LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Jak z tego wyjść, co dalej robić?

Moderator: Moderatorzy poronienia

Kornelia77
Posty: 5
Rejestracja: 27 gru 2013 14:10

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: Kornelia77 »

Jak wiele (niestety) z was, mając już jedno dziecko, przez kilka lat najpierw walczyłam z poronieniami (2 samoistne w 6 tygodniu), ciążą biochemiczną, a potem z niemożnością zajścia w ciążę. W moim mieście - w Lublinie, mimo całej armii ginekologów nikt nie miał na mnie sensownego pomysłu. Czułam totalną niemoc lekarzy, mimo jako takiej diagnostyki czułam niedosyt. Wtedy poradzono mi konsultację u prof. Jerzak i to był strzał w 10. Wreszcie wiedziałam, że to jest to. Po pierwsze poczułam, że ktoś na prawdę chce dojść do źródła moich problemów, zwraca uwagę na każdy szczegół, jest konkretny i wie o czym mówi. We wrześniu 2012 roku pojechałam na pierwszą wizytę do pani profesor, która wtedy jeszcze przyjmowała w Lux medzie w Marocie (później jeździłam już do Medivy na Sienną), a 23 maja 2015 roku po kilku latach walki, po stanie subdepresyjnym, który odbił się na całej naszej rodzinie i niestety na córce, przyszedł na świat nasz wymarzony i wyczekany synek. Wielkie dzięki pani profesor za prawidłową diagnozę, trafne leczenie i sukces.
Lolita123
1% dla bociana
Posty: 180
Rejestracja: 02 lip 2015 18:20

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: Lolita123 »

Kornelia77 gratulacje za wytrwałość i wymarzonego synka. Wielkie dzięki za te słowa. Mam dzięki temu większą wiarę , że i nam się uda u dr Jerzak. Póki co cały czas się staramy...
2004 ukochana córcia
starania od 2013- słabe komórki,MLR 0%-po szczepieniach 45%,heterozygota MTHFR
trzy poronienia, ciąża pozamaciczna, podejścia ICSI Novum i Invimed z PGS
czas na KD- Salve?
Kornelia77
Posty: 5
Rejestracja: 27 gru 2013 14:10

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: Kornelia77 »

Lolita123 pisze:Kornelia77 gratulacje za wytrwałość i wymarzonego synka. Wielkie dzięki za te słowa. Mam dzięki temu większą wiarę , że i nam się uda u dr Jerzak. Póki co cały czas się staramy...
Nie było łatwo, wielokrotne traciłam nadzieję, mój mąż nie dawał sobie ze mną rady, ja ze sobą też. Straciłam gdzieś całą I klasę mojej córki (obecnie jest w V) - nic mnie nie interesowało. Najgorsze nawet nie były same straty, ale brak diagnozy, brak świadomości z czym walczę, wobec tego działanie po omacku. A teksty medyków w stylu "tak chciał los" doprowadzały mnie do szewskiej pasji. Współpraca z panią profesor też nie była najłatwiejsza, jest to dość specyficzna osoba mówiąc najłagodniej, która ma chyba tylu zwolenników, co i przeciwników. Ale dla mnie była to ostatnia deska ratunku. Pani profesor jest małomówna, "sztywna", bywa też mało delikatna, ale nie boi się wyzwań i eksperymentalnego leczenia, łączenia leków u nas nie zalecanych ciężarnym. Dla mnie jednak najcenniejszą jej cechą była pewność podejmowanych decyzji - to nie były wahania z jakimi do tej pory miałam do czynienia - zrobimy tak, a jak się nie uda to tak.
tornado
Posty: 6
Rejestracja: 15 sty 2013 20:07

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: tornado »

Cześć dziewczyny,
Ja również polecam Panią Prof. Jerzak. Podobnie jak wiele z Was miałam za sobą poronienia nawykowe (3 poronienia) i Pani Prof. zawdzięczam fakt, że w czerwcu 2015 roku zostałam mamą w wieku 36 lat.
Jestem z Krakowa, ale nie znalazłam tutaj lekarza który by mi pomógł. Każde poronienie było inne. Pierwsza ciąża obumarła w 10 tygodniu (nie miałam nawet pojęcia że serduszko nie bije, brak plamień), druga ciąża około 6 tygodnia plamienia i krwawienie, trzecia ciąża po leczeniu w Łodzi u Prof. Malinowskiego okazała się pustym jajem płodowym.
Wydałam ogromne pieniądze na leczenie w Łodzi, które mnie niestety nie przyniosło skutku.
Do Pani Prof Jerzak trafiłam po miesiącu od ostatniego poronienia. Musiałam wykonać jeszcze inne badania, ku mojemu zdziwieniu Pani Prof. uważała że szczepienia limfocytami w moim przypadku nie są konieczne. Po zastosowanym leczeniu (ogromna ilość leków) po roku czasu zaszłam w upragnioną ciążę. W ciąży do około 29 tygodnia jeździłam do Warszawy. Oczywiście na miejscu w Krakowie również miałam lekarza, ale bazowałam na leczeniu Pani Profesor. Pani Prof. rzeczywiście jest osobą trudna w kontaktach, ale wydaje mi się że stosowane przez Nią leczenie (często negowane przez innych lekarzy) jest skuteczne. Ciąża moja przebiegła w miarę spokojnie, bez komplikacji, ale musiałam stosować dietę ubogowęglowodanową gdyż okazało się że mam cukrzycę ciążową (jestem szczupłą osobą i nie nadużywam słodyczy). Musiałam ważyć żywność i odmawiać sobie mącznych potraw, a owoce jeść w określonej ilości. W 38 tygodniu okazało się że córeczka nie przyrosła na wadze od ostatniej wizyty (2 tygodnie) i trzeba było zakonczyć ciążę. Dziewczynka urodziła się mała (2250g), ale zdrowa i szybko przybrała na wadze doganiając rówieśników.
Dziewczyny nie traćcie nadziei i walczcie o swoje małe wielkie szczęścia! Mnie bardzo pomogła modlitwa. Prosiłam o zdrowe dziecko wielu Świetych (orędowników w sprawach beznadziejnych): Św Dominika, Ritę i Jana Pawła II.
wiola11
Posty: 1
Rejestracja: 25 sty 2016 22:17

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: wiola11 »

Ja jestem po 2 pozamacicznych z prawego jajowodu-gdzie wybrać lekarza co mi pomoże? Malinowski Czy Wilczynski?
gagusia1988
Posty: 24
Rejestracja: 21 lut 2014 17:26

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: gagusia1988 »

Polecam Wilczyńskiego.
Lolita123
1% dla bociana
Posty: 180
Rejestracja: 02 lip 2015 18:20

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: Lolita123 »

tornado gratulacje i dzięki za kolejne słowa otuchy i wsparcia.
Ja jestem po trzech poronieniach i ciąży pozamacicznej. Od trzech lat staramy się z mężem o dzidziusia, jednak z każdą kolejną porażką moje wątpliwości rosną, a nadzieja staje się słabsza. Mam już jedną zdrową córeczkę, ale pragniemy jeszcze jednego szczęścia, a ja staram się nie poddawać.
Kornelia77 tak jak pisałaś pani profesor jest osobą dość specyficzną, raczej oschłą i oszczędną w słowach dlatego ciągle dopadają mnie wątpliwości...Ja również przeszłam przez kilku specjalistów z Warszawy, jednak nikt wcześniej nie postawił żadnej diagnozy. Profesor jako pierwsza to zrobiła i dała konkretne zalecenia i leki. Ja również mam dietę
nisko węglowodanową, choć zdarza mi się zjeść białe pieczywo i coś smażonego.
Dziewczyny napiszcie proszę czy bardzo rygorystycznie przestrzegałyście diety?
2004 ukochana córcia
starania od 2013- słabe komórki,MLR 0%-po szczepieniach 45%,heterozygota MTHFR
trzy poronienia, ciąża pozamaciczna, podejścia ICSI Novum i Invimed z PGS
czas na KD- Salve?
edi80
Posty: 2
Rejestracja: 19 lis 2014 12:34

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: edi80 »

Cześć dziewczyny,

Czy którejś z Was prof. Jerzak podczas starania się o dzidziusia przepisała do łykania koenzym Q10 ?
Jeśli tak to czy wiecie czemu to służy ? A może któraś z Was wybiera sie na wizyte i może spytać?


Jestem mama dwóch aniołków (27 tygodnou ciąży). I chiałabym się zacząć starać o kolejne dziecko.
tornado
Posty: 6
Rejestracja: 15 sty 2013 20:07

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: tornado »

Lolito 123 Ja nie przejmowałam się specjalnie dietą ubogowęglowodanową przed zajściem w ciążę. Nie jadłam jedynie słodyczy i spożywałam ciemne pieczywo. Zażywanie glucophage XR 500 samo spowodowało że maja waga obniżyła się o kilka kilogramów. Myślę jednak że dieta ma duże znaczenie w zajściu w ciążę. Zaburzenia gospodarki węglowodanowej mogą utrudniać uwalnianie pełnowartościowych komórek jajowych i zajście w ciążę. Nasza psychika też może blokować zajście w ciążę. Ja w upragnioną ciążę zaszłam w najmniej oczekiwanym momencie, w czasie gdy już prawie straciłam nadzieję że będę mamą, a w pracy miałam sporo stresu. Juz zaczęłam nawet panikować, bo myślałam że cykle mi sie rozjechały bo nie ma okresu, a w dniu kiedy miał być poczułam ogromny ból podbrzusza. Po kilku dniach okazało się że to ciąża....
Trzymam za Ciebie kciuki!!!

-- 02 kwie 2016 23:23 --

Edi ja również miałam zalecenie przyjmowania koenzymu Q10 przed zajściem w ciążę. Myślę że ten suplement diety ma działanie przeciwutleniające, a więc chroni komórki również jajowe przed wolnymi rodnikami, a więc może teoretycznie poprawiać jakość uwalnianych przez jajnik komórek jajowych.
Powodzenia!!!
Awatar użytkownika
elwirra28
Posty: 6077
Rejestracja: 22 lis 2005 01:00

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: elwirra28 »

Przypominam, że na tym wątku przekazujemy namiary, informacje o lekarzach specjalistach od poronień. Natomiast na temat leczenia, diagnostyki podczas starań rozmawiamy na podforum jak się leczyć. Jeśli chodzi o prof. Jerzak, to na podforum Gdzie się leczyć? jest wątek :arrow: PROF. JERZAK Z WARSZAWY-OPINIE, gdzie głównie wymieniamy opinie, ale można również dowiedzieć się jakie leczenie stosuje Prof. Jerzak .
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
edi80
Posty: 2
Rejestracja: 19 lis 2014 12:34

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: edi80 »

Dziękuje za odpowiedź .
Lolita123
1% dla bociana
Posty: 180
Rejestracja: 02 lip 2015 18:20

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: Lolita123 »

tornado dzięki za odp. i wsparcie.
Ogólnie dr Jerzak mimo, że oschła sprawia wrażenie kompetentnej i trzeba się na to nastawić.
2004 ukochana córcia
starania od 2013- słabe komórki,MLR 0%-po szczepieniach 45%,heterozygota MTHFR
trzy poronienia, ciąża pozamaciczna, podejścia ICSI Novum i Invimed z PGS
czas na KD- Salve?
Farbka
Posty: 8
Rejestracja: 23 kwie 2016 08:11

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: Farbka »

Witam serdecznie, proszę o informację o lekarzu z Wrocławia zajmującym się ciazami po poronieniach. Dziękuję
Gabiś
Posty: 4
Rejestracja: 26 kwie 2016 14:14

Re: LEKARZE - SPECJALIŚCI OD PORONIEŃ

Post autor: Gabiś »

Witam,

czy jest dobry lekarz od poronień z woj. kujawsko - pomorskiego?
Kasia_191
Posty: 1
Rejestracja: 18 lip 2016 20:08

Poronienia nawykowe + in vitro -gdzie sie leczyc?

Post autor: Kasia_191 »

Witam serdecznie,

W ostatnich dniach okazalo sie, ze zmagamy sie z mezem z dwoma problemami - trudnoscia zajscia w ciaze - i jak potwierdzilo sie w niedziele - poronieniami nawykowymi. Intensywnie poszukuje informacji/ polecen dot. lekarza/ kliniki bedacej w stanie podjac sie badan i leczenia przyczyn wspomnianych poronien, jak i przeprowadzenia in vitro. Lokalizacja nie ma znaczenia (pojedziemy wszedzie). Bardzo prosze o informacje kogo polecacie.

Od dluzszego czasu czytam wpisy na forach, po raz pierwszy zdecydowalam sie zamiescic wlasny. Bardzo licze na Wasza pomoc. Po krotce opisze nasza historie. Leczymy sie od kilku lat - z perspektywy czasu poczatki oceniam jako strate czasu - naturalne cykle monitorowane przez lekarza, laparoskopia (niewielka endometrioza), inseminacje. Dopiero kolejny lekarz zalecil badanie AMH. Mimo 30 lat, rezerwa jajnikowa w dolnej granicy normy. Pomysl lekarza: in vitro. 4 transfery (wysokiej klasy 5 blastocyst), z tego 2 razy ciaza - w obu przypadkach poroniona samoistnie, bardzo wczesnie - ok.4 tyg. Za pierwszym razem beta 64 i po 48h spadek, za drugim beta 34, po 48h 86, po kolejnych 72h spadek. Do tego 10 lat temu ciaza naturalna poroniona samoistnie w ok. 6 tygodnia (z tym samym partnerem).

Dopoki nie znajdziemy przyczyny poronien nie widzimy duzego sensu w kolejnym in vitro. Nie wykonywalismy jeszcze badan w tym kierunku - poza pojedynczymi bakteriologicznymi, dot. krzepliwosci krwi i tarczycy. Dodam, ze poza AMH wszystkie badania hormonalne zawsze wychodzily OK. Nasienie meza idealne.
Nasz lekarz, ktory podjal sie in-vitro przyznaje, ze nie jest ekspertem w dziedzinie poronien.

Bardzo prosze o informacje, jesli ktos znalazl sie w podobnej sytuacji - gdzie warto sie leczyc? Mieszkamy w Wielkopolsce, ale miasto nie ma znaczenia, liczy sie skutecznosc. Obawiam sie, ze z uwagi na moje AMH czas nie dziala na nasza korzysc...

Pozdrawiam cieplo
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poronienia”