DR JĘDRZEJCZAK Z POZNANIA-OPINIE
Moderator: Moderatorzy gdzie się leczyć
- gim1asia
- Posty: 21
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
Re: Dr Jędrzejczak
Profesor Jędrzejczak to świetny specjalista Polecam
Ostatnio zmieniony 26 maja 2011 19:06 przez gim1asia, łącznie zmieniany 1 raz.
czekamy na kolejnego maluszka :)
- julkap
- Posty: 622
- Rejestracja: 23 lut 2011 15:16
Re: Dr Jędrzejczak
Gim1asia to wspaniała wiadomość, gratuluję Mój mąż zaczął się leczyć u prof. i choć różnie się o nim tu mówi, to mąż jest z niego zadowolony. Mam nadzieję, że i nam pomoże Ja natomiast chodzę o dr Moniki i również bardzo ją sobie chwalę. Nie wiem jakie w naszym przypadku będą efekty leczenia, więc też rozważamy in vitro, ale do tej pory myślałam raczej o klinice w innym mieście, bo mówi się, że w Poznaniu nie ma dobrych specjalistów od in vitro. Jednak im dłużej mamy kontakt z tą parą lekarzy to coraz bardziej się przekonuję że warto byłoby im zaufać. Dlatego cieszę się, że Tobie się udało, bo to mnie utwierdza w przekonaniu, że jesteśmy w dobrych rękach
Pozdrawiam
Pozdrawiam
03/2011: oligoasthenozoospermia III st.
10-12.2011: 3x IUI P-ń Polna - nic.
15.12.2011: kwalifikacja w OAO P-ń
Cud naturalny: 24.03.12 w 30dc ujrzałam ||
33dc: bhcg 1403 mIU/ml, 35dc: 2856 mIU/ml, 54dc: JESTEŚ
Olunia ur. 9.12.12. (41t3d)
http://fajnamama.pl/suwaczki/zap5603.png
10-12.2011: 3x IUI P-ń Polna - nic.
15.12.2011: kwalifikacja w OAO P-ń
Cud naturalny: 24.03.12 w 30dc ujrzałam ||
33dc: bhcg 1403 mIU/ml, 35dc: 2856 mIU/ml, 54dc: JESTEŚ
Olunia ur. 9.12.12. (41t3d)
http://fajnamama.pl/suwaczki/zap5603.png
- julkap
- Posty: 622
- Rejestracja: 23 lut 2011 15:16
Re: Dr Jędrzejczak
Gim1asiu czy mogłabyś mi napisać jak w waszym przypadku wyglądała cała procedura in vitro, chodzi mi głównie o to czy prof prowadził ją sam od początku do końca, czy mieli w tym swój udział również "przypadkowi" lekarze? I rozumiem, że stymulacja pod jego kontrolą w gabinecie, a samo zapłodnienie na Polnej?
03/2011: oligoasthenozoospermia III st.
10-12.2011: 3x IUI P-ń Polna - nic.
15.12.2011: kwalifikacja w OAO P-ń
Cud naturalny: 24.03.12 w 30dc ujrzałam ||
33dc: bhcg 1403 mIU/ml, 35dc: 2856 mIU/ml, 54dc: JESTEŚ
Olunia ur. 9.12.12. (41t3d)
http://fajnamama.pl/suwaczki/zap5603.png
10-12.2011: 3x IUI P-ń Polna - nic.
15.12.2011: kwalifikacja w OAO P-ń
Cud naturalny: 24.03.12 w 30dc ujrzałam ||
33dc: bhcg 1403 mIU/ml, 35dc: 2856 mIU/ml, 54dc: JESTEŚ
Olunia ur. 9.12.12. (41t3d)
http://fajnamama.pl/suwaczki/zap5603.png
- gim1asia
- Posty: 21
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
Re: Dr Jędrzejczak
Czy któraś z was zaszła w ciążę gry profesor transferował mrozaczki??? Jaka jest skuteczność u niego tego typu zabiegów?
Ostatnio zmieniony 26 maja 2011 19:11 przez gim1asia, łącznie zmieniany 1 raz.
czekamy na kolejnego maluszka :)
- julkap
- Posty: 622
- Rejestracja: 23 lut 2011 15:16
Re: Dr Jędrzejczak
Gim1asiu dziękuję za odp., trochę mi to rozjaśniło obraz Natomiast co do nas - ja jeżdżę na Polną do poradni do dr Moniki, byłam już też dwa razy w szpitalu, raz na badaniu hormonów i teście insulinowym, a drugi raz na biopsji endo. Póki co wszystkie wyniki mam ok, no poza endo 7mm w poł. cyklu, więc dość cienkie, ale pracujemy nad tym. Póki co eliminuję się z "kręgu podejrzanych", ale przede mną jeszcze hsg. Pewnie musiałabym również zrobić laparo, aby wykluczyć lub potwierdzić ewentualną endometriozę, ale to raczej w dalszej przyszłości. Na razie walczymy o nieliczną armię mężusia, bo tutaj mamy największy problem. Wczoraj właśnie mąż był u prof na kolejnej wizycie i póki co rozpoczynamy półroczną terapię hormonalną. Po tym czasie zobaczymy czy coś drgnęło i na ile - czy wyniki poprawią się na tyle, że będziemy mogli startować do IUI czy podejdziemy od razu do in vitro. Więc jakieś konkretne wieści pojawią się ode mnie pewnie dopiero za pół roku ale mam nadzieję, ze wam się uda po raz drugi, oczywiście ściskam kciuki i daj znać koniecznie
Co do transferu zarodków to wiem, że czasami podaje się nawet 3, ale nie wiem od czego to zależy - czy tylko od wieku kobiety? Nie mam pojęcia.
Co do transferu zarodków to wiem, że czasami podaje się nawet 3, ale nie wiem od czego to zależy - czy tylko od wieku kobiety? Nie mam pojęcia.
03/2011: oligoasthenozoospermia III st.
10-12.2011: 3x IUI P-ń Polna - nic.
15.12.2011: kwalifikacja w OAO P-ń
Cud naturalny: 24.03.12 w 30dc ujrzałam ||
33dc: bhcg 1403 mIU/ml, 35dc: 2856 mIU/ml, 54dc: JESTEŚ
Olunia ur. 9.12.12. (41t3d)
http://fajnamama.pl/suwaczki/zap5603.png
10-12.2011: 3x IUI P-ń Polna - nic.
15.12.2011: kwalifikacja w OAO P-ń
Cud naturalny: 24.03.12 w 30dc ujrzałam ||
33dc: bhcg 1403 mIU/ml, 35dc: 2856 mIU/ml, 54dc: JESTEŚ
Olunia ur. 9.12.12. (41t3d)
http://fajnamama.pl/suwaczki/zap5603.png
- julkap
- Posty: 622
- Rejestracja: 23 lut 2011 15:16
Re: Dr Jędrzejczak
W porządku, w takim razie żeby już nie odbiegać od tematu napiszę tylko, że będę na bieżąco komunikować jak idzie leczenie u prof., a od ciebie gim1asiu czekam na wieści, mam nadzieję, że dobre
Pozdrawiam
Pozdrawiam
03/2011: oligoasthenozoospermia III st.
10-12.2011: 3x IUI P-ń Polna - nic.
15.12.2011: kwalifikacja w OAO P-ń
Cud naturalny: 24.03.12 w 30dc ujrzałam ||
33dc: bhcg 1403 mIU/ml, 35dc: 2856 mIU/ml, 54dc: JESTEŚ
Olunia ur. 9.12.12. (41t3d)
http://fajnamama.pl/suwaczki/zap5603.png
10-12.2011: 3x IUI P-ń Polna - nic.
15.12.2011: kwalifikacja w OAO P-ń
Cud naturalny: 24.03.12 w 30dc ujrzałam ||
33dc: bhcg 1403 mIU/ml, 35dc: 2856 mIU/ml, 54dc: JESTEŚ
Olunia ur. 9.12.12. (41t3d)
http://fajnamama.pl/suwaczki/zap5603.png
- gim1asia
- Posty: 21
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
Re: Dr Jędrzejczak
Podaję koszt wizyty ciężarnej u profesora z usg wychodzi 170zl
czekamy na kolejnego maluszka :)
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 01 lut 2011 16:28
Re: Dr Jędrzejczak
Chodzę do dr J od prawie roku i jak na razie wyeliminowaliśmy parę czynników. W przyszłym miesiącu może się do inseminacji uda podejść. Nie chciałabym za to płacić - i tak zostawiam w gabinecie grubą kasę - macie doświadczenie z robieniem tego na Polnej? Czy jeśli dostanę skierowanie to robi ją prof czy ktoś przypadkowy?
- gim1asia
- Posty: 21
- Rejestracja: 17 lip 2008 00:00
Re: Dr Jędrzejczak
Z tego co wiem profesor inseminacje robi u siebie w gabinecie--- półtorej roku temu kosztował u niego zabieg 400zł- podejrzewam, że podrożał. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
czekamy na kolejnego maluszka :)
- papcio
- Posty: 377
- Rejestracja: 16 lip 2008 00:00
Re: Dr Jędrzejczak
Szanowni Państwo,
O potomstwo staramy się już 7 lat. Niestety wiele z nich straciliśmy na bezowocne wizyty u Profesora. Przez te lata poznaliśmy już trochę osób odwiedzających jego gabinet i morał jest tylko jeden:
- jeżeli jest problem męski, Profesor nie pomoże,
- zapisze kilka leków i poprosi o wizyty co 3 miesiące,
- zostawicie u niego fortunę,
- na koniec postawi diagnozę - NASIENIE DAWCY.
Dlaczego? - gdyż zabiegi odbywają się na Polnej, gdzie nie ma odpowiedniej klasy sprzętu ani Embriologa z powołania. Dlatego nikt z nich nie będzie się starał aby ze słąbego nasienia coś jednak wyszukac.
Zmieniliśmy na Białystok a do Jędrzejczaka jeszcze kiedyś pojadę podziękowac za stracony czas i pieniądze.
O potomstwo staramy się już 7 lat. Niestety wiele z nich straciliśmy na bezowocne wizyty u Profesora. Przez te lata poznaliśmy już trochę osób odwiedzających jego gabinet i morał jest tylko jeden:
- jeżeli jest problem męski, Profesor nie pomoże,
- zapisze kilka leków i poprosi o wizyty co 3 miesiące,
- zostawicie u niego fortunę,
- na koniec postawi diagnozę - NASIENIE DAWCY.
Dlaczego? - gdyż zabiegi odbywają się na Polnej, gdzie nie ma odpowiedniej klasy sprzętu ani Embriologa z powołania. Dlatego nikt z nich nie będzie się starał aby ze słąbego nasienia coś jednak wyszukac.
Zmieniliśmy na Białystok a do Jędrzejczaka jeszcze kiedyś pojadę podziękowac za stracony czas i pieniądze.
- maja197981
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 sty 2005 01:00
Re: dr JĘDRZEJCZAK / Poznań
Witam!!Moze mi ktos podac aktualny numer do dr J??
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 29 wrz 2010 19:42
Re: dr JĘDRZEJCZAK / Poznań
ja mam taki 601820212
czy on zmienił numer?? bo troche czasu u niego nie byłam
czy on zmienił numer?? bo troche czasu u niego nie byłam
starania od września 2008,rok naturalnych prób 5 inseminacji bez powodzenia; HSG ok,plemniczki super jedyny minus aglutynacja, ale niby to nie przeszkoda; grudzień 2010 przenosimy sie do Poznania;21.02.2011 laparo-wszystko ok,03.2011 podwyzszona prolaktyna i TSH-wyregulowane, VII 2012 przenosiny do Gamety, dr Cz. do 3 IUI razy sztuka ))) cuda się zdarzają )) czekamy na naszą kruszynkę-TP 11.11.2013
- quami
- Posty: 871
- Rejestracja: 16 mar 2007 01:00
Re: dr JĘDRZEJCZAK / Poznań
Cześć dziewczyny!
Jestem pacjentką doktora Jędrzejczaka. Ponieważ mam tylko jeden niedrożny zresztą jajowód zdecydowaliśmy się na in- vitro. Pobrali mi 12 komorek, z czego wyhodowano 7 zarodków, ale tylko 4 się nadawały. W lipcu miałam pierwszy zabieg- nieudany , w październiku 2 - podane 2 mrozaczki i CUD udało się!!!! Piszę, bo któraś z dziewczyn pytała czy komuś się udał transfer mrozaczków :) Pozdrawiam wszystkich
Jestem pacjentką doktora Jędrzejczaka. Ponieważ mam tylko jeden niedrożny zresztą jajowód zdecydowaliśmy się na in- vitro. Pobrali mi 12 komorek, z czego wyhodowano 7 zarodków, ale tylko 4 się nadawały. W lipcu miałam pierwszy zabieg- nieudany , w październiku 2 - podane 2 mrozaczki i CUD udało się!!!! Piszę, bo któraś z dziewczyn pytała czy komuś się udał transfer mrozaczków :) Pozdrawiam wszystkich
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=847][img]http://zpo.ath.cx/b/847.png[/img][/url]
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 29 wrz 2010 19:42
Re: dr JĘDRZEJCZAK / Poznań
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
starania od września 2008,rok naturalnych prób 5 inseminacji bez powodzenia; HSG ok,plemniczki super jedyny minus aglutynacja, ale niby to nie przeszkoda; grudzień 2010 przenosimy sie do Poznania;21.02.2011 laparo-wszystko ok,03.2011 podwyzszona prolaktyna i TSH-wyregulowane, VII 2012 przenosiny do Gamety, dr Cz. do 3 IUI razy sztuka ))) cuda się zdarzają )) czekamy na naszą kruszynkę-TP 11.11.2013
- game
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 kwie 2007 00:00
Re: dr JĘDRZEJCZAK / Poznań
Polecam Profesora, dzięki niemu jestem bardzo szczęśliwą mamusią bliźniaków Po wielu latach walki udało się. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]