RZESZÓW

Tu wymieniamy informacje i opinie o klinikach i lekarzach specjalizujących się w leczeniu niepłodności, a także cenach badań, zabiegów.

Moderator: Moderatorzy gdzie się leczyć

Awatar użytkownika
ewcia___
Posty: 29
Rejestracja: 05 lip 2010 11:36

RZESZÓW

Post autor: ewcia___ »

Bardzo proszę wszystkich o pomoc i podzielenie się doświadczeniem gdzie najlepiej w Rzeszowie sie leczyć i u kogo?
Gdzie in vitro?
2008- cp (endometrioza I)
2009-clo i HSG - lewy nie drożny
2010- PCOS- laparoskopia
10.2010- IUI :(
12.2010- przerwa w leczeniu
03.2011- naturalny cud
04.2011- kolejny raz cp :(
08.2011 - beta 1609...
Awatar użytkownika
Gość

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: Gość »

ewcia___ My do tej pory leczyliśmy się w Medicorze ale odkąd dowiedzieliśmy się,że naszą jedyna szansą jest in vitro zaczelismy się zastanawiać nad zmianą kliniki.Nasze obawy są takie czy oni tam maja wystarczające doświadczenie?[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
A i jeszcze ciekawi mnie cena- IVF ET i ICSI tylko 3800 zł?na stronkach innych klinik ceny za takie zabiegi są dwa razy większe to o co chodzi?[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
emilia13
Posty: 259
Rejestracja: 23 cze 2010 21:28

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: emilia13 »

Witam dziewczyny.
Ja z m.również jeździmy do Medicoru,ale niedawno zaczęliśmy leczenie,narazie czekamy(bardzo słaba armia),mąż bierze teraz witaminki i zobaczymy....Lekarz u którego byliśmy zasugerował żeby za wszelką cenę walczyć o inseminację.Jeśli wyniki m się nie poprawią też czeka mnie in vitro,ale co do Medicoru to nie znalazłam żadnych opinii na ten temat.Też sama nie wiem jaką podjęłabym decyzję.Byłyby mile widziane mamusie po in vitro w Medicorze :)
Pozdrawiam.
Starania od 2009r.
Hormony ok.,HSG ok.
M-oligoasthenoteratozoospermia
18.03.2011-1 IUI nieudana
15.04.2011-2 IUI nieudana
przerwa...
Awatar użytkownika
ellza
Posty: 6
Rejestracja: 24 cze 2008 00:00

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: ellza »

hej! Leczyłam się w MEDICORZE ponad rok bez rezultatu. Podeszłam tam do 4 inseminacji i nic. Źle trafiali w owulacje, kazali mi przyjeżdżać bez potrzeby. Nie polecam co do inseminacji. Jedyne co tam można zrobić to badania, bo jest blisko i można zawsze podjechać. Obecnie leczę się w Lublinie u dr. Wdowiaka.
impresja12
Posty: 1917
Rejestracja: 06 sie 2009 00:00

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: impresja12 »

hej dziewczyny
my staramy sie ponad 3 lata
lecymy sie w medicorze 1,5 roku
podeszlismy do 5 iui - wszystkie praktycznie idealnie trafione w owu i nic
nasienie mamy calkiem niezłe bo ok 69 mln/ml, polowa ruchliwa wiec oki a po preparatyce to zostaja najlepsze i nadal nic :(
myslimy wlasnie o ivf i tez nie wiemy gdzie
oczywiscie dylematy morlane sa wiec na razie decyzji na 100% nie ma :(
staranka od 2007
III/09-hormony oki, monitoring
IV/09-hsg-ok
VIII/09-histero-lewy jajowód niedrożny
VII/10-laparo-udrożnienie jajowodu:) endometrioza miednicy mniejszej:(
5 x IUI-5 x porażka :(
Kariotypy-OK :)
06.06.11 Aniołek nasz kochany...
09
Awatar użytkownika
ellza
Posty: 6
Rejestracja: 24 cze 2008 00:00

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: ellza »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]W Medicorze każa co chwile przyjeżdzać. Straciła tam więcej na dojazdy niż teraz w Lublinie. Pamietam sytuacje z Medicora, kiery po IUI l;ekarz kazał mi p[rzyjechać po paru dniach, a potem pytał się po co [przyjechała. To mnie własnie zraziło. W dodatku w Lublinie lekarz jest zawsze przygotowany do wizyty i nie musze mu opowiadać co było u mnie robione , jakie badania itd.
zygmunt_w
Posty: 1
Rejestracja: 17 gru 2010 11:47

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: zygmunt_w »

Witam,[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]u mnie słabe plemniki a u żony endometrioza i niedrożny jajowód. Próbowaliśmy już szczęścia w Lublinie i w Warszawie - z mizernym skutkiem, a ze stron bociana dowiedzieliśmy się że w Rzeszowie też możemy spróbować. Trochę byłem zaniepokojony opiniami typu - mają małe doświadczenie w invitro, działają od niedawna itd.
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
Czekając na żonę pod gabinetem Medikorze często rozmawiałem z facetami, którzy jak ja starali się, albo już byli ojcami. Spotkałem nawet znajomych - starali się o kolejne dziecko, pierwsze było "zrobione" w Rzeszowie. Czyli - sprawdziłem to - działają już kilka lat. Prawdę mówiąc poznałem tam wiele par w trakcie przygotowania do zabiegu in vitro. My zabieg mieliśmy w lipcu i udało się za pierwszym razem. Spośród par które poznaliśmy też 3 są w ciąży i chodząc tam dalej widzę że cały czas robią zabiegi. Wystarczy podejść pod drzwi i posłuchać o czym rozmawiają kobiety w kolejce do gabinetu.
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]Zabiegi im wychodzą, przykładają się do diagnostyki, nie robią nic na chybcika, oby tak dalej.
ewunia100
Posty: 2
Rejestracja: 29 lis 2010 19:37

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: ewunia100 »

Witam Wszystkich,
napisze kilka słów o naszej drodze do upragnionej ciązy własnie w Medicorze.

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]skonczylismy wlasnie w Rzeszowie (tu mieszkamy) w Medicorze, niedlugo po otwarciu tej kliniki.
Przeszlismy ok 10 inseminacji, niestety nie udanych mimo dobrych i bardzo dobrych wynikow, zarówno moich jak i meza. Badania wykonalismy wszystkie z mozliwych i przeciwskazan do ciazy nie bylo zadnych. Ja mialam troche problemow ze stymulowaniem, tanie leki typu clo czy femara na mnie nie dzialaly i powodowaly jedynie torbiele.
W lutym 2010 roku podeszlismy do pierwszego ISCI. Wystymulowalam sie swietnie Merionalem (mam do "oddania" 17 ampul), uzyskalismy ostatecznie 9 zarodków (5 dniowe blastocysty, w innych klinikach wszczepiją max 3 dniowe bo wiekszosc nie przezywa do 5 doby (to oczywiscie na plus dla Medicoru)). Podano mi 2 z nich i sie nie przyjely, reszte zamrozono i podawano kolejno w czerwcu 3(nie udane), we wrzesniu 2 (nie udane) i teraz w grudniu ostatnie 2 (UDANE). Przyjał się jeden z nich i oby sie nadal rozwijal prawidlowo. Tak wiec ja z calego serca polecam te klinikę, ja uwazam, że jesli ma sie udac to bez wzgledu na to gdzie się wykonuje to in vitro. W medicorze zawsze czulam zainteresowanie lekarza moim przypadkiem, a nie moim portfelem [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
Kemot
Posty: 5
Rejestracja: 21 sty 2011 15:07

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: Kemot »

Witam wszystkich!
Staramy się z żoną od kilku lat o potomka, niestety bezskutecznie. Dwukrotnie podchodziliśmy do invitro w Białymstoku w bez skutku. Mieliśmy tez dwa kriotransfery też fiasko. Ostatnio dowiedzieliśmy się o Medicorze w Rzeszowie, a stąd jesteśmy! Może najciemniej pod latarnią? Soptkaliśmy się z doktorem z tej kliniki (teraz klinika leczenia bezpłodności nazywa się wg jego słów PARENS a nie Medicor) i odnieśliśmy bardzo dobre pierwsze wrażenie, a uwierzcie mi lekarzy już się w życiu naoglądaliśmy.
Pierwsza rzecz to BARDZO szczegółowy wywiad, masa badań do zrobienia i to wcale nie pod przymusem u nich - widać że podchodzą indywidualnie do pacjentów. Po "fabryce" w Białymstoku przyjemnie porozmawiać.
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]ewunia100 jakiego macie lekarza prowadzącego?
SylwesterSampo1
Posty: 2
Rejestracja: 03 lut 2011 00:03

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: SylwesterSampo1 »

Witam wszystkich
Czy ktoś może podać nazwisko dobrego doktora w medikorze!
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku] Niestety problemy występują po obu stronach więc temat nie będzie łatwy, ale nie poddawajmy się na samym początku.
Proszę bardzo o jakieś sprawdzone nazwiska.
Awatar użytkownika
Gość

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: Gość »

SylwesterSampo1 Z Medicoru my polecamy dr.Tomasza Magonia. Jesteśmy zadowoleni z jego wiedzy,podejścia do pacjenta itp. Wiem,ze tego drugiego lekarza,chyba Słowik ma na nazwisko tez polecają ale my u niego nigdy nie byliśmy,więc nic wiecej nie moge napisac o nim.Pozdrawiamy!
SylwesterSampo1
Posty: 2
Rejestracja: 03 lut 2011 00:03

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: SylwesterSampo1 »

Dzięki za podpowiedzi teraz już wiem że pierwsze kroki skierujemy do dr. Magonia. Czy ktoś się orientuje czy Pan doktor przyjmuje w Pro famili.
Czy wszystkie badania można zrobić w Medicorze?
emilia13
Posty: 259
Rejestracja: 23 cze 2010 21:28

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: emilia13 »

My z m również jeździmy do Medicoru i również polecam dr.Magonia,lekarz bardzo sympatyczny,nie zajmuje się tylko ginekologią,ale i leczeniem niepłodności męskiej,po pierwszym,dość marnym wyniku badania nasienia męża myśleliśmy że musimy szukać androloga,a okazało się że dr.Magoń zlecił badanie hormonów męża i przepisał leki,po których wyniki nasienia znacznie sie poprawiły i mamy szansę na iui.
Starania od 2009r.
Hormony ok.,HSG ok.
M-oligoasthenoteratozoospermia
18.03.2011-1 IUI nieudana
15.04.2011-2 IUI nieudana
przerwa...
Kemot
Posty: 5
Rejestracja: 21 sty 2011 15:07

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: Kemot »

SylwesterSampo1 pisze:Dzięki za podpowiedzi teraz już wiem że pierwsze kroki skierujemy do dr. Magonia. Czy ktoś się orientuje czy Pan doktor przyjmuje w Pro famili.
Czy wszystkie badania można zrobić w Medicorze?
dr Magoń mówił nam że przyjmuje w Pro Familii. W Medicorze robią wszystkie wymagane tam badania (oczywiście odpłatnie) poza kariotypem, z którym są troszkę korowody. Na Hetmańskej w przychodni terminy wizyty na kwiecień/maj, a wyniki kariotypów po co najmniej 8 tygodniach. Oczywiście mówię tu o opcji bezpłatnej na NFZ - płatne bez problemu oczywiście i bez kolejki.
Awatar użytkownika
Gość

Re: Gdzie się leczyć w Rzeszowie gdzie in vitro?

Post autor: Gość »

Witam!
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]przekonałam się do "Medicoru",chociaż nie ukrywam,że się trochę boję.Może ktoś wie w jakim znieczuleniu jest punkcja i w ogóle w przybliżeniu jaki stosują protokół,byłabym wdzięczna za odpowiedzi.
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gdzie się leczyć?”