ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Moderator: Moderatorzy jestem w ciąży
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 07 lip 2016 15:03
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Dziewczyny, moge do was dołączyć?
Witam wszystkie i gratuluje pozytywnych bet, serduszek, maluszkow i wszystkiego co najlepsze
Dziewczyny jestem po 2 poronieniu, pierwsze mialam 3,5 roku temu, wtedy porobilam badania immunologiczne i genetyczne. wlasciwie wszystko mi wyszlo dobrze oprocz jednej mutacji MTHFR w jednym genie i ciut powiekszonych przeciwcial antykardiolipidowych a tak poza tym wszystko ok.. na przeciwciala dostalam aspiryn cardio i ladnie spadlo, Ana bylo ujemne jak i reszte badan. Teraz w czerwcu mialam poronienie - ciaza blizniacza, mialam wlew z intralipidu ktory mi pomogl, na krótko ale pomogl...wiec zaczelam znowu grzebac w immunologii i zrobilam Ana ktore okazaly sie dodatnie a poprzednio ja robilam bylo wszystko ok.. zaznaczam ze bylam po crio z 2 zarodkow. bralam fragmin i reszte lekow ale nie acard... teraz przeciwciala wyszly mi znow ciut wieksze niz 2 , co prawda mieszcza sie w graniach normy ale jakos ale badanie bylo wykonane miesiac po poronieniu i od tego czasu bralam acard wiec mogly mi spac, a w czasie ciazy nie bralam tego leku tylko zastrzyki i encorton i tak mysle czy mimo tego ja nie powinnam brac zestawu zelaznego: acard+fragmin+encorton... na prawde im wiecej czytam, dowiaduje sie tym mam jeszcze wiekszy metlik w glowie.
Nie wiem czy jak bede podchodzic kolejny raz do crio czy nie powinnam wlasnie tego zestawu brac..? w czerwcu mialam poronienie, oczyscilam sie sama i lekarz mowi ze wszystko dobrze wyglada i ze mozemy podchodzic ponownie do crio poki organizm nabuzowany itp... jak myslicie nie za wczesnie to? komorki nk mam dobre, robilam dzis Ana 2 i test cytotoksyczny komorek NK moze tu cos wyjdzie? juz nie wie sama co mam myslec...
Witam wszystkie i gratuluje pozytywnych bet, serduszek, maluszkow i wszystkiego co najlepsze
Dziewczyny jestem po 2 poronieniu, pierwsze mialam 3,5 roku temu, wtedy porobilam badania immunologiczne i genetyczne. wlasciwie wszystko mi wyszlo dobrze oprocz jednej mutacji MTHFR w jednym genie i ciut powiekszonych przeciwcial antykardiolipidowych a tak poza tym wszystko ok.. na przeciwciala dostalam aspiryn cardio i ladnie spadlo, Ana bylo ujemne jak i reszte badan. Teraz w czerwcu mialam poronienie - ciaza blizniacza, mialam wlew z intralipidu ktory mi pomogl, na krótko ale pomogl...wiec zaczelam znowu grzebac w immunologii i zrobilam Ana ktore okazaly sie dodatnie a poprzednio ja robilam bylo wszystko ok.. zaznaczam ze bylam po crio z 2 zarodkow. bralam fragmin i reszte lekow ale nie acard... teraz przeciwciala wyszly mi znow ciut wieksze niz 2 , co prawda mieszcza sie w graniach normy ale jakos ale badanie bylo wykonane miesiac po poronieniu i od tego czasu bralam acard wiec mogly mi spac, a w czasie ciazy nie bralam tego leku tylko zastrzyki i encorton i tak mysle czy mimo tego ja nie powinnam brac zestawu zelaznego: acard+fragmin+encorton... na prawde im wiecej czytam, dowiaduje sie tym mam jeszcze wiekszy metlik w glowie.
Nie wiem czy jak bede podchodzic kolejny raz do crio czy nie powinnam wlasnie tego zestawu brac..? w czerwcu mialam poronienie, oczyscilam sie sama i lekarz mowi ze wszystko dobrze wyglada i ze mozemy podchodzic ponownie do crio poki organizm nabuzowany itp... jak myslicie nie za wczesnie to? komorki nk mam dobre, robilam dzis Ana 2 i test cytotoksyczny komorek NK moze tu cos wyjdzie? juz nie wie sama co mam myslec...
- elwirra28
- Posty: 6077
- Rejestracja: 22 lis 2005 01:00
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Jose82 w związku z tym, że na podforum "jestem w ciąży" omawiamy problemy zdrowotne w ciąży, na dalsze rozmowy dotyczące immunologii w kontekście starań zapraszam do podforum "jak się leczyć" do wątku IMMUNOLOGIA - przyczyna niepowodzeń i poronień
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 16 lip 2015 15:03
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Cześć, ja na przygotowanie do crio dostałam: estrofem, potem dodano mi luteinę, acard, fraxiparinę, prolutex, encorton, femibion. Ale nie mam zielonego pojęcia dlaczego, immunologii nie robiłam. Być może dlatego że wcześniej jeden transfer zakończony był poronieniem w 7tc? Obecnie beta wzrasta jak w podpisie, więc chyba w końcu coś pomogło
Starania ponad 4 lata
stwierdzone "lekkie" pco, dziwna dysfunkcja jajników, po laparoskopii stwierdzona "upośledzona" drożność jajowodów.
2 CYKLE: 3 transfery nieudane, 1 (nie)udany 7 tc [*]
Zmiana kliniki, crio, Lipiec 2016, 12dpt - beta 622, 15dpt - beta 2640 ...
stwierdzone "lekkie" pco, dziwna dysfunkcja jajników, po laparoskopii stwierdzona "upośledzona" drożność jajowodów.
2 CYKLE: 3 transfery nieudane, 1 (nie)udany 7 tc [*]
Zmiana kliniki, crio, Lipiec 2016, 12dpt - beta 622, 15dpt - beta 2640 ...
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 14 maja 2016 19:03
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Hej dziewczyny.
Jestem po 2 poronieniach w 8-9 tygodniu. Ciąże obumarłe. Dodatnia homozygotyczna mutacja A1298C, w ciąży obniżone białko S, w pierwszej ciąży podwyższone TSH. Reszta badań w normie.
Jestem w ciąży. Przerażona. Właśnie zrobiłam sobie 1 zastrzyk z Clexane. Mam dawkę 0,6, do tego kwas foliowy 15 mg, Jodid, Euthyrox, Luteina. Czy któraś z Was prowadziła/prowadzi ciążę bez acardu? Mój lekarz jest przeciwny acardowi a ja się boję
Jestem po 2 poronieniach w 8-9 tygodniu. Ciąże obumarłe. Dodatnia homozygotyczna mutacja A1298C, w ciąży obniżone białko S, w pierwszej ciąży podwyższone TSH. Reszta badań w normie.
Jestem w ciąży. Przerażona. Właśnie zrobiłam sobie 1 zastrzyk z Clexane. Mam dawkę 0,6, do tego kwas foliowy 15 mg, Jodid, Euthyrox, Luteina. Czy któraś z Was prowadziła/prowadzi ciążę bez acardu? Mój lekarz jest przeciwny acardowi a ja się boję
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 lis 2013 20:30
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Hej, bierzesz clexane więc masz lek na ewentualne zakrzepy, ja wiem, że wielu lekarzy podaje oba leki, ale ma to moim zdaniem sens przy potwierdzonej zakrzepicy. Ja brałam acard od 8 tygodnia ciąży, pod koniec przeszłam na clexane, różnica chyba głównie w czasie trwania w organizmie. Również mam za sobą 2 poronienia na tym samym etapie, w moim przypadku obwiniam tarczyce, kluczowe było sprawdzanie jej w ciąży na bieżąco i regularne dostosowywanie dawki euthyroxu.
- krętka
- Posty: 2862
- Rejestracja: 09 maja 2010 17:11
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Moja lekarka twierdzi, że Acard działa na co innego niż Clexane i zaleca oba leki... że Clexane odpowiada za rozrzedzenie krwi i dobre krążenie, a Acard jest bardziej potrzebny przy implantacji i tworzeniu się łożyska i umeblowaniu wszystkiego w brzuchu...
06.2011 *7tc puste jajo płodowe 01.2012 *6tc cb
choroba Reynaud, niedoczynność tarczycy
mutacja MTHFR i cytokiny IFN gamma, M. polimorfizm IGF-2 Apal
AMH 0,4 FSH 12
Mikołaj 27.08.2013
Szymon 17.12.2016
choroba Reynaud, niedoczynność tarczycy
mutacja MTHFR i cytokiny IFN gamma, M. polimorfizm IGF-2 Apal
AMH 0,4 FSH 12
Mikołaj 27.08.2013
Szymon 17.12.2016
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Kochane, jestem posiadaczka mutacji MTHFR C677T. Przed ciaza mialam wysoka homocysteine, co podobno sprzyja poronieniom. Od transferu biore Clexane 0.4. Lekarz cos wspominal ze ten rodzaj mutacji nie jest jakis kluczowy, i wspominal o odstawieniu clexane. Co Wy o tym myslicie? boje sie odstawic skoro jak biore to moje dzieciaczki zyja...
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 23 sty 2014 16:56
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Witam wszystkich
Jestem 16 dpt ,biorę clexanne 0,4 ,acard i encorton 10mg
Mam problem z naprawdę brzydko wyglądającymi siniakami, od kilku dni każdy zastrzyk powoduje duzy siniak.
Wydaję mi się, ze zastrzyki robię prawidłowo ,zresztą na początku ich nie było.
Czy to normalne ?
-- 30 lis 2016 10:50 --
Hmm...źle określiłam to są raczej krwiaki niż siniaki
Jestem 16 dpt ,biorę clexanne 0,4 ,acard i encorton 10mg
Mam problem z naprawdę brzydko wyglądającymi siniakami, od kilku dni każdy zastrzyk powoduje duzy siniak.
Wydaję mi się, ze zastrzyki robię prawidłowo ,zresztą na początku ich nie było.
Czy to normalne ?
-- 30 lis 2016 10:50 --
Hmm...źle określiłam to są raczej krwiaki niż siniaki
I ICSI- czerwiec 2015
ET 4BA- CB [*]
CRIO 2BB- 6T[*]
CRIO 2x1BB-
CRIO 5AB- 6T[*]
II ICSI-kwiecień 2016
ET 2BB-6T[*]
AZ- listopad 2016
7dpt 87, 10dpt 518, 14dpt 2382, 21dpt 27041,28dpt jest serduszko cudzie trwaj ;-)córeczka jest z nami
ET 4BA- CB [*]
CRIO 2BB- 6T[*]
CRIO 2x1BB-
CRIO 5AB- 6T[*]
II ICSI-kwiecień 2016
ET 2BB-6T[*]
AZ- listopad 2016
7dpt 87, 10dpt 518, 14dpt 2382, 21dpt 27041,28dpt jest serduszko cudzie trwaj ;-)córeczka jest z nami
- elwirra28
- Posty: 6077
- Rejestracja: 22 lis 2005 01:00
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Martak1981 o ACARDZIE, CLEXANE, ENCORTONIE podczas starań rozmawiamy na podforum "jak się leczyć" na wątku Acard, heparyna, encorton - problemy zakrzepowo - zatorowe i tam znalazłam coś takiego
też tak mam.... prócz megakrwiaków, bywa że kilkanaście minut po podaniu leku wyczuwam podskórne rozległe zgrubienie, tak jakby można to nazwać torbielką...ale potem robi mi się tam siniak/krwiak....
pisałam o tym do mojej gin prowadzącej, ale nie poruszyła tematu, więc myślę,że nie ma czym się przejmować i tak często bywa..
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 23 sty 2014 16:56
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
elwirra28 dziękuję bardzo
I ICSI- czerwiec 2015
ET 4BA- CB [*]
CRIO 2BB- 6T[*]
CRIO 2x1BB-
CRIO 5AB- 6T[*]
II ICSI-kwiecień 2016
ET 2BB-6T[*]
AZ- listopad 2016
7dpt 87, 10dpt 518, 14dpt 2382, 21dpt 27041,28dpt jest serduszko cudzie trwaj ;-)córeczka jest z nami
ET 4BA- CB [*]
CRIO 2BB- 6T[*]
CRIO 2x1BB-
CRIO 5AB- 6T[*]
II ICSI-kwiecień 2016
ET 2BB-6T[*]
AZ- listopad 2016
7dpt 87, 10dpt 518, 14dpt 2382, 21dpt 27041,28dpt jest serduszko cudzie trwaj ;-)córeczka jest z nami
-
- Posty: 5327
- Rejestracja: 21 cze 2010 11:31
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Nie bój się lekarz wie co robi.2aniolki pisze:Hej dziewczyny.
Jestem po 2 poronieniach w 8-9 tygodniu. Ciąże obumarłe. Dodatnia homozygotyczna mutacja A1298C, w ciąży obniżone białko S, w pierwszej ciąży podwyższone TSH. Reszta badań w normie.
Jestem w ciąży. Przerażona. Właśnie zrobiłam sobie 1 zastrzyk z Clexane. Mam dawkę 0,6, do tego kwas foliowy 15 mg, Jodid, Euthyrox, Luteina. Czy któraś z Was prowadziła/prowadzi ciążę bez acardu? Mój lekarz jest przeciwny acardowi a ja się boję
Ja byłam po 3 poronieniach....wyniki miałam ok, jedynie wynalazł mi lekarz insulinooporność i cukrzycę...całe 2 ciąże udane brałam i było ok, ani jednej tabletki acardu nie wziełam, spokojnie.
Mój lekarz tez byl przeciwny acardowi wiec go nie dostałam.
Ciesz sie ciażą bo one szybko mijają.
Normalne....w pierwszej ciązy miałam parę siniaczków/krwiaczków jak zrobiły mi w szpitalu pielęgniarki, a w tej ciąży drugiej na okrągło co zastrzyk to krwiak/siniak...Martak1981 pisze:Witam wszystkich
Jestem 16 dpt ,biorę clexanne 0,4 ,acard i encorton 10mg
Mam problem z naprawdę brzydko wyglądającymi siniakami, od kilku dni każdy zastrzyk powoduje duzy siniak.
Wydaję mi się, ze zastrzyki robię prawidłowo ,zresztą na początku ich nie było.
Czy to normalne ?
-- 30 lis 2016 10:50 --
Hmm...źle określiłam to są raczej krwiaki niż siniaki
3 Aniołki :(
Starania od września 2004
PCO
Insulinooporność/cukrzyca typ II - NovoRapid
26.05.13 - :testI: Boże chroń ten Cud
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 23 sty 2014 16:56
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
Dziękuje bardzo za odpowiedzi uspokoilyscie mnie
I ICSI- czerwiec 2015
ET 4BA- CB [*]
CRIO 2BB- 6T[*]
CRIO 2x1BB-
CRIO 5AB- 6T[*]
II ICSI-kwiecień 2016
ET 2BB-6T[*]
AZ- listopad 2016
7dpt 87, 10dpt 518, 14dpt 2382, 21dpt 27041,28dpt jest serduszko cudzie trwaj ;-)córeczka jest z nami
ET 4BA- CB [*]
CRIO 2BB- 6T[*]
CRIO 2x1BB-
CRIO 5AB- 6T[*]
II ICSI-kwiecień 2016
ET 2BB-6T[*]
AZ- listopad 2016
7dpt 87, 10dpt 518, 14dpt 2382, 21dpt 27041,28dpt jest serduszko cudzie trwaj ;-)córeczka jest z nami
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 23 sty 2014 16:56
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
cześć Dziewczyny, powiedzcie mi kiedy są te przełomy immunologiczne o których pisałyście ?,analizuje wątek ale nie mogę znaleźć informacji
Ja właśnie odstawiłam encorton,jeste w 11 tygodniu i trochę się boję ,z drugiej strony nie mam żadnych przeciwciał ,encorton miałam ze względu na komórki NK i test CBA. [-o<
Ja właśnie odstawiłam encorton,jeste w 11 tygodniu i trochę się boję ,z drugiej strony nie mam żadnych przeciwciał ,encorton miałam ze względu na komórki NK i test CBA. [-o<
I ICSI- czerwiec 2015
ET 4BA- CB [*]
CRIO 2BB- 6T[*]
CRIO 2x1BB-
CRIO 5AB- 6T[*]
II ICSI-kwiecień 2016
ET 2BB-6T[*]
AZ- listopad 2016
7dpt 87, 10dpt 518, 14dpt 2382, 21dpt 27041,28dpt jest serduszko cudzie trwaj ;-)córeczka jest z nami
ET 4BA- CB [*]
CRIO 2BB- 6T[*]
CRIO 2x1BB-
CRIO 5AB- 6T[*]
II ICSI-kwiecień 2016
ET 2BB-6T[*]
AZ- listopad 2016
7dpt 87, 10dpt 518, 14dpt 2382, 21dpt 27041,28dpt jest serduszko cudzie trwaj ;-)córeczka jest z nami
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 12 sty 2017 20:49
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
[Wymoderowano jako niezgodne z regulaminem Forum]
- northpoland
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 kwie 2016 00:18
Re: ACARD, CLEXANE, ENCORTON (cz.II)
aniołkowamamadlaczego byl przeciwny?
Moj gin i hematolog stwierdzili ze musze brac, ale polocard, nie wiem czemu ale Acard mi szkodzil bardzo bolal mnie po nim zoladek i mialam problemy gastryczne do tego stopnia ze balam sie jesc, za to po Polocardzie nic mi nie jest, wrecz czuje sie swietnie. Przy ostatniej ciazy nie bralam i poronilam, nie wiem czy to ma jakis wplyw, ale poki co pomaga chyba..
Moj gin i hematolog stwierdzili ze musze brac, ale polocard, nie wiem czemu ale Acard mi szkodzil bardzo bolal mnie po nim zoladek i mialam problemy gastryczne do tego stopnia ze balam sie jesc, za to po Polocardzie nic mi nie jest, wrecz czuje sie swietnie. Przy ostatniej ciazy nie bralam i poronilam, nie wiem czy to ma jakis wplyw, ale poki co pomaga chyba..
3 Aniołki, czynnik V Leiden G1691A heterozygota i obnnizone białko S- trombofilia wrodzona, Mutacja MTFHR homozygota, p/c jadrowe ANA HEp-2,