Nasza droga się zaczęła :))

W oczekiwaniu na ten telefon... i pierwsze dni po nim.

Moderator: Moderatorzy moja adopcyjna droga

Paulina198282
Posty: 611
Rejestracja: 17 maja 2010 20:16

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: Paulina198282 »

My mamy mieszkanie w kredycie (jeszcze 20 lat) - a ratę w dużej części płaci moja mama, bo aktualnie lepiej zarabia niż my dwoje razem.
Jak na razie się nie czepneli .
od 2010 - 3x IUI; od 2013 - 3x ICSI; 7 tc



27.04.2016 - pierwsza wizyta w OA / założenie teczki

02.06.2016 - usg domu

24.06.2016 - testy i psycholog

04.07.2016 - kwalifikacja na warsztaty

12.09.2016-14.02.2017 warsztaty

21.02.2017 - psychol
izzy
Posty: 208
Rejestracja: 07 lut 2017 15:23

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: izzy »

U nas było mieszkanie 2 pokojowe z osobną kuchnią i bardzo zwracali uwagę na to czy dziecko będzie mieć swój pokój/ własny kąt. Wtedy jeszcze mieliśmy tam sypialnię, więc wprost pani nam zadała pytanie czy tu będzie pokój dla dziecka i jeśli tak to jak zorganizujemy resztę ( tzn czy my też będziemy tu spać itd) Wiem, że wielkość nie ma aż takiego znaczenia jeżeli wszystko jest na swoim miejscu.
http://naszmalyswiatek.pl

http://malyswiatekpodrozuje.blogspot.com
malutka2105
Posty: 1378
Rejestracja: 14 lip 2011 12:50

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: malutka2105 »

A u Nas mieszkanie teściów, ale mieszkamy w nim sami. Teście się pobudowali. Paniom mówiliśmy, że to teściów, a one wpisały w dokumentach własnościowe. Czy później np. na sprawie sąd może chcieć akt własności?
2010 - ciąża zaśniadowa, dwa zabiegi i krwotok, 3 x iui

II.2014 - I iv bez transferu,bez zarodków :(

III.2014 - II podejście,zarodek 4B :(

VIII.2014 - zarodki 6a, 8b :(

I.2015 - brak zarodków :(

sierpień 2016 telefon do OA

luty-maj 2017 Kurs OA - u
biedronka5
Posty: 358
Rejestracja: 03 kwie 2009 00:00

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: biedronka5 »

malutka2105 pisze:Czy później np. na sprawie sąd może chcieć akt własności?
nie, a po co? przecież Ośrodek się wypowiada o Waszej gotowości do bycia rodzicami, w każdym wymiarze - poprzez dokument kwalifikacji.

poza tym, Dziewczyny, ta wizyta w domu sprawdza raczej czy Wasz dom funkcjonuje "normalnie". czy jest czysto, czy macie plan, gdzie BĘDZIE (w przyszłości, a nie w momencie wizyty) miejsce dla dziecka. uważam, że metraż nie ma znaczenia (i zresztą nie powinien mieć, bo byłaby to dyskryminacja - no, chyba, że chcemy upchać się z rodzicami i teściami i dziećmi w kawalerce ;-) ), ale na przykład może mieć znaczenie czy jest grzyb, ogrzewanie, bieżąca woda itp., itd,. panie z Ośrodka nie przychodzą, żeby zobaczyć jak macie umeblowane i ile jest pokoi, tylko po to żeby ocenić Wasze funkcjonowanie i zachowanie na "swoim" terenie. więc nie martwicie się, że macie dwa pokoje, bo nie o to chodzi. miejsce dla dziecka trzeba mieć w planie: gdzie będzie łóżeczko - o to zawsze Panie pytają :-)

wrzesień 2008 - pierwsza wizyta w OAO

23 czerwca 2010 - TEN TELEFON

25 czerwca 2010 - pierwszy Synek w domu :-)

czerwiec 2013 - zaczynamy drugą procedurę

16 maja 2014 - TEN TELEFON

21 maja 2014 - drugi Synek w domu :-)

rodzina w komplecie :-D


malutka2105
Posty: 1378
Rejestracja: 14 lip 2011 12:50

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: malutka2105 »

Chyba nie zawsze. U nas nie pytały, a mieszkanie obejrzały w drodze do Wc ;) ja sama powiedziałam że nie wiemy jeszcze który pokój będzie dla dziecka. Czy ten który jest teraz graciarnią ;) czy może sypialnia bo jest większy.
2010 - ciąża zaśniadowa, dwa zabiegi i krwotok, 3 x iui

II.2014 - I iv bez transferu,bez zarodków :(

III.2014 - II podejście,zarodek 4B :(

VIII.2014 - zarodki 6a, 8b :(

I.2015 - brak zarodków :(

sierpień 2016 telefon do OA

luty-maj 2017 Kurs OA - u
biedronka5
Posty: 358
Rejestracja: 03 kwie 2009 00:00

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: biedronka5 »

malutka2105 pisze:Chyba nie zawsze. U nas nie pytały, a mieszkanie obejrzały w drodze do Wc ;) ja sama powiedziałam że nie wiemy jeszcze który pokój będzie dla dziecka. Czy ten który jest teraz graciarnią ;) czy może sypialnia bo jest większy.
no, może faktycznie nie zawsze - a przynajmniej nie wszędzie. w naszym Ośrodku akurat pytają, czy mamy plan gdzie będzie miejsce dziecka (i niekoniecznie musi to być od razu cały pokój). i nie czepiają się metrażu (no, chyba, że to kawalerka i dziewięć osób) ;-)

wrzesień 2008 - pierwsza wizyta w OAO

23 czerwca 2010 - TEN TELEFON

25 czerwca 2010 - pierwszy Synek w domu :-)

czerwiec 2013 - zaczynamy drugą procedurę

16 maja 2014 - TEN TELEFON

21 maja 2014 - drugi Synek w domu :-)

rodzina w komplecie :-D


malutka2105
Posty: 1378
Rejestracja: 14 lip 2011 12:50

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: malutka2105 »

Wiadomo... aby dziecko było szczęśliwe nie trzeba pałacu :) bardziej chodzi im o sprawdzenie czy jesteśmy normalni ;)
2010 - ciąża zaśniadowa, dwa zabiegi i krwotok, 3 x iui

II.2014 - I iv bez transferu,bez zarodków :(

III.2014 - II podejście,zarodek 4B :(

VIII.2014 - zarodki 6a, 8b :(

I.2015 - brak zarodków :(

sierpień 2016 telefon do OA

luty-maj 2017 Kurs OA - u
izzy
Posty: 208
Rejestracja: 07 lut 2017 15:23

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: izzy »

U nas też dokładnie tak było jak opisujecie. Ważne było czy posiadamy warunki, by przyjąć dziecko. Pani zapytała nas wprawdzie ile metrów ma mieszkanie i to zanotowała, ale myślę, że to jest tak informacyjnie a nie jako fakt decydujący. Patrzą właśnie czy jest czysto, ale nie oceniają stylu w jakim jest mieszkanie albo czy jest bogato wyposażone. No i tak jak pisałam już Pani ze szczegółami wypytała jak zamierzamy urządzić pokoik dla dziecka
( musieliśmy pokazać, gdzie będzie stało łóżeczko, szafa itd) Ogólnie wizyta bardzo pozytywnie. Myślę, że nie ma się czego bać.
http://naszmalyswiatek.pl

http://malyswiatekpodrozuje.blogspot.com
Paulina198282
Posty: 611
Rejestracja: 17 maja 2010 20:16

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: Paulina198282 »

No to mamy kwalifikację. :-D
od 2010 - 3x IUI; od 2013 - 3x ICSI; 7 tc



27.04.2016 - pierwsza wizyta w OA / założenie teczki

02.06.2016 - usg domu

24.06.2016 - testy i psycholog

04.07.2016 - kwalifikacja na warsztaty

12.09.2016-14.02.2017 warsztaty

21.02.2017 - psychol
Awatar użytkownika
Sonia14
Posty: 121
Rejestracja: 19 paź 2016 12:36

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: Sonia14 »

Paulina198282 pisze:No to mamy kwalifikację. :-D
no to gratulacje i teraz już czekanie =xxx#
Czym byłby świat bez miłości...
malutka2105
Posty: 1378
Rejestracja: 14 lip 2011 12:50

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: malutka2105 »

Paulina198282 pisze:No to mamy kwalifikację.
Gratulacje :)
Ostatnio zmieniony 28 lut 2017 12:23 przez malutka2105, łącznie zmieniany 1 raz.
2010 - ciąża zaśniadowa, dwa zabiegi i krwotok, 3 x iui

II.2014 - I iv bez transferu,bez zarodków :(

III.2014 - II podejście,zarodek 4B :(

VIII.2014 - zarodki 6a, 8b :(

I.2015 - brak zarodków :(

sierpień 2016 telefon do OA

luty-maj 2017 Kurs OA - u
Awatar użytkownika
Gość

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: Gość »

Gratulacje!
Awatar użytkownika
MałŻonka
Posty: 617
Rejestracja: 25 lip 2015 21:26

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: MałŻonka »

Brawo! Witaj w gronie czekających. Jak to mówią, w kupie raźniej. ;)
"Nadzieja uczy czekać pomaleńku"
08-09.2015 - początek drogi w OAO
01-10.2016 - testy i szkolenie
03.2017 - Księżniczka z nami

Zapraszam tu:
http://takietamstozki.wordpress.com/ ;)
izzy
Posty: 208
Rejestracja: 07 lut 2017 15:23

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: izzy »

Paulina198282 Gratulacje! Niech telefon szybko zadzwoni :bigok:
http://naszmalyswiatek.pl

http://malyswiatekpodrozuje.blogspot.com
Go30
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 4144
Rejestracja: 21 sie 2009 00:00

Re: Nasza droga się zaczęła :))

Post autor: Go30 »

Zostały już ostatnie dni na rozliczenie PIT-ów. Pamiętajcie o Naszym Bocianie przy przekazywaniu 1% =ooo*
Dla ułatwienia mamy dla Was program do rozliczania :arrow: 1% DLA BOCIANA

09.2013 serduszkowa córeczka

01.2017 zaczynamy po raz drugi


ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja adopcyjna droga”