Laktacja po in vitro
Moderator: Moderatorzy nasi milusińscy
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 paź 2015 18:50
Laktacja po in vitro
Witajcie
Czy to prawda, że kobiety po in vitro mają problem z laktacją? Prosimy o opis waszych doświadczeń.
To nasz pierwszy post tutaj. Po wielu próbach in vitro w końcu nam się udało. Mamy wspaniałą córeczkę. Narodziny odbyły się przez cesarskie cięcie.
Po narodzinach mimo prób karmienia piersią było mało pokarmu. Na początku niemal nic, to były krople. Z jednej piersi więcej, z drugiej o wiele mniej, co małą bardzo irytowało i zniechęcało do ssania. Za radą lekarzy oraz pielęgniarek w szpitalu i doradców laktacyjnych (korzystaliśmy z pomocy poradni) zaczęliśmy dokarmiać małą mieszanką z butelki, a po karmieniu piersią odciągać mleko laktatorem, miało to zwiększyć laktację. Po 3 tygodniach przystawiania dziecka non stop i odciągania było 60 ml na dobę. Po kolejnych 2 tygodniach laktacja zwiększyła się do 120 ml na dobę. Mieliśmy nadzieję, że dalej będzie się zwiększać, tak żeby mała przestała jeść mleko modyfikowane i żeby mleka z piersi była wystarczająca ilość, ale dalej już się nie zwiększało. Przez 3 miesiące laktacja została na tym poziomie. Teraz powoli zaczęła spadać.
Mała dostawiana do piersi po 2-3 minutach płacze i zirytowana odmawia ssania. Doradca odradził przeciąganie trzymania przy piersi płaczącego i bardzo zdenerwowanego małą ilością pokarmu dziecka, aby pierś nie kojarzyła się z przykrością. Tak więc jest przystawiana, ale na krótko. Laktator mamy dobry, elektryczny, korzystaliśmy też z systemu SNS, ale za radą doradcy odstawiliśmy.
Mama piła herbatki wspomagające laktację, choć nie widziała ich wpływu na ilość mleka. Podobnie z homeopatią. Z ciemnego piwa nie korzystaliśmy, doradca odradzał.
W czasie wizyty w poradni laktacyjnej prowadzonej przez znaną medyczną renomowaną placówkę doradca laktacyjny powiedział nam, że z ich praktyki wynika, że kobiety po in vitro mają problemy z laktacją, choć literatury w tym temacie ponoć nie ma. Prosimy was o opisanie swoich doświadczeń – czy ktoś też miał taki problem? Może ktoś coś doradzić? Chcielibyśmy, aby mała była karmiona mlekiem mamy jak najdłużej, a wygląda na to, że za chwilę nie uda się już nic ściągnąć.
Pozdrawiamy
Pingwiny
Czy to prawda, że kobiety po in vitro mają problem z laktacją? Prosimy o opis waszych doświadczeń.
To nasz pierwszy post tutaj. Po wielu próbach in vitro w końcu nam się udało. Mamy wspaniałą córeczkę. Narodziny odbyły się przez cesarskie cięcie.
Po narodzinach mimo prób karmienia piersią było mało pokarmu. Na początku niemal nic, to były krople. Z jednej piersi więcej, z drugiej o wiele mniej, co małą bardzo irytowało i zniechęcało do ssania. Za radą lekarzy oraz pielęgniarek w szpitalu i doradców laktacyjnych (korzystaliśmy z pomocy poradni) zaczęliśmy dokarmiać małą mieszanką z butelki, a po karmieniu piersią odciągać mleko laktatorem, miało to zwiększyć laktację. Po 3 tygodniach przystawiania dziecka non stop i odciągania było 60 ml na dobę. Po kolejnych 2 tygodniach laktacja zwiększyła się do 120 ml na dobę. Mieliśmy nadzieję, że dalej będzie się zwiększać, tak żeby mała przestała jeść mleko modyfikowane i żeby mleka z piersi była wystarczająca ilość, ale dalej już się nie zwiększało. Przez 3 miesiące laktacja została na tym poziomie. Teraz powoli zaczęła spadać.
Mała dostawiana do piersi po 2-3 minutach płacze i zirytowana odmawia ssania. Doradca odradził przeciąganie trzymania przy piersi płaczącego i bardzo zdenerwowanego małą ilością pokarmu dziecka, aby pierś nie kojarzyła się z przykrością. Tak więc jest przystawiana, ale na krótko. Laktator mamy dobry, elektryczny, korzystaliśmy też z systemu SNS, ale za radą doradcy odstawiliśmy.
Mama piła herbatki wspomagające laktację, choć nie widziała ich wpływu na ilość mleka. Podobnie z homeopatią. Z ciemnego piwa nie korzystaliśmy, doradca odradzał.
W czasie wizyty w poradni laktacyjnej prowadzonej przez znaną medyczną renomowaną placówkę doradca laktacyjny powiedział nam, że z ich praktyki wynika, że kobiety po in vitro mają problemy z laktacją, choć literatury w tym temacie ponoć nie ma. Prosimy was o opisanie swoich doświadczeń – czy ktoś też miał taki problem? Może ktoś coś doradzić? Chcielibyśmy, aby mała była karmiona mlekiem mamy jak najdłużej, a wygląda na to, że za chwilę nie uda się już nic ściągnąć.
Pozdrawiamy
Pingwiny
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 sie 2012 10:43
Re: Laktacja po in vitro
kompletna bzdura. Już bardziej cesarka wpływa na laktację niż in vitro. Z moich doświadczeń i mojej koleżanki - obie mieliśmy cesarki i in vitro i obie karmiłyśmy więcej niż 8 miesięcy dzieci. Żeby było mleko (obojętnie czy była cesarka czy nie) trzeba dziecko przystawiać do piersi i nie dokarmiać mieszankami. Na początku (przez 2 tygodnie) najpierw była pierś i jeśli po 10 min ssania dziecko nadal chciało jeść to dostawało mieszankę, po tym czasie, laktacja już się tak rozhulała, dziecko nauczyło ssać, że nie trzeba było dokarmiać.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 01 mar 2016 19:10
Re: Laktacja po in vitro
Też myślę że to bzdura. Przecież in vitro to nie adopcja. Ciąża rozwija się normalnie, więc na pewnym etapie jej rozwoju powinna pojawić się i laktacja.
Re: Laktacja po in vitro
In vitro nie ma wpływu na laktację. Ciąża po ivf różni się tylko sposobem zapłodnienia.
Kiepski doradzca, który tak twierdzi.
Sama jestem po ivf. Poród przez cc i już w 2 dobie pojawił się pokarm. W 5 już miałam nawał.
Teraz leci 4 tydzień i czasami muszę odciągać nadmiar laktatorem, bo mleko kapie na podłogę.
Mnie w szpitalu doradzali przystawiać dziecko do piersi jak najczęściej.
Nic tak podobno nie pobudza laktacji jak właśnie częste przystawianie, a dziecko to podobno najlepszy laktator.
Do tego dużo wody niegazowanej. Ja dodatkowo piję codziennie jedną saszetkę femaltikeru (zaczęłam w 2 dobie po cc).
Nie wiem czy to prawda, bo nie próbowałam podawać z butli, ale ponoć jak dziecko nauczy się pić z butli, to odmawia piersi, bo z butli leci samo, nie trzeba się silić tak jak przy piersi.
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Kiepski doradzca, który tak twierdzi.
Sama jestem po ivf. Poród przez cc i już w 2 dobie pojawił się pokarm. W 5 już miałam nawał.
Teraz leci 4 tydzień i czasami muszę odciągać nadmiar laktatorem, bo mleko kapie na podłogę.
Mnie w szpitalu doradzali przystawiać dziecko do piersi jak najczęściej.
Nic tak podobno nie pobudza laktacji jak właśnie częste przystawianie, a dziecko to podobno najlepszy laktator.
Do tego dużo wody niegazowanej. Ja dodatkowo piję codziennie jedną saszetkę femaltikeru (zaczęłam w 2 dobie po cc).
Nie wiem czy to prawda, bo nie próbowałam podawać z butli, ale ponoć jak dziecko nauczy się pić z butli, to odmawia piersi, bo z butli leci samo, nie trzeba się silić tak jak przy piersi.
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
- zufe
- Posty: 27850
- Rejestracja: 17 lip 2012 21:50
Re: Laktacja po in vitro
Kompletna bzdura i skandal, że ktoś w renomowanej poradni laktacyjnej głosi takie teorie. Karmilam Synka piersią i odciagalam jednoczesnie bo miałam tak duzo pokarmu.
Przy kp najwazniejsza jest wytrwałość i nie poddawanie się bo laktacje w dużej mierze siedzi w głowie. Powodzenia
Przy kp najwazniejsza jest wytrwałość i nie poddawanie się bo laktacje w dużej mierze siedzi w głowie. Powodzenia
12 transferów, 2 Aniołki i wymarzony Synek Adaś Co dalej?
-
- Posty: 3765
- Rejestracja: 23 sty 2014 09:32
Re: Laktacja po in vitro
a ja bym chciała wiedzieć, co to za "renomowana" poradnia takie głupoty rozpowszechnia. Takich "doradców" to bym omijała szerokim łukiem.
- Bateria
- Posty: 7061
- Rejestracja: 18 sie 2008 00:00
Re: Laktacja po in vitro
Nie jest to reguła U nas butla była grana na jedno karmienie (nocne) - Emek je brał na siebie, żebym mogła odrobinę więcej snu złapać. Nie przeszkadzało to młodemu nic a nic w kp.megan81 pisze:Nie wiem czy to prawda, bo nie próbowałam podawać z butli, ale ponoć jak dziecko nauczy się pić z butli, to odmawia piersi, bo z butli leci samo, nie trzeba się silić tak jak przy piersi
Oligoasthenoteratozoospermia
ICSI, transfer 2 maluchów 01.2009
12dpt-HCG 369, 14 dpt-HCG 771, 25 dpt-HCG 34700, 35dpt-biją serduszka
Chłopcy urodzeni w 33 tc
Crio 07.2011, trzeci synek!
ICSI, transfer 2 maluchów 01.2009
12dpt-HCG 369, 14 dpt-HCG 771, 25 dpt-HCG 34700, 35dpt-biją serduszka
Chłopcy urodzeni w 33 tc
Crio 07.2011, trzeci synek!
-
- Posty: 9348
- Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42
Re: Laktacja po in vitro
Kochane Bocianówki
Kwiecień to najgorętszy okres składania zeznań podatkowych, dlatego po raz kolejny prosimy Was, abyście pamiętali o nas podczas wypełniania swoich PITów.
Pamiętajcie - przekazanie 1% nic nie kosztuje i nie zwiększa Waszego podatku, oznacza jedynie że 99% podatku trafia do skarbu państwa, a 1% wspomoże Naszego Bociana. To przywilej, więc nie zapomnijcie z niego skorzystać! Dzięki Waszej decyzji możemy działać i rozszerzać zakres naszej działalności. A do zrobienia jest baaardzo wiele!
Dzięki Wasze pomocy utrzymujemy forum, przeprowadzamy liczne kampanie społeczne, monitorujemy sytuacje niepłodnych w Polsce, a kiedy tylko jest potrzeba - na bieżąco reagujemy.
Potrzeb jest wiele a nasze głowy są pełne pomysłów - żeby je zrealizować potrzebujemy Waszej pomocy!
Przekazanie 1% jest wyjątkowo łatwe - wystarczy w zeznaniu podatkowym w odpowiednich rubrykach wpisać nazwę: Stowarzyszenie na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji "Nasz Bocian" oraz numer KRS 0000133538
Kwiecień to najgorętszy okres składania zeznań podatkowych, dlatego po raz kolejny prosimy Was, abyście pamiętali o nas podczas wypełniania swoich PITów.
Pamiętajcie - przekazanie 1% nic nie kosztuje i nie zwiększa Waszego podatku, oznacza jedynie że 99% podatku trafia do skarbu państwa, a 1% wspomoże Naszego Bociana. To przywilej, więc nie zapomnijcie z niego skorzystać! Dzięki Waszej decyzji możemy działać i rozszerzać zakres naszej działalności. A do zrobienia jest baaardzo wiele!
Dzięki Wasze pomocy utrzymujemy forum, przeprowadzamy liczne kampanie społeczne, monitorujemy sytuacje niepłodnych w Polsce, a kiedy tylko jest potrzeba - na bieżąco reagujemy.
Potrzeb jest wiele a nasze głowy są pełne pomysłów - żeby je zrealizować potrzebujemy Waszej pomocy!
Przekazanie 1% jest wyjątkowo łatwe - wystarczy w zeznaniu podatkowym w odpowiednich rubrykach wpisać nazwę: Stowarzyszenie na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji "Nasz Bocian" oraz numer KRS 0000133538
2 IFV, 7 transferów
Aniołki [*] [*] [*] :cry2:
25.07.2016 :love: Piotruś
17.06.2019 :love: Michaś
-
- Posty: 9348
- Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42
Re: Laktacja po in vitro
Kochani - nadszedł ten czas. Czas, kiedy nie możemy dłużej stać z boku i przyglądać się bezczynnie zachodzącym zmianom.
W grudniu pierwszy cios - informacja o przerwaniu rządowego programu. W maju kolejny - projekt zmian w ustawie o leczeniu niepłodności, który ograniczy skuteczność in vitro do minimalnych wartości.
9. czerwca w Sejmie odbędzie się bardzo ważne spotkanie dotyczące planowanych zmian w leczeniu metodą in vitro. Mówcami będą między innymi obecy oraz były przewodniczący ESHRE - European Society of Human Reproduction and Embryology , którzy opowiedzą o konsekwencjach wprowadzenia restrykcyjnych ograniczeń w procedurze in vitro. Głos zabiorą również wybitni polscy specjaliści w dziedzinie leczenia niepłodności. Nasz Bocan przedstawi perspektywę pacjencką - zaznaczymy nasze prawo do dostępu do skutecznego leczenia, opowiemy też, jak bardzo czekamy/czekaliśmy na nasze dzieci. Jednak nie zrobimy tego sami - POTRZEBUJEMY WAS W SEJMIE! - Waszego wsparcia, Waszej obecności.
Przyjdźcie sami lub z rodzinami, pokażmy, że jesteśmy ogromną grupą. Pokażmy, że proponowane zmiany uderzają w nasze rodziny. Pokażmy, że nie zgadzamy się na ograniczenie nam dostępu do leczenia zgodnego ze stanem wiedzy medycznej.
Czekamy na Wasze maile z deklaracjami uczestnictwa w spotkaniu do jutrzejszego wieczora. Piszcie na adres [email protected], podajcie swoje dane osobowe oraz informację z kim przyjedziecie do sejmu.
Bardzo, BARDZO na Was liczymy!
W grudniu pierwszy cios - informacja o przerwaniu rządowego programu. W maju kolejny - projekt zmian w ustawie o leczeniu niepłodności, który ograniczy skuteczność in vitro do minimalnych wartości.
9. czerwca w Sejmie odbędzie się bardzo ważne spotkanie dotyczące planowanych zmian w leczeniu metodą in vitro. Mówcami będą między innymi obecy oraz były przewodniczący ESHRE - European Society of Human Reproduction and Embryology , którzy opowiedzą o konsekwencjach wprowadzenia restrykcyjnych ograniczeń w procedurze in vitro. Głos zabiorą również wybitni polscy specjaliści w dziedzinie leczenia niepłodności. Nasz Bocan przedstawi perspektywę pacjencką - zaznaczymy nasze prawo do dostępu do skutecznego leczenia, opowiemy też, jak bardzo czekamy/czekaliśmy na nasze dzieci. Jednak nie zrobimy tego sami - POTRZEBUJEMY WAS W SEJMIE! - Waszego wsparcia, Waszej obecności.
Przyjdźcie sami lub z rodzinami, pokażmy, że jesteśmy ogromną grupą. Pokażmy, że proponowane zmiany uderzają w nasze rodziny. Pokażmy, że nie zgadzamy się na ograniczenie nam dostępu do leczenia zgodnego ze stanem wiedzy medycznej.
Czekamy na Wasze maile z deklaracjami uczestnictwa w spotkaniu do jutrzejszego wieczora. Piszcie na adres [email protected], podajcie swoje dane osobowe oraz informację z kim przyjedziecie do sejmu.
Bardzo, BARDZO na Was liczymy!
2 IFV, 7 transferów
Aniołki [*] [*] [*] :cry2:
25.07.2016 :love: Piotruś
17.06.2019 :love: Michaś
-
- Posty: 9348
- Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42
Re: Laktacja po in vitro
W związku z pojawiającymi się na temat planowanego w sejmie spotkania pytaniami, podajemy najważniejsze informacje.
Spotkanie odbędzie się 9 czerwca w budynku Sejmu RP. Jego początek zaplanowany jest na godzinę 12:00.
Zgłoszenia zainteresowanych udziałem w nim osób wraz z danymi osobowymi prosimy kierować na adres mailowy: [email protected] Maile z deklaracją uczestnictwa powinny wpłynąć najpóźniej dzisiaj wieczorem.
Do zobaczenia w sejmie!
W poprzednim ogłoszeniu wkradł się błąd w adresie mailowym, więc zwróćcie, proszę, uwagę
Spotkanie odbędzie się 9 czerwca w budynku Sejmu RP. Jego początek zaplanowany jest na godzinę 12:00.
Zgłoszenia zainteresowanych udziałem w nim osób wraz z danymi osobowymi prosimy kierować na adres mailowy: [email protected] Maile z deklaracją uczestnictwa powinny wpłynąć najpóźniej dzisiaj wieczorem.
Do zobaczenia w sejmie!
W poprzednim ogłoszeniu wkradł się błąd w adresie mailowym, więc zwróćcie, proszę, uwagę
2 IFV, 7 transferów
Aniołki [*] [*] [*] :cry2:
25.07.2016 :love: Piotruś
17.06.2019 :love: Michaś
-
- Posty: 9348
- Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42
Re: Laktacja po in vitro
Kochani forumowiczeW ramach trwającego Tygodnia Świadomości Niepłodności zapraszamy do udziału w akcji Pocztówek Nadziei Tegoroczna odsłona ma wyjątkowy wymiar: nie tylko dzielimy się nadzieją, ale tym razem ślemy pocztówkę również do polityków i mediów.Pełną informację znajdziesz tutaj jest też utworzone wydarzenie na facebook
2 IFV, 7 transferów
Aniołki [*] [*] [*] :cry2:
25.07.2016 :love: Piotruś
17.06.2019 :love: Michaś