 100 % matką, jakie znaczenie mają tu geny . Przeciez dziecko które urodzisz jest tak samo w 100% twoje.
Jero ja jestem innego zdania, ponieważ nie adoptujesz dziecko które kiedys pod sercem nosiła inna kobieta tylko ty nosisz to dziecko w sobie przez 9 miesiecy i to ty jesteś jego 100 % matką, jakie znaczenie mają tu geny . Przeciez dziecko które urodzisz jest tak samo w 100% twoje.
I i II IUI -2006- na nie
I i II ICSI -2007- na nie
XI 2007- mrozaki-na nie
III ICSI -lipiec 2009 (bliźniaczki)
27tc. poród, w ciągu miesiąca straciłam córeczki
I i II ICSI -2007- na nie
XI 2007- mrozaki-na nie
III ICSI -lipiec 2009 (bliźniaczki)
27tc. poród, w ciągu miesiąca straciłam córeczki
- Vanessa31
- Posty: 745
- Rejestracja: 25 wrz 2004 00:00
- Kalenka
- Posty: 111
- Rejestracja: 15 sty 2007 01:00
Vanessa, Serducho się udało, nie wiem ile dają ale chyba dwie blastocysty.
Jero w Polsce dawstwo jest anonimowe i nie dowiesz się skąd dostalaś zarodki. Ja zresztą jestem zdania, ze to dobrze.
Jero w Polsce dawstwo jest anonimowe i nie dowiesz się skąd dostalaś zarodki. Ja zresztą jestem zdania, ze to dobrze.
3 ICSI (2xBS, Novum)-nieudane
4 ICSI (Salve z komórkami dawczyni)-udało się!
5-11-2007 ur. nasz cuda -Marysia i Emilka
4 ICSI (Salve z komórkami dawczyni)-udało się!
5-11-2007 ur. nasz cuda -Marysia i Emilka
-
- Posty: 1722
- Rejestracja: 15 sie 2007 00:00
Tak, oczywiście, że anonimowe jest dawstwo zarodków ale w Anglii jest rejestrowane i dziecko ma prawo szukać biologicznych rodziców po 18 roku życia. Ja bym bardzo chciała aby moje dziecko miało taką szansę, na pewno też chcę powiedzieć prawdę kiedy będzie w odpowiednim wieku. No i przede wszystkim marzę o tym aby się udało i aby dziecko było zdrowe. Ukłony dla wszystkich.
Jestem szczęśliwą matką. Dziękuję SALVE.
4 podejścia, KD, AZ, crio.
Córka marzec 2011 AZ.
Syn sierpień 2015 AZ.
- kwiatuszeek
- Posty: 155
- Rejestracja: 01 kwie 2007 00:00
Vanessa31 nie , 800 zł jest za transfer mrozaczków a 500 zł to za podhodowanie do blastocysty, jeżeli chodzi o podanie zarodków to jest różnie zależy od wieku pacjentki bo przeważnie podają dwie lub trzy w cenie tych 800 zł. Są mniejsze szanse niz ze świeżutkich jajeczek ale to nie jest reguła ponieważ jak podchodzisz do in vitro i ci się nie udaje to masz mrozaki i wiele kobiet jest tu na forum którym udało sie przy mrozakach. Sprawa się ma w ten sposób ,że podczas odmrażania możemy stracić swoją komórkę i to jest to ryzyko, nastepnym ryzykiem jest to ,że ta komórka przestanie sie dzielić jeżeli nie podhodują jej do blastocysty. Jeżeli masz blastusie to te komórki są najmocniejsze i masz duże szanse na to ,że się uda po przy 6 lub 8 komórkowców które podają to nie wiesz czy one po podaniu nie przestaną sie dzielić.
Jeromnie się wydaje ,ze nie możemy tu mówić o biologicznych rodzicach bo ich nie ma są tylko ich geny, np kobiety które skorzystały z dawczyni komórki i jej partner dał nasienie i co ona nie będzie 100% matką, to nie prawda przecież ona w brzuchu ma to dziecko przez 9 miesięcy to ona daje życie temu dziecku a nie osoby które dały tylko materiał, zobaczysz jak szybko zmienisz zdanie jak urodzisz dziecko. Kiedys oglądałam taki film gdzie w szpitalu po porodzie przez pomyłkę pomylono dzieci i w wieku 3 lub 4 lat te kobiety dowiedziały sie prawdy i w momencie kiedy musiały się zamienic tymi dziećmi to przeżywały duży ból ponieważ i tak po tych wiadomościach uważały że te dzieci które wychowywały przez ten okres czasu to są ich dzieci ponieważ bardzo je kochają a nie te z ich genami, ten film był nakręcony na faktach.
Jeromnie się wydaje ,ze nie możemy tu mówić o biologicznych rodzicach bo ich nie ma są tylko ich geny, np kobiety które skorzystały z dawczyni komórki i jej partner dał nasienie i co ona nie będzie 100% matką, to nie prawda przecież ona w brzuchu ma to dziecko przez 9 miesięcy to ona daje życie temu dziecku a nie osoby które dały tylko materiał, zobaczysz jak szybko zmienisz zdanie jak urodzisz dziecko. Kiedys oglądałam taki film gdzie w szpitalu po porodzie przez pomyłkę pomylono dzieci i w wieku 3 lub 4 lat te kobiety dowiedziały sie prawdy i w momencie kiedy musiały się zamienic tymi dziećmi to przeżywały duży ból ponieważ i tak po tych wiadomościach uważały że te dzieci które wychowywały przez ten okres czasu to są ich dzieci ponieważ bardzo je kochają a nie te z ich genami, ten film był nakręcony na faktach.
I i II IUI -2006- na nie
I i II ICSI -2007- na nie
XI 2007- mrozaki-na nie
III ICSI -lipiec 2009 (bliźniaczki)
27tc. poród, w ciągu miesiąca straciłam córeczki
I i II ICSI -2007- na nie
XI 2007- mrozaki-na nie
III ICSI -lipiec 2009 (bliźniaczki)
27tc. poród, w ciągu miesiąca straciłam córeczki
- Ania33
- Posty: 112
- Rejestracja: 24 kwie 2004 00:00
Witajcie dziewczyny. Podciągam temat. Mam pytanie jak jest procedura w Salve odnośnie podejścia do "adopcji embrionów". Czy do kosztów transferu (800-1300zł) dochodzą jeszcze jakieś? Czy lekarze w klinice przygotowują do transferu, my mamy dosyć daleko do Łodzi i myśleliśmy o przygotowaniu do transferu u swojego lekarza, a tylko podejść do transferu w Salve. Proszę bardzo o jakieś odpowiedzi. Jesteśmy po kilku nieudanych ICSI i myślimy już na poważnie o "adopcji embrionów".
- budzik
- Posty: 2369
- Rejestracja: 08 cze 2005 00:00