CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Jak z tego wyjść, co dalej robić?

Moderator: Moderatorzy poronienia

oranda
Posty: 5
Rejestracja: 04 lis 2017 14:48

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: oranda »

Witam się w wątku. Jestem po usunięciu ciąży pozamacicznej 31.10.17. U mnie objawem była niska beta ( najwyższa 250), źle przyrastająca, potem skacząca (z 250 na 119 i wzrost do 215). W dniu zabiegu beta wynosiła 156. Wykonana została laparoskopia oszczedzajaca. Jajowod nacięto i usunięto pęcherzyk. Czytając ten wątek jestem konkretnie załamana. Widzę że cp wracają. Moja sytuacja jest taka że druga strona na 90% nie działa. Jakie są szanse na poprawną ciążę po stronie usunięcia cp. Czy moja niska beta w dniu operacji to dobry zwiastun na przyszłość? Czy laparoskopia zostawia zrosty? Czy komuś się udało z jednym jajowodem po cp?
samirka
Posty: 462
Rejestracja: 29 mar 2006 00:00

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: samirka »

oranda jedyne co można zrobić to za jakiś czas sprawdzić laparoskopowo jak się mają jajowody. jak są pozrastane to raczej tylko IVF ale i tak nie ma pewności że nie będzie kolejnej cp. naturalnie przy zrostach raczej nie ma szans... ale jak wiesz cuda się zdarzają..

2005: IVF Invimed 5 transferów :(

2006: laparo, histeroskopia, immunologia,hetero MTHFR

08,12,07 ICSI Novum...HCG 11 dpt 371 PATRYCJA (1820g) I ŁUKASZ (3200g) SĄ JUŻ Z NAMI OD 21.08.2008

2017 trzy ciąże naturalne :( usunięte oba jajowody

20,04,2018 transfer mrożonki i 02,2019 jest Kubuś


Awatar użytkownika
Gość

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: Gość »

oranda to nie jest powiedziane, ze u Ciebie bedzie akurat taki scenariusz. Ja mialam 2 cp kazda w innym jajowodzie. A przed nimi zaszlam normalnie w ciaze wiec do konca nie wiadomo co jest grane. Oprocz laparoskopi jest jeszcze hsg ale nie wiem co jest skuteczniejsze.
Wartosci bety nie maja moim zdaniem nic do przyszlych ciaz. Kazda jest inna. Zagniezdzanie moze byc w innym dniu po owulacji. I juz Tobie sie wydaje ze jest ten sam dzien cyklu a od srodka sprawa wyglada kilka dni roznicy ;)
oranda
Posty: 5
Rejestracja: 04 lis 2017 14:48

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: oranda »

Dzięki za odpowiedzi. Ja również mam syna Ur w 2012 r. Przed cp w marcu miałam problemów zatrzymane 8t/11 tc. No a teraz to cp. Zabieg miałam w 48 dc czyli niby w 7 tc. Przeogromnie chciałabym drugie dziecko a teraz czuję że szanse pogrzebane. Zastanawia mnie też dlaczego miałam zrobioną laparo a nie podany metrotex ( nie wiem czy dobra nazwa). Czy laparoskopia to lepsze wyjście?
Awatar użytkownika
Gość

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: Gość »

oranda to chyba zalezy od umiejscowienia i rodzaju ciazy. Z tego co wiem to nie spotkalam sie z lekiem przy cp. Wiem ze dochodzi czasem do poronienia samoistnego.
samirka
Posty: 462
Rejestracja: 29 mar 2006 00:00

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: samirka »

leki dają jak nie ma zagrozenia życia matki czyli jajowód nie pękł a beta jest dość niska i ma tendencję spadkową. po lekach nie można zachodzić w ciąże ok 6 mcy. Oranda zrób laparo (nie HSG) za kilka mcy i będziesz wiedzieć. albo po prostu próbuj naturalnie. inna metoda to tylko IVF.

2005: IVF Invimed 5 transferów :(

2006: laparo, histeroskopia, immunologia,hetero MTHFR

08,12,07 ICSI Novum...HCG 11 dpt 371 PATRYCJA (1820g) I ŁUKASZ (3200g) SĄ JUŻ Z NAMI OD 21.08.2008

2017 trzy ciąże naturalne :( usunięte oba jajowody

20,04,2018 transfer mrożonki i 02,2019 jest Kubuś


oranda
Posty: 5
Rejestracja: 04 lis 2017 14:48

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: oranda »

Samirka no właśnie dlatego się zastanawiam dlaczego laparo. Beta niska, w dniu zabiegu spadła do 150, dzień wcześniej 219, obraz usg nie był typowy dla cp tzn był jajowod nieco poszerzony ale lekarz uznał iż równie dobrze może on tak wyglądać. W ostateczności jednak była tam cp.
Jeszcze jedno. To miejsce mnie trochę kluje czy tak może być?
samirka
Posty: 462
Rejestracja: 29 mar 2006 00:00

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: samirka »

oranda ten metrotrexat jest dość mocny (podaje się jako lek na raka) a czemu ci nie podali? nie wiadomo... przy lekach zawsze dochodzenie do siebie trwa dłużej, masz krwawienie czasem b duże i bolesne i może nie chcieli zajmować łóżka w szpitalu :) laparo to rach ciach i już. Ale jak masz zamiar niedługo zachodzić w ciąże niezalenie jaką drogą to lepiej że ci go nie dali... całkowicie wypłukuje kwas foliowy z organizmu. teraz już i tak jest po fakcie. a kłuć może :)

2005: IVF Invimed 5 transferów :(

2006: laparo, histeroskopia, immunologia,hetero MTHFR

08,12,07 ICSI Novum...HCG 11 dpt 371 PATRYCJA (1820g) I ŁUKASZ (3200g) SĄ JUŻ Z NAMI OD 21.08.2008

2017 trzy ciąże naturalne :( usunięte oba jajowody

20,04,2018 transfer mrożonki i 02,2019 jest Kubuś


oranda
Posty: 5
Rejestracja: 04 lis 2017 14:48

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: oranda »

A to może przez mój MTHFR, mutacje moja a ona z godzinami i bit. B powiązana. Dzięki za info. Muszę jakoś to przeboleć i zmienić nastawienie. Może invitro będzie potrzebne...
oranda
Posty: 5
Rejestracja: 04 lis 2017 14:48

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: oranda »

Dziewczyny, jeszcze jedno pytanie. Niedługo minie 2 tyg od zabiegu (we wtorek). 2 dni po laparoskopi dostałam krwawienia (jak miesiaczkowego, trwało kilka dni), tydzień po zabiegu beta wynosiła 4, a dziś mam plamienie z krwią, czy to jeszcze ok? Jutro zjadam bete ale nie ukrywam że to plamienie mnie martwi.
Arvenda
Posty: 1
Rejestracja: 04 sty 2018 01:15

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: Arvenda »

Oranda, mnie się udało z tylko jednym jajowodem w którym dodatkowo była już wcześniej ciaża pozamaciczna urodzić właśnie drugiego synka. Jajowód tak jak u Ciebie był nacięty i ewakuowana zawartość - laparoskopia. Ogólnie jestem po 5 ciażach: po 3 ciażach pozamacicznych i po 2 normalnych: mam dwójkę dzieci. Pozdrawiam wszystkie po ciaży ektopowej i z całego serca życzę dzieciatka!
Malinowa123
Posty: 1
Rejestracja: 11 sty 2018 12:14

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: Malinowa123 »

W niedzielę wykryta cp. bHCG 3900, w poniedziałek dostałam Metotrxat. Dzisiaj czwartek bHCG 5827, więc zamiast spadać to rośnie i nic ze mną nie robią! Kompletnie nic! Co teraz? Leżę bezczynnie w szpitalu i nie wiem co dalej? Pomóżcie!
Awatar użytkownika
Gość

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: Gość »

Malinowa123 to duzy przyrost ja nigdy nie mialam takiego przy cp. Z tego co wiem to leki nie zawsze dzialaja i jest potrzebna operacja.
A co mowia lekarze.
Ze mna tez czekali az jajowod sam peknal...
Trzymaj sie
EmCa
Posty: 14
Rejestracja: 03 mar 2017 17:42

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: EmCa »

Moja historia:
dwoje dzieci z 2 naturalnych ciąż.
Po 8 latach od ostatniej starania o 3 dziecko.
w 6/7 cyklu ciąża. Silne bóle i lekki krwawienia, cp w lewym jajowodzie, krew w jamie brzusznej. Oszczędzony jajowód. Zabieg w 21 dpo.
Po 3 miesiącach (piłam zioła na drożność) hsg: drożne oba.
Gin radził starać się z drugiego jajowodu, ale niestety owu mam tylko z lewego. Raz miałam z prawego, 2 cykle po hsg. Myślicie, ze to miało związek?
Kolejna starania. w 6 c znowu cp, znowu w tym samym jajowodzie. Usunięty.
Co ciekawe zaczęłam plamić i mieć silne bóle w 10 dpo i 11 dpo. Potem bóle minęły a plamienie powoli ustało po 8 dniach.
Jak myślicie co się na tym etapie zadziało?
Beta rosła pięknie do 1260. Dwa dni później, już w szpitalu (akurat miałam tego dnia wizytę u mojego gina) 900. Zabieg w 21 dpo.

O ile dobrze pamiętam przed hsg miałam robiony wymaz na chlamydię, więc wykluczona.
Lekarz po zabiegu powiedział, że prawy jajowód wygląda dobrze.

Po dzieciach miałam plastykę brzucha. Czy ona mogła spowodować zrosty, które powodują cp?
Co jeszcze mogę sprawdzić?
gdyby to było moje pierwsze dziecko nie zastanawiałabym się i próbowała dalej.
A tak mam dylemat...
samirka
Posty: 462
Rejestracja: 29 mar 2006 00:00

Re: CIĄŻA POZAMACICZNA /ektopowa/

Post autor: samirka »

A u mnie niestety kolejna pozamaciczna. Tym razem usunęli mi prawy jajowód. A co ciekawe owulacja była w lewym jajniku a ciąża w prawym jajowodzie... do tego zszokowali mnie informacją że mam mięśniaki kiedy od września z 10 razy robili mi usg i nikt słowem o tym nie wspomnial...

2005: IVF Invimed 5 transferów :(

2006: laparo, histeroskopia, immunologia,hetero MTHFR

08,12,07 ICSI Novum...HCG 11 dpt 371 PATRYCJA (1820g) I ŁUKASZ (3200g) SĄ JUŻ Z NAMI OD 21.08.2008

2017 trzy ciąże naturalne :( usunięte oba jajowody

20,04,2018 transfer mrożonki i 02,2019 jest Kubuś


ODPOWIEDZ

Wróć do „Poronienia”