BRAK PLEMNIKÓW (cz.II)

Tutaj można "plotkować" o męskich sprawach

Moderator: Moderatorzy o plemnikach

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lussya
Posty: 25
Rejestracja: 22 gru 2009 01:00

Post autor: lussya »

Bardzo proszę o interpretacje wyników bo jestesmy z mężem załamani! W ogólnym badaniu nasienia wyszło:

barwa-mleczna,
przejrzystość-mętna,
ilość-10ml
ph-7,5 N.wielok.poj wpw,
Leuk.3-10 wpw
Esw. 2-5 wpw
liczne p. śluzu,
dliczne bakterie,
plemników nie stwierdzono

Dodane po: 6 minutach:

Bardzo proszę o interpretacje wyników bo jestesmy z mężem załamani! W ogólnym badaniu nasienia wyszło:

barwa-mleczna,
przejrzystość-mętna,
ilość-10ml
ph-7,5 N.wielok.poj wpw,
Leuk.3-10 wpw
Esw. 2-5 wpw
liczne p. śluzu,
dliczne bakterie,
plemników nie stwierdzono
Awatar użytkownika
Madziorex
Posty: 289
Rejestracja: 05 gru 2009 01:00

Post autor: Madziorex »

Co to jest TRUS? A genetyki nie zlecił?
11.2009 Kryptozoospermia (300 tys.)
01.2010 Operacja żylaków powrózka nasiennego, brak poprawy
05.2010 IMSI, 2 2-dniowe, c. bioch.
08.2010 ET z witryfikacji, 2 2-dniowe :(
09.2010 IVM, 2 2-dniowych :(
02.2011 ICSI, 2 blast. :(
02.2012 ICSI, 3 4-dniowe, beta 12<53<211<442 i niech rośnie ...
Awatar użytkownika
Madziorex
Posty: 289
Rejestracja: 05 gru 2009 01:00

Post autor: Madziorex »

MR1979 - ja słyszałam jakąś dobrą opinię o dr. Sz. Wiesz, jeżeli w mosznie nie ma jąder to pewnie inny problem i inne podejście - nie kojarzę, żeby ten problem jakoś z genetyką chodził, więc może rzeczywiście nie ma to sensu na tym etapie. Pytałam się, bo ta gentyka to trwa długo, więc często warto wcześniej zacząć, a u Was to i tak sporo badań do zrobienia. Zapytajcie się po prostu na kolejnej wizycie. Pytanie też, kto będzie biopsję robił, czy Sz. czy Wol. ? Bo już przy operacyjnych to bym chyba jednak wolała doświadczonego lekarza.
11.2009 Kryptozoospermia (300 tys.)
01.2010 Operacja żylaków powrózka nasiennego, brak poprawy
05.2010 IMSI, 2 2-dniowe, c. bioch.
08.2010 ET z witryfikacji, 2 2-dniowe :(
09.2010 IVM, 2 2-dniowych :(
02.2011 ICSI, 2 blast. :(
02.2012 ICSI, 3 4-dniowe, beta 12<53<211<442 i niech rośnie ...
Awatar użytkownika
Madziorex
Posty: 289
Rejestracja: 05 gru 2009 01:00

Post autor: Madziorex »

MR1979 - pytanie o genetykę zadałam zanim powiedziałaż o braku jąder w mosznie. Typowo przy problemach z plemnikami robi się kariotyp, AZF, CFTR. Dokładnie nie wnikałam czym która z tych chorób skutkuje, wiem np. że przy CFTR czyli muskowiscydozie zarastają nasieniowody, ale powiedziano nam, że musimy wykluczyć i robimy. Dopiero jak coś wyjdzie nie tak to się będę doktoryzować. Dodadatkowo w Novum wymagają wszystkich 3 badań żeby podejść do invitro, a że u nas jest te 100 tys. plemników to będziemy próbować.

Czy ja dobrze rozumiem, że brak jąder w mosznie to wnętrostwo (nie jestem pewna jak się pisze), które w Waszym przypadku nie było operowane? Bo chyba w sumie to macie diagnozę? Wydaje się w tym wypadku rozsądne, żeby robić biopsję, żeby zobaczyć w jakim stanie są jądra. Kojarzę na forum żony z mężami z późno operowanym wnętrostwem, może coś więcej powiedzą. Robiliście już hormony?

Nie mam pojęcia czy dr. Sz. robi biopsję, po prostu kojarzę z wpisów różnych osób, że warto robić biopsję u dobrego lekarza. O Dr. W. jest bardzo dużo dobrych opinii o Sz. jak sama wiesz mniej, ale ogólnie lekarze z Novum mają dobre opinie. Czy można zmieniać lekarzy - zapytaj na wątku gdzie się leczyć Novum - pewnie coś Ci doradzą.
11.2009 Kryptozoospermia (300 tys.)
01.2010 Operacja żylaków powrózka nasiennego, brak poprawy
05.2010 IMSI, 2 2-dniowe, c. bioch.
08.2010 ET z witryfikacji, 2 2-dniowe :(
09.2010 IVM, 2 2-dniowych :(
02.2011 ICSI, 2 blast. :(
02.2012 ICSI, 3 4-dniowe, beta 12<53<211<442 i niech rośnie ...
Awatar użytkownika
Madziorex
Posty: 289
Rejestracja: 05 gru 2009 01:00

Post autor: Madziorex »

MR1979 - myślę, że macie na tyle trudny przypadek, że biopsja jest najlepszym pomysłem - dosyć szybko się wyjaśni czy została zachowana sprematogeneza i zobaczycie co robić dalej. Co do świnki to jakoś mi ta historia nie pasuje. A jak to wnętrostwo to USG które macie zlecone powinno to wyjaśnić. Na pewno z doktorem Sz. jest ta zaleta, że szybciej się zdiagnozujecie.
11.2009 Kryptozoospermia (300 tys.)
01.2010 Operacja żylaków powrózka nasiennego, brak poprawy
05.2010 IMSI, 2 2-dniowe, c. bioch.
08.2010 ET z witryfikacji, 2 2-dniowe :(
09.2010 IVM, 2 2-dniowych :(
02.2011 ICSI, 2 blast. :(
02.2012 ICSI, 3 4-dniowe, beta 12<53<211<442 i niech rośnie ...
Awatar użytkownika
Madziorex
Posty: 289
Rejestracja: 05 gru 2009 01:00

Post autor: Madziorex »

Badania genetyczne według mnie mają oba te cele. Jeden to odkryć czy przypadkiem choroba genetyczna nie wpływa na problemy z plemnikami, a drugi to także zweryfikować czy jest sens / można podchodzić do in vitro. Ponieważ u nas są plemniki i zamierzamy podejść do in vitro to tym bardziej wskazane było zrobić genetykę. Jeżeli u Was sytuacja na starcie jest nienajelpsza to może najpierw warto sprawdzić przez biopsję czy jest szansa na in vitro, a dopiero potem wchodzić w genetykę.

Co do świnki to nie kojarzę, żeby ktoś pisał, że po śwince nie było jąder w mosznie. No ale wiedzę to ja mam tylko forumowo-artykułową, a to trochę mało, żeby się wypowiadać i sobie tylko gdybać mogę :).
11.2009 Kryptozoospermia (300 tys.)
01.2010 Operacja żylaków powrózka nasiennego, brak poprawy
05.2010 IMSI, 2 2-dniowe, c. bioch.
08.2010 ET z witryfikacji, 2 2-dniowe :(
09.2010 IVM, 2 2-dniowych :(
02.2011 ICSI, 2 blast. :(
02.2012 ICSI, 3 4-dniowe, beta 12<53<211<442 i niech rośnie ...
Awatar użytkownika
Madziorex
Posty: 289
Rejestracja: 05 gru 2009 01:00

Post autor: Madziorex »

MR1979 a ten temat widziałaś? A nuż coś się przyda:

/phpbbforum/viewtopic.php?t=38430&postdays=0&postorder=asc&&start=720
11.2009 Kryptozoospermia (300 tys.)
01.2010 Operacja żylaków powrózka nasiennego, brak poprawy
05.2010 IMSI, 2 2-dniowe, c. bioch.
08.2010 ET z witryfikacji, 2 2-dniowe :(
09.2010 IVM, 2 2-dniowych :(
02.2011 ICSI, 2 blast. :(
02.2012 ICSI, 3 4-dniowe, beta 12<53<211<442 i niech rośnie ...
Awatar użytkownika
izydor72
Posty: 490
Rejestracja: 27 sty 2010 01:00

Post autor: izydor72 »

MR1979 - brak jąder w mosznie czyli wnętrostwo to napewno nie efekt przebytej świnki. Jądra zstępują do moszny jeszcze przed urodzeniem (czyli w brzuchu matki). Wnętrostwo z tego co wiem może wynikać z zaburzeń hormonalnych. Świnka może "popsuć" zawartość jąder (chyba kom. Sertolliego odpowiedzialne za spermatogenezę), zwłaszcza gdy jest przebyta w późniejszym wieku tj. u dojrzałego faceta.
Nie wiem jak to jest w przypadku dojrzałych facetów ale malutkim chłopcom podaje się HCG w zastrzyku, a gdy to nie zadziała to operacyjnie. Gdy jąder jeszcze nie ma w mosznie u dojrzałego faceta, trudno powiedzieć czy ich sprowadzenie do moszny coś da, dlatego pewnie ta biopsja by sprawdzić ich zawartość.
Awatar użytkownika
izydor72
Posty: 490
Rejestracja: 27 sty 2010 01:00

Post autor: izydor72 »

MR1979- co do wyników to można się pewnie spodziewać niskiego testosteronu, choc to (mówię z autopsji) można w jakimś zakresie stwierdzić po tym jaka jest ochota na seks. Ja miałem bardzo niski testosteron i mosznę z jajeczkami mocno przykurczoną. Kwestia tylko jakie będzie LH i FSH. Gdy jest niskie rokowania są raczej lepsze bo wtedy jest problem z głową (przysadka - podwzgórze) a nie z jądrami.
Awatar użytkownika
pycha
Posty: 9
Rejestracja: 11 paź 2009 00:00

Post autor: pycha »

Bardzo mi przykro, że Was to spotkało... :( teraz najważniejsze to zadbać o zdrowie męża, bo brak jąder niesie za sobą konsekwencje. Trzymajcie się ...
Awatar użytkownika
izydor72
Posty: 490
Rejestracja: 27 sty 2010 01:00

Post autor: izydor72 »

MR1979 przykre, współczuję.

A skoro tylko jedno małe jąderko, to mąż bedzie musiał jakoś przyjmowac testosteron z zewnątrz bo jego bardzo niski stan wpływa na ogólny stan zdrowia (z autopsji).
Awatar użytkownika
pycha
Posty: 9
Rejestracja: 11 paź 2009 00:00

Post autor: pycha »

kurcze, z wynikami faktycznie niewesoło. A czy lekarz jakoś Was pokierował co dalej macie robić? bo raczej tego nie możecie tak zostawić
Awatar użytkownika
pycha
Posty: 9
Rejestracja: 11 paź 2009 00:00

Post autor: pycha »

jej nie wiem, co powiedzieć, może tylko tyle, że jakoś sie wszystko ułoży i że dobrze dalej Was pokierują z leczeniem.
Nie chciałabym Cię za bardzo stresować , ale przy takich wynikach i braku jąder może jeszcze warto by przed wizytą zrobić dodatkowo markery LDH, AFP, BETA-HCG

Dodane po: 5 minutach:

widziałam na innym forum Twoje pytanie - biopsji przy takich hormonach raczej nie ma po co robić :(
Awatar użytkownika
Madziorex
Posty: 289
Rejestracja: 05 gru 2009 01:00

Post autor: Madziorex »

A jaką macie normę do testosteronu? Wydaje się, że jest ok, co by było dobre.
11.2009 Kryptozoospermia (300 tys.)
01.2010 Operacja żylaków powrózka nasiennego, brak poprawy
05.2010 IMSI, 2 2-dniowe, c. bioch.
08.2010 ET z witryfikacji, 2 2-dniowe :(
09.2010 IVM, 2 2-dniowych :(
02.2011 ICSI, 2 blast. :(
02.2012 ICSI, 3 4-dniowe, beta 12<53<211<442 i niech rośnie ...
Awatar użytkownika
izydor72
Posty: 490
Rejestracja: 27 sty 2010 01:00

Post autor: izydor72 »

MR1979 pisze:A o co chodzi dokładniej z tym ogólnym stanem zdrowia?
Jeśli testosteron w normie to nie ma problemu.
Gdy jest poniżej normy zaczynaja sie problemy bo wpływa on na cały organizm a nie tylko na płodność.

Ja ponad pół roku temu miałem testosteron poniżej 10% dolnej granicy
(z tym że LH i FSh też poniżej normy), a jądra coś koło 35mm.
Przy takim testosteronie czułem się fatalnie - problemy krążeniowe, z kręgosłupem, migrenowe bóle głowy (2-3 razy w miesiącu), osłabiona pamięć, nerwowość, marniutkie libido ... szkoda gadać.
No ale już po kilku zastrzykach HCG ożyłem i zniknęły problemy zdrowotne (łącznie z migreną), ochota na seks wzrosła chyba 100krotnie.
MR1979 pisze:estradiol 228,00 (a granica jest do 206,00)
Nie znam sie za dobrze, ale wydaje mi się że powinien dostać jakiś inhibitor aromatazy aby zmniejszyć konwersję androgenów (testosteron) w estrogeny.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O plemnikach”