Cesarskie cięcie - obawy i doświadczenia.

Tematy istotne dla prawidłowego przebiegu ciąży (niepokojące sygnały organizmu, zagrożenia, leki, choroby, zdarzenia mogące wpłynąć na ciążę itp.)

Moderator: Moderatorzy jestem w ciąży

ODPOWIEDZ
3zuza3
Posty: 9
Rejestracja: 01 lut 2017 10:05

Cesarskie cięcie - obawy i doświadczenia.

Post autor: 3zuza3 »

Witam, spodziewam się bliźniaków więc najprawdopodobniej rozwiązanie będzie drogą cesarskiego cięcia. Ostatnio natknęłam się na opinie, że jest to bardzo traumatyczne przeżycie po którym najpierw nie można się w ogóle ruszać potem przez kilka tygodni cokolwiek nosić i robić. Zaczęłam się obawiać jak w takiej sytuacji poradzić sobie z opieką nad maleństwami? Czy to jest w ogóle możliwe czy nie obejdzie się bez pomocy osób trzecich np mamy. Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie?
Pockahontas
Posty: 2897
Rejestracja: 06 wrz 2012 15:13

Re: Cesarskie cięcie - obawy i doświadczenia.

Post autor: Pockahontas »

3zuza3, wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji organizmu. Ja po cc zbierałam się bardzo powoli, mąż dużo przy synku pomagał, przez pierwsze dwa tygodnie nie byłabym w stanie sama się nim zająć. Potem mąż po tacierzyńskim wrócił do pracy i już sobie radziłam, ale nadal to on kąpał. Z dwójką nie dałabym rady tym bardziej.
Nie nastawiaj się jednak, że będzie aż tak źle, bo z drugiej strony, znam wiele historii dziewczyn, które już tego samego dnia były na nogach i mimo bólu, karmiły i przewijały maluchy. Trzeba mieć nadzieję, że ci się poszczęści ;-)
No ale ty masz dwójeczkę, więc tak czy inaczej, pomoc pewnie ci się przyda, a biorąc pod uwagę zdrowienie po cc, tym bardziej. Może zorganizuj sobie opcję awaryjną - mamę, siostrę czy przyjaciółkę w pogotowiu, na wypadek gdybyś jednak nie była na siłach zająć się dziećmi. A jeśli akurat będziesz się czuła dobrze, to po prostu nie skorzystasz.
3zuza3
Posty: 9
Rejestracja: 01 lut 2017 10:05

Re: Cesarskie cięcie - obawy i doświadczenia.

Post autor: 3zuza3 »

Mąż na pewno przejmie w głównej mierze opiekę na początku, ale z racji tego że będzie dwójka zastanawiam się czy to wystarczy. Choć pewnie faktycznie ciężko a priori coś ustalić bo nie wiadomo jak to będzie w moim przypadku, ale chciałam jakieś doświadczenia pozbierać i porównać :)
adeczka_lodz
Posty: 9053
Rejestracja: 09 sty 2013 23:40

Re: Cesarskie cięcie - obawy i doświadczenia.

Post autor: adeczka_lodz »

3zuza3 ja jestem po dwóch cc. Od początku mogłam robić wszystko sama przy dzieciach. Z pierwszą córką mąż był ze mną w domu 2 tygodnie, po tygodniu miałam ochotę go do pracy już wyrzucić ;-) przy drugiej córce w 5 dniu po cc jechałam z dwójką dzieci autem.do innego miasta po moją mamę żeby ją do nas przywieźć. Mąż już wtedy był w pracy.
Jak widzisz, wszystko jest kwestią bardzo indywidualną.
starania od 2007

2008 badania: ja-ok, M-kiepsko

XI.12 - wizyta w Salve -> M-bez zmian, ja-ok, ale AMH 1,4 i Hashimoto

20.II.13 ICSI 2 x 4 AA

bHCG -10dpt 168,3 > 12dpt 260,8 > 14dpt 363,5

20.III.13 - :love:

14.11.2013 ur Z.

18.IX.
emoska
1% dla bociana
Posty: 370
Rejestracja: 14 wrz 2015 23:25

Re: Cesarskie cięcie - obawy i doświadczenia.

Post autor: emoska »

3zuza3 Ja miałam ciężką pierwszą noc po cc jeszcze w szpitalu. Na drugi dzień jak już dostałam małą było całkiem przyzwoicie. Sama się nią zajmowałam. Jedyną zasadę jaką przyjęłam to że nie dźwigam więcej niż waży dziecko ;)

IVF start 13.02.16, punkcja 25.02,

1. transfer 01.03 :(

2. transfer 28.04 - 7dpt=> 11,7 11dpt=> 62,5 13dpt=>179,8 25dpt=> jest serduszko :love:

22.12.16 Przyszła na świat nasza Księżniczka 53cm/3060g

3. Naturals 04.19 7tyg i 07.19 7tyg [*]



4. Czekamy na drugą Ksiezniczke to 22.04 :live:


Awatar użytkownika
majonezik
Posty: 5
Rejestracja: 26 lut 2009 01:00

Re: Cesarskie cięcie - obawy i doświadczenia.

Post autor: majonezik »

Jestem po 2 cc - oba bo ułożenie pośladkowe i duże dziecko.
Po pierwszym CC ( 31 lat) myślałam że nic nie zrobię, nawet nie mogłam się wyprostować po 2 tygodniach. Okazało się że wdało się lekkie zakażenie i ropienie, na tyle małe że nie przeszkadzało na zewnątrz, ale wewnątrz zrobiły się skrzepy i zrosty.
Jak szłam na drugie CC ( 34) byłam przygotowana na najgorsze - a tu już następnego dnia śmigałam po sali. Bólu prawie nie było.
Cesarki robił ten sam lekarz w tej samej klinice.
Mężowi przysługuje 2 tygodnie zwolnienia na opiekę po wyjściu ze szpitala. Wystarczy zgłosić się do pierwszego - lepszego z wypisem ze szpitala.
Nie martw się- wybierz dobrego ginekologa do cesarki.
Alicjaaaaa
Posty: 14
Rejestracja: 25 wrz 2016 16:45

Re: Cesarskie cięcie - obawy i doświadczenia.

Post autor: Alicjaaaaa »

Ja też jestem w ciąży bliźniaczej i też będzie planowa cesarka. Ale ja tam się akurat cieszę, właśnie bałam się porodu sn. Na szczęście nikt mnie do tego nie będzie zmuszał, mój lekarz powiedział, że przy ciąży bliźniaczej i to po ivf wszystko powinno być pod ścisłą kontrolą i cesarska jest pod tym względem bezpieczniejsza.
Starania od czerwca 2012 r.

Endometrioza + słabe nasienie

05. 2011 r. - laparoskopia

10. 2016 r. - IMSI (3 zarodki, 2 podane, nie udało się)

03. 2017 r. - laparoskopia 2

05. 2017 r. - IMSI 2 (2 zarodki, 2 podane, 12 dpt beta 312,5 i są 2 serduszka!)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jestem w ciąży”