ja chcę z mężem adoptować dziecko a moja mam to alkoholiczka

O adopcji na poważnie. Czy adopcja jest lekarstwem na nasze problemy? Dlaczego adoptujemy? Czego się boimy? Może ktoś ma już gotową odpowiedź?

Moderator: Moderatorzy adopcyjne dylematy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gość

ja chcę z mężem adoptować dziecko a moja mam to alkoholiczka

Post autor: Gość »

Witam,
Jestem tu nowa, od jakiegoś czasu przeglądam posty- od kilku lat od kiedy zaczęłam zastanawiać się nad adopcją.
Teraz z mężem chcemy adoptować dziecko bo po 3 stratach, i tylko jednej udanej ciąży chcemy mieć drugiego szkraba który będzie w domu u nas.
Ale problem polega na tym, że moja mama w czasie mojego dzieciństwa piłą- dużo-
ja nie piję niemal wcale- bo nigdy nie chciałam żeby moje dziecko miało takie doświadczenia jak ja..
Ale czy ośrodek uzna to za słuszne argumenty, czy może mnie nie dopuścić do kursu??
Co ja mam robić?
nie umiem kłamać- nie chcę zatajać tego przed ośrodkiem bo to nie ja się powinnam wstydzić tylko moja matka - ja nie mam powodu do wstydu.. ale czy tak spojrzy ośrodek?
czy moja matka może mi po takim czasie narobić kłopotów ??
pomocy:(
Pockahontas
Posty: 2897
Rejestracja: 06 wrz 2012 15:13

Re: ja chcę z mężem adoptować dziecko a moja mam to alkoholi

Post autor: Pockahontas »

Tak jak piszesz - to nie ty powinnaś się wstydzić a otwartość w takich kwestiach jest naprawdę wskazana. O ile mama nie mieszka z wami, nie sądzę, by dla ośrodka fakt jej alkoholizmu miał większe znaczenie. Bardziej będą przyglądać się wam po prostu jako kandydatom.
Anka_an
Posty: 1
Rejestracja: 16 kwie 2019 11:49

Re: ja chcę z mężem adoptować dziecko a moja mam to alkoholi

Post autor: Anka_an »

Witam,
czy zdecydowałaś się na przystąpienie do procedury? Niestety z moich doświadczeń wynika, że to w jakiej rodzinie się wychowywaliśmy ma ogromne znaczenie w procedurze adopcyjnej, dlatego jestem ciekawa jak to w końcu wyszło u Ciebie?
izzy
Posty: 208
Rejestracja: 07 lut 2017 15:23

Re: ja chcę z mężem adoptować dziecko a moja mam to alkoholi

Post autor: izzy »

Na prośbę mojej znajomej, która miała podobny problem, zapytałam o to u nas w ośrodku. Pani psycholog odpowiedziała mi, że dzieci nie mogą ponosić konsekwencji za czyny swoich rodziców, nie mogą brać za nich odpowiedzialności. Jeżeli tak by było, to cała adopcja straciłaby sens. Relacje kandydatów ze swoimi rodzicami są ważne, ale nie decydują o tym, czy będziemy dobrymi rodzicami, czy nie. Natomiast u nas w ośrodku, jeżeli kandydat jest dzieckiem alkoholika, musi przejść dodatkowe szkolenie z tego zakresu. Tylko tyle.
Jestem przekonana, że nie są to puste słowa, ponieważ znam kilka par, które niekoniecznie mają dobre relacje ze swoimi biologicznymi rodzicami. Dlatego nie należy się bać, tylko iść, mówić prawdę i przede wszystkim udowodnić, że MY jesteśmy odpowiedzialni, dojrzali i stworzymy jak najlepszą rodzinę na przyjętego dziecka. Powodzenia, trzymam kciuki :bigok:
http://naszmalyswiatek.pl

http://malyswiatekpodrozuje.blogspot.com
Imaginification
Posty: 116
Rejestracja: 10 paź 2015 15:10

ja chcę z mężem adoptować dziecko a moja mam to alkoholiczka

Post autor: Imaginification »

My mamy już kwalifikację. Mąż pochodzi z rodziny, w której był obecny alkohol. Przyszedł jednak do OA już po terapii DDA. Gdyby nie miał jej ukończonej musiałby to zrobić. Trzeba było pokazać zaświadczenie, jego gotowość do adopcji była też oceniana przez panie psycholog. Gdyby adoptować mogły tylko osoby z idealnych rodzin, to nikt by nie adoptował, bo idealnych rodzin po prostu nie ma. Życzę Wam powodzenia!

starania od 2011

mamy kwalifikację i ukończony kurs na RA, czekamy na nasze dziecko :)


ODPOWIEDZ

Wróć do „Adopcyjne dylematy”