Próba poprawy liczebności/jakości/morfologii plemników.

Tutaj można "plotkować" o męskich sprawach

Moderator: Moderatorzy o plemnikach

ODPOWIEDZ
Monka90
Posty: 3
Rejestracja: 30 paź 2013 19:49

Próba poprawy liczebności/jakości/morfologii plemników.

Post autor: Monka90 »

Witajcie, czy jest tu ktoś któremu pomógł lek Proviron 25 na poprawę nasienia? U nas jest teraz azoospermia a była oligozoospermia i ten lek przepisał lekarz na 3 miesiące. Oprócz tego mąż ma wysokie FSH i liczymy że ono spadnie po tym leku.
Bombini
Posty: 1
Rejestracja: 15 wrz 2020 11:38

Próba poprawy liczebności/jakości/morfologii plemników.

Post autor: Bombini »

Witajcie,
widzę, że jesteście już bardzo w temacie. My z żoną póki co działamy na własną rękę. Jeszcze się nie badaliśmy oboje, chociaż starania trwają już 2 rok. Mówią, że nie jest to jakiś długi okres więc zanim zaczniemy wydawać krocie na lekarzy staramy się jakoś sami podkręcić swoją płodność. I tutaj moje pytanie - ostatnio trafiłem na taki ranking https://byc-zdrowym.pl/tabletki-na-plod ... -mezczyzn/ ze specyfikami na wzmożenie płodności czy na polepszenie jakości nasienia. Czy ktoś z Was (widzę, że niektórzy już są specjalistami) stosował kiedyś coś podobnego? Który wybór polecacie?
mela86
Posty: 1
Rejestracja: 31 mar 2021 15:51

Próba poprawy liczebności/jakości/morfologii plemników.

Post autor: mela86 »

Kamiljan pisze: 01 lut 2019 20:34 Witam
Zaczynając starania o potomka nigdy nie myślałem, że to będzie tak ciężka i długa droga, jednak życie napisało własną historię. Jak zwrócicie uwagę poniższe wykresy zaczynają się od marca 2016r. To wtedy zdecydowałem się na pierwsze badanie nasienia. Na wykresach nie pokazuje morfologii plemników, ale była ona w zasadzie na poziomie tylko 2%. W badaniach okazało się, że przy takich wynikach zajście w ciąże jest praktycznie nie możliwe. Oczywiście są ludzie, którzy trafiają szóstkę w totka, ale jest ich stosunkowo nie dużo. Na badanie nasienia zdecydowałem się dosyć szybko bo po 3 miesiącach starań, a to dlatego, że przeczuwałem problemy. Mam wnętrostwo pachwinowe prawego jądra. W trakcie moich późniejszych wywiadów okazało się również, że będąc dzieckiem przeszedłem świnkę z powikłaniami czyli zapaleniem jądra, niestety tego prawidłowo umieszczonego. Obraz USG pokazał, że jądro ma liczne zwapnienia. Tyle o mnie i o tym dlaczego jest tak, a nie inaczej.
W trakcie starań próbowałem różnych suplementów typu Fertilman czyli All in One, jednak wykresy pokazują jasno, że poprawy nie ma. Zacząłem się wtedy trochę na ten temat doktoryzować, czytać ulotki, porównywałem składy. Z tego wszystkiego wyszło tyle, że na chłopa mającego 200cm wzrostu i 105kg wagi te dawki są za małe, one są tak niskie, że nawet mniejsze i lżejsze społeczeństwo będzie miało problem z uzyskaniem zdecydowanej poprawy. Wraz z narzeczoną zakupiliśmy więc najważniejsze składniki osobno, było to nawet tańsze niż kupowanie jednego opakowania z nalepką typu: „polecane przez towarzystwo andrologiczne”. Po kilku miesięcznej kuracji pojawiła się pewna poprawa w morfologii, która przy ciągłym braniu suplementów utrzymywała się na poziomie 7% w porównaniu z wcześniejszymi 2% to dla mnie wyraźna poprawa. Będąc na jednej z wizyt u naszego dr. zapytał On czy mamy znajomych, rodzinę w Niemczech. W dzisiejszych czasach nie trudno o znajomości za naszą zachodnią granicą. Zaproponował więc wlewy dożylne z:

Unizink(Cynk) – Kohler Pharma GmbH 5x10ml- na receptę
L-Carn(L-karnityna) – Alfasigma 5x5ml- na receptę
Pascorbin(Wit. C) – 7,5g/50ml

Wlewy brałem raz z w tygodniu, wenflon zakładała mi moja znajoma.
Do tego brałem zastrzyki domięśniowe na które nie trzeba recepty, a wszystko można było kupić z niemieckich aptek internetowych:

Selen-Wied(Selen) – Wiedermann Pharma 10x2ml
Ubichinon(Koenzym Q) – 10x2,2ml
TAD600(Glutation) – 600mg/4ml – to kupiłem na OLX

Po miesięcznej kuracji wyniki wystrzeliły co widać na poniższych wykresach. Przeszło to moje najśmielsze oczekiwania.


https://zapodaj.net/f0470eb4292c1.jpg.html
https://zapodaj.net/d39cd2d4ebcac.jpg.html
https://zapodaj.net/ad0e16658a185.jpg.html
Sami sobie musicie odpowiedzieć czy próbować czy też nie. Koszty to w granicach 600zł. Sole do mieszania wszystkiego kupowaliśmy oczywiście na miejscu, igły, strzykawki również, to groszowe sprawy. Ja mogę z czystym sumieniem polecić.
Podaj mi proszę namiary na tego twojego lekarza. W tym miesiącu odwiedziliśmy się starszych rzeczy... morfologia 0% :(
Niebieska12345 pisze: 06 cze 2020 18:25
Kamiljan pisze: 01 lut 2019 20:34 Witam
Zaczynając starania o potomka nigdy nie myślałem, że to będzie tak ciężka i długa droga, jednak życie napisało własną historię. Jak zwrócicie uwagę poniższe wykresy zaczynają się od marca 2016r. To wtedy zdecydowałem się na pierwsze badanie nasienia. Na wykresach nie pokazuje morfologii plemników, ale była ona w zasadzie na poziomie tylko 2%. W badaniach okazało się, że przy takich wynikach zajście w ciąże jest praktycznie nie możliwe. Oczywiście są ludzie, którzy trafiają szóstkę w totka, ale jest ich stosunkowo nie dużo. Na badanie nasienia zdecydowałem się dosyć szybko bo po 3 miesiącach starań, a to dlatego, że przeczuwałem problemy. Mam wnętrostwo pachwinowe prawego jądra. W trakcie moich późniejszych wywiadów okazało się również, że będąc dzieckiem przeszedłem świnkę z powikłaniami czyli zapaleniem jądra, niestety tego prawidłowo umieszczonego. Obraz USG pokazał, że jądro ma liczne zwapnienia. Tyle o mnie i o tym dlaczego jest tak, a nie inaczej.
W trakcie starań próbowałem różnych suplementów typu Fertilman czyli All in One, jednak wykresy pokazują jasno, że poprawy nie ma. Zacząłem się wtedy trochę na ten temat doktoryzować, czytać ulotki, porównywałem składy. Z tego wszystkiego wyszło tyle, że na chłopa mającego 200cm wzrostu i 105kg wagi te dawki są za małe, one są tak niskie, że nawet mniejsze i lżejsze społeczeństwo będzie miało problem z uzyskaniem zdecydowanej poprawy. Wraz z narzeczoną zakupiliśmy więc najważniejsze składniki osobno, było to nawet tańsze niż kupowanie jednego opakowania z nalepką typu: „polecane przez towarzystwo andrologiczne”. Po kilku miesięcznej kuracji pojawiła się pewna poprawa w morfologii, która przy ciągłym braniu suplementów utrzymywała się na poziomie 7% w porównaniu z wcześniejszymi 2% to dla mnie wyraźna poprawa. Będąc na jednej z wizyt u naszego dr. zapytał On czy mamy znajomych, rodzinę w Niemczech. W dzisiejszych czasach nie trudno o znajomości za naszą zachodnią granicą. Zaproponował więc wlewy dożylne z:

Unizink(Cynk) – Kohler Pharma GmbH 5x10ml- na receptę
L-Carn(L-karnityna) – Alfasigma 5x5ml- na receptę
Pascorbin(Wit. C) – 7,5g/50ml

Wlewy brałem raz z w tygodniu, wenflon zakładała mi moja znajoma.
Do tego brałem zastrzyki domięśniowe na które nie trzeba recepty, a wszystko można było kupić z niemieckich aptek internetowych:

Selen-Wied(Selen) – Wiedermann Pharma 10x2ml
Ubichinon(Koenzym Q) – 10x2,2ml
TAD600(Glutation) – 600mg/4ml – to kupiłem na OLX


Czy mógłbyś podać lekarza który zaproponował Ci te wlewki i ewentualnie jakiś kontakt. Dziękuję.

Po miesięcznej kuracji wyniki wystrzeliły co widać na poniższych wykresach. Przeszło to moje najśmielsze oczekiwania.


https://zapodaj.net/f0470eb4292c1.jpg.html
https://zapodaj.net/d39cd2d4ebcac.jpg.html
https://zapodaj.net/ad0e16658a185.jpg.html
Sami sobie musicie odpowiedzieć czy próbować czy też nie. Koszty to w granicach 600zł. Sole do mieszania wszystkiego kupowaliśmy oczywiście na miejscu, igły, strzykawki również, to groszowe sprawy. Ja mogę z czystym sumieniem polecić.
Dodano po 34 sekundach:
Czy mógłbyś podać lekarza który zaproponował Ci te wlewki i ewentualnie jakiś kontakt. Dziękuję.
Pilne proszę

Czy otrzymałeś może info o lekarzu... proszę o przesłanie również mnie kontakt do tego lekarza. Bardzo mi zależy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O plemnikach”