Wyświetl temat - OAO RYBNIK!!!

Szczerze mówiąc ja też będę oddawała wniosek do OAO w Katowicach, ale tego państwowego. Kolejka tak jak wszędzie tzn. około 2 lat, ale malutkie dzieci ośrodek bierze z Częstochowy z ośrodka preadopcyjnego
(pokazują go często w telewizji:)) Mam gwarancję, że dzieciątek do roczku tam nie braknie itd. Praktycznie zawsze jest tam około 20 maluszków do adopcji:) Warto czekać te 2 lata kiedy się ma pewność, że maluszek na pewno będzie na nas czekał:) W innych ośrodkach nigdy nie ma takiej pewności, czy akurat wtedy będą takie dziesiątka do adopcji:( A to jest przykre. Pozdrawiam

SZAMANKA do którego w Katowicach składasz ten wniosek...na jakiej ulicy on jest...??

_________________
[url=http://www.fertilityfriend.com/home/asia]Moje wykresy[/url]
Zosia urodzona 24.08.2009r w 32tc waga 1860g, 48cm

Oj dokładnie nie wiem. Sparwdź w Internecie. Tylko nie ten katolicki, a państwowy! Bodajże na św. Józefa, ale nie jestem pewna.

w Katowicach nie ma ośrodka państwowego, oba są niepubliczne: jeden na ul. Plebiscytowej jest katolicki, a drugi na ul. św. Jana jest TPD

Na Bocianie pisze że na św Jana jest publiczny...
9. Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Katowicach
Ośrodek publiczny

Adres: św. Jana 10
40-012 Katowice

_________________
[url=http://www.fertilityfriend.com/home/asia]Moje wykresy[/url]
Zosia urodzona 24.08.2009r w 32tc waga 1860g, 48cm

No właśnie też tak myślałam, że publiczny, bo wszędzie tak pisze!!! Ale rozmawiałam na GG ze Śliwą i mówiła, że za szkolenia musiała płacić. Ale i tak warto się zastanowić, bo przynajmniej jest pewność, że są dzieci do adopcji!!! Pozdrawiam:)

Potwierdzam co to pisała Śliwa, ośrodek na ulicy św. Jana jest niepubliczny. My długo tam czekaliśmy ale się doczekaliśmy

_________________

Witam dziewczyny Mam do Was male pytanko. Czy ktoras z Was zaczyna szkolenie 11. 09 ? Pozdrawiam

_________________

Viki i Mati -:)))

No juz po szkoleniu , ktore skonczylo sie w grudniu ) Podciagam watek )

_________________

Viki i Mati -:)))

witam, właśnie kończę warsztaty w Rybniku.
Jak na razie jetem bardz zadowolona z ośrodka. Panuje tu miła atmosfera, prowadzący chetnie odpowiadają na wszelkie pytania, wizyta domowa to miła pogawędka o nas przy kawce czy herbatce.
OAO Rybnik szkoli kandydatów na RZ i RA PRIDE'm - 10 spotkań +rozmowa z psychologiem.
Jak do tej pory mogę z czystym sumieniem polecić ten ośrodek

_________________

Polecam wszystkim ten ośrodek, świetny i miły personel, szkolenie programem "Pride" no i trwa tylko 3 miesiące, po każdych zajęciach dostajemy pracę domową, ogólnie jest fajnie i super atmosfera na warsztatach. Każdy powinien przejść taki kurs, bo dopiero tam uświadamiają nam jakie problemy maja dzieci adopcyjne i jak różna jest ich psychika jak należy się tymi maluszkami się opiekować. Gdyby ktoś miał jakieś pytania dotyczące OAO w Rybniku proszę pisać.

wywołuję wątek
jest ktoś na bocianie, kogo procedura adopcyjna trwa lub zakończyła się niedawno? jakie macie wrażenia i opinie o tym ośrodku?

_________________
w ciszy i cierpliwości jest wasza siła...

wanielka my jesteśmy po procedurze. zakończyliśmy szkolenia i całą procedurę wiosną 2008 i prawie cała grupa nadal czeka... wiem że za nami są juz kolejne grupy... Nie wiem jak to jest, ale ostatnio dostałam info z tego ośrodka, że od czerca zeszłego roku nie było żadnej adopcji małego dziecka... trochę to dziwne jak na mój gust.
Jeżeli chodzi o warsztaty i całą procedurą to wspominam je miło - PRIDE- prowadzący bardzo mili... tylko teraz to czekanie takie długie...
Pozdrawiam

_________________

aneta_ dziękuję za ekspresową odpowiedź
ja na szczęście nie chcę maluszka, to może będzie szybciej. jak długo trwała Wasza procedura - od zgłoszenia do kwalifikacj?? no i na jakie dziecko oczekujecie??
pozdrawiam.

_________________
w ciszy i cierpliwości jest wasza siła...