PREPARATY NA POPRAWĘ PLEMNIKÓW

ingga · Post autor: **ingga** » 04 cze 2004 17:33

masz Jagus racje!!! ...czas "przekopac" temat..,bo może "diabeł tkwi w szczegółach.."

ingga · Post autor: **ingga** » 04 cze 2004 17:34

wiecie co..napisze do experta też..zobaczymy co on na to..

zezola · Post autor: **zezola** » 04 cze 2004 18:27

Witajcie dziewczynki

Ja Wam wcale nie odradzam połykać witaminek po prostu piszę jak to u nas wyszło .
ingga - nam lekarz przepisał Androvit i to 3 paczki potem kazał odczekac 2 tygodnie i zrobic badanka ( no i wyszły kiepskie) .Wcale nie musisz zabraniać brać wit. mężuskowi.
beapa - hmm pytasz jak długo brał to jakoś chyba 3 mce zreszta idzie policzyc 3 paczki wszamał a nie pamiętam ile było w paczce .
Chociaż nam tak powiedział lekarz ,że może sie poprawić a wcale nie musi ,po prostu tak czasami jest ,że nic sie nie da z tymi " leniwcami "zrobić .To tak jak np ktos sie rodzi z taką chorobą czy z taka a np mój męzyk urodził sie z takimi leniwymi plemniczkami i nic juz na to nie poradzi .Zobaczymy co nam powie w poniedziałek ,ale i tak dalej będzie wcinał wit.
Na razie pozdrawiam paaa
Ale sie rozpisałam hihih paaaaaaaaaaaaa

ingga · Post autor: **ingga** » 04 cze 2004 18:47

zezola pisze:
3 paczki wszamał ... wcinał

podobają mi sie te słowa hihihi

wandzia · Post autor: **wandzia** » 04 cze 2004 18:54

dziewczynki kochane!!! Mi kedys lekarz powiedział, że tak naprawdę to cały cykl żołnierzyków trwa 3 miesiące i trudno cokoliek tak "na szybkiego" poradzić. teraz juz nic nie wiem. Raz wyniki wyszły baaardzo kiepskie (oczywiście nie pamietam, doktorek mi wyjaśniał tuż przed samą inseminacją, więc same rozumiecie) a przy następnej doktorek sie bardzo zdziwił, że tak się poprawiły (fakt, że druga była po roku-idziemy jak burza :x wszystko się uwzieło na nas-grzybki, praca i takie tam). trzymam kciuki!!!!

ingga · Post autor: **ingga** » 05 cze 2004 12:15

na moje pyatnko do experta na temat tego foliku i wogóle witaminek:

Folik ma tyle z Follitropina co koń z koniakiem : nie ma zwiazku z FSH i folikiem preaparaty wiatminowe nie maja negatywnego wpływu na nasienia teoretycznie optymalna suplemnatcj witaminowa moze porawiac parametry nasienia ale to raczej tylko teoria Z powazaniem JD

nunka · Post autor: **nunka** » 05 cze 2004 12:53

innga w sumie masz rację w Androvit nie ma magnezu, ale za twoją radą mój mężulek już go łyka

Ciekawe czy te wszystkie prochy coś pomogą, wyślę pod koniec lipca męża na badanko to się wtedy dowiem, chyba że... moje marzenie się spełni

ingga · Post autor: **ingga** » 05 cze 2004 13:29

nunka trzymajmy sie wersji,że jednak witaminki nie zaszkodzą,a wierzmy,że pomogą

Dobrze ,zę mężyki chcą je "szamać"

zezola · Post autor: **zezola** » 05 cze 2004 14:40

Witam

I tak trzymać

dziewczynki .

ingga · Post autor: **ingga** » 05 cze 2004 16:26

a tak wogóle to miłego weekendu wszystkim ."naszym jajeczkom i naszych mężów żołnierzykom" też

nunka · Post autor: **nunka** » 05 cze 2004 20:11

ja jednak wierze w moc tych witaminek ,w końcu trzeba mieć jakąmś nadzieję na poprawę wyniczków

Jagus · Post autor: **Jagus** » 07 cze 2004 12:27

No to innga wygoniłaś przy pomocy experta diabełka z tych szczegółów.

Przynajmniej wiadomo, że folik można wcinać bez zahamowań. Ale porównanie konia z koniakiem bardzo mi się spodobało

ingga · Post autor: **ingga** » 07 cze 2004 12:29

no dobre ....hihihi

Malgosia · Post autor: **Malgosia** » 07 cze 2004 22:42

Dziewczyny to ja moze opisze nasze doswiadczenia z Androwitem, otóz przed witaminkami mial 3mln zolnierzyków HOS 36%, a kiedy zrobil badanko ok. 80 tabletki, mial 14 600 000 HOS 41%, a wiec u nas zadzialalo, nie liczylismy na taka poprawe, a jednak. Szkoda tylko, ze to i tak duzo ponizej normy

, ale jesli ktos ma lepsze wyniki na starcie to jest nadzieja , ze bedzie calkiem dobrze, czego wszystkim zycze

ingga · Post autor: **ingga** » 07 cze 2004 22:59

Małgosiu trzymam kciuki coby "armia" była "prężna i zwarta" dzieki