Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Dyskusje o ośrodkach adopcyjnych, panujących w nich zasadach, procedurach, szkoleniach. Nie wiesz jaki wybrać ośrodek? Jak przebiega procedura adopcyjna? To forum jest dla Ciebie.

Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne

Migotka1414
Posty: 51
Rejestracja: 24 sty 2013 21:46

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: Migotka1414 »

maszenka80 - wydaje mi się że 9 miesięcy to nie długo, tym bardziej ze z początkiem wskazywano nam że czaka się około 2 lat. U nas były dwie grupy, w kazdej po 7 par. My byliśmy w tej 2 grupie i to przy końcu. Więc myślę, że 9 miesięcy to nie za długo,tym bardziej, że jeszcze byli ludzie z poprzednich grup - 6 par. Licząc to po zakończeniu szkolenia byliśmy gdzieś tak na 16-18 miejscu. W naszej grupie tylko my oczekiwaliśmy większego dziecka, pozostali oczeliwali najlepiej małych półrocznych dzieciaczków, maksymalnie do 2-3 lat. Miałam kontakt z parą z pierwszej grupy i wiem że faktycznie obowiązywała kolejka zgłoszeniowa. My co prawda w związku z tym, że chcielismy dziecko w wieku 2-4 lata przeskoczylismy o kilka par. W zasadzie z tego co mi wiadomo, to w lipcu, czyli tak po roku od kwalifikacji wszyscy mieli już dzieciaczki w domu. Teraz mieszka z nami wspaniały 4-latek. Czekanie jest trudne ale zapewniam że my mamy takie dziecko o jakim zawsze marzylismy - może zabrzmi to dziwnie - ale Osrodek idealnie dobrał nas do naszego synka i jego do nas i nawet jest do mnie podobny :)
25 kwietnia 2014 r. - ten telefon :)
26 czerwca 2014 r. - rodzinka w komplecie :) synek z nami
6 listopada 2014 r. - już na zawsze nasz :)
kordoba30
Posty: 14
Rejestracja: 15 sty 2014 22:28

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: kordoba30 »

A ja właśnie polecam Leszno i to jako idealny ośrodek.

Fakt, robią przesiew i to porządny w rodzinach, ale teraz kiedy mam dziecko widzę dlaczego - wyciągają z rodzin maksimum, tylko po to, żeby po adopcji, czy nawet jeszcze w jej trakcie zobaczyć jacy jesteśmy nieświadomi i mało uważni. Jeżeli widzą, że ktoś nie podoła adopcji to mówią to wprost lub zalecają jakiś czas przemyśleć, przegadać temat, z możliwością powrotu do ośrodka po jakimś czasie.....

Dziecko adopcyjne potrzebuje zupełnie innego podejścia niż biologiczne - dzięki panie Karolinie i panu Łukaszowi z ośrodka zobaczyłam to wraz z mężem.

Poza tym przyjęliśmy rodzeństwo, mimo, że jesteśmy już jakiś czas po adopcji widzimy jak bardzo ośrodek i jego leszczyńscy fachowcy są nam potrzebni, by odkrywać nasze dzieci na nowo i im odpowiedzialnie pomóc......

tak na prawdę po adopcji wiemy co to znaczy mieć adopcyjne dzieci......

-- 09 sty 2015 20:39 --

Migotka 1414 -

co znaczy obowiązywała Kolejka zgłoszeniowa?
bo to dla mnie jakaś nowość
kordoba
Awatar użytkownika
Gość

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: Gość »

kordoba30 myślę, że Migotce chodziło o to, że ośrodek szuka dzieci dla rodzin zgodnie z listą czyli od daty zapisania się. Ja na początku myślałam, że tak nie jest, że szuka się dziecka dla rodziny, więc kolejka nie obowiązuje, ale w Profamilii w Poznaniu obowiązuje, chyba zaczynam w to wierzyć. Za 5 dni minie dopiero 1 miesiąc od ukończenia kursu!!!!! Przede mną jeszcze tyle czekania :-(
kordoba30
Posty: 14
Rejestracja: 15 sty 2014 22:28

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: kordoba30 »

AAAaaaaa teraz rozumiem :)

Tylko jest to dla mnie troszeczkę niezrozumiałe, z uwagi na to, że to trochę tak jakby dopasowanie rodziny do dziecka, a to chodzi właśnie, że odwrotnie powinno być.... - DLA DOBRA DZIECKA ODNAJDUJEMY NAJLEPSZĄ RODZINĘ :)

No, ale co ośrodek to inaczej, więc najważniejsze, że ośrodki działają :)
kordoba
Awatar użytkownika
Gość

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: Gość »

kordoba30 mam jeszcze pytanie do Ciebie, jeżeli uważasz, że zbyt osobiste, nie musisz na nie odp. Czy adoptowałaś 2 dzieci na raz? Czy najpierw 1, a potem 2 - jeśli tak, to czy od nowa trzeba przechodzić kurs, rozmowy itp? Jeśli 2 od razu, to czy to było rodzeństwo i w jakim wieku? Oto moje pytania :-) Dziękuję, paa
alexa79
Dokarmiam bociana ;)
Posty: 24877
Rejestracja: 31 paź 2009 01:00

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: alexa79 »

Pewnei co OA to inaczej , w Koszalinie obowiązywała kolejka według czasu zgłoszenia do OA, ale uwzględniali również potrzeby dziecka/rodziców. Jak ktoś w dokumentach zaznaczył, że nei chce propozycji dziecka innej narodowości lub gdy jego RB byli opóźnieni umysłowo itp to dzwonili do pary kolejnej
Awatar użytkownika
Gość

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: Gość »

alexa79 w Profamilii w Poznaniu mają obowiązek dzwonić do rodziców oczekujących z każdą propozycją dziecka, nawet jeśli konkretne pary już na samym początku zaznaczyły, że nie chcą dziecka chorego. Nie wiem, jak jest w praktyce, ale my np. nie wypełnialiśmy żadnych formularzy jakie dziecko chcemy, podawaliśmy raczej zakres wiekowy. Podejrzewam więc, że Profam. będzie dzwonić z każdym dzieckiem bez względu na stan zdrowia, narodowość itp. Czy ktoś wie, czy po zmianach w prawie adop. OA mają obowiązek przeprowadzać konkretną liczbę adopcji w swoim ośrodku? Czy można się dowiedzieć, jak wygląda podział na szpitale, jeśli chodzi o Ośrodki w Poznaniu, który szpital, do jakiego ośrodka przynależy? Pozdrawiam serdecznie,
skierka82
Posty: 2
Rejestracja: 17 maja 2014 16:12

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: skierka82 »

Ja tak jak Kordoba polecam Leszno. Zgadzam się z tobą w każdym calu.
Również w aspekcie kolejki. Dla mnie jednak to niezrozumiałe. Rodzina do dziecka, a nie odwrotnie.
Nasza procedura adopcyjna trwała pół roku. Zaraz po kwalifikacji mieliśmy propozycję dziecka. Także bardzo szybko. Wiem, ze oczekujących z poprzednich kursów mieli troche, ale nikt im do nasego malca nie pasował tak jak my. Także nie ma tam mowy o kolejce. Oczywiście po kolei brali pod uwage wszyskich z poprzednich szoleń, ale tam ciągle coś nie pasowało i doszli do nas i nam jako pierwszym zaproponowali to właśnie dziecko. Na początku powiedziano nam,że procedura do poznania dziecka to ok 2 lata.
Awatar użytkownika
Gość

Poznańskie „Okno Życia”: znaleziono noworodka 21 luty 2015

Post autor: Gość »

Cześć,

podsyłam artykuł:

http://epoznan.pl/news-news-55797-Pozna ... _noworodka

Czy ktoś się orientuje, jak to jest z oknem życia w Poznaniu, czy podlega ono pod WOA czy Profamilię na Kosińskiego?

Pozdrawiam :-)
junajka
Posty: 1
Rejestracja: 29 lip 2013 19:39

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: junajka »

Ja również polecam Leszno. U nas cała procedura trwała około roku. Od złożenia papierów do samego umieszczenia. Na pomoc Ośrodka można liczyć również po adopcji. Jestem również głęboko przekonana, że dostaniecie propozycję takiego dziecka, dla którego będziecie najlepszą rodziną.
soleada85
Posty: 20
Rejestracja: 09 lip 2013 13:57

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: soleada85 »

Ja na przykład nie rozumiem tego, że Leszno, Piła i Poznań to jeden ośrodek z filiami, a w Poznaniu czeka się na dziecko 2-3 lata, w filiach natomiast około roku a wiem, że też i czasem sporo krócej. Czy ktoś wie jak to działa? Jak złożę papiery dodatkowo w którejś filii to jest szansa, że szybciej to wszystko pójdzie? Czy może to kwestia podejścia pracowników?
Awatar użytkownika
Gość

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: Gość »

soleada85 nie wiem, czy nie jest tak, że jeśli przenosisz dokumenty nie spadasz na koniec kolejki w nowym ośrodku? A jak wygląda mniej więcej kolejka w WOA? Może zadzwoń do swojego ośrodka i umów się na wizytę, powiedź, że potrzebujesz rozmowy, dowiedź się, ile par jest jeszcze przed Tobą. Trzymam kciuki, mam nadzieję, że ten tel. jest tuż tuż...
skierka82
Posty: 2
Rejestracja: 17 maja 2014 16:12

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: skierka82 »

Mnie się wydaje, że każdy ośrodek czy to jego filia ma swoj rejon, z którego ma dzieci - Poznań z okolic Poznania, Lezno z Leszna i kolic a PiłA ze swojego rejonu. I rodziny czekające np w Poznaniu dostaną dziecko z tych okolic. Dzieci nie trafiają do jednego "wora" ośrodka adopcyjnego wielkopolskiego tylko do konkretnej filii. Tak samo rodzice
Awatar użytkownika
Gość

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: Gość »

Proszę o informację, czy to prawda, czy nie, że do niepublicznych chrześcijańskich OA częściej trafiają dzieci niepełnosprawne. Jesteśmy z mężem po 3 telefonie z propozycją dziecka niepełnosprawnego. Wszyscy na Naszym Bocianie piszą o "tym" telefonie, ale zanim będzie ten telefon, ile będzie "nie tych" telefonów. Czy to normalne, że po 3 telefonach nie zdecydowaliśmy się na dziecko? Czujemy się z mężem strasznie źle, z poczuciem winy, z wyrzutami sumienia. W naszym domu panuje rozpacz, płacz, żal do siebie. Proszę napiszcie o Waszych doświadczeniach, ile było tych telefonów, ile jeszcze musimy znieść...po każdym telefonie z odmową nic nie jest takie samo, przejmujemy się i obwiniamy.
sky84
Posty: 317
Rejestracja: 09 kwie 2010 00:00

Re: Wielkopolski OAO - Poznań, Piła, Leszno

Post autor: sky84 »

Tak szczerze to słyszałam, że w katolickich oa niestety proponują często niepełnosprawne dzieci, mimo że deklaruje się chęć adoptowania zdrowego/w miarę zdrowego.
Rozumiem, że każde dziecko zasługuje na rodzinę, ale traktowanie tak przyszłych rodziców jest trochę podłe.
W moim oa (pilskim) nie ma takich sytuacji. Oczywiście są dzieci z deficytami, ale niepełnosprawność to co innego.
maszenka80 bardzo współczuję - proponuję w oa powiedzieć kategorycznie, że nie chcecie takich telefonów.
    18.10.2012 - złożenie dokumentów w OA


    12.06.2013 - kwalifikacja


    23.10.2013 - :telefon:-mamy synka


    13.06.2017 - :telefon:-mamy córeczkę


    24.01.2018 - :telefon:-mamy synka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ośrodki i procedury adopcyjne”