Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

W oczekiwaniu na ten telefon... i pierwsze dni po nim.

Moderator: Moderatorzy moja adopcyjna droga

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gość

Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Gość »

Witam,
Póki co nasza droga nie ma szczęśliwego zakończenia.
Przez kilka lat leczyliśmy sięi starali o dziecko biologiczne. W 2012r złożyliśmy dokumenty do OA, przeszliśmy warsztaty i kwalifikacje.
Pierwszy telefon zadzwonił w grudniu 2013 - nie zdecydowaliśmy się. W lutym 2014 zadzwonił kolejny telefon. Ty razem czekał na nas 1.5 roczny zdrowy chłopczyk. Niestety było jedno ALE. Matka złożyła wniosek o przywrócenie praw. OA przekazało nam te informacje z zaznaczeniem, że sędzia zapierała się, że praw nie przyzna i DD ma szukać rodziców dla Małego. Uwierzyliśmy, jeździliśmy do Małego, złożyliśmy dokumenty w sądzie i czekaliśmy. Sąd wyznaczył nam datę rozprawy adopcyjnej na kwiecień. Kupiliśmy wszystkie potrzebne rzeczy,wózek, łóżeczko, kosmetyki. Gdy zbliżał się termin rozprawy matki sędzia zadzwoniła do naszego OA z informacją,że mamy napisać wniosek o zawieszenie naszej sprawy do wyjaśnienia się sytuacji Małego.Tak też zrobiliśmy.Wczoraj była rozprawa i..... sędzina nie podtrzymała swojego wcześniejszego wyroku. Wysłała matkę i Małego na badanie więzi. :firing: To,jak już wiemy, może potrwać nawet 3 miesiące. Do tego czasu matka może małego odwiedzać (czego nigdy to tej pory nie robiłą, choć mogła), my teoretyczne też. Sędzia miała do nas dzwonić po rozprawie kiedy możemy składać nowy wniosek, ale nie zadzwoniła. Panie z DD są wstrząśnięte obrotem sprawy i wczoraj nie wiedziały co mają nam powiedzieć,nasza pani z OA też nie umiała uwierzyć, że sędzina tak się zachowała.
Zostaliśmy z tym sami.... wiem, że sami jesteśmy sobie winni. Po prostu zaufaliśmy słowu sędziny. :mur:
Nasze wspólne życie z małym oddala się wielkimi krokami.Czekamy teraz na następną rozprawę matki i będziemy musieli podjąć decyzję.
U mnie w pracy już wszyscy wiedzieli o adopcji bo musiałam zgłosić że idę na macierzyński od kwietnia, teraz to muszę wszystko odkręcać.
Czuję się jakbym straciła dziecko.... przecież Mały to nasz syn,przywiązaliśmy się do niego a on przywiązywał się do nas coraz bardziej.
Co robić?
Leeleeth
Posty: 905
Rejestracja: 06 sie 2013 16:59

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Leeleeth »

Strasznie Wam współczuję, mam nadzieję, że wszystko szybko i pozytywnie sie zakończy. Trzymam kciuki za Was i będę się modlić o siły dla Was i mądrość dla sędziów, trzymajcie się jakoś i walczcie o dziecko. MB naszych dzieci często robią takie numery ale nikt nie wierzy w ich zapewnienia. Szkoda tylko Was i dziecka. Raz jeszcze :glaszcze
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA

19.09.2014 Małpka jest nasz

29.08.2015 złożenie podania o córeczkę

Czekamy. . .
Awatar użytkownika
Gość

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Gość »

witam,
wiemy już, że badania więzi odbędą się w połowie kwietnia. Potem sprawa sądowa mb. Czekamy do rozprawy i ew. odwołania. Mam nadzieję, że go nie będzie i Mały trafi do nas. Dzwoniliśmy też do sądu w naszej sprawie. I co dziwne, w sekretariacie nie mają informacji o tym, żeby nasza sprawa adopcyjna tego samego w końcu dziecka była anulowana. :roll:
meme
Posty: 130
Rejestracja: 27 sty 2011 21:57

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: meme »

Asikczek, bardzo współczuję. Mogę życzyć tylko siły i wytrwałości. Nasz synek też mógł być wcześniej adoptowany, gdyby nie odwołania matki biologicznej. Mogę za to powiedzieć ,że jest duże prawdopodobieństwo, ze wszystko okaże się "patykiem na wodzie pisane". MB naszego synka co prawda pisała odwołania, ale ani razu nie stawiła się na rozprawę. Oby Wasz sąd mądrze zdecydował... Trzymam mocno kciuki.
Awatar użytkownika
yennefer23
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 5638
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: yennefer23 »

asikczek po pierwsze ogromne wspolczucia dla Was, za to co musicie przechodzic :glaszcze

kiedy MB i Maluszek maja badanie wiezi? a czy termin rozprawy matki jest wyznaczony? czy na wyrok moze wplynac takze np. fakt, ze MB nie bedzie Malego nadal odwiedzac z DD?

piszesz, ze sedzia miala do Was zadzwonic, i nie skontaktowala sie. moze sprobujcie Wy zatelefonowac, albo najlepiej jechac osobiscie, i dowiadywac sie co sie takiego wydarzylo ze sedzina zmienila zdanie.

walczcie o swoje, jezeli tylko macie przekonanie ze warto, to walczcie
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
Awatar użytkownika
Gość

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Gość »

Badanie wiezi zaraz przed świętami. Daty rozprawy mstki jeszcze nie ma. Mstka nie interesuje się małym, w ogóle go nie odwiedza. Nie ma też pracy ani mieszkania (pomieszkuje u nowego partnera). My zdecydowalismy że będziemy walczyć
Bobetka
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 14478
Rejestracja: 13 gru 2004 01:00

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Bobetka »

asikczek ciężko się czyta, co piszesz. Nie wyobrażam sobie jak się czujecie :glaszcze A wasz OAO, jak widzi sprawę i ustanowienie Was RZ? Macie wsparcie?

Synku, nie mógłbyś być bardziej mój



01.2005



W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć


Awatar użytkownika
Gość

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Gość »

Właśnie w weekend wpadłam na pomysł z RZ. Chcę go przedstawić dyrektorce DD i naszemu OA. Zobaczymy co oni na to. Nasz a i cały DD trzyma za nas kciuki
Bobetka
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 14478
Rejestracja: 13 gru 2004 01:00

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Bobetka »

asikczek to działajcie Kochani :bigok: Szkoda każdej godziny Młodego w DD :caluje
A MB nie rozumiem. Albo chce dziecko, albo go nie chce. Nie ma częściowego chcenia :?

Synku, nie mógłbyś być bardziej mój



01.2005



W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć


Awatar użytkownika
Gość

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Gość »

witam wszystkich,
Po rozmowie z DD wstrzymujemy się z decyzją o RZ do badania więzi i późniejszej sprawy mb. Nie chcemy teraz dziecku wody z mózgu robić (brać go do domu, potem znowu zawozić do DD, żeby z opiekunką jechał do RODK).
Natomiast zauważyliśmy kolejne znaki, że Mały przywiązuje się do nas. Ostatnio płakał przy pożegnaniu, nie chciał iść do cioci, wziął męża za rękę i nie chciał iść. Podczas spaceru wystraszył się przechodniów i schronienia szukał u męża, który szedł obok niego :mrgreen: . I w ogóle nie mówi już "papa" na spacerze jak ma nas dość. :D
Tak bardzo marzymy, żeby sprawa się szybko rozwiązała i nasz synek był z nami w domu.
p.s. do sądu w kwietniu (na naszą sprawę ado) jedziemy,wiemy od DD, że chce z nami rozmawiać. Może coś nam wyjaśni, albo po prostu chce nas poznać, żeby być pewnym,że w dobre ręce dziecko daje.
alexa79
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 24877
Rejestracja: 31 paź 2009 01:00

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: alexa79 »

asikczek :glaszcze i mocno zaciskam :bigok:
Leeleeth
Posty: 905
Rejestracja: 06 sie 2013 16:59

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Leeleeth »

Ja również trzymam :bigok:
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA

19.09.2014 Małpka jest nasz

29.08.2015 złożenie podania o córeczkę

Czekamy. . .
Awatar użytkownika
Gość

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: Gość »

witam wszystkich.
Kilka dni temu mieliśmy termin rozprawy adopcyjnej. oczywiście w naszej sytuacji nie było żadnej adopcji, ale za to sędzia przedstawiła nam swój plan i uświadomiła nam jakie możliwość mogą nas spotkać.
Przede wszystkim musimy czekać na wyniki badań więzi, które już w przyszłym tygodniu. Jeśli się okaże, że mb ma pozytywne więzi z dzieckiem to nasza szansa na adopcje równa się 0%. W tej sytuacji nie mamy szans na adopcję tego konkretnego dziecka. Mb nie odwiedza małego od kilku miesięcy, mały jej nie pamięta (tak pisało w dokumentach,które dostaliśmy w OA do przeczytania). Mamy więc nadzieję, że w badaniu więzi nie będzie. Może się zdarzyć, że mb na badaniu nie pojawi się, wtedy sędzia będzie orzekać bez tych badań (nie będzie dawać mb kolejnego terminu badań). Po otrzymaniu wyników badań sędzia planuje rozprawę mb na połowę maja. Gdyby mb nie odwołała się w przeciągu 7 dni to wskakuje nasza sprawa adopcyjna i mały jest nasz. Gdyby oczywiście mb się odwołała sędzia radziła nam zrezygnować z adopcji. Cały proces odwołań mb może trwać nawet 2-3 lata (aż sprawa dojdzie do sądu najwyższego).
Ogólnie nasze szanse są małe :cry2: , wszystko zależy czy mb będzie się odwoływać.
Na razie nie interesuje się małym, nie odwiedza go, nie dzwoni do DD.
Podobno znowu jest w ciąży, nie ma pracy, stałego miejsca pobytu.
My jeździmy do małego 3x w tygodniu, mały zaczyna mówić (powiedział mama i tata),cieszy się na nasz widok, chętnie do nas idzie, bawi się z nami, zaczyna reagować na nowe imię. Zdarza się, że płacze przy oddawaniu go opiekunkom.
Cała sytuacja jest dla nas bardzo ciężka, żyjemy w ciągłym napięciu, mały konflikt często przeradza się w kłótnie.
Rozmawialiśmy tez o ewentualnej RZ. M nie zgadza się: nawet jeśli sąd zgodziłby się na takie rozwiązanie, skąd będziemy mieć pewność, że mały zostanie w końcu naszym dzieckiem. Jeśli mb będzie się odwoływać, to w końcu jakiś sąd może oddać jej prawa (albo ojciec się obudzi i też może żądać przywrócenia praw) i wtedy stracimy synka, którego będziemy kochać z całych sił. Już teraz jest ciężko, a co dopiero potem, po kilku miesiącach / latach razem.
Jest źle, nikomu nie życzę takich dylematów. Po tylu latach starań o dziecko, wreszcie je poznajesz, dostajesz nadzieję na szczęście a na koniec dostajesz zimny prysznic :twisted:
dana6
Posty: 525
Rejestracja: 23 lip 2009 00:00

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: dana6 »

asikczek to wszystko o czym piszesz to jednym słowem skandal i to nie pierwszy w tym kraju. Po raz kolejny prawo matki stoi ponad prawem dziecka. Sąd ma w głębokim poważaniu to, że dziecko najważniejsze lata swojego życia spędzi w placówce, bo matka biologiczna to świętość, nie ujmując nic prawdziwym matkom. Twój mąż ma dużo racji, już jest Wam ciężko, ciężko będzie dziecku, które po raz kolejny przeżyje stratę. Po 3 takiej stracie, którą zaserwują mu dorośli nie będzie potrafiło nawiązać głębokich więzi z nikim do końca życia, bo dziecko mimo, że malutkie czuje. Taką mam wiedzę zdobytą jeszcze na zajęciach z psychologii rozwojowej i klinicznej. Naprawdę nie wiem kto powinien się zabrać za sędziów, którzy są państwem w państwie by nie marnowali życia kolejnym dzieciom...
alexa79
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 24877
Rejestracja: 31 paź 2009 01:00

Re: Matka biologiczna złożyła wniosek o przywrócenie praw

Post autor: alexa79 »

asikczek :cry2: jak czytam Twój post

Niestety dużo nabałaganił tutaj OA "proponując" ( jakoś nei lubię tego słowa odnośnie dziecka) dziecko z nieuregulowaną sytuacją prawną, żal mi Was wszystkich, łzy same ciekną po policzkach :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja adopcyjna droga”