prośba o poradę
Moderator: osoby zatwierdzajace - embriolog
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 14 wrz 2016 17:59
prośba o poradę
Dzień dobry,
w kolejnym cyklu będziemy podchodzić do pierwszego in vitro. Nasze droga była dość trudna i długa. Zanim dotarliśmy do tego punktu dowiedzieliśmy się, że mąż jest nosicielem translokacji (oprócz tego zdiagnozowano u niego oligozoospermię). Po stymulacji uzyskaliśmy 10 dojrzałych komórek, 8 udało się zapłodnić. Dwie z nich zapłodnione zostały nasieniem dawcy. W piątym dniu hodowli zostały już tylko dwa zarodki (jeden zapłodniony nasieniem męża, który został poddany diagnostyce PGD oraz drugi zarodek z nasienia od dawcy). Wynik PGD był pozytywny, tzn rekomendacja do transferu. Nasz lekarz prowadzący zapytał, czy chcemy aby zostały podane dwa zarodki czy jeden.
Mamy ogromny dylemat, ponieważ zarodek przed PGD był "średniej" jakości a zarodek z nasienia dawcy "bardzo dobrej" jakości. Nie wiemy, na co się zdecydować. Dodam, że nie obawiamy się ciąży bliźniaczej (nawet bylibyśmy zadowoleni z takiego scenariusza). Obawiamy się natomiast, że nasz "słabszy" zarodek na starcie skazany jest na niepowodzenie. Dotarliśmy do artykułu, w którym nie poleca się podania dwóch zarodków, z których jeden jest słabszy. Czy to prawda? Jak wyglądają statystyki w takich przypadkach? Na który wariant powinniśmy się zdecydować? Proszę o poradę.
w kolejnym cyklu będziemy podchodzić do pierwszego in vitro. Nasze droga była dość trudna i długa. Zanim dotarliśmy do tego punktu dowiedzieliśmy się, że mąż jest nosicielem translokacji (oprócz tego zdiagnozowano u niego oligozoospermię). Po stymulacji uzyskaliśmy 10 dojrzałych komórek, 8 udało się zapłodnić. Dwie z nich zapłodnione zostały nasieniem dawcy. W piątym dniu hodowli zostały już tylko dwa zarodki (jeden zapłodniony nasieniem męża, który został poddany diagnostyce PGD oraz drugi zarodek z nasienia od dawcy). Wynik PGD był pozytywny, tzn rekomendacja do transferu. Nasz lekarz prowadzący zapytał, czy chcemy aby zostały podane dwa zarodki czy jeden.
Mamy ogromny dylemat, ponieważ zarodek przed PGD był "średniej" jakości a zarodek z nasienia dawcy "bardzo dobrej" jakości. Nie wiemy, na co się zdecydować. Dodam, że nie obawiamy się ciąży bliźniaczej (nawet bylibyśmy zadowoleni z takiego scenariusza). Obawiamy się natomiast, że nasz "słabszy" zarodek na starcie skazany jest na niepowodzenie. Dotarliśmy do artykułu, w którym nie poleca się podania dwóch zarodków, z których jeden jest słabszy. Czy to prawda? Jak wyglądają statystyki w takich przypadkach? Na który wariant powinniśmy się zdecydować? Proszę o poradę.
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 27 cze 2017 12:08
Re: prośba o poradę
Dzień dobry,
wszystko zależy od tego jakiej jakość jest zarodek z nasienia męża.
Po określeniu "średnia jakość" trudno mi wnioskować o jego jakości.
Może warto spróbować podejść do pierwszego transferu z zarodkiem z nasienia mężą, a w razie niepowodzenia macie Państwo drugi zarodek.
Nie spotkałem się z publikacją opisującą przedstawioną przez Panią sytuację - nie dysponuje statystyką takich przypadków.
Pozdrawiam
wszystko zależy od tego jakiej jakość jest zarodek z nasienia męża.
Po określeniu "średnia jakość" trudno mi wnioskować o jego jakości.
Może warto spróbować podejść do pierwszego transferu z zarodkiem z nasienia mężą, a w razie niepowodzenia macie Państwo drugi zarodek.
Nie spotkałem się z publikacją opisującą przedstawioną przez Panią sytuację - nie dysponuje statystyką takich przypadków.
Pozdrawiam
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 14 wrz 2016 17:59
Re: prośba o poradę
Dziękuję za odpowiedź. Pozwolę sobie uzupełnić wcześniejszy wpis o więcej szczegółów. Zarodek "średniej jakości" to 5CB, zarodek "dobrej jakości" to 4AB. Artykuł, o którym wspomniałam znalazłam tu: https://jedenznas.pl/zaplodnienie-in-vi ... -embrionu/ . Nie wiem oczywiście, czy jest to sprawdzone źródło informacji, dlatego postanowiłam zasięgnąć opinii na tym forum. Dodam również, że mam 34 lata i niestety nie mam już zbyt wiele czasu na próbowanie różnych rozwiązań. Powiem szczerze, że początkowo chcieliśmy z mężem aby najpierw odbył się transfer "słabszego" zarodka, ale gdy lekarz prowadzący podsunął nam opcję transferu dwóch zarodków, zaczęliśmy się nad tym poważnie zastanawiać.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 14 wrz 2016 17:59
prośba o poradę
Witam, postanowiłam podzielić się informacją jak zakończyła się nasza historia. Otóż zdecydowaliśmy się na transfer "słabszego" zarodka i teraz mamy cudownego synka, które niedawno skończył roczek Niedługo planujemy podejść do drugiego transferu i liczymy na równie szczęśliwy finał. To była nasza najlepsza decyzja w życiu Pozdrawiam wszystkich, którzy również zmagają się z niepłodnością i trzymam kciuki za szczęśliwe transfery!
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 27 cze 2017 12:08
prośba o poradę
Dzień dobry,
bardzo dziękuje za przekazane dobre wieści. Wszystkiego dobrego dla Państwa i dla Synka.
Trzymam kciuki za powodzenie kolejnego transferu.
Pozdrawiam
Robert Szachoń
bardzo dziękuje za przekazane dobre wieści. Wszystkiego dobrego dla Państwa i dla Synka.
Trzymam kciuki za powodzenie kolejnego transferu.
Pozdrawiam
Robert Szachoń