PORÓD i CIĄŻA W BIAŁYMSTOKU

[edka8]

Witam czy ktoś rodził na parkowe.Jestem pacjentką prof.Wołczyńskiego zasugerował mi tą klinikę, ma mi tam zrobić cesarkę.Może ktoś mi powiedzieć jakie są tam koszty cc, i jakie warunki? Nie jestem z Białegostoku i nie znam innych lekarzy.

[Ginja]

Z tego co słyszałam to parkowa ma też bardzo dobre opinię tak samo jak zamenhofa. To są prywatne kliniki one nie mogą pozwolić sobie na jakieś incydenty. Jest tylko jeden minus. Prawdopodobnie nie można tam rodzić wcześniaczków. Na Twoim miejscu na pewno wybrałabym się do tej kliniki i po prostu zwiedziła ją, zapytała, zadzowniła i umówiła się. Zresztą jeżeli sam lekarz prowadzący powiedział Tobie abyś tam się wybrała to raczej nie zastanawiałabym się a kosz cc pewnie ok 2tys tak strzelam bo taka cena jest na zamenhofa ale możesz się upewnić dzwoniąc do nich.

[herbaciana]

U Arciszewskich nie podejmują przedwczesnych porodów,przynajmniej mnie-w 26tc odesłali do USK.

[justa25]

Witajcie!Mam termin porodu na lipiec i wlasnie jestem na etapie planowania wyprawki i wyboru szpitala.Bardzo by mi sie przydaly jakies sugestie z waszej strony co nalezy zabrac ze soba do szpitala a co gwarantuja na miejscu?Znajome mowily ze dla dziecka to jedynie pieluchy i ubranka na wypis,czy cos sie zmienilo w tym temacie?z dory dziekuje i pozdrawiam!

[JuM]

Dla dziecka: pampersy + chusteczki wilgotne + krem do pupy. W dniu wypisu ubranka.
Dla siebie: podkłady poporodowe, majtki jednorazowe, koszula do karmienia, szlafrok, kapcie, klapki pod prysznic, woda mineralna, własne sztućce i kubek (jak nie będziesz miała, to dadzą), stanik laktacyjny + wkładki laktacyjne (bardziej na wyjście, bo w szpitalu raczej pewnie będziesz bez nich), kosmetyki, chusteczki higieniczne, coś do czytania itp No i OCZYWIŚCIE dokumenty - karta ciąży, dowód osobisty, wyniki ostatnich badań (np. USG jeśli jest "świeże"). To tyle, co pamiętam, jak mi się coś przypomni, to dopiszę.

Do prywatnej kliniki chyba nie musisz nic zabierać, bo tam wszystko dają - z tego, co wiem.
[treść niezgodna z tematem wątku]

[justa25]

Dzieki wielkie [treść niezgodna z tematem wątku]

[pyska]

Planuję urodzić moje bliźniaki w USK w Białymstoku (a raczej mój dr prowadzący - Mrugacz - poleca mi tę klinikę) i szukam informacji, co zabrać ze sobą do szpitala.
Próbowałam wyszukać jakieś informacje na stronie internetowej, ale albo ich tam nie ma, albo nie umiem szukać
Chodzi mi głównie o informację, czy szpital ubiera noworodki w swoje ubranka, czy trzeba mieć swoje. Podobnie z kosmetykami dla dzieciaków, czy zabierać z domu, czy szpital daje swoje?
Dodam jeszcze, że poród będzie przez cesarskie cięcie.

[JuM]

W panstwowych szpitalach nie daja nic dla dziecka. To znaczy wyglada to tak, ze na czas pobytu u nich noworodki sa zawijane w ich pieluszki tetrowe czy kaftaniki, ale w dniu wypisu trzeba przyniesc swoje ciuszki na wyjscie. Kosmetyki, pieluszki jednorazowe tez trzeba miec swoje.

Mozesz sie dowiedziec w szkole rodzenia (maja tam takie listy rzeczy, ktore trzeba zabrac do szpitala, uzgodnione z bialostockimi porodowkami) albo po prostu telefon do kliniki polozniczej USK, albo wizyte osobista. I juz.

[treść niezgodna z tematem wątku]

[pyska]

Teraz jestem w 33tc. Przy bliźniętach nigdy nie wiadomo, jak długo jeszcze pociągnę. Na razie wszystko wygląda dobrze, więc jeszcze z miesiąc może dam radę.

Co do ciuszków, to wiem, że na wyjście muszę mieć swoje. Zastanawiam się tylko, jak to jest przyjęte w USK, czy na czas pobytu dzieciaki ubiera się w ich ciuszki (kaftaniki, pieluszki - cokolwiek), czy w moje prywatne ubranka.
Kiedy moja bratowa rodziła w Ostrołęce, położne ubierały dziecko w jej prywatne ciuszki.

Co do kosmetyków, to wiem, że muszę mieć swoje pampersy. Myślałam, że całą resztę dają, ale najwyraźniej powinnam wziąć ze sobą.

Chociaż pewnie i tak najlepiej będzie zadzwonić i dopytać... Ale wiedza i doświadczenia forowiczek są czasami cenniejsze. Dzięki za informacje

P.S. Ja tu pytam, a może wcale nie zdążę dojechać na poród do Białegostoku

[JuM]

[treść niezgodna z tematem wątku]
W Białym nie musisz mieć ciuszków dla dzieci. Na czas pobytu w szpitalu dzidziusie ubierane są w szpitalne ubranka.

[pyska]

[treść niezgodna z tematem wątku] dr twierdzi, że w tym szpitalu jest dużo lepsza opieka neonatologiczna, a ja nie dość, że z bliźniętami, to jeszcze nie pierwszej młodości, i chciałby zminimalizować wszelkie ryzyko.

Jeszcze raz dzięki za info.

[Anus81]

a raczej mój dr prowadzący - Mrugacz - poleca mi tę klinikę

[treść niezgodna z tematem wątku] czy może dr M też robi tam cc?

[pyska]

Nie, on tam już nie pracuje...
Ale nieważne kto, tam pracują dobrzy lekarze i się nie boję (leżałam tam kiedyś dwa razy, kiedy byłam pacjentką dr Domitrza).

[justa25]

No ja już mam swojego maluszka przy sobie:)wrażenia super.o 15.40 w czwartek urodziłam a w piątek o 6 rano już byłam na nogach!i do tej pory jeszcze nie dane mi było odczuć że miałam jakiś poważny zabieg.a nasłuchałam się że przez dwa tygodnie nie wstanę z łóżka.może każdy to inaczej przechodzi ale myśle że swoja zasługę ma tu też opieka i moje psychiczne samopoczucie po porodzie.dla dobrych wspomnień warto bylo zapłacić te pieniądze...

[Ginja]

Szczerze i z ręką na serduchu mogę polecić klinikę na Zamenhofa. Poród miałam dość szybki, także nie załapałam się na znieczulenie i inne wygody, które oferuje klinika Więcej mogę powiedzieć o opiece w połogu. Nie sądziłam, że chwile tak ciężkie dla organizmu matki i dziecka nie muszą być czymś przykrym. Dzięki pobytowi w klinice nauczono mnie prawidłowo przystawiać dzieciątko do piersi za co jestem niezmiernie wdzięczna. Grono specjalistów jest do dyspozycji mamy. Ja ze względu na obciążony wywiad 1 poronienie, 2 martwe porody uzyskałam tam wsparcie również psychiczne, oraz rzeczowe informacje na temat stanu zdrowia mojego dziecka. Ja byłam tam trudną pacjentką, a mimo to zajęto się mną i dzieckiem wzorowo. Chciałabym jeszcze kiedyś tam urodzić moje kolejne żywe zdrowe dziecko.