Witaj, ja podobnie jak Ty miałam według lekarza większe ryzyko poronienia, biłam się z myślami około 2 tygodni, odpuściłam....... nie zrobiłam. Koleżnka z pracy, która zrobiła amino (42 lata) omal nie staciła zdrowej córki, odpłynęły jej wszystkie wody, w szpitalu spędziła miesiąc, [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]izag pisze:A co z ryzykiem poronienia przy amniopunkcji? Ja nie mam tzw. książkowej ciąży , łożysko nisko- czyli ryzyko jest. A poza tym - te moje wyniki, wg mojego gin.prowadzącego są ok. Jak to sam określił -analizując moje wyniki, że istnieje większe ryzyko poronienia , niż urodzenia dziecka z zd. Sama już nie wiem, co o tym myśleć...
AMNIOPUNKCJA
Moderator: Moderatorzy jestem w ciąży
-
- Posty: 1478
- Rejestracja: 16 gru 2008 01:00
Re: AMNIOPUNKCJA
1999 26 tydz-odpływ wód,infekcja,cc, Kubuś żył 1 dzień-Aniołek
2000 9/10 tydz[*]Aniołek,2008 9/10 tydz[*]2 Aniołki
od 2009 starania,badania i nic
XII 2011 hist-łuk,dwurożna,I 2012 laparo
10V2012 JEST SERDUSZKO TP 23.12.2012
07.12 synuś jest z nami
2000 9/10 tydz[*]Aniołek,2008 9/10 tydz[*]2 Aniołki
od 2009 starania,badania i nic
XII 2011 hist-łuk,dwurożna,I 2012 laparo
10V2012 JEST SERDUSZKO TP 23.12.2012
07.12 synuś jest z nami
- Eternity
- Posty: 2577
- Rejestracja: 24 cze 2004 00:00
Re: AMNIOPUNKCJA
I ja mam te same myśli co moje poprzedniczki - późna ciąża, USG genetyczne w poradni badań prenatalnych ok, NT 1,4 kość nosowa obecna, serducho ok czekam na wynik testu Pappa. Wiem, że przysługuje mi amnio i lekarze bardzo na nie namawiają ja jednak cały czas się boję.
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;47/st/20050917/n/Dominiczka/dt/6/k/28ac/age.png]Tak rosnę[/url]
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
-
- Posty: 1478
- Rejestracja: 16 gru 2008 01:00
Re: AMNIOPUNKCJA
To dziwne, bo mi lekarze w podobnej sytuacji tyle że NT miałam 2,1, Pappa w miarę dobre, odradzali amino, pomimo mojego obciążonego wywiadu. Nie namawiali wręcz ja sama gdzieś ich cały czas podpytywała, że może jednak.Eternity pisze:I ja mam te same myśli co moje poprzedniczki - późna ciąża, USG genetyczne w poradni badań prenatalnych ok, NT 1,4 kość nosowa obecna, serducho ok czekam na wynik testu Pappa. Wiem, że przysługuje mi amnio i lekarze bardzo na nie namawiają ja jednak cały czas się boję.
A też do młodych nie należę.
Mogę zapytać jaki jest Twój wiek?
1999 26 tydz-odpływ wód,infekcja,cc, Kubuś żył 1 dzień-Aniołek
2000 9/10 tydz[*]Aniołek,2008 9/10 tydz[*]2 Aniołki
od 2009 starania,badania i nic
XII 2011 hist-łuk,dwurożna,I 2012 laparo
10V2012 JEST SERDUSZKO TP 23.12.2012
07.12 synuś jest z nami
2000 9/10 tydz[*]Aniołek,2008 9/10 tydz[*]2 Aniołki
od 2009 starania,badania i nic
XII 2011 hist-łuk,dwurożna,I 2012 laparo
10V2012 JEST SERDUSZKO TP 23.12.2012
07.12 synuś jest z nami
- kroopkaa
- Posty: 14205
- Rejestracja: 27 cze 2010 09:12
Re: AMNIOPUNKCJA
więcej szumu jak prawdy.. Przed amnio rozmawiałm z 3 ginami i zadałam pytanie - czy w swojej karierze słyszeli by ciąża zakońcyła sie samoistnie po amnio w przypadku zdrowego kariotypu.. nikt z nich nie słyszał o takim przypadku..izag pisze:A co z ryzykiem poronienia przy amniopunkcji?
Tak samo jest ze skutkami ubocznymi leków... na ulotce są.. ale kto je czyta i bierze poważnie pod uwagę
Ja pomimo tego, że dzień po amnio wylądowałam w szpitalu bo zacęły mi się wody saczyć (po amnio dochodzi do tego w przeciągu killku godzin) badanie w 100% powtórzyłabym raz jeszcze ale... wszystko zalezy od.. decyzji co w przypadku złego wyniku... bo jeśli ktoś nie będzie zdecydowany na terminację ciąży to.. jak dla mnie podchodzenie do trgo badania jest bezcelowe i tylko powodujące stres i nerwy
-- 05 paź 2012 16:53 --
bo ? Co podawali jako powód ?sylwia7602 pisze: odradzali amino
-
- Posty: 1478
- Rejestracja: 16 gru 2008 01:00
Re: AMNIOPUNKCJA
No to lekarze mieli szczęście, ja znam osobiście jedną dziewczynę, która straciła ciążę po amino, zanim przyszły wyniki i to dobre, koleżanka z pracy omal nie straciła córki, jak poszperasz i poczytasz to znajdziesz przypadki, skądś ten 1 % jest. Chyba, że w naszym regionie lekarze nie mają wprawy.kroopkaa pisze:Przed amnio rozmawiałm z 3 ginami i zadałam pytanie - czy w swojej karierze słyszeli by ciąża zakońcyła sie samoistnie po amnio w przypadku zdrowego kariotypu.. nikt z nich nie słyszał o takim przypadku..
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
nisko ułożone łożysko, stany zapalne w moim organizmie, dotychczasowe poronienia oraz przypadek, że pękł mi worek owodniowy.odradzali amino bo ? Co podawali jako powód ?
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
1999 26 tydz-odpływ wód,infekcja,cc, Kubuś żył 1 dzień-Aniołek
2000 9/10 tydz[*]Aniołek,2008 9/10 tydz[*]2 Aniołki
od 2009 starania,badania i nic
XII 2011 hist-łuk,dwurożna,I 2012 laparo
10V2012 JEST SERDUSZKO TP 23.12.2012
07.12 synuś jest z nami
2000 9/10 tydz[*]Aniołek,2008 9/10 tydz[*]2 Aniołki
od 2009 starania,badania i nic
XII 2011 hist-łuk,dwurożna,I 2012 laparo
10V2012 JEST SERDUSZKO TP 23.12.2012
07.12 synuś jest z nami
- kroopkaa
- Posty: 14205
- Rejestracja: 27 cze 2010 09:12
Re: AMNIOPUNKCJA
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
Co nie zmienia faktu, że w większości przypadkó amnio jak i badnia genetyczne robią ginowie bez certyfiaktów etc.. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
statystyki ogólno dostępne w necie są z lat 95-98 - wedle opinni Dębskiego (najbardziej znanego gina w kraju zajmującego się teminacją ciąży) i trzeba brać poprawke na to, że ginowie teraz przechodzą (przynajmniej powinni ) dodatkowe szkolenie etc.sylwia7602 pisze:skądś ten 1 % jest. Chyba, że w naszym regionie lekarze nie mają wprawy
Co nie zmienia faktu, że w większości przypadkó amnio jak i badnia genetyczne robią ginowie bez certyfiaktów etc.. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
- Eternity
- Posty: 2577
- Rejestracja: 24 cze 2004 00:00
Re: AMNIOPUNKCJA
Ja też rozmawiałam ze swoim ginekologiem. Powiedział szczerze, że niezwykle rzadko zdarza się wyciek wód po zabiegu ale że często o czym się nie mówi zdarza się infekcja wewnątrzmaciczna płodu. Niestety u mnie zawsze wychodzi pełno bakterii w posiewach więc ja chyba odpuszczę sobie to badanie
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;47/st/20050917/n/Dominiczka/dt/6/k/28ac/age.png]Tak rosnę[/url]
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 gru 2012 11:27
Re: AMNIOPUNKCJA
Witam czytelniczki.
Chcę opisać moje badanie amniopunkcji wykonane -.11.2012 ze względu na wiek. Po badaniu 8 dnia odeszły mi wody płodowe trafiłam do szpitala tam wykonano badania USG i badania krwi na cito okazało się że mam duże zapalenie,a dziecko żyje i żyło do dnia porodu jeszcze przez 2 tygodnie, w tym czasie dostałam wysokiej gorączki, bo antybiotyk nie pomógł i wdała się bakteria krwi( wysokie ryzyko sepsy)nie pozwoliłam lekarzom na wywołanie porodu. Nie miałam sumienia moje dziecko żyło i rozwijało się prawidłowo, czułam ruchy mojej kruszynki, jak mogłam pozbawić jej życia. Walczyłyśmy obie do końca i czar prysnął zaczął się poród moja kruszynka zmarła przy porodzie, bo nie miała do końca rozwiniętych płuc- w 19 tygodniu. Pochowałam moją córeczkę i serce mi pęka. To co teraz czuję to nie da się opisać. Przed wykonaniem badania podjęłam decyzję,że jak dziecko będzie chore to zgłoszę się do szpitala na wywołanie poronienia,a w tym rozgrywającym się dramacie w szpitalu po odpływie wód nie miałam sumienia pozbyć się dziecka byłam gotowa nawet urodzić chore dziecko. Jestem matką od wielu lat i wiem co to znaczy. Drogie czytelniczki same podejmijcie decyzję o amniopunkcji ja wiem,że nigdy więcej nie wykonam tego badania. Wynik badania wyszedł dobrze żadnych wad i żadnego ryzyka poronienia. Jestem bardzo ciekawa czy nie przytrafiło się tej kobiecie to samo co mi, która miała takie badanie wykonane co ja tego samego dnia. Jestem pracownikiem służby zdrowia i mam swoje zdanie na temat tego badania. Nigdy więcej.
Chcę opisać moje badanie amniopunkcji wykonane -.11.2012 ze względu na wiek. Po badaniu 8 dnia odeszły mi wody płodowe trafiłam do szpitala tam wykonano badania USG i badania krwi na cito okazało się że mam duże zapalenie,a dziecko żyje i żyło do dnia porodu jeszcze przez 2 tygodnie, w tym czasie dostałam wysokiej gorączki, bo antybiotyk nie pomógł i wdała się bakteria krwi( wysokie ryzyko sepsy)nie pozwoliłam lekarzom na wywołanie porodu. Nie miałam sumienia moje dziecko żyło i rozwijało się prawidłowo, czułam ruchy mojej kruszynki, jak mogłam pozbawić jej życia. Walczyłyśmy obie do końca i czar prysnął zaczął się poród moja kruszynka zmarła przy porodzie, bo nie miała do końca rozwiniętych płuc- w 19 tygodniu. Pochowałam moją córeczkę i serce mi pęka. To co teraz czuję to nie da się opisać. Przed wykonaniem badania podjęłam decyzję,że jak dziecko będzie chore to zgłoszę się do szpitala na wywołanie poronienia,a w tym rozgrywającym się dramacie w szpitalu po odpływie wód nie miałam sumienia pozbyć się dziecka byłam gotowa nawet urodzić chore dziecko. Jestem matką od wielu lat i wiem co to znaczy. Drogie czytelniczki same podejmijcie decyzję o amniopunkcji ja wiem,że nigdy więcej nie wykonam tego badania. Wynik badania wyszedł dobrze żadnych wad i żadnego ryzyka poronienia. Jestem bardzo ciekawa czy nie przytrafiło się tej kobiecie to samo co mi, która miała takie badanie wykonane co ja tego samego dnia. Jestem pracownikiem służby zdrowia i mam swoje zdanie na temat tego badania. Nigdy więcej.
- Eternity
- Posty: 2577
- Rejestracja: 24 cze 2004 00:00
Re: AMNIOPUNKCJA
Jestem wstrząśnięta a czy odejście wód płodowych było na pewno związane z badaniem?
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;47/st/20050917/n/Dominiczka/dt/6/k/28ac/age.png]Tak rosnę[/url]
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 gru 2012 11:27
Re: AMNIOPUNKCJA
Tak odpływ wód było spowodowane badaniem. Stwierdzenie pani profesor genetyki CZD skrót szpitala.1% poronień padło na panią.
- Eternity
- Posty: 2577
- Rejestracja: 24 cze 2004 00:00
Re: AMNIOPUNKCJA
Dziękuję za to co napisałaś. Jeżeli szczęśliwie udałoby mi się zajść w kolejną już planowaną ciążę to pomimo wskazań ze względu na wiek nie zrobię tego badania. 1% to tak mało ale jednocześnie tak dużo. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;47/st/20050917/n/Dominiczka/dt/6/k/28ac/age.png]Tak rosnę[/url]
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
- elwirra28
- Posty: 6077
- Rejestracja: 22 lis 2005 01:00
Re: AMNIOPUNKCJA
Zmiany w treści głównego regulaminu forum!
Zapraszamy do zapoznania się z nową wersją regulaminu TUTAJ.
Swoje uwagi i wątpliwości możecie zgłaszać na TYM wątku.
Zapraszamy!
Zapraszamy do zapoznania się z nową wersją regulaminu TUTAJ.
Swoje uwagi i wątpliwości możecie zgłaszać na TYM wątku.
Zapraszamy!
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 19 cze 2013 23:26
Re: AMNIOPUNKCJA
Przeczytałam całe forum na ten temat i wiecie co jestem w szoku ze tak większość z was podchodzi do ewentualnych wad. chorób nowo-narodzonego dziecka. Sama jestem w podobnej sytuacji i dziwie się kobietą które piszą że mimo wszystko okaże się ze dziecko będzie chore to je urodzą bo będą je bardzo kochały a większość pisze że lepiej nie robić badania bo wolą nie wiedzieć i tak będą kochały. Czy wy zdajecie sobie sprawę co piszecie? Przede wszystkim zadajcie sobie pytanie czy wy chciałybyście być chore upośledzone i pół życia spędzić w szpitalach , być skazanym na swoją rodzinę do końca życia ????? A jak was zabraknie to kto się waszym upośledzonym dzieckiem zajmie??? Jesteście milionerkami ze będzie was stać na drogie leki i leczenie przez całe życie dziecka??? Pewnie nie ale przecie z macie w sobie tyle miłości.... Dla mnie to nie etyczne zeby skazywać dziecko na życie tylko przy mamusi albo tylko w szpitalu albo prosić się w fundacjach o pieniądze na leczenie bo nie będziecie ich same miąły a serce wam bedzie krwawic że nie macie tyle kasy na życie bez cierpien dla wszego dziecka. Kobiet opanujcie się i nie myślcie tylko o sobie o to co piszecie to na pewno nie troska o dziecko. Ja sama wiem ze noszę chore dziecko i wiem ze nie mogę go urodzić, i to nie chodzi o moją wygodę , po prostu nie jestem potworem zeby z góry skazywac dziecko na życie przy spódnicy mamy do końca życia albo co gorsza w szpitalu.
- renia167
- Posty: 4487
- Rejestracja: 16 lip 2008 00:00
Re: AMNIOPUNKCJA
bugi03 przykro mi ze Twoje dziecko jest chore i wspolczuje Ci ze bedziesz musiala przejsc przez to wszystko. Mysle jednak ze krzywdzisz swoimi uwagami wiele kobiet. Ja bym postapila jak Ty ale podziwiam wszystkie matki wychowujace chore dziecko.
Kazda z nas mysli inaczej i czuje inaczej i postepuje tak jak wg niej jest najlepiej dla niej i dla dziecka i wydaje mi sie ze nie powinnas krytykowac wyboru innych.
Mysle ze nasze posty zostana wymoderowane bo to nie na temat
Kazda z nas mysli inaczej i czuje inaczej i postepuje tak jak wg niej jest najlepiej dla niej i dla dziecka i wydaje mi sie ze nie powinnas krytykowac wyboru innych.
Mysle ze nasze posty zostana wymoderowane bo to nie na temat
Aniołek 07.07.2008 (10t.c.)
Tomek 04.05.09
C.b. 05.10
Aleks 15.10.11
Tomek 04.05.09
C.b. 05.10
Aleks 15.10.11
- elwirra28
- Posty: 6077
- Rejestracja: 22 lis 2005 01:00
Re: AMNIOPUNKCJA
bugi03, renia167 w tym miejscu wymieniamy informacje na temat amniopunkcji: wskazania, badania poprzedzające, przebieg amniopunkcji, ewentualne powikłania, wyniki itd. Jeśli chodzi o sprawy pozamedyczne, różnego rodzaju dylematy życiowe możemy na ten temat porozmawiać np. na podforum Pogadajmy o ciąży
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love: