Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Pamiętaj że nie jesteś sam w walce z niepłodnoscią! Na tym podforum piszemy o targajacych nami uczuciach. O naszych największych radościach i ogromnych smutkach. Staramy się sobie wzajemnie pomóc, a przez to pomagamy także samemu sobie.

Moderator: Moderatorzy Muszę o tym porozmawić

Awatar użytkownika
quassi
Posty: 4579
Rejestracja: 04 kwie 2009 00:00

Post autor: quassi »

A ja sobie słucham starych kawałków, np. Kowalskiej czy Geppert. Smuty, smuty i jeszcze raz smuty. Jeśli chodzi o książki, to zdecydowanie Carroll lub Coben - ich fabuły opierają się na jakiś tajemnicach, a długa i zagmatwana droga do ich rozwiązania sprawia, że czytając zapomina się o całym tym zwyczajnym świecie... Przynajmniej czasami.
Awatar użytkownika
sziwka
Posty: 8
Rejestracja: 23 kwie 2009 00:00

Post autor: sziwka »

A ja uwilbjam Chmieleską "Wszystko czerwone" czy "lesio" rozbawiają mnie do łez. I jeszcze "marley i ja" ale książka jest dużo lepsza niż film śmieszna i troche smutna. Napewno rozładowuje emocje.
Mother_Earth
Posty: 56
Rejestracja: 25 kwie 2009 00:00

Post autor: Mother_Earth »

Polecam tomik poezji ks. Twardowskiego "Kiedy mówisz." Choć wielką fanką poezji nie jestem, zdecydowanie wolę prozę, to przeglądam czasem tą książeczkę "na chybił trafił". I czasem ze zdziwienia otwieram usta zaskoczona trafnością przemyśleń i adekwatnością do mojego aktualnego stanu ducha i postrzegania świata. Do moich ulubionych wierszy należą "Kiedy mówisz", "Zaczekaj", "Najbliżej", "Nic", "Zaczekaj", a dziś ... otworzyłam na stronie z wierszem "Bezdzietny Anioł." Piękne! Szczerze cały tomik polecam :idea:
Bezowocne starania od 2002 roku :-(
Awatar użytkownika
quassi
Posty: 4579
Rejestracja: 04 kwie 2009 00:00

Post autor: quassi »

Właśnie skończyłam książkę "Emma pragnie dziecka" - przeczytałam od deski do deski z zapartym tchem i szczerze polecam! Tytuł mówi sam za siebie, a oto i stronka z szerszym opisem: http://czytelnia.onet.pl/0,12954,0,1,nowosci.html
6 lat starań... (*)5tc (*)7tc (*)10tc (*)7tc :cry2:
26dpt-są :love: :love: 13.07.2012-35t4d córeczki!
bawareczka
Posty: 15997
Rejestracja: 28 sie 2009 00:00

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: bawareczka »

Goraco polecam:

William P. Young "Chata"

"Największy fenomen wydawniczy 2008 roku. Najmłodsza córka Mackenziego Allena Phillipsa Missy została porwana podczas rodzinnych wakacji. W opuszczonej chacie, ukrytej na pustkowiach Oregonu, znaleziono ślady wskazujące na to, że została brutalnie zamordowana. Cztery lata później pogrążony w Wielkim Smutku Mack dostaje tajemniczy list, najwyraźniej od Boga, a w nim zaproszenie do tej właśnie chaty na weekend. Czytając "Chatę", uświadomiłem sobie, że pytania, które pojawiają się w tej zniewalającej powieści, są tymi samymi, które nosiłem głęboko w sobie. Piękno tej książki nie polega na tym, że udziela ona łatwych odpowiedzi, ale że zaprasza czytelnika, żeby zbliżył się do łaski i miłości Boga, w którym znajdujemy nadzieję i uzdrowienie".
Martula1982
Posty: 4585
Rejestracja: 28 wrz 2007 00:00

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: Martula1982 »

" Byc kobieta i nie zwariowac " Katarzyna Miller , Monika Pawluczuk .

Dwanascie kobietw roznym wieku i w roznych sytuacjach zyciowych , spotyka sie na kilkudniowej terapii , aby ulepszyc swoje zycie . Stopniowo wychodza na jaw ich problemy . Kobiety docieraja do swego wnetrza i zaczynaja inaczej oceniac siebie .

Czytajac te ksiazke usmialam sie do lez . Byly takze momenty glebokiej refleksji i wzruszen . Jestem pewna , ze kazda z was znajdzie w niej czastke siebie samej . Polecam , w sam raz na jesienny wieczor po ciezkim dniu . :)

Starania od 2004 roku

Diagnoza; Azoospermia

4 ICSI

Transfer 2 okruszków: 9dpt beta 57, 11dpt beta 169

Dziękujemy Provito!

28.11.2014 przyszła na świat wyczekana córeczka Sophie.

28.07.2018 Crio 1A czekamy ...


Mother_Earth
Posty: 56
Rejestracja: 25 kwie 2009 00:00

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: Mother_Earth »

Pochłaniają mnie książki Jodi Picoult. Ze wszystkich 17, które napisała, nie przeczytałam tylko 3. Właśnie skończyłam czytać "Krucha jak lód".
Polecam też "Dziewiętnaście minut" tejże autorki "Deszczową noc" i "Zamiana serc" Chyba dobrze podałam polskie tytuły, bo Picoult lubię akurat w oryginale.

Picoult pisze tak, że jak zacznie się czytać, to w ciągu jednego dnia pochłania się ponad 600 stron. I to są głębokie, prowokujące do myślenia książki. Szczerze polecam :!:
Bezowocne starania od 2002 roku :-(
Awatar użytkownika
paula1122
Posty: 2740
Rejestracja: 04 sty 2010 01:00

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: paula1122 »

ostatnio wpadła mi w ręce Louise L. Hay "Możesz uzdrowić swoje życie" i powiem wam, że ta książka naprawdę mi pomaga. Patrzę teraz na siebie z trochę innej perspektywy.

A może ktoś z was czytał już "Drogi ku płodności" wydawnictwa Zacharek tak reklamowane na boćku?
Martula1982
Posty: 4585
Rejestracja: 28 wrz 2007 00:00

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: Martula1982 »

Mother_Earth pisze:Pochłaniają mnie ksiązki Jodi Picoult.

Picoult pisze tak, że jak zacznie się czytać, to w ciągu jednego dnia pochłania się ponad 600 stron.
Witam fanki Jodi . Czytam wlasnie "Tam gdzie Ty"
Jest po prostu mega i w naszym temacie .
Malzenstwo z dziesiecioletnim stazem , po kilku probach ivf i stracie dziecka . Zoe urodziala martwego noworodka bodajze w 8 miesiacu ciazy :-( .

Max ( maz ) :

"... Zawsze myslalem , ze bede mial dzieci . Znaczy, to chyba normalne : czlowiek rodzi sie , dorasta , zaklada rodzine ,umiera . Gdyby sie dalo , chcialbym tylko odwlec to ostatnie .
Nie jestem "tym zlym" . Ja tez chcialem miec dziecko . Nie , poniewaz cale zycie marzylem o ojcostwie , lecz z owiele prostszego powodu .
Bo tego chciala Zoe .
Robilem wszystko , o co mnie prosila . Zrezygnowalem z kofeiny , nosilem bokserki zamiast slipow , biegalem ,zamiast jezdzic na rowerze .Poszedlem nawet do stuknietego akupunkturzysty , ktory dzgal niebezpiecznie blisko moich jader , az plonely zywym ogniem . Gdy to nie zadzialalo , zwrocilem sie do urologa i wypelnilem dziesieciostronicowy kwestionariusz z pytaniami w rodzaju : "Czy ma Pan erekcje? ", " Ile mial Pan partnerek?" i "Czy Panska zona przezywa orgazm ? "

Wczoraj przeczytalam 200 stron i poduszka byla mokra od lez .
Do ksiazki dolaczona jest plyta z piosenkami ( Kolejno do kazdego rozdzialu dopasowana jest jedna piosenka )

"Tam gdzie Ty " to powiesc o trudnych, czesto bolesnych wyborach oraz o tym , ze kazdy ma prawo do szczescia .
Ale czy na pewno ?

Dodane -- 21 Sty 2012 19:58 --

Zapomnialam dodac , ze jak przeczytam to moge poslac dalej :-) . Oczywiscie bez plytki hii . (PW)

Starania od 2004 roku

Diagnoza; Azoospermia

4 ICSI

Transfer 2 okruszków: 9dpt beta 57, 11dpt beta 169

Dziękujemy Provito!

28.11.2014 przyszła na świat wyczekana córeczka Sophie.

28.07.2018 Crio 1A czekamy ...


Marchelka
Posty: 16
Rejestracja: 04 lut 2011 12:37

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: Marchelka »

Witajcie wszyscy Słuchający i Czytający.
To ja Wam powiem, że ja słucham dla odmiany bardzo głośnej i ciężkiej muzyki. Ona pozwala mi wyrzucić z siebie wszystko to z czym już sobie poradzić nie mogę. Z polskich wykonawców lubię wykonawców tj.: Coma, Armia, Closterkeller, Dezerter itp. To ciężka ale bardzo różna muzyka i nie łyka się jej tak jak poezji śpiewane. Nie mam nic do niej ale ona pogłębia moją melancholię i popadam w taki nostalgiczny nastrój wtedy kiedy powinnam się pozbierać. Zachęcam czasem do urozmaiceń i poszukiwań, żeby wyjść poza ramy i odnaleźć to co nam naprawdę pomoże. Książki czytam bardzo różne a ostatnio przemówiła do mnie fantastyka taka ze smokami i czarnoksiężnikami. Bo w świecie muzyki i książek szukam zapomnienia a nie tego, żeby mi wszystko przypominało o tym okrutnym świecie. Więcej o książce http://ksiazki.polter.pl/Czarnoksieznik ... uin-c10275
Pozdrawiam i życzę wspaniałych książek i utworów.
_cZaRnA_
Posty: 47
Rejestracja: 27 wrz 2013 16:47

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: _cZaRnA_ »

Ja ostatnio się rozczytałam w książkach.
Aktualnie przerabiam ostatnią częśc Zmierzchu. Filmy widziałam już po kilka razy a książki niet :) więc nadrabiam.

Ostatnio czytałam:
* Coelho "Alchemik" - świetna
* Judy Westwater "Dziecko ulicy" - bardzo polecam. Piękna, odrobinę smutna i zarazem jakże życiowa książka, z dobrym zakończeniem. Takie lubię najbardziej.
* Sarah Dunn "Przystanek szczęście" - lekka i przyjemna
I. 2014r - PROVITA 1sza wizyta
III. 2014 - HSG oba jajowody drożne
IV. 2014 - rozpoczynam stymulację Lamettą
(1 naturalna stymulacja nie dała rezultatu. Starań C.D ;) )

V. 2014 - rozpoczynamy stymulację Trozebaxem - nat. staranka :)
VI. 2014 - naturalne starania
10. VII. 2014 - I Inseminacja
Awatar użytkownika
MegaTatek
Posty: 0
Rejestracja: 10 wrz 2015 12:02

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: MegaTatek »

Jeżeli chodzi o książki to polecam wam książkę "Filary ziemi" i drugą część "Świat bez końca" Kena Folleta. Wiem wiem, powiecie, że oglądaliście serial w TV ale powiadam wam, film to szmira w porównaniu z książką.
Szczęśliwy Tata Madzi, Ani i Franka :)
Awatar użytkownika
kinga27.30
Posty: 20
Rejestracja: 15 sie 2015 08:20

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: kinga27.30 »

Co powiecie na temat książki "NADZIEJA NA NOWE ŻYCIE" - Kwaśniewskiej, Kuczmierowskiej i Doborzyńskiej? Czy któraś z Was może ją czytała? Znalazłam na którymś forum ten tytuł (szukając jakiejś literatury, która trochę pomoże oderwać się od moich myśli) i rzucił mi się w oczy - zastanawiam się czy kupić...

Polecicie? :)
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 heterozygoty, NK: 24%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5
3xCLO, Ovitrelle, Doxtinex, Euthyrox
HSG - drożne
Histeroskopia z biopsją - zły obraz
Grazynka83
Posty: 3
Rejestracja: 11 gru 2015 11:03

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: Grazynka83 »

Ja zazwyczaj słucham muzyki klasycznej, bo tylko ona mnie uspokaja. Czasem też oglądam komedie romantyczne, bo powodują, że przestaje myśleć o problemach.
Esterla
Posty: 7
Rejestracja: 18 lut 2016 11:28

Re: Muzyka, ksiązki, poezja- koi duszę i nerwy

Post autor: Esterla »

Dokładnie, komedie romantyczne mają coś w sobie że człowiek na chwilę wyłącza się... a co do muzyki u mnie też króluje Geppert
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muszę o tym porozmawiać”