Przysposobienie mojego syna przez mojego męża
Moderator: Osoby zatwierdzające - adopcja
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 mar 2018 14:10
Przysposobienie mojego syna przez mojego męża
Witam. Mój obecny mąż stara się o przysposobienie pełne mojego syna z poprzedniego małżeństwa. Syn ma 11 lat, a mąż od po ad 7 lat już go wychowuje. Syn mówi do niego tato. Biologiczny ojciec został pozbawiony władzy rodzicielskiej.
Mąż złożył wniosek do sądu, odbyła się pierwsza sprawa i skierowano nas do Ośrodka Adopcyjnego.
Dodam, że mamy jeszcze wspólne dzieci (2 córeczki).
Syn jest niedosłyszący, nosi aparaty słuchowe.
Proszę o informację czego mamy spodziewać się na takiej wizycie w Ośrodku? Mamy dwa terminy. Na pierwszym mamy być z synem, na drugim sami. Stresuję się tym bardzo.
Dodam, że od 2012r. syn nosi już nazwisko mojego męża obecnego.
Proszę o informację i otuchę☺
Mąż złożył wniosek do sądu, odbyła się pierwsza sprawa i skierowano nas do Ośrodka Adopcyjnego.
Dodam, że mamy jeszcze wspólne dzieci (2 córeczki).
Syn jest niedosłyszący, nosi aparaty słuchowe.
Proszę o informację czego mamy spodziewać się na takiej wizycie w Ośrodku? Mamy dwa terminy. Na pierwszym mamy być z synem, na drugim sami. Stresuję się tym bardzo.
Dodam, że od 2012r. syn nosi już nazwisko mojego męża obecnego.
Proszę o informację i otuchę☺
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1983
- Rejestracja: 14 cze 2002 00:00
Re: Przysposobienie mojego syna przez mojego męża
Szanowna Pani,
sądzę, że w tym konkretnym przypadku powinna być to formalność.
Stanowicie stabilną rodzinę od wielu lat, więc po co tu szukać "kwadratowych jaj".
Mam nadzieję że w ośrodku tak do tego podejdą, w końcu czy im się to spodoba czy nie, Wasza sytuacja rodzinna nie ulegnie zmianie. I tego się trzeba trzymać.
A ja trzymam kciuki.
Pozdrawiam serdecznie
D.Dominik
sądzę, że w tym konkretnym przypadku powinna być to formalność.
Stanowicie stabilną rodzinę od wielu lat, więc po co tu szukać "kwadratowych jaj".
Mam nadzieję że w ośrodku tak do tego podejdą, w końcu czy im się to spodoba czy nie, Wasza sytuacja rodzinna nie ulegnie zmianie. I tego się trzeba trzymać.
A ja trzymam kciuki.
Pozdrawiam serdecznie
D.Dominik
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 mar 2018 14:10
Re: Przysposobienie mojego syna przez mojego męża
Dziękuję serdecznie za odpowiedź.
A czy jak może taka rozmowa przebiegać?
Boję się też o syna, gdyż on z racji niedosłuchu może nie zrozumieć pytań, a jego odpowiedzi są głownie jednowyrazowe.
Pozdrawiam
A czy jak może taka rozmowa przebiegać?
Boję się też o syna, gdyż on z racji niedosłuchu może nie zrozumieć pytań, a jego odpowiedzi są głownie jednowyrazowe.
Pozdrawiam
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1983
- Rejestracja: 14 cze 2002 00:00
Re: Przysposobienie mojego syna przez mojego męża
Szanowna Pani,
proszę się nie obawiać, nikt nie wyrządzi synowi krzywdy, a poza tym gdybym ja była za to odpowiedzialna, raczej obserwowałabym relacje syna i męża Pani.
Nie widzę tu zagrożeń. Serdecznie pozdrawiam, D.Dominik
proszę się nie obawiać, nikt nie wyrządzi synowi krzywdy, a poza tym gdybym ja była za to odpowiedzialna, raczej obserwowałabym relacje syna i męża Pani.
Nie widzę tu zagrożeń. Serdecznie pozdrawiam, D.Dominik
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38
Re: Przysposobienie mojego syna przez mojego męża
Dorota80 przechodziliśmy to w ubiegłym roku
Nie masz się czego obawiać. Będą na pewno badania w OA, bo to jest część procedury i sąd musi mieć opinię, ale to naprawdę formalność.
U nas pani psycholog rozmawiała z mężem, ze mną, mąż wypełniał testy i to wszystko. Nie denerwujcie się. Przysposobienie przez męża jest zgodne z dobrem dziecka, a to podstawa i tak sąd będzie do tego podchodził. Powodzenia
Nie masz się czego obawiać. Będą na pewno badania w OA, bo to jest część procedury i sąd musi mieć opinię, ale to naprawdę formalność.
U nas pani psycholog rozmawiała z mężem, ze mną, mąż wypełniał testy i to wszystko. Nie denerwujcie się. Przysposobienie przez męża jest zgodne z dobrem dziecka, a to podstawa i tak sąd będzie do tego podchodził. Powodzenia
Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...
Miniek już Miniulowy :love:
Nela8
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 mar 2018 14:10
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 28 paź 2018 12:48
Re: Czy mamy szanse na adopcję ?
Czy krótki staż małżeński będzie przeciwzskazaniem do adopcji mojego syna przez mojego partnera? Jesteśmy razem już 4 lata, narzeczony wychowuje małego odkad skończył 2 lata. Mamy zamiar pobrać się i zaraz po tym złożyć wniosek o adopcje. Mieszkamy razem dwa lata. Mieszkanie jest kupione przez narzeczonego, maly ma w nim swój pokój. Syn zna tylko narzeczonego i traktuje go jak biologicznego ojca. Nie wie, że narzeczony nim nie jest.
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1983
- Rejestracja: 14 cze 2002 00:00
Re: Przysposobienie mojego syna przez mojego męża
Szanowna Pani,
jest problem z faktem, że Pani partner nie jest mężem. Zdaję sobie sprawę, że coraz więcej jest takich sytuacji. jednak - sprawa była banalnie prosta, gdybyście byli małżeństwem. Tu obawiam się , nie będzie to możliwe (jak podają prawnicy, Pani musiałaby pożegnać się z opieką prawną nad synem). Poza tym nic nie wiem o statusie prawnym ojca biologicznego, a to jest podstawa, aby w ogóle o tym myśleć. Pozdrawiam, D.Dominik
jest problem z faktem, że Pani partner nie jest mężem. Zdaję sobie sprawę, że coraz więcej jest takich sytuacji. jednak - sprawa była banalnie prosta, gdybyście byli małżeństwem. Tu obawiam się , nie będzie to możliwe (jak podają prawnicy, Pani musiałaby pożegnać się z opieką prawną nad synem). Poza tym nic nie wiem o statusie prawnym ojca biologicznego, a to jest podstawa, aby w ogóle o tym myśleć. Pozdrawiam, D.Dominik