Jak rozmawiacie ze swoimi mezczyznami o nieplodnosci ?

Pamiętaj że nie jesteś sam w walce z niepłodnoscią! Na tym podforum piszemy o targajacych nami uczuciach. O naszych największych radościach i ogromnych smutkach. Staramy się sobie wzajemnie pomóc, a przez to pomagamy także samemu sobie.

Moderator: Moderatorzy Muszę o tym porozmawić

ODPOWIEDZ
lillka88
Posty: 320
Rejestracja: 08 sty 2015 22:41

Jak rozmawiacie ze swoimi mezczyznami o nieplodnosci ?

Post autor: lillka88 »

I jakie reakcje Was spotykaja ? U nas jest totalna blokada. Wczoraj znowu sie poklocilismy, bo on nie chcial sluchac, nie chcial rozmawiac, nie chcial nic.
Nie pyta, mam wrazenie, ze nie interesuje sie, a wszystko lezy tylko na moich barkach. Jak to wyglada u Was ?

Rozmawiacie z facetami o problemach i uczuciach, czy to raczej temat na rozmowe z przyjaciolka, ale juz nie wlasnym mezem ?
2004 - Moje Cudo <3<3<3,
.....
07.2012 - początek starań,
Lekkie PCO, niedoczynność, armia super. W sumie 9 cykli stymulowanych.
05.2013 - upragnione dwie kreski i...(*)12.tc..:'(
01.2015 - HSG, skierowanie na laparo.
05.2015 - laparo/histero - wszystko ok
09.2015 - iui, nie
10.2015 - ivf, ciezkie przestymulowanie, szpital i.. JEST!!!
Beta 9 dpt.56...11 dpt.100...505... 2119... 3363.. ...24 dpt. Serduszko, jak dzwon! :D <3
Awatar użytkownika
ajira
Posty: 286
Rejestracja: 02 wrz 2014 22:52

Re: Jak rozmawiacie ze swoimi mezczyznami o nieplodnosci ?

Post autor: ajira »

Witaj! lillka88
Nie znam Twojej sytuacji, nie wiem jaki problem macie z płodnością i kto z Was wymaga leczenia.... więc generalnie trudno się wypowiedzieć na Wasz temat.

Ja rozmawiam ze swoim partnerem, od początku mnie wspiera i razem walczymy. Mimo wszystko nie zawsze rozmowa z nim mi wystarcza... więc rozmawiam z bliskimi mi ludźmi i to naprawdę pomaga :)
Powodzenia!
zabol
Posty: 161
Rejestracja: 12 sie 2014 12:29

Re: Jak rozmawiacie ze swoimi mezczyznami o nieplodnosci ?

Post autor: zabol »

Mężczyzna inaczej odbiera taki problem, więc łatwo nie jest. Ale musicie znaleźć wspólny język i grać do jednej bramki :) Na pewno nie można oceniać, obwiniać, naciskać na leczenie, badania itp., bo to będzie budowało mur i nie da postępów w leczenoi.
Za mało opisałaś problem, mężczyźni lubią konkrety, a problem traktować jak wyzwanie, więc może porozmawiajcie o możliwościach jakie macie a nie o problemie... nam to pomogło w relacji.
Nasi najbliżsi znajomi nie mają problemu niepłodności, więc jak pytają co u nas to odpowiadamy szczerze, ale też nie obarczamy ich naszym problemem.
04.05.2015 betaHCG 562,5; 06.05. betaHCG 1030; naturalny cudzie trwaj :love:
10.2014 - histeroskopia + laparoskopia: endometrioza IV stopnia, jajowody drożne
11.2011 - [*] 10tc
07.2010 - starania
olgasokolowska
Posty: 1
Rejestracja: 28 paź 2018 20:40

Re: Jak rozmawiacie ze swoimi mezczyznami o nieplodnosci ?

Post autor: olgasokolowska »

Ważne jest, aby znaleźć odpowiedniego lekarza, najlepiej od niepłodności partnerskiej. Wtedy już połowa sukcesu.
kasialukasik
Posty: 1
Rejestracja: 09 lis 2018 17:10

Re: Jak rozmawiacie ze swoimi mezczyznami o nieplodnosci ?

Post autor: kasialukasik »

tez mi sie wydaje ze lekarz najwazniejszy jak widac po autorce postu to jakis stary temat i juz jest ok :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muszę o tym porozmawiać”